Witam.
Posiadam Fiata Pande z 2005 roku z silnikiem 1.1 o mocy 54km. Olej selenia 10w40.
Niepokoji mnie ostatnio dziwne cykanie wydobywające się z pod maski.
Wydaje mi się że z okolic alternatora lub rozrządu, ale mogę się mylić
Autko normlanie jeździ,trzyma moc, bez problemu odpala.
Cykanie występuje gdy silnik jest nagrzany i pochodzi chwilę na biegu jałowym. Wie ktoś co to może być?
Zawory do regulacji, zły olej czy po prostu pasek od alternarora lub czegoś?
Dzięki za pomoc ; )

Filmik dla ułatwienia
https://youtu.be/jq6nz3e94Xc