Temat: Uszczelniacz wałka rozrządu  

Witam

Poruszam temat na forum bo już ręce opadają.
Zaczął lecieć od dłuższego czasu olej z pokrywy rozrządu.
Pojechałem do mechanika i on stwierdził że to uszczelniacz wałka rozrządu, a że pasek dostał oleju to też zalecił wymianę paska. Tak też zrobił. Po odebraniu auta zaczęło znowu lecieć i odstawiłem z powrotem. Dzisiaj znowu odebrałem auto i mechanik powiedział że założył nowy ale innej firmy - droższy i znowu po przejechaniu paru km leciał olej.
Twierdzi też że z pokrywy nie leci bo dał nowe śruby, podszlifował stopki i dał pastę dirco czy jakoś tak a od wału dolnego to nie bo tylko góra jest obryzgana.
Czy wałek w miejscu uszczelniacza może być na tyle wyrobiony że puszcza tam olej ?
Wałek wymieniany w zeszłym roku w styczniu na camshaft + nowy simering, dźwigienki i popychacze.
Czy magistrala w jakiś sposób może dawać ciśnienie na uszczelniacz i przez to leci ?

Czego to może być wina że ciągle leci tam olej.
Ja i mechanik już nerwowi.

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Minęło już trochę czasu od ostatniego odebrania samochodu od mechanika i potestowania czy jest dobrze więc postanowiłem opisać co i jak:
Przyczyna: Zerwane gwinty trzymające wałek rozrządu i półpanewki.
Poprzednia ofiara(bo na takie miano zasługuje poprzednik) która mi wymieniała wałek i całą resztę pozrywała gwinty, jedną śrubę mechanik wyjął z zerwanym gwintem!
Na wolnych obrotach były drgania wałka i wtedy simering się uszkadzał.
Taką diagnozę usterki dostałem od Mechanika - Bo tego można nazywać mechanikiem.
Porobił mi to na sprężynki jakieś ... mówił tylko że tak się robi w motorach i nie tylko i to bardzo zdaje egzamin więc u mnie też tak zrobił.

Po 2 ponad tygodniach jest sucho więc myślę że będzie już spokój z tym tematem.

Uważajcie do kogo oddajecie samochód ... ja chciałem zrobić po taniości i musiałem jak to się mówi robić 2 razy ...

Pozdrawiam

znalezienie dobrego mechanika to odwieczny problem każdego kierowcy

Napisał seth

znalezienie dobrego mechanika to odwieczny problem każdego kierowcy

Niestety - to dość przerażające :/

to jest porażka na całego. ja mam szczęście i znalazłem po wielu latach fachowca od silnika, elektryka i mechanika. ale to wymagało wielu lat szukania a tak nie powinno być.