Temat: Fiat Croma DYNAMIC 1,9 MJET 150KM Prośba o pomoc w ocenie AUTA  

Witajcie

Chciałbym kupić to auto. Sprzedawcą jest salon Fiata z Wrocławia który ściągnął je z Włoch

Fiat Croma 35800.00 PLN. Wrocław - otoMoto.pl

To co zwróciło moją uwagę to:

- maska z przodu ma różne odstępy od zderzaka z lewej strony i prawej ( sprzedający mówi że to taki urok Cromy i że tak się często dzieje )
- przy przyspieszaniu z lewej strony silnika wydobywa się świst ( z tego co czytałem to może tak być i jest to sprężarka )
- auto ma automat, przy ruszaniu z zatrzymania auto bardzo wolno rusza, mimo depa do dechy i dopiero po dwóch-czterech sekundach dostaje mocy i zazyna przyspieszać ( coś czytałem o EGR ale czy to to?

Jeżeli możecie napiszcie co sądzicie to tym aucie i czy warto je kupić za te pieniądze?

Z góry dziękuję za pomoc

Sierra

brak znaczka Multijet w grillu, zaślepki halogenów wyglądaja jakby miały inne odcienie. Szczelina miedzy maską a zderzakiem faktycznie nie pokojąco duża.
Rocznik 2010 czy I rejestracja lub "model 2010" bo często tak handlarze piszą.

To nie jest urok Cromy. Jest też duża szczelina między pokrywą silnika zderzakiem. Nie napisali, że bezwypadkowy.
Co do automatu, nie powinien tak zamulać.
Tak pracuje mój: https://www.youtube.com/watch?v=SoZP...e_gdata_player

Pzdr

Napisał mrozek

Nie napisali, że bezwypadkowy.

właśnie napisali , że bezwypadkowy

A czy przypadkiem to auto nie powinno mieć czujników cofania (z tym silnikiem i automatem wydawało mi się, że jest to standard, tylko uboższe wersje są ich pozbawione).
Wydaj mi się, że to ogłoszenie już dłuższy czas "wisi na portalu".

Napisał kox

właśnie napisali , że bezwypadkowy

No tak, niektórzy nawet dość poważnych tzw. "szkód parkingowych" nie wliczają do wypadków :-)
Czy czujnikiem grubości lakieru sprawdzałeś?

Napisał miras

A czy przypadkiem to auto nie powinno mieć czujników cofania (z tym silnikiem i automatem wydawało mi się, że jest to standard, tylko uboższe wersje są ich pozbawione).

Nie. To nie jest standard w tej wersji.

pzdr

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Poproś ich o VIN - poszperaj w necie i zapytaj o historię w innym salonie Fiata.

pzdr

Zderzak częściowo mocowany jest na zatrzaskach, może któryś słabo trzyma a najlepiej podepnij do kompa i sprawdź DPF, jeżeli ma, dowiesz się więcej na temat przebiegu bo jak na Włochy ma trochę za mało.Powodzenia.

zatrzaski a właściwie ślizgi są tylko w miejscu gdzie się styka zderzak z błotnikiem. Reszta jest na śrubach. Ktoś ją źle poskładał i tyle

Dziękuję Wam Pięknie

Ilość odpowiedzi mnie zaskoczyła, jeszcze raz bardzo dziękuję.

Byłem dziś drugi raz się przejechać.

Po serwisie auto zaczęło przyspieszać więc pewnie ten EGR. Świstu nie zlikwidowali ale może to sprężara....

Niestety go nie kupię bo obejrzałem jeszcze raz dokładnie i wpadłem z czujnikiem grubości.

Lewa strona od drzwi kierowcy robiona. Prawy tylni błotnik też.
Zaślepka rynny dachowej właściwie włożona prawie luźno, wychodzi jak się ją naciśnie.
Szyby z trzech roczników ( 08 małe z tyłu, 09 i 10 przód i boki )
Gałka zmiany biegów automatu z odpadającym srebrnym lakierem, czyżby 300 tys a nie 115
Tylna klapa nie domyka się po puszczeniu z lekkim dociskiem, trzeba dobrze walnąć aby zamknąć.
Szczelina pomiędzy zderzakiem a maską jakoś nie znika i jakoś dostawca trzyma
Duża różnica w szczelinach pomiędzy światłami więc pewnie kolejna przygoda

VIN AUTA to ZFA19400002129428 ale nie wiem gdzie to sprawdzić, u wujka Google nic nie wyskakuje pod tym vinem.

Dzięki jeszcze raz

Sierra

P.S.

Kupię pewną Cromę 1,9 automat w najwyższej wersji, najchętniej czarną lub inny fajny metalic. Koniecznie krajowy z historią.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

Errata

Szczelina pomiędzy zderzakiem a maską jakoś nie znika i jakoś dostawca trzyma wersję że w cromach tak jest i już
Duża różnica w szczelinach pomiędzy światłami a klapą bagażnika więc pewnie kolejna przygoda

Read more: http://fiatklubpolska.pl/croma-446/fiat-croma-dynamic-1-9-mjet-150km-prosba-o-pomoc-w-ocenie-auta-22493/#ixzz2qxSkRuzg

Słusznie. Poszukaj Cromy z historią - może być sprowadzana.
Pzdr

Szukaj az znajdziesz
ja szukałem dlugo i z tego co pamietam to to auto sprzedaje się już ponad pól roku.
Nie bój się aut w których czujnik lakieru cos znajdzie, włosi tak jezdzą )
ja kupiłem własnie taki po przygodach lakierniczych, ale miałem pełna dokumentację co było robione (od 0wego przebiegu az do terazniejszego).
Polecam Ci DEFT - AUTKA.PL - otoMoto.pl dostajesz pełna dokumentacje serwisowa, zdjęcia przed zakupem jeszcze we Włoszech (wrac z widocznymi uszkodzeniami).

pozdr

Jeżeli chodzi o auta z Italii to praktycznie każde jet lakierowane,przynajmniej częściowo a zderzaki w 99% spędziłem w Rzymie kilka lat i wiem, że nawet nowym jest ciężko wrócić z salonu do domu bez otarcia ale o mechanikę oni dbają tylko niekoniecznie w ASO.

Powiedzcie Panowie jak to z tymi detalami typu znaczek "Multijet" z przodu i "Croma" z tyłu jest? Zauważyłem na aukcjach, że większość diesli 1.9, 150 KM przed liftem z przodu emblematu nie posiada. Z tyłu natomiast część ma emblemat z lewej strony, a część z prawej (tych z prawej jest mniej)? Ma to znaczenie czy po prostu tak już jest?

od połowy 2006 napis croma powędrował na prawą stronę, dodane też były ozdobne chromowane listwy przy szybach, z napisem na grilu może być tak samo

Napisał adamo

Jeżeli chodzi o auta z Italii to praktycznie każde jet lakierowane,przynajmniej częściowo a zderzaki w 99% spędziłem w Rzymie kilka lat i wiem, że nawet nowym jest ciężko wrócić z salonu do domu bez otarcia ale o mechanikę oni dbają tylko niekoniecznie w ASO.

Potwierdzam to co kolega napisał, sam szukałem Cromki kilka miesięcy, w końcu trafiłem na taką jaka chciałem tj. 150 KM w automacie i na dodatek czarna . Znalazłem ją w autoryzowanym salonie Fiata, który ściąga Cromy w Włoch. Auto mechanicznie żyleta, bezwypadkowe, mały przebieg, sprawdziłem ją bardzo dokładnie w innym autoryzowanym serwisie Fiata. Wszystko wyszło bardzo dobrze, absolutnie żadnej usterki czy wady. No może poza jedną, w trakcie sprawdzania wyszło że auto było ponownie całe lakierowane. Trochę się zniechęciłem, ale po dokładnych oględzinach i pomiarach wyszło że nie ma na nim grama szpachli, po prostu zostało ponownie polakierowane. W serwisie Fiata, w którym sprawdzałem autko poinformowano mnie że praktycznie 99% aut sprowadzonych z Włoch, z którymi mieli styczność była powtórnie malowana, taka specyfika tamtejszych samochodów, przepychanie się na parkingach, walka o miejsca, obcierki itp. Ja postawiłem na stan mechaniczny i przebieg, a lakier....no cóż trudno się mówi, na wiosnę przelakieruję tylko jeden błotnik bo troszkę niechlujnie zrobiony. Pozdrawiam