jak oddajesz do warsztatu auto zeby Ci naprawili to ubezpieczalnia wytycza sklepy im gdzie maja kupic czesci za ta cene gzie oni podali mowie tu oakurat o zamiennikach nie wiem jak to jest jak chce sie wziasc pieniazki do reki
jak oddajesz do warsztatu auto zeby Ci naprawili to ubezpieczalnia wytycza sklepy im gdzie maja kupic czesci za ta cene gzie oni podali mowie tu oakurat o zamiennikach nie wiem jak to jest jak chce sie wziasc pieniazki do reki
Z tego co patrzyłem na allegro to kompletny zderzak przedni kosztuje średnio 400zł, drzwi przednie 250zł a błotnik 200zł oraz przedni reflektor 250zł co daj nam łączną kwotę 1100zł. Do tego trzeba doliczyć ewentualne lakierowanie pewnie z 200-300zł za element czyli 600-900zł oraz robociznę. Może uda ci się zmieścić w 2500zł ale może być cięzko
Dziś byłem u znajomego przedstawiciela z PZU który ma pozwolenie rzeczoznawcy i był szkolony tak aby szkodę samochodu wycenić na 60 - 70% tego jak można na max. wycenić i mówi że jak napisze odwołanie to najprawdopodobniej dostanę te 30-40% od ręki. Powiedział że rzeczoznawcy boją się wyceniać na maxa bo ich pilnują i tak mają wyceniać ale jak pismo pójdzie wyżej to się uda. Jeżeli talk to ok. A jak nie samochód jedzie do aso wszystko się dowiadywałem i mam prawo do oryginałów ponieważ nie jestem winowajcą ale to już wszystko załatwi fiat jak się zdecyduje...
Tak jak piszą wszyscy - walcz.. Bez sensu żeby Ci kasa przed nosem przeszła ;P
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
walczę walczę! Tak jak pisałem wcześniej w aso byłem jeszcze wcześniej i wyliczyli na 9 474zl pismo już napisałem w poniedziałek pójdę do agenta i sprawdzi czy może być on stwierdził że po napisaniu odwołania 30-40 procent mam pewne ale zobaczymy i na pewno wiem że bede brał auto zastępcze ponieważ mi się należy(na czas naprawy). Jeśli chcecie udostępnię odwołanie do PZU.
do odwołania dołącz kosztorys rzeczoznawcy ASO i myślę że bedzie dobrze. gdzieś czytałem że po wjechaniu w dziurę i np. masz pęknięta oponę i amorek to ubezpieczyciel czesto daje kase na jedną oponę i jeden amortyzator. wiadomo amortyzatory wymienia sie parami a opony tez nie znajdziesz tak samo zdartej. i czesto ludzie o tym nie wiedzą. tak samo u ciebie, lampy obie musisz zmienić itd. wiec ubezpieczyciel zawsze daje mało kasy bo akurat może się uda
Na pewno dam znać jak coś mi uda się załatwić. Tutaj już bardziej chodzi o sam fakt że za przeproszeniem tak nas szmacą... A duże pieniądze płacimy za ubezpieczenia... Bo na upartego dam radę naprawić za 2 600 ,- ale trzeba się na gimnastykować.
Z tymi oryginalnymi częściami Paweł jesteś pewien? Bo ja na 90% jestem pewien że NIE. Oryginały obowiązkowo tylko do <2 latków z tego co wiem.. Już to z resztą pisałem.. Takie prawo weszło chyba ze 2-3 lata temu..
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
byrrt, z tym jest dziwna sprawa Rzeczoznawca się upiera że nie mogę oryginałów a we fiacie że spokojnie zrobimy na oryginałach i pzu zapłaci bo to nie z twojej winy i masz prawo. Także do końca nie wiadomo
byrrt oryginalne czesci mniej wiecej do aut warte od 25 tys w gore bez problemu ubezpieczalnia przyzna Ci ale oczywiscie naprawiajac go w jakims serwisie bo jak chcesz na reke kase wziasc to widomo wtedy beda po kosztach leciec wiec tak mniej wiecej do 5 /6 lat zalezy od ubezpieczalni .
Chyba ze masz auto serwisowane od poczatku papierki itd moze miec nawet 10 lat a tez masz prawo do oryginalow lub jak amsz auto jeszce nie bite !!!
Rozliczaj się na faktury jeśli chcesz robić auto, jeśli chcesz kasę to pzu zrobi Ci kosztorys po najtańszych zamiennikach.
To jest oc sprawcy więc oddajesz wózek do warsztatu i firma robi a Ty zanosisz faktury do PZU, tylko najpierw niech firma zrobi swój kosztorys i zanieś go do pzu, żeby likwidator go zaakceptował, jak dostaniesz akceptację to rób na faktury
Jak chcesz robić to w aso to oddaj auto do aso i napisz im upoważnienie do odbioru odszkodowania oni załatwią już wsio za Ciebie. Podejrzewam że aso będzie należało do sieci naprawczej pzu więc wsio powinno się wyrobić w 30 dni jak w ustawie.
Jak masz nr szkody to dokumenty możesz dostarczyć mailem na kontakt@pzu.pl albo w każdej jednej placówce PZU bierz potwierdzenia na wszystko w placówkach.
PZU ma 14 dni na rozpatrzenie faktur.
Otóż jest dokładnie odwrotnie... na dowód tego proponuję zajrzeć na giełdę papierów wartościowych
Stabilny wzrost i z prognoz analityków wynika warto inwestować.
W pzu są straszne cięcia teraz, ogromne wręcz. Hehe ludzie mówią że PZU upada bo nie wypłaca. Kiedyś płaciło jak leci, a teraz zmądrzało i tnie ile się da tak jak każda firma ubezp. nastawiona jest na zysk a nie na wypłacanie jak leci.
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 21:45 ---------- Poprzedni post dodany był o 21:31 ----------[/SIZE]
[/COLOR]to takie troche błędne koło bo nie chciałbys być poszkodowanym w najtańszej (co za tym idzie przeważnie najgorszej) firmie, prawda?
Ostatnio edytowane przez Świstak ; 29-02-2012 o 22:37 Powód: korekta polszczyzny :)