Czemu nie abarth? Kwestia luzu i poczucia humoru.
Mówisz o braku kasy na nowe auto. To może kompromis: wkładasz do auta większy silnik i robisz z auta rakietę. Wtedy abarth byłby jak najbardziej na miejscu.
Czemu nie abarth? Kwestia luzu i poczucia humoru.
Mówisz o braku kasy na nowe auto. To może kompromis: wkładasz do auta większy silnik i robisz z auta rakietę. Wtedy abarth byłby jak najbardziej na miejscu.
@ciril: Abarth mi tu jakoś nie pasuje. Co do luzu i poczucia humoru, to już miałem nieco inne zamysły jakiś czas temu na sposób, jak okazać 'jakie mam poczucie humoru'. Ale jakoś nie wyszły.
Hmm miałem też takie plany, ale stwierdziłem, że do tej budy nie ma co pakować większego silnika. Wolałbym znaleźć jakiś zdrowszy egzemplarz i na nim robić takie coś. Ewentualnie bardziej pasowało mi do tej wizji Seicento. Ale druga sprawa też, że nie bardzo mam gdzie robić swap :/. Na osiedlu pod blokiem odpada, a garaż jakim aktualnie dysponuje nie zostawia zbyt wiele wyobraźni.
![]()
: )
No więc co tam dalej.. Wymieniona linka ręcznego, ale to i tak nie koniec walki z ręcznym. Następnie auto przeszło przegląd.
Umyłem dziada i machnąłem fotki na szybko zanim się pobrudzi:
fhkjkl.jpg
bjh.jpg
gfg.jpg
hhgjk.jpg
Nabłyszczone felgi, nabłyszczone opony i zderzaki potraktowane ponownie plakiem. Do tego umyłem wszystkie szyby i reflektory. W planie miałem polerkę ale poległem..
Tymczasem wczoraj zaczęła się mała walka z rdzą. Doły drzwi wyczyszczone i potraktowane Cortaninem czy czymś tam w tym stylu:
gfgj.jpg
gfj.jpg
Jutro malowanie i do tego trochę szpachlowania. No cóż.![]()
: )
Hmm.. No to po ponad miesięcznej przerwie.. Udało mi się w końcu! Powiedzmy.
W sumie pomalowane były już jakiś czas temu, ale nigdy nie mogłem znaleźć czasu żeby o tym tu napisać. Wyglądało to tak:
DSC00330.JPG
DSC00331.JPG
Lewa strona szpachla wykończeniowa, a prawa strona szpachla z włóknem + szpachla wykończeniowa. Efekt jakiś super wypas nie jest, ale bez większego wpatrywania się w to jest niewidoczny.
Aktualnie jest tak:
DSC00333.JPG
DSC00335.JPG
Malowane szprejem, więc nie wyszło tak super. Na lewej stronie jest trochę matowo, ale w sumie tego nie widać. Na prawej stronie wyszło trochę ładniej, ale to też nie to. Kolor jest ten sam i nie widać różnicy. Więc w sumie póki co zostaje tak. Od wewnętrznej strony drzwi podmalowane Hammereitem i zabezpieczone Bitexem. I tak zostawiam.
![]()
: )
Wyszło nawet ok a co z progami ???
Jak widać na 3 zdjęciu jest już trochę podrdzewiały
@dudu$: Prawy próg robiony rok temu, lewy na wykończeniu. Wersja light, z dziurami w komplecie
. Nie wiem czy opłaci mi się to robić, tymbardziej, że planuję pozbyć się białasa.
![]()
: )
świetny ten centol![]()
Idzie zima, będą druty...
Więc ostatnio zauważyłem, że wydech dziwnie wisi.. Okazało się, że rura na łączeniu z puchą tłumika końcowego zgniła i się po prostu oderwała. W całości się trzyma jakoś, bo rurka jest dłuższa i wchodzi głęboko do puchy, ale i tak rozwiązanie jest chwilowe. Chyba będe musiał poszukać na zimę nowego tłumika..
No i póki co trzyma się to tak..:
nbbn.jpg
Poza tym wrzuciłem oponki zimowe na przód, tak więc jest winter edyszyn w 50%.
mn.jpg
gfgh.jpg
Kolejny wydatek to spalona żarówka prawego przedniego światła mijania, no ale to pryszcz.
Dzisiaj rano natomiast zastałem niespodziankę. Wygląda na to, że ktoś w przypływie świętowania moich imienin wczorajszych, postanowił jako prezent zaebać mi auto. Zapewne gość naczytał się historii o Cinquecentach, które można otworzyć śrubokrętem i postanowił spróbować swoich sił w ślusarce. Wpie*dolił śrubokręt do zamka i mocował się. Niestety, zniechęcony niepowodzeniem, zapewne zrezygnował i poszedł dalej.. A ja mam wkładkę w zamku drzwi kierowcy do wymiany. :/
Co za ludzie ku*wa.
: )
k*wa jego mać.
gfgh.jpg
Lalalalalala, lubie sarny. <3
: )
Jak poszła ino lampa to bardzo lajtowo potraktowała cię sarenka. Teraz allegro i za względnie niewielką kasę autko będzie jak nowe.
Maska jest wgnieciona i zderzak obwisnął.
Ostatnio edytowane przez grzes26 ; 13-11-2013 o 21:20
@ciril, @grzes26: Zderzak nie jest obwiśnięty. Znaczy jest, ale już taki był.. Lampa poszła, maska zagięta nad lampą, zderzak pęknięty w poprzek i ramka rejestracji też w dwóch częściach praktycznie. W sumie niewiele, ale jak dla kogoś kto chce się auta pozbyć to i tak duży wydatek..
A sarna była mała. Fakt, zrobiła niewiele szkód. Pomijając fakt, że wyleciały 3 sztuki i 2 akurat mnie ominęły, a 3 wyskoczyła z krzoków i poszła trochę na czołówke..![]()
: )
Toś ładnie zapierdzielał![]()