Temat: Tipo 1.4 T-Jet 120KM 2017 - problem z rozruchem/akumulatorem?  

Witam! Wczoraj jeździłem moim Tipo przez około godzinę - zaparkowałem pod domem i po 10 minutach podczas przekręcenia kluczyka w pozycję rozruchu wyświetlacze oraz zegary zaczęły wariować - gasły i zapalały się z dużą częstotliwością (ostatecznie nawet wycieraczki się aktywują - tak jakby komputer się resetował), rozrusznika nie słyszałem.

Zmierzyłem napięcie akumulatora podczas przekręcania kluczyka i spadało do 9V, a nawet niżej do 7.5V. Przez noc podładowałem akumulator - nadal podczas przekręcania kluczyka napięcie spada do 9V.
Statyczny pobór prądu tuż po podłączeniu akumulatora to 1.3A, po kilku sekundach spada do 0.8A - dłużej niż 30 sekund tego nie badałem (coś dużo, ale może po chwili by spadło do jakiejś akceptowalnej wartości).

Czy są to objawy typowe dla zepsutego akumulatora? Jeśli tak to na przyszłość - jaki jest akceptowalny spadek napięcia podczas rozruchu?

Napisał rleszcz

Witam! Wczoraj jeździłem moim Tipo przez około godzinę - zaparkowałem pod domem i po 10 minutach podczas przekręcenia kluczyka w pozycję rozruchu wyświetlacze oraz zegary zaczęły wariować - gasły i zapalały się z dużą częstotliwością (ostatecznie nawet wycieraczki się aktywują - tak jakby komputer się resetował), rozrusznika nie słyszałem.

Zmierzyłem napięcie akumulatora podczas przekręcania kluczyka i spadało do 9V, a nawet niżej do 7.5V. Przez noc podładowałem akumulator - nadal podczas przekręcania kluczyka napięcie spada do 9V.
Statyczny pobór prądu tuż po podłączeniu akumulatora to 1.3A, po kilku sekundach spada do 0.8A - dłużej niż 30 sekund tego nie badałem (coś dużo, ale może po chwili by spadło do jakiejś akceptowalnej wartości).

Czy są to objawy typowe dla zepsutego akumulatora? Jeśli tak to na przyszłość - jaki jest akceptowalny spadek napięcia podczas rozruchu?

Tak padł Ci akumulator, u mnie padł pół roku po 72kkm temu auto z 2017r. Ja podjechałem pod sklep 2 km od domu i już nie odjechałem, nagle padł. Po wielkich bojach odpalił z kabli, ale na drugi dzień już nawet z kabli niechciał palić. A przewody mam dobre, paliłem nimi busy diesle po 3.0 pojemności. Ostatnio znajomemu też padł org aku też w Tipo z 2017r 1.4tjet to samo, tylko u niego auto z przebiegiem 17kkm Mam jeszcze jedno Tipo 1.4tjet w rodzinie, brat mówił że sobie chyba kupi aku na zapas i będzie woził w bagażniku

Mój ma 36k przebiegu (też 2017 rok). No to jutro wybieram się na zakupy - dzięki!

Napisał rleszcz

Mój ma 36k przebiegu (też 2017 rok). No to jutro wybieram się na zakupy - dzięki!

W tym temacie opisywałem swoje przeboje z aku, tam też podałem jaki zamontowałem jakbyś szukał:

https://fiatklubpolska.pl/instalacja...mulator-47872/