Temat: Problem wielu - Falujące obroty  

poprostu muszisz sobie sciągnąc do niego cracka

Jeden bodaj z sondą lambda, drugi hmm nie dam głowy ale jakaś pierdółka już z nazwy to była, bo za bardzo nie zwracałem na to uwagi.

Auto chodzi, chodzi więc czym ty sie martwisz, napewno taki przebieg nie jest..

Sonda ci wyskoczy jak nie zrobisz adaptacji

Wersja zarejestrowana już jest, także, jutro zabieram się adaptacje.

Adaptacja zrobiona, jest lepiej.
Ale wrócił błąd sondy.
sonda.jpg
Do wymiany?

no raczej tak, albo przetarty kabel gdzieś ale raczej do wymiany...

Witam!
U mnie falowały obroty i to bardzo...Pisałem nie raz tu na forum o tym i różne opinie były. U mnie jak się okazało sonda padła. Choć i przepustnica była wymieniana cała, czujnik temp i wgl. Zero poprawy było po tych zmianach. Kazałem wyrzucić wszystko. Szukali dalej. Założyli mi sonde z oryginalną wtyczką(ale nie magnetiMarelli) a taką chciałem tylko Ngk. Ogólnie miałem rozjechaną mapę i potrzebne było przywrócenie ustawień fabrycznych silnika. Zrobili to i działa, choć czasami muszę przyznać że obroty po wyrzuceniu na luz potrafią spaść, ale to sporadycznie. Pozdrawiam!

Napisał CichyJerry

no raczej tak, albo przetarty kabel gdzieś ale raczej do wymiany...

Sąsiad mechanik twierdzi, że moge spróbować czyścić (nie mówcie tylko, że mam z nim gadać itp, bo to ojciec kolegi), on w golfie IV się w to bawi.
Jeżeli już mi przyjdzie cokolwiek robić z tą sondą, to czy mogę to zrobić samemu i gdzie ona się mniej więcej znajduję?
Po resecie adaptacji, jest lepiej o niebo, po odpaleniu na zimnym silniku, skaczą w góre tak do 1500, opadają do 1100-1000 tam sobie czekają kilkadziesiąt sekund i potem jest 800-850 stałe. Identycznie jest na gazie.

Napisał dj_jerzyk87

....Założyli mi sonde z oryginalną wtyczką(ale nie magnetiMarelli) a taką chciałem tylko Ngk. Ogólnie miałem rozjechaną mapę i potrzebne było przywrócenie ustawień fabrycznych silnika. Zrobili to i działa, choć czasami muszę przyznać że obroty po wyrzuceniu na luz potrafią spaść, ale to sporadycznie. Pozdrawiam!

Może i u mnie tak będzie, zobejrzymy

Napisał ero1884

Sąsiad mechanik twierdzi, że moge spróbować czyścić (nie mówcie tylko, że mam z nim gadać itp, bo to ojciec kolegi), on w golfie IV się w to bawi.

To nie słychaj gościa.. Weź poczytaj jak zbudowana jest sonda i sam wyciągnij wnioski.. To element nierozbieralny, którego nie da się czyścić. Nierzadko pracuje w temp powyżej 600'C więc trudno aby był wieczny. Sprawdź wykres z sondy i go pokaż po krótkiej przejażdżce (tak aby silnik był ciepły). Wrzuć wykres razem z obrotami.

A i ogólnie to wydaje mi się nasze bravy, szczególnie 1,6 16v nie lubią chyba lpg...Bo jak widzę po forum to ciągle są z tym problemy i zapytania... Pozdrawiam!

Napisał dj_jerzyk87

A i ogólnie to wydaje mi się nasze bravy, szczególnie 1,6 16v nie lubią chyba lpg...Bo jak widzę po forum to ciągle są z tym problemy i zapytania... Pozdrawiam!

masz racje, te silniki nie lubia gazu...