Temat: [ogrzewanie] Odpowietrzanie ukladu chlodzacego  

zdjęcia nie działa użyj imageshack

Właśnie widzę, że na cba przestało działać hotlinkowanie... Oto link do galerii na ImageShack:

wiesz co nie widzę na tych zdjęciach [słaba jakość] moja rada, idź po wężach i szukaj korków,odpowietrzników, tak będzie chyba najprościej

Czyli na chłodnicy nie ma odpowietrzników? Jak pytałem kumpla to stwierdził, że powinna sie sama odpowietrzyć... Czyli odpowiedzialny za to jest ten wężyk co idzie z tego lewego górnego boku chłodnicy?
Będzie ciężko szukać innych odpowietrzników, bo instalacje LPG mi tak upchali, że z bidą znalazłem ten odpowietrznik na podszybiu Ale poszukam

szukaj przy termostacie tam na pewno znajdziesz.

Zobacz temat - Klik. Użytkownik hakun, pisze o odpowietrznikach

"...ten z lewej strony chłodnicy stojąc przed samochodem..."

. O ile dobrze widzę, to jest to ten:

Teraz tylko (w razie potrzeby) znaleźć

"ten za silnikiem"

molej, to jest chyba tylko plