Temat: Błąd,P2195,T-jet,120,LPG  

Napisał maurycy

Tylko zamieniłem miejscami i tak jak pisałem błąd się pojawiał ale już szybciej .Oczywiście kod błędu był już inny , ale już nie pamiętam jaki - jak będę w domu to gdzieś mam chyba zapisany .

Czyli sonda była do wymiany, wystarczyło porównać błędy która sonda i wyciągnąć wnioski.

Ja mam teorie, mianowicie jak błąd pokazuje sondę do wymiany to od razu wymieniać dwie… może na wyrost ale już mnożą sie przypadki kolejnych błędów po wymianie jednej i po zamianach miejscami, Steyr wymienił obie i problem odszedł, może tedy droga?

Może, gdyż sonda jak się sterzeje to wolniej reaguje a sygnaly z obu powinny sobie odpowiadać. No i jak jedna jest wolniejsza to sterownikowi się to nie podoba

Niestety nie mogę znależć zdjęcia kodu błędu po przełożeniu sond , ale za to mam foto jak się po raz pierwszy zapaliła kontrolka Check engine i takie wywaliło błędy

Napisał maurycy

Tylko zamieniłem miejscami i tak jak pisałem błąd się pojawiał ale już szybciej .Oczywiście kod błędu był już inny , ale już nie pamiętam jaki - jak będę w domu to gdzieś mam chyba zapisany .

Najgorsze jest to że silnik z zapalonym check-iem zachowuje się normalnie.

Napisał aviator

Najgorsze jest to że silnik z zapalonym check-iem zachowuje się normalnie.

To fakt , ale też dziwne że u Ciebie błąd wyskoczył przy 172 tyś z tego co pamiętam +LPG , u mnie 15 tyś bez gazu jeden przypadek na milion ?

Napisał Qvadrat

Ja mam teorie, mianowicie jak błąd pokazuje sondę do wymiany to od razu wymieniać dwie… może na wyrost ale już mnożą sie przypadki kolejnych błędów po wymianie jednej i po zamianach miejscami, Steyr wymienił obie i problem odszedł, może tedy droga?

Ja zmieniłem jedną, za katem przy 36kkm przebiegu jak dobrze pamiętam. Teraz 100kkm mam i do tej pory ok.

A nie pisałeś ze potem były błędy i zamieniales i dalej były błędy i druga tez zmieniłeś? To był kto inny i coś znowu pokielbasilem?

Napisał Qvadrat

A nie pisałeś ze potem były błędy i zamieniales i dalej były błędy i druga tez zmieniłeś? To był kto inny i coś znowu pokielbasilem?

Nie, przymierzałem się do podmiany ale pojawił się błąd P0036 gdzie jednoznacznie on oznaczał błąd obwodu grzałki 2 za katem.

No to czekamy na to co dziś powie aso aviatorovi

Napisał Qvadrat

No to czekamy na to co dziś powie aso aviatorovi

Witam,doszliśmy do wniosku że nie zamieniamy miejscami tylko wkręcamy drugą nową za katalizatorem. Jeżdżę i czekam zapali się czy nie?

Czyli dwie nowe sondy. Czekam na info z eksploatacji czy czeki poszły w niepamięć :-)

Napisał Qvadrat

Czyli dwie nowe sondy. Czekam na info z eksploatacji czy czeki poszły w niepamięć :-)

Witam,tak poszły w niepamięć. Nie pisałem wcześniej ponieważ chciałem nakulać trochę km,zrobiłem 3tyś i cisza brak czeka!!!. Dwie nowe sondy,problem znikł jak kwietniowa kra na Warcie lub Odrze.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał steyr

Miałem ten sam błąd, później przerodził w się w P0036 i wymieniłem drugą sondę lambda i problem znikł i jest spokój od ~60kkm. Zawsze możesz zamienić sondy miejscami, są takie same.

Chciałbym Tobie podziękować za poradę,dwie nowe sondy i problem znikł. Nie w ASO a w FORUM siła! Jeszcze raz DZIĘKI.

Napisał aviator

Witam,tak poszły w niepamięć. Nie pisałem wcześniej ponieważ chciałem nakulać trochę km,zrobiłem 3tyś i cisza brak czeka!!!. Dwie nowe sondy,problem znikł jak kwietniowa kra na Warcie lub Odrze.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.



Chciałbym Tobie podziękować za poradę,dwie nowe sondy i problem znikł. Nie w ASO a w FORUM siła! Jeszcze raz DZIĘKI.

Pewnie pomogła by wymiana 1, wątpię żeby 2 siadły naraz. Ale grunt że problemu nie ma.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka