Raczej sposób eksploatacji. Jak nim pracowałem i chodził 10h/dobę, brał 300-500ml/1000km. Ciągle coś się sypało w zawieszeniu. Miałem jazdy z elektroniką. Silnik o dziwo nie tykany. Za to reduktor Tartarini wymieniony przy 20 tyś?
Od pół roku jeździ nim żona "wokół komina". W porywach 100 km/tydzień. I nic. Oleju nie bierze. Inne auto.
Do jezdzenia do kościoła czy na działkę to się nadaje. Jak ktoś nie jest wymagający. Dusterem w takich samych warunkach zrobiłem bardzo podobny przebieg. 0 (słownie: ZERO) jakichkolwiek problemów. Ori zawias, nic oleju nie dolane (a to diesel), przegląd pierwszy (30 tysięcy) połowę taniej niż za Tipo.
Tipo warto będzie brać z drugiej ręki po gwarancji.
Moj w czerwcu konczy dwa lata , na razie na blacie ~ 33300 km, oleju nie dolalem od 17tys (wczesniej tak ale filtr byl walniety) żona kręci 80 km dziennie. ZERO problemów.
Bahamut, Ty masz opening edition, co nie?
Nieee zwykly lounge
Już 50500 km , około 10000 po autostradach i przez ten czas 1L na dolewki zużyłem . Lubię przycisnąć 140 - 150 a nawet więcejlecz robię to spokojnie a nie tak jak niektórzy że tylko noga gazu w podłodze a wajcha biegu woła o pomstę he he . Mam wrażenie że niektórzy powinni kupić auta z automatyczną skrzynią biegów bo PO PROSTU zapominają że trzeba redukować biegi , hej
![]()
![]()
No bo ogolne przekonanie jest ze jak nie ma turbo i wiecej jak 95k to nie przyspiesza,nie wyprzedza, jedzie wolniej niz tir![]()
Panowie dramat 1300 km i pierwsza dolewka olej zszedł już na część chropowatą bagnetu. Samochód traktowany delikatnie nigdy nie przekroczone 150 km/h nigdy nie był kręcony powyżej 4000 r.p.m. Docierany w większości na autostradach spokojną jazdą oraz w cyklu mieszanym. Jestem realistą i nie wierzę w zapewnienia że jak minie 5000-6000 km nagle wszystko się samoczynnie unormuje i przestanie w cudowny sposób pić olej. Taki egzemplarz się trafił jak wielu innym. Szkoda że taka występuje dysproporcja jeden nie dolewa nic a drudzy po 3 litry zanim stuknie pierwsze 15000 km.
No chyba jednak nie. Powinno być na części płaskiej bagnetu powyżej tej chropowatej.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Docieram tylko i wyłącznie na benzynie żadnego gazu.
Czesc chropowata to min i max wiec jak juz to masz oleju za duzo chyb ze cos pozmieniali z bagnetem w tipo
Nie będę się kłócił bo nie mam pewności ale z tego co pamiętam bagnet jest dzielony na część chropowatą dolną- później jest część płaska i znowu część chropowata górna. Wczoraj patrzyłem dziś już nie pamiętam.
Jak się mieści na chropowatej - przy najmniej u mnie to jest w normie. Chyba że są jakieś nowe bagnety z płaską powierzchnia między max a min.