Temat: Moja nowa zabawka :D  

Łukasz, naprawdę zapraszam, ja mam do końca tygodnia wolne, także możecie wpaść jeszcze na jakąś flaszeczkę, a spanie tez się znajdzie jakby co

Łukaszowi chyba chodziło podczas zjazdu w Mikorzynie

Motor ekstra - naprawy są w mniejszej skali jak w samochodzie więc czemu sam nie grzebiesz?

Napisał byrrt

Łukaszowi chyba chodziło podczas zjazdu w Mikorzynie

Albo po zjezdzie w Mikorzynie

Raczej jak już to po jak uda się Kini załatwić wolne to jeszcze chce odwiedzić kolegę w Pyzdrach więc niedaleko Ciebie Paweł


Dobra koniec syfienia w temacie

moderatorzy bo zaraz dostaniecie nagrody za spam

Brytt jest kilka powodów dla których sam nie grzebię - po pierwsze i najważniejsze jestem w Niemczech a motor jest w Polsce, pod drugie tutaj nie mam odpowiednich narzędzi żeby cokolwiek większego zrobić - ceny elementów eksploatacyjnych też są wyższe a poza tym od jakiegoś czasu nie mam veny na dłubanie wolę to oddać komuś kto się lepiej na tym zna

Napisał ubek

Brytt jest kilka powodów dla których sam nie grzebię

Nie żaden brytt tylko byrrt Myślałem, że maszynka jest razem z Tobą więc stąd te pytanie Poza tym sama przyjemność sobie coś czasem pogrzebać a akurat do regeneracji zacisku żadnych specjalistycznych narzędzie nie trzeba

lukq tak felunek jest mój, niedawno zakupiony 06042012162.jpg

Z zaciskami było trochę grzebaniny, utlenione aluminium zblokowało prowadnice i lekko tłoczki kilka godzin samego czyszczenia, teraz jest cud miód i orzeszki. Po Św. odbieram tłoczki i zabieram się za składanie oraz wymianę filtrów i oliwy. Gaźniki przejdą czyszczenie i synchronizacje Wakuometrami gdyż jest spory lag

kajlon​ pilnuj ich na zlocie ... bo ja szukam.

Napisał ubek

wolę to oddać komuś kto się lepiej na tym zna

I bardzo dobrze, bo ty bys pewnie jeszcze bardziej popsuł Zart

Napisał lukq

chce odwiedzić kolegę w Pyzdrach więc niedaleko Ciebie Paweł

tak jak pisałem nie ma sprawy, ale pogadamy jeszcze na zlocie

Odgrzewam kotleta

Sprzęcior został odebrany przed zlotem i w ciągu tygodnia pokonał prawie 2k km kurde daje rade maszyna - teraz już kolejne tysiące są nawijane bo jeżdżę cały czas
Ostatnio "ścigałem" się z Tupolewem TU - 144

kawa2.jpg

I Concordem

kawa1.jpgja-con.jpg

Na zakończenie znalazłem nowe miejsce parkingowe - pod grzbietem TU 134

gar.jpgDSCN0385.jpg

Ze zmian to wyleciała aktualnie owiewka bo psuję wygląd i wciąga mnie na autostrady - a tam mnie ciągnie do nie ekonomicznych prędkości Zostanie założona pod koniec tygodnia jak ja i Kawa pojedziemy na Morze Śródziemne na małą wycieczkę.

No widzę, ze kolega daje rade Niech się sprawuje jak najdłużej

Ubek gdzie Ty się tam szlajesz. Ja bym uważał na tupolewy - lubią czasem spaść <lol>

Napisał byrrt

Ubek gdzie Ty się tam szlajesz.

To muzeum motoryzacyjne w Sinsheim - ilość eksponatów, sposób ich prezentacji i fakt że większość samochodów/motorów jeździ ( nawet te najstarsze ) wzbudza podziw.

Zrobiłem tam kilka fotek - ok 340 - mój cały album www.forum.barchetta-club.pl &bull; Zobacz album - Sinsheim

Napisał ubek

Zrobiłem tam kilka fotek

Jakie fury
Trochę Ci takiej wycieczki zazdroszczę..

No niezle