Witamy na Fiat Klub Polska
Strona 23 z 28 PierwszyPierwszy ... 132122232425 ... OstatniOstatni
Posty od 331 do 345 z 415
Like Tree76lubi to!

Temat: Humor, kawały, opowiadania  

  1. #331
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    Uwaga na 3D :>

    Stoi facet na klatce schodowej, pali. Nagle z sąsiedniego mieszkania rozlegają się krzyki i wrzaski. Za chwilę wychodzi sąsiad z połamanymi okularami 3D. Facet go pyta:
    - Sąsiedzie, czemu pan taki wściekły?
    - Kupiłem sobie telewizor 3D i właśnie rozwaliłem go w drobiazgi.
    - Dlaczego?
    - Próbowałem obejrzeć pornola i pięć razy mało mi ch*j@ w mordę nie wsadzili.

    *****************

    Znajomy pojechał zimową porą z 6-cio letnim synkiem do salonu Alfa Romeo po odbiór nowego samochodu. Po wyjechaniu z salonu synek zauważył stojącego na pustym parkingu niewielkiego bałwanka. - Tato! Pukniemy bałwanka? - z uśmiechem zapytał...
    Tata widząc uśmiechnięta twarz swego dziecka docisnął pedał gazu i skierował się na bałwanka, już po chwili siedział zdziwiony w samochodzie, w którym zadziałały wszystkie poduchy. Bałwanek okazał się być ulepiony na hydrancie. Samochód z rozwalonym dokumentnie przodem już na holu wrócił do salonu wśród owacji na stojąco pracowników.

    *****************

    Informatyk poznał nową dziewczynę. Zaprosił do siebie na chwilę relaksu. Jednak w momencie najwyższego uniesienia panienka okazała się epileptyczką. Dostała ataku padaczki. Zdezorientowany informatyk dzwoni na pogotowie:
    - Przyjeżdżajcie szybko. Przyjaciółce zawiesił się orgazm!
    hak64 i Braval lubią to.
    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.



  2. Chcesz dołączyć do nas? Zarejestruj się!
  3. #332
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty. Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
    - Dzień dobry, madame, ja jestem...
    - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
    - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje się w dzieciach...
    - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
    - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonale efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
    - Dywan w salonie... - Myśli kobieta. - Nic dziwnego, że mnie i Harryemu nic nie wychodziło...
    - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych katów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
    Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
    - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
    Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
    - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
    - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
    - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
    - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
    - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawie tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
    - STATYW ?
    - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!

    ****************
    Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa parę butów. Zatrzymaliśmy się aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak
    przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami. Mój dziadek przyglądał mu się uważnie aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał się do dziadka:
    - Co kur*a stary dziadu, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ?
    Znając mojego dziadka szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział:
    - Tak... raz się tak naj**ałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam czy nie jesteś przypadkiem moim synem...

    *************
    Definicja finansów:
    - Finanse są jak dom. Gdy dom jest prywatny to jest w nim mieszkanie, gdy dom jest służbowy to jest w nim biuro, a gdy dom jest publiczny to jest w nim burdel. I z finansami jest dokładnie tak samo.
    Braval lubi to.
    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.

  4. #333
    Master
    Dołączył
    29 listopad 2016
    Skąd
    Chęciny
    Postów
    2,018
    Auto
    500L 1,3 jtd,500X 1,6 jtd2
    Rocznik
    ,2013,2020
    Czerwony kapturek idzie przez las...ąz tu nagle dopadl go wilk i zgwalcil, raz, potem jeszcze raz i pozniej jeszcze kilka razy...
    Wilk lezy-wykonczony, a Czerwony kapturek podpiera się na lokciach..i pyta się wilka-
    Wilku?-a czy ty masz zaswiadczenie o AIDS,ze nie jestes chory..? -tak, mam ,rzecze wilk!
    To mozesz teraz ...podrzeć.
    Niebieska lubi to.

  5. #334
    Klubowicz
    Dołączył
    17 październik 2020
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    40
    Postów
    107
    Auto
    Bravo 1.9
    Rocznik
    2007
    Arab miał wielbłąda, który strasznie wolno chodził, nie chciał biegać i w ogóle był ospały. Poszedł z nim do ”mechanika” od wielbłądów i mówi co i jak. Mechanik wstawił wielbłąda na kanał, wziął dwa kamienie i z całej siły uderzył mini wielbłąda w jaja. Wielbłąd wyskoczył z warsztatu i pobiegł na pustynię co sił. Arab na to:
    - Wszystko działa, tylko jak ja go teraz dogonię?
    - Wchodź pan na kanał!
    Niebieska lubi to.

