Temat: Wymiana sprężyn przód - problem !!!  

Te o których wspominacie dedykowane są do silników diesla i benzynki 2.2

Napisał master78

Te o których wspominacie dedykowane są do silników diesla i benzynki 2.2

Według katalogi 1.8 powinny być rh2658 one sa niższe niż od diesla Screenshot_20170520-122138.png

Tak nawiążę do tematu i zapytam jakie mieliście objawy pękniętych sprężyn?

Napisał Abramsik

Tak nawiążę do tematu i zapytam jakie mieliście objawy pękniętych sprężyn?

Przede wszystkim słychać huk z tylu żadnych innych objawów może trochę usiadł, z przodu też huk ,usiadł i na dziurach bylo slychac metaliczne pukanie. Przy wymianie polecam wywalić ten plastik co nachodzi na sprężynę ona gromadzi wodę i piasek. Przy wymianie z przodu naj lepiej wymienic cały zestaw. Ja wymieniłem same sprężyny, musiałem po pół roku jeszcze raz wymieniać łożyska amortyzatora, a że posłucha i amortyzator był zardzewialy to wymieniłem wszystko.

Cześć,
U mnie jest taki problem że po wymianie przednich sprężyn lewa ociera o nadkole. Z prawej strony bez problemu można wsadzić palec miedzy nadkole a sprężyne z lewej nie. Na grodzi od silnika widać jak ta sprężyna szura. Mechanik który to robił każe z tym jeździć i nie wie czemu tak się stało. Rozłożył wszystko ponownie ,poskładał jeszcze raz i dalej to samo. Przed wymianą sprężyn było wszystko ok. Miał ktoś z Was taki przypadek?

Cześć
Mnie również dopadła konieczność wymiany zawieszenia przód tzn wylał się amortyzator a po demontażu okazało się że sprężyny również są połamane co do objawów praktycznie żadnych nie było nawet na stacji diagnostycznej nic nie stwierdzili pomimo że przed wymiana byłem na przeglądzie i przeszedł bez większych uwag jedzynie stwierdził ze jeden z amortyzatorów jest "słabiutki". Po wymianie auto rzeczywiście stało wyżej ale po kilku miesiącach trochę siadło, Chociaż nadal mam wrażenie ze tył za bardzo siedzi

Napisał damazy61

Cześć,
U mnie jest taki problem że po wymianie przednich sprężyn lewa ociera o nadkole.

DSC_0699.JPG

DSC_0703.JPG

DSC_0701.JPG

DSC_0706.JPG

U mnie podobnie. Po wjechaniu na pustak leżacy na drodze coś takiego jak na zdjęciach. Sprężyna cała ale
przesunęła się z osi łozyska amortyzatora co powodowało obcieranie o nadkole.

No to u mnie mam podobne ślady tylko niżej. Jak to rozwiązałeś? Mi mechanik sugeruje żeby wymienić całą zwrotnice, albo dwie kolumny Macpherson. Koszty ogromne.

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

Zwrotnice raczej nie. Ja wymontowałem oba amortyzatory rozebrałem i wymieniłem podpory, łożyska, poduszki gumowe, odbój tzw. bałwanek i osłonę tłoczyska.

DSC_0707.JPG

DSC_0704.JPG

DSC_0705.JPG

Łożyska i poduszki MacPhersona mam praktycznie nówki. Wymienione 3 miesiące temu.[emoji849]

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

Z moich uwag o ile jest to możliwe kupił i zamontował bym coś twardszego niż dedykowane amorki czy sprężyny. Sam wymieniłem sprężyny amortyzatory i całą resztę jazda mimo że wszystko nowe przypomina bujadło. Przyznam że oczekiwałem innych wrażenie po wymianie. Teraz żałuję bo może dostępne są sprężyny czy amory o różnych parametrach sztywności zawieszenia ? Do porównania mam Skode Octavia tam kierownicą to nie mikser do ciasta. Ale zawieszenie zdecydowanie sztywniejsze.

Mechanik kolejny raz wszystko rozebrał i poskładał. Niestety dalej jest lipa. Nie chce mnie naciągać i wymieniać w ciemno. Według niego kolumna jest prosta. Poduszki ok, sprężyny ok. Chętnie bym to naprawił ale także nie chce się pakować w wymianę w ciemno. W ostatnim miesiącu Croma pochłonęła 3,5 tyś zł na "drobne naprawy". Może podjadę na ustawienie geometrii to wyłapią w czym jest problem.

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

Na pewno sprężyna niema prawa ocierać więc coś jest nie tak..
Obawiam się jednak, ze nikt tu tego zdalnie nie zdiagnozuje a przyczyn może być wiele od złej sprężyny po wahacz dolny...
Sprawdzenie geometrii to dobry trop bo może coś wyjdzie a jak nie... to co ci zostanie....
wymiana sprężyn lub kupno używanej kolumny i założenie na sprawdzenie....

Byłem na SKP. W tym aucie podobno ustawia się tylko zbieżność. I według diagnosty zbieżność jest ok. Według niego wadliwa jest ta jedna sprężyna która wygina się do wewnątrz. Sprężyny jakie mam zamontowane to KYB rh26611. Kupowałem je osobiście mam na nie paragon.

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

Napisał damazy61

Byłem na SKP. W tym aucie podobno ustawia się tylko zbieżność. I według diagnosty zbieżność jest ok. Według niego wadliwa jest ta jedna sprężyna która wygina się do wewnątrz. Sprężyny jakie mam zamontowane to KYB rh26611. Kupowałem je osobiście mam na nie paragon.

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

Kayaba to kiła. Zarówno sprezyny jak i amortyzatory. Zdemontuj i reklamuj ten badziew.
Z autopsji: u mnie w poprzednim aucie nowe amory z Kayaby wylaly sie dwukrotnie po niecałych 10kkm.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka