Temat: Croma 1.9 ciężko odpala  

Napisał kanzas

...Jeżeli przykładowo rozrusznik słabo kręci to dlaczego
wzorowo odpala po np. 2 godzinach postoju?

Bo silnik częściowo jest już cieplejszy i są mniejsze opory na przykład.
Żeby to potwierdzić to zrób jeszcze jeden log przy takim rozruchu np. po dwóch godzinach i popatrz na obroty.
Z twojego pierwszego logu wynika, że podczas pierwszego kręcenia rozrusznikiem miałeś obroty ok. 180 i nie chciał zapalić, a za chwilę przy drugiej próbie obroty były powyżej 200 i zapalił od strzała.

Napisał kanzas

OKI I dzięki za odpowiedzi. Ale. Jeżeli przykładowo rozrusznik słabo kręci to dlaczego
wzorowo odpala po np. 2 godzinach postoju?

A dlaczego odpala jak masz ponad 200 obr/min a nie odpala jak masz 160-170...
Nie wiem i nie zdiagnozuję tobie na odległość dlaczego raz kręci ci rozrusznik słabiej silnik a raz szybciej... wyżej masz moje podejrzenia

Dobry wieczór.
Proszę o analizę logów. Ogólnie pali od strzała, zaraz po tym jak zapali się komunikat press brake pedal..., ale pracuje tak jakby na 2 cylindry przez 3-4 sekundy. Dzisiaj przy logowniu auto stało przed kręceniem trochę dłużej na zapłonie(z 20-30 sekund) i zapalił normalnie na wszystkie gary, ale kręcił też trochę dłużej(z 3 sekundy). Z tego co zauważyłem to wartości z przepływomierza trochę się różnią od oczekiwanych, czy może to być powodem? Aku nowe, świece nowe, rozrusznik kręci ładnie, EGR wyłączony, klapy wymienione 2 lata temu(cały kolektor z silniczkiem sterującym), wizualnie wyciek z przepustnicy, ale błędów brak. Na ciepłym pali luksus, w lecie w ogóle nie było problemu.

Witam, w zasadzie też mam problem z odpalaniem a mianowicie im zimniej tym lepiej.
Przy -20 po 3dniowym postoju idę do auta, kluczyk i szok jeden strzał. Problem mam bardziej w temp bliżej 0 plusowych a im zimniej tym lepiej.
2miesiące temu nowe świece, aku ok ale nie ma poprawy. Przy odpalaniu potrafi nieźle budą zatelepać, najgorzej choć nie zawsze po przejechaniu np. rundy do sklepu i ponowny rozruch to jest loteria potrafi kręcić i kręcić. Na razie celuję w czujnik wału, zakupiony czeka ale dam znać jak troszkę cieplej się zrobi bo nawet nie ma jak wymienić niestety bez garażu

Napisał Bartoszko22

Witam, w zasadzie też mam problem z odpalaniem a mianowicie im zimniej tym lepiej.
Przy -20 po 3dniowym postoju idę do auta, kluczyk i szok jeden strzał. Problem mam bardziej w temp bliżej 0 plusowych a im zimniej tym lepiej.
2miesiące temu nowe świece, aku ok ale nie ma poprawy. Przy odpalaniu potrafi nieźle budą zatelepać, najgorzej choć nie zawsze po przejechaniu np. rundy do sklepu i ponowny rozruch to jest loteria potrafi kręcić i kręcić. Na razie celuję w czujnik wału, zakupiony czeka ale dam znać jak troszkę cieplej się zrobi bo nawet nie ma jak wymienić niestety bez garażu

Ciekawy przypadek, też stawiałbym na czujnik wału ale będziemy pewni dopiero po wymianie

Warto zrobić więc test na przelew wtryskiwaczy na zimnym i ciepłym silniku i porównać.

Witam
Mam problemy z odpaleniem swoje cromy jak temperatura spada poniżej -10 stopni. Wymieniłem świece, nowy akumulator, dolany środek żeby paliwo nie zamarzało, nowy moduł odpowiadający za grzanie świec. A w trakcie został wymieniony alternator na nowy. Ja stawiam tezę że coś się dzieje z paliwem, może pompa paliwa. Będę wdzięczny za pomoc i wskazówki.

Pojawia się dym po odpaleniu? Jeśli tak, to jakiego koloru?

Musisz sprawdzić jaka jest prędkość obrotowa silnika podczas kręcenia oraz ciśnienie na magistrali CR... Wszystko to zobaczysz po podpięciu komputera..
Jeżeli ciśnienie będzie niskie to warto zrobić test na przelew paliwa na zimnym silniku. Jeżeli prędkość obrotowa niska to układ nie poda paliwa i musisz szukać dalej... może gęsty olej masz (złej jakości mineralny przy -10C) może rozrusznik a może przewody i klemy do rozrusznika...

Zacznij od podłączenia komputera i odczytu parametrów w trakcie rozruchu..

Dzięki za odpowiedzi, zapaliłem go na holu. Oddałem do mechanika, u mechanika pali od strzału. Więc pozostaje mi mieć nadzieje że to tylko chwilowa niedyspozycja, która mam nadzieję że się nie powtórzy. Bo kiedy chce odpalić rano o 5.20 bo do roboty na 6 i nie odpala to nie ma lepszego zastrzyku adrenaliny. Pozdrawiam

Kolega w poniedziałek do pracy nie przyjechał bo jego Audi Q5 2.0 w dieslu nie odpaliło... dzisiaj jest już bo wypłukano mu filtry i zbiornik z parafiny...

A tankował tylko w promocji super DIESEL na bardzo znanej zachodniej sieci stacji paliw

Najlepszym dodatkiem do diesela na mroźne dni jest litr benzyny na pełny bak. Prawie tak samo skuteczny jak inne markowe dodatki, a kosztuje mniej

Napisał malutki1989

Najlepszym dodatkiem do diesela na mroźne dni jest litr benzyny na pełny bak. Prawie tak samo skuteczny jak inne markowe dodatki, a kosztuje mniej

Zdecydowanie nie zgodzę się z Kolegą. To może i działało w starych dieslach ale w przypadku CR nie polecam dodawania benzyny. Jeśli już to są inne nie drogie a sprawdzone preparaty tj. np. "Diesel Skydd Black Arrow" albo tankowanie diesla "arktycznego".

Bardzo dawno temu w moim fiacie DS 1,3 UNO było wyraźnie napisane ile litrów PB należy dolać do ON przy -15...-20.. -25C ale tam ciśnienie ON na wtryskiwaczu było dużo poniżej 200 Bar.
Dzisiaj w nowych CR masz grubo ponad 2000 Bar i tego bym nie zaryzykował bo zatrzesz albo pompę albo wtryskiwacze A może i wypalisz dziurę w tłoku

Napisał lisekg

Dzisiaj w nowych CR masz grubo ponad 2000 Bar i tego bym nie zaryzykował bo zatrzesz albo pompę albo wtryskiwacze

Właśnie o tym mówiłem. Najlepiej przy klekotach zapobiegać niż później działać "objawowo".