  6. #335
    Master
    Dołączył
    12 listopad 2012
    Skąd
    Żory
    Postów
    1,301
    Auto
    Marea weekend 2,0 20v /Mercedes 300SE 87r /Plymouth Valiant 61r
    Rocznik
    1997
    Cytat Napisał Braval Zobacz post
    Czerwony kapturek
    Wilk zeżarł babcię, założył jej ubranie, okulary i w błogiej nieświadomości położył się w jej łóżku, oczekując na przybycie czerwonego kapturka... tymczasem nafaszerowany viagrą dziadek zbliża się do drzwi sypialni...
    Niebieska lubi to.
    Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  7. #336
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    - Wiesz, moja żona chyba nie żyje.
    - Jak to?!
    - No seks to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa.

    ******************
    Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:
    - Kochanie co ty robisz?
    Mąż na to:
    - Nie chce ch.. stać, to nie będzie leżał na miękkim!

    ******************
    Barman podchodzi do faceta który już od 5 godzin ciągle powtarza: "tego się nie da wytłumaczyć" (przy piwie) i pyta się gościa:
    - Czego się nie da wytłumaczyć?
    - No to słuchaj pan. Dzisiaj wieczorem podchodzę do swojej Mućki ją doić, stawiam krzesełko, siadam, a ona mnie pach kopytem, pach kopytem. No to wziąłem pęta, spętałem, siadam, a ona mnie pach ogonem, pach ogonem. Co robić, pęta nie ma, ale pasek od spodni jest i na górze rura od dojarki? No więc przywiązałem ogon do rury na górze, a tu moja Mańka wchodzi!! Tego się nie da wytłumaczyć!

    ****************
    Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie się w lodówce.
    Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter?
    Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker.
    Braval lubi to.
    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.

  8. #337
    Master
    Dołączył
    29 listopad 2016
    Skąd
    Chęciny
    Postów
    2,018
    Auto
    500L 1,3 jtd,500X 1,6 jtd2
    Rocznik
    ,2013,2020
    Przychodzi facet do seksuologa-panie doktorze jestem trochę sfrustrowany, nic mnie nie cieszy.
    A , seks pan uprawia?-pyta lekarz.
    Bardzo rzadko, juz nie pamiętam ,kiedy? Możę zadzwonie do zony-ona możę pamięta?
    Facet wykreca numer.-Agnieszka ? Pamietasz kiedy ostatnio uprawialismy seks?
    -a kto pyta?
    Niebieska lubi to.

  9. #338
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    Pewna para była świeżo po ślubie - dwa tygodnie temu było wesele. Maż, jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął się wiec ubierać i mówi do żony:
    - Kochanie, wychodzę, ale wrócę niedługo.
    - A dokąd idziesz, misiaczku? - zapytała żona
    - Idę do baru, ślicznotko. mam ochotę na małe piwko.
    - Chcesz piwo, mój ukochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych. Maż stanął zaskoczony i jedyne, co zdołał wydusić z siebie to:
    - Tak, tak cukiereczku... ale w barze... no wiesz... te chłodzone kufle...
    Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała:
    - Chcesz do piwa schładzany kufel? nie ma problemu - i wyjęła z zamrażarki wielki, oszroniony kufel. Ale maż, choć nieco już blady z wrażenie, nie dawał za wygraną:
    - No tak, skarbie, ale wiesz, w barach mają takie naprawdę świetne i pyszne przystawki... nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko, obiecuje.
    - Masz ochotę na przystawki, niedźwiadku? - żona otworzyła drzwi od szafki, a tam słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków.
    - Ale kochanie... w barze... no wiesz... te męskie gadki,
    przeklinanie, niewyszukany język...
    - Chcesz przekleństw, moje ciasteczko? ZATEM PIJ TO K***SKIE PIWO Z J***NEGO ZMROŻONEGO KUFLA I ŻRYJ PIE****ONE PRZYSTAWKI!! JESTEŚ TERAZ, DO **UJA CIEŻKIEGO, ŻONATY I NIGDZIE, K**WA, NIE WYJDZIESZ!! POJĄŁEŚ, S***WYSYNU!?!?!?

    **************

    Pewna kobieta, spowiadając się mówi do księdza:
    - Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża
    - Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.
    - Nie piekło, ino swędziało

    ***************

    Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
    - Dlaczego? Pytają tamci. A on na to:
    - Dziura... po prostu dziura

    ***************

    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.

