Temat: Na bagnecie czuć paliwem  

Witam, zauważyłem ze olej czuć paliwem, normalny objaw? czy nie? samochód ma 8 tys przebiegu, olej wymieniałem przy 2 tyś km (po dotarciu). stan raczej się nie zwiększa, choć dokładnie to nie wiem, ale bynajmniej nie przybywa w dużych ilościach bo to bym zauważył.

Może być czuć, w końcu pierścienie na tłokach nie zbiorą wszystkiego. Po to jest olej, aby między innymi zbierać takie produkty spalania. Nie masz się czym przejmować. Jedynie jakbyś zauważył znaczny wzrost poziomu oleju (ale to nie przez paliwo, a zapewne przez przedostawanie się do układu olejowego płynu z układu chłodzenia) to wtedy bym się martwił.

Wadzę, że chłopaki z FBK nie udzielili Ci satysfakcjonujących podpowiedzi i teraz szukasz pomocy tu

no musze przyznac ze w moim starym Stilo to olewalem a tez bylo czuc benzyna w oleju, ale w nowym Bravo przy przebiegu 9 tys km, mi to nie daje spokoju, tymbardziej ze wymienilem olej niedawno i znow mam ten zapach , moze silniki turbo tak maja? moze wypowiedza sie inni uzytkownicy t-jetow??

Paliwo może być wyczuwalne w oleju szczególnie wtedy gdy robi się małe odcinki na zimnym silniku lub jeżeli np. mamy jakiś problem z zapłonem - niedopalone paliwo miesza się z olejem.. Jeżeli robisz małe odcinki nie martwiłbym się zbytnio ale sprawę kontrolował. Nie zgodzę się jednak z określeniem, że jest to całkiem normalne no bo kurdę nie jest

jeżeli robisz krótkie odcinki, to tak się może dziać, tyle że równocześnie (teoretycznie) powinno przybywać "oleju". jak jeździłem zimą wyłącznie na benzynie, to z wlewu czuć było benką. wiosną znów zacząłem przygodę z LPG, więc jest trochę lepiej. kilka dni temu zmieniłem olej. to co zleciało z miski zbyt ciekawego koloru i zapachu nie miało...
generalnie przy codziennej jeździe na krótkich odcinkach w jedną stronę (do 5 km), zaleca się wymianę oleju 2 razy do roku.

Bylem zrobic badania oleju i wykazalo 3.16% paliwa w oleju, sprawdzono samochod i usterki niestwierdzono wiec sprawdzono drugi samochod z tym samym silnikiem i tez wykazalo benzyne w oleju, tylko ze 2.36%, zdaniem castrola: e-autonaprawa.pl/artykuly/2264/zdaniem-producentow.html,pisze ze juz dwuprocentowa zawartosc paliwa w oleju dysklasyfikuje go do dalszej eksplatacji, znowu mobil: achtel.com.pl/trybologia_i_porady,wymiana_oleju,5,72.html,pisze ze zima dochodzi czasem do 10 procentowego, czy nawet 20 procentowego!!! rozrzedzenia i ze olej mobil 5w50 doskonale sobie z 10 procentowym rozrzedzeniem radzi, niewiem co mam z tym zrobic, czy jazda z tak rozdzedzonym olejem niezaszkodzi silnikowi lub turbinie? badania pokazaly ze dotyczy to tez innych "turbobenzyn" fiata. co mam robic?
Pozdrawiam

Nawet nie wiedziałem, że można zrobić takie szczegółowe badania.. Ja bym chyba nic z tym nie robił, ew. wymieniał częściej olej..

dokladnie. 2-3 wymiany oleju. polecam tani, nienajgorszy olej GM. to gdzie kolega robił ekspertyzę oleju?

badania robilem w instytucie badan i rozwoju motoryzacji BOSMAL w bielsku bialej, na angielskich stronach ludzie maja ten sam problem z lancerem X, jest tam duzo wzmianek o tym ze zawartosc paliwa w oleju powyzej 2% powaznie zmniejsza zywotnosc silnika, bede sie ubiegal o wymiane silnika na 1.4 16v bez turbo bo auto jest jeszcze na gwarancji.
Pozdrawiam

podejrzewam, że czeka Cię ciężka batalia gwarant prawdopodobnie będzie starał się zrzucić odpowiedzialność na użytkownika i na sposób eksploatacji pojazdu. nie napisałeś do tej pory o dziennych przebiegach jakie robisz.

A te badania robiłeś jako osoba z zewnątrz ? Czy też masz jakieś powiązania lub pracujesz w tym instytucie ? Pytam z ciekawości na przyszłość, ponieważ do niektórych spraw sądowych trzeba takie ekspertyzy wykonywać. Jednak zgodnie z zasadą, że w sprawach cywilnych obowiązek zbierania dowodów ciąży na stronach postępowania do policji nie mógłbym się z tym zwrócić. Tylko musiałbym się gdzieś na własną rękę je wykonywać, a nie wiem czy takie instytuty przyjmują zlecenia od osób z zewnątrz.

instytut przyjmuje zlecenia osob z zewnacz, jednak badanie jest drogie, ja nic nieplacilem bo auto jest na gwarancji, silnika tak latwo zmienic niechca samochod bedzie znow badany, bo mowia ze to w okresie docierania tyle paliwa leci do oleju..., mozna tez zalac olej 5w50 lub 10w60 ktore zachowuja lepkosc pomimo rozrzedzenia, podobno w nowych silnikach turbo te rozrzedzenie jest normalne no ale jednak skraca one mocno zywotnosc, ciezka sprawa.