Temat: Benzyna automat  

Mam 1,6 AT i przyspiesza nieźle (nie zgadzam się z opinią Grandekropka, każdy ma swoje zdanie). Miałem 2 auta 1,9 td i charakterystyka jazdy jest zupełnie inna. Turbina zawsze daje większy moment na niższych obrotach. Automatem jeździ mi się dobrze, mocy mi wystarcza, nie muszę wajchować biegami. Spalanie 6-6,5 przy spokojnej jeździe, ale w mieście 8,5 - 10 weźmie (automat w korku jest górą, możesz coś przekąsić i nie martwić się o wajchę biegów ).
Opiszę jakie mam wrażenia z jazdy: lekko muskając pedał gazu, auto powoli przyspiesza, spalanie jest małe. Docisnę gaz mocniej to następuje redukcja biegu i żwawo poruszamy się do przodu. Ale jak wcisnę pedał do dechy to redukcja następuje o dwa biegi i ostro rwiemy . Tą ostatnią opcję pokazałem kolegom na jeździe próbnej i przyznam że szczęka im opadła (aż miło patrzeć na te rozdziawione gęby). Ponadto zauważyłem, że jadąc 50-55 km/h mam wbity 5 bieg: spalanie 4-5 litrów; ~70 km/h jest 6 bieg i też spalanie 4-5 litrów. Stopą należy operować delikatnie, wtedy spalanie jest niskie. Jak się naciska mocniej to wiadomo, że auto na powietrze nie jeździ. Podsumowując Automatem trzeba się nauczyć jeździć i nie żałuję tego zakupu.
Pozdrawiam

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał RedDevil

Na pomorzu brak konfiguracji z automatem do przetestowania ale handlowiec odradzał [emoji3]

Jeśli odradzał, to znaczy chciał się pozbyć innych, które mu zalegają. Dopiszę, że jak ja kupowałem automata, to żadnego nie było na placu, za to innych silników pełno. Jak powiedziałem dealerowi, że chcę 1,6 AT to ucieszył się i pochwalił wybór i powiedział: "słuchaj trzeba czekać 2-3 miesiące na automat". Nie zastanawiałem się ani chwili i nie żałuję.

Napisał Dark77

Mam 1,6 AT i przyspiesza nieźle (nie zgadzam się z opinią Grandekropka, każdy ma swoje zdanie). Miałem 2 auta 1,9 td i charakterystyka jazdy jest zupełnie inna. Turbina zawsze daje większy moment na niższych obrotach. Automatem jeździ mi się dobrze, mocy mi wystarcza, nie muszę wajchować biegami. Spalanie 6-6,5 przy spokojnej jeździe, ale w mieście 8,5 - 10 weźmie (automat w korku jest górą, możesz coś przekąsić i nie martwić się o wajchę biegów ).
Opiszę jakie mam wrażenia z jazdy: lekko muskając pedał gazu, auto powoli przyspiesza, spalanie jest małe. Docisnę gaz mocniej to następuje redukcja biegu i żwawo poruszamy się do przodu. Ale jak wcisnę pedał do dechy to redukcja następuje o dwa biegi i ostro rwiemy [emoji2] . Tą ostatnią opcję pokazałem kolegom na jeździe próbnej i przyznam że szczęka im opadła (aż miło patrzeć na te rozdziawione gęby). Ponadto zauważyłem, że jadąc 50-55 km/h mam wbity 5 bieg: spalanie 4-5 litrów; ~70 km/h jest 6 bieg i też spalanie 4-5 litrów. Stopą należy operować delikatnie, wtedy spalanie jest niskie. Jak się naciska mocniej to wiadomo, że auto na powietrze nie jeździ. Podsumowując Automatem trzeba się nauczyć jeździć i nie żałuję tego zakupu.
Pozdrawiam

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.



Jeśli odradzał, to znaczy chciał się pozbyć innych, które mu zalegają

Coś w tym jest, dzięki za opinię !!

Wybór padł na inne auto, jakkolwiek dziękuję za wszelkie sugestie.

Napisz co wybrałeś...

Czy ktoś ma jakieś informacje na temat tego auta z lpg? Minęło sporo czasu wiec może ktoś się podzielić doświadczeniami? Warto tam zakładać lpg? Lepiej "fabryczny" czy u gazownika?

Witam ,pytanko ,ktoś wymieniał sobie samemu olej w silniku ,robiłem to w poprzednikach i rodzince ,mam kanał trochę kluczy więc nie problem ,aby być przygotowanym jakim kluczem odkręca się korek spustowy i jaki klucz do pokrywy filtra oleju bo ma wkład wymienny

Mam zamiar kupić tipo w automacie. Zrobione ok 80tyskm. Niedawno wymieniony olej w skrzyni. Na co zwrócić uwagę podczas zakupu?

Napisał bibi

Wszystko zależy do czego potrzebujesz samochodu.Ja wybierając Tipka w takiej konfiguracji wiedziałem, że samochód będzie typowym miejskim samochodem i w mieście sprawdza się w 120%.Co do dynamiki wiadomo, że silnik generuje TYLKO 110KM i nigdy nie będzie samochodem nie wiadomo jak dynamicznym co nie zmienia faktu, że na trasie nie jesteś zawalidrogą.Jadac w trasie to raczej ja wyprzedzam inne samochody więc tragedii nie ma . Z drugiej strony miałem okazję jeździć 1.4 T i jest dynamiczniejszy od 1.6 (to nie podlega dyskusji bo turbina robi swoje) ale szału nie ma

Hej, po tylu latach będę wdzięczny za opinię w poście, będę wdzięczny!

https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/t...61/#post432460