  10. #339
    Master
    Dołączył
    12 listopad 2012
    Skąd
    Żory
    Postów
    1,301
    Auto
    Marea weekend 2,0 20v /Mercedes 300SE 87r /Plymouth Valiant 61r
    Rocznik
    1997
    Gdybyś na koniec lockdownu miał do wyboru:
    - wieczór z kuplami, przy piwku i steku z frytkami,
    - tydzień z żoną na wakacjach,
    Co byś wybrał?

    A mocno wysmażony,
    B średnio wysmażony,
    C krwisty,
    aux lubi to.
    Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  11. #340
    Master
    Dołączył
    12 listopad 2012
    Skąd
    Żory
    Postów
    1,301
    Auto
    Marea weekend 2,0 20v /Mercedes 300SE 87r /Plymouth Valiant 61r
    Rocznik
    1997
    Gumki jednak nie dają 100% ochrony podczas seksu. Znajomy zabawiał się z pewną kobietą i został zastrzelony przez jej męża, który niespodziewanie wrócił z delegacji...
    Niebieska lubi to.
    Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  12. #341
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    Babka bananowa

    SKŁADNIKI:

    2 śmiejące się oczka,
    2 zgrabne nóżki,
    2 kochane rączki,
    2 twarde kontenerki z mlekiem,
    2 jajka,
    1 wyścielana futerkiem miska do mieszania,
    1 twardy banan.

    SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

    1 Spójrz głęboko w śmiejące się oczka.
    2 Rozdziel ostrożnie dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi rączkami.
    3 Ściskaj i masuj kontenerki z mlekiem bardzo delikatnie aż wyścielana futerkiem miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona, sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem.
    4 Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i w tył a także na boki aż do ubicia piany (dla lepszych rezultatów wyrabiaj w tym czasie kontenerki z mlekiem).
    5 Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj jajami (pozwól aby wszystko przesiąkło - byle nie przez całą noc). Ciasto będzie gotowe aż banan stanie się całkiem miękki. Powtarzaj kroki od 3 do 5 lub zmieniaj miski do mieszania.

    UWAGA!

    Jeśli pieczesz w nieznanej kuchni wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu.
    Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu.
    Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta
    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.

  13. #342
    Master
    Dołączył
    12 listopad 2012
    Skąd
    Żory
    Postów
    1,301
    Auto
    Marea weekend 2,0 20v /Mercedes 300SE 87r /Plymouth Valiant 61r
    Rocznik
    1997
    Niebieska lubi to.
    Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  14. #343
    Klubowicz
    Dołączył
    06 maj 2018
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    39
    Postów
    296
    Auto
    Fiat Grande Punto 1.4 8v
    Rocznik
    12.2009
    Żul rozsiadł się wygodnie na ławce w parku. W ręku trzyma denaturat, popijając od czasu do czasu, drugą ręką masturbuje się. Po chwili mówi sam do siebie:
    -Eh, nie ma to jak szampan i dziwki.
    batat | 30 maja 2009, 22:37 | @ | | Ocena: 141
    Facet zobaczył na ulicy kobietę z idealnymi piersiami. Podbiegł do niej i spytał się:
    - Czy dasz mi jedną ugryźć za stówę?
    - Wal się pan!
    - To może za tysiąc?
    - Nie jestem dziwką!
    - A za 10.000 zł?
    Kobieta pomyślała sobie, że to spora sumka i warto ją zdobyć.
    - Dobrze, ale nie tu. Poszli w ciemny zaułek, gdzie kobieta rozebrała
    się od pasa w górę pokazując najpiękniejsze piersi na świecie. Facet zaczął je lizać, pieścić, ssać i całować, ale nie gryzł. W końcu zniecierpliwiona kobieta powiedziała:
    - To ugryzie pan czy nie?!
    - Nie, trochę drogo...

    ******************
    Facet wpada do salonu tatuażu i mówi cienkim głosem:
    - Proszę mi wytatuować na penisie takie piękne czerwone Ferrari dla mojej dziewczyny.
    - Dla Pana dziewczyny?
    - Tak, dla mojej dziewczyny.
    - Na pewno dla dziewczyny?
    - No dobra, dla chłopaka.
    - To wie Pan co? Zrobimy Ferrari, ale proponuję mu dorobić takie wielkie koła, jak od traktora...
    - A niby po co?
    - Na wypadek, gdyby się w gównie zakopał.

    ****************
    Przychodzi lokaj do hrabiego i mówi:
    -Hrabio, może podam obiad?
    -Bez sensu...
    -To może hrabio pójdziemy na spacer?
    -Bez sensu...
    -No to może opowiem zagadkę?
    -Dobra, niech będzie...
    -Hrabio, co to jest: owłosione i wchodzi do dziury?
    -Ch*j.
    -A nie, bo mysz!
    -Mysz? W pi**zie? Bez sensu...
    Może z autem ci nie pomogę, ale z komputerem i owszem.

