Żaden wyczynowy sport nie jest zdrowy - żaden! Wszystko w ramach rozsądku nie powinno zaszkodzić
Żaden wyczynowy sport nie jest zdrowy - żaden! Wszystko w ramach rozsądku nie powinno zaszkodzić
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Pytanie gdzie są te ramy rozsądku?
Wydaję mi się, że każdy ma je w innym miejscu, ja swoje miejsce poznałem. Teraz cierpię.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Ja już teraz jestem rozsądniejszy. Za dużo wypadków moich znajomych widziałem
Czantorii akurat nie polecam. W zeszłorocznym sezonie trochę się spasłem, ale kiedyś troszeczkę jeździłem po górach. Nie jestem jakimś kozakiem, jeżdżę raczej na "samoróbce" (tani, zaadaptowany do własnych potrzeb Giant Rock na ramie AluXX Butted), natomiast fakt faktem, że z poprzedniego roweru pozostała już w zasadzie tylko rama. Mam wprawdzie w piwnicy ramę amortyzowaną kupioną po okazyjnej cenie z dumperem Fox`a Vanilla, natomiast niestety rozmiarowo jest troszeczkę za mała pod mój wzrost (dlatego najprawdopodobniej pójdzie do renowacji i "do Żyda").
Czantorii nie polecam - szlak czerwony bardzo ciężki i niebezpieczny (chyba że pod jazdę wyczynową). Stok narciarski poniżej szeroki i przestronny, natomiast w poprzek rozkopane na pół metra szerokie i głębokie rowy melioracyjne. Poza tym schronisko nawet w sierpniu zamknięte (co świadczy co najmniej o upadku turystyki pieszej w rejonie Czantorii). Polecam bardziej w kierunku Bielska - Szyndzielnia, Magurka Wilkowicka, Magurka Wiślańska, Skrzyczne. Od strony Szyndzielni również Błatnia. Poza tym Chrobacza Łąka, Żar, Równica (i okolice, paradoksalnie niedaleko Czantorii)
Wprawdzie dawno nie jeździłem, bo mi trochę ostatnimi czasy dupcia za bardzo do samochodu przyrosła, natomiast trochę w temacie rowerów siedzę (na pewno bardziej niż w samochodach). Mam własny warsztat, w sezonie z tym robię. Gdyby ktoś miał w tej kwestii jakiś problem to oczywiście chętnie pomogę
Może polecicie jakiś rowerek trekingowy do kwoty powiedzmy 1200 zł ??
do tej kwoty raczej już coś fajnego się znajdzie
1200zł napewno wystarczy żeby coś fajnego kupić
Pytanie do jakis dystansow i do jakiego terenu używany. Bo można i 800 zł kupić, ale taki na 10 km dziennie. Sam osobiście polecam Cuba w jakieś wersji cross( miastowe trekkingi), albo unibike. Jeśli chesz jakiś dokładny model to coś można poszukać.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Raczej do jazdy miejskiej,czasem jakiś teren. Jeśli chodzi o odległości to myślę, że 20 km to max.
Spr ofertę " cube cls", sam osobiście mogę polecić Ci jakąś uzywke,taka która sprzedaje serwis. Wiadomo wtedy ze jest po przeglądzie i wymianie elementów zużytych,bądź od kogoś kto czyścil i zmieniał elementy zużyte.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Czasem w piątki zabieram rower na samochód do pracy i wracam nim do domu ok 70 km
Jeśli mogę coś doradzić - poza doborem ramy, renomą producenta zwroc uwagę na warunki gwarancyjne. Poza tym czasem warto dołożyć stowke lub dwie i mieć serwis + naprawy na miejscu niż czekać aż lokalny dystrybutor wyśle sprzęt na reklamacje do Warszawy (Poznania, Koszalina, Dębicy, etc). Dobra okazja do zakupu rowerów są targi rowerowe, gdzie powystawowy sprzęt chodzi nawet do 40% taniej. Poza tym regułą jest, ze taki sprzęt najbardziej idzie w dół na początku roku (jeszcze w zimie). Raz: dystrybutorzy wysprzedaja zeszłoroczne kolekcję aby zrobić miejsce na tegoroczny sprzęt, a dwa: styczeń, luty i czasem też marzec to martwy sezon, gdy sprzedaż.leży i ceny wtedy najbardziej idą w dół. Może zatem nie tyle jaki kupić rower, ale kiedy, na co zwrócić uwagę i i dlaczego nie warto kupować rowera na wiosnę. Poza tym czasem nie iść na markę. O ile np. Giant robi całkiem nieźle rowery, o tyle mają jedne z najgorszych warunków gwarancyjnych jakie znam. Poza tym rower (o ile nie jest to prosta naprawa czy regulacja) na reklamacji idzie do Centrali i zanim dostaniesz go spowrotem będziesz musial długo, długo poczekać
Pozdrawiam, M.
Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2
FIAT BRAVO / BRAVA / MAREA / PUNTO / STILO / TIPO KLUB (PL)
grupa wsparcia technicznego użytkowników na fb
https://www.facebook.com/groups/bravobravaklub/