Temat: Tadek - auto z pewexu ;D /Ritmo StradaD 1,7 diesel 85r.  

Napisał byrrt

Przyznaje, że ten fiat co wrzuciłem w powyższym poście

jaki Fiat, w jakim poście?

Ta czerwona furka jest kosmiczna

Ciąg dalszy pracy f86e19ae3ae4c.jpg

Pomyśleć że taki 128 coupe gnił lata koło drzewa a potem na ulicy w Gliwicach

Wczoraj Tadek zawitał na pierwszym zlocie
DSC_0615.jpg

Ryk silników w mieście - Moto Kutno Spot

ooo raz widziałem ten zlot koło carforra (czy jakoś sie tak to pisze) w kutnie..

Tym razem było sporo ludzi w sumie ciekawie było, nastepny chyba w kwietniu, zapraszam

No i stało się... pierwsza guma całkiem nieprzyjemnie w taką pogodę oponka.jpg

musi wysoki kraweznik byl tak ladnie szlo rwanie

Hehe, zagadka zostanie nierozwiazana pewnie juz
Mam problem z autem, jak odpale na zimnie to tak jakby ktos mlokami walil, jak sie ugrzeje to chodzi ladnie, co moze byc przyczyna ? Moze jakos reguluje sie zaplon czy cos ?

Matko przenajświętsza - co się stało z tą oponą? Klekot w zimnym disel'u to generalnie norma - nie wiem jak to u Ciebie brzmi ale może nie ma się co martwić..

z którego roku była opona?

Coś Ty aligatora przejechał

A masz tam ręcznie "ssanie" Może problem z kątem wtrysku Ale diesel starej konstrukcji będzie chodził jak T34 gdy jest zimny.

Wyszło na to że było mało powietrza i tak jakoś wyszło od dłuższej jazdy a klekot, nagrzewnica już naprawione

Czas odświeżyć temat, do auta dołączyła kolejna historia z nim związana Samochód sprzedałem, pojechał do Czech, wrócił i znowu jest mój Niesamowite jest to że cała trasę przejechał bez żadnego problemu Następna sprzedaż będzie już rozstaniem na zawsze, ale mam nadzieję że nie będę musiał tego robić No i czas najwyższy zabrać się za renowację i picowanie Aktualnie jest u mechanika, czeka na nową poduszkę pod skrzynię biegów, wymieniłem w nim łożysko sprzęgła, naprawiłem hamulce, nowy pasek rozrządu, wyspawana też jest już cała podłoga [ wcześniejszy chwilowy użytkownik nie dbał niego, stał na mrozie, w deszczu itd ... ] ale już wszystko jest wporządku, zostało kilka małych korozji wielkości ziarnka grochu i mniejsze. Generalnie mechanicznie jest igła, więc czas na wygląd Całe to picowanie zaczynam od felg, ponieważ duż mu nie potrzeba, w przyszłości założę mu sportowe zawieszenie, wypoleruje, założę lepsze światła i masa masa pierdół Tak że pozdrawiam , trzymajcie kciuki!! 11301356_1639036969641936_1410341838_n.jpg11350155_1639037022975264_1282761816_n.jpg
Felgi są prawdodopodobnie od jakiegoś starego fiata, 13 cali, szerokość 5, zmieni się kolor i będzie cacy aaaa zapomniał bym o bagażniku na dach z epoki ... który mój tata kupił wraz z fiatem uno od jakiegoś starego dziadka 221049519_7_644x461_fiat-ritmo-17d-zabytekjedyny-_rev001.jpgPOZDRAWIAM !

A możesz zdradzić dlaczego auto poszło za granicę i je odkupiłeś