  15. #344
    Master
    Dołączył
    12 listopad 2012
    Skąd
    Żory
    Postów
    1,301
    Auto
    Marea weekend 2,0 20v /Mercedes 300SE 87r /Plymouth Valiant 61r
    Rocznik
    1997
    Żona do męża.
    - Zeżarłeś cały sernik!!!
    - Tylko jeden kawałek.
    - To gdzie jest reszta?
    - Nie kroiłem...
    aux, Niebieska i Cekol32 lubią to.
    Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  16. #345
    Klubowicz
    Dołączył
    17 październik 2020
    Skąd
    Warszawa
    Wiek
    40
    Postów
    107
    Auto
    Bravo 1.9
    Rocznik
    2007
    W warsztacie samochodowym klient pyta mechanika:
    - Kiedy mam na liczniku dwieście na godzinę, to coś mi puka w silniku. Jak pan myśli co to może być?
    - Anioł stróż.
    pablos_206 lubi to.


 
Strona 23 z 28 PierwszyPierwszy ... 132122232425 ... OstatniOstatni

Podobne tematy

  1. Kawa czy Barchetta?? TVP1 29 kwietnia 2010r.
    Napisany przez ubek na forum Barchetta
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 27-05-2010, 12:33
  2. Kawa czy Herbata - 15 kwietnia 2010 :) - by Barchetta
    Napisany przez maori na forum Barchetta
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 26-05-2010, 23:28

Odwiedzający znaleźli nas szukając w sieci

dowcipy o artylerzystach

kawaly opowiadane

kawaly o fiacie

opowiadanie upita i zdradzajaca zona na impreziehttps:fiatklubpolska.plkacik-rozrywek-497humor-kawaly-opowiadania-698028Kawaly o ostrym sexie kawaly opowiadanedowcipy o fiacie stillokawal fiatopowiadania polskich kawaluwDowcipy o fiacie bravokawaly o fiacie bravo

Tagi dla tego tematu

Ta strona używa ciasteczek tzw. "cookies"
Dbając o Twoją prywatność, prosimy Cię o wyrażenie dobrowolnej zgody na przetwarzanie przez nas oraz naszych partnerów biznesowych Twoich danych osobowych. Jeśli nie chcesz wyrazić zgody na przetwarzanie lub chcesz ograniczyć jej zakres kliknij w "Pokaż szczegóły". Zakres wyrażonej zgody może wpływać na dostępność świadczonych przez nas usług. Dane przetwarzamy m.in. w celu wyboru podstawowych reklam, tworzenia profilu i wyboru spersonalizowanych treści oraz reklam, pomiaru ich wydajności, na podstawie zgody w celach marketingowych, w tym profilowania, w celach analitycznych oraz na podstawie naszego uzasadnionego interesu jako Administratora. Przysługuje Ci m.in. prawo do dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo wycofania zgody na przetwarzanie.

Za Twoją zgodą my i nasi partnerzy wykorzystujemy pliki cookie lub podobne technologie do przechowywania, dostępu i przetwarzania danych osobowych, takich jak Twoje wizyty na tej stronie, adresy IP i identyfikatory plików cookie. Niektórzy partnerzy nie proszą Cię o zgodę na przetwarzanie Twoich danych i opierają się na swoim uzasadnionym interesie biznesowym. W każdej chwili możesz wycofać swoją zgodę lub sprzeciwić się przetwarzaniu danych w oparciu o uzasadniony interes, klikając na "Dowiedz się więcej" lub w naszej Polityce Prywatności na tej stronie Zobacz politykę prywatności oraz w jaki sposób wykorzystujemy pliki Cookie.

Wraz z naszymi partnerami przetwarzamy Twoje następujące dane: Dokładne dane geolokalizacyjne i identyfikacja poprzez skanowanie urządzeń, przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, opinie odbiorców, rozwój produktu. O wykorzystanie tych danych zostaniesz dodatkowo poproszony przez firmę Google Inc. w momencie kiedy pierwsza reklama miałaby zostać wyświetlona. Więcej informacji na temat sposobu gromadzenia i przetwarzania danych przez Google Analytics znajdziesz na stronie "Jak Google używa danych z witryn i aplikacji, które korzystają z naszych usług" dostępnej pod adresem: https://policies.google.com/technologies/partner-sites.
        
https://www.iparts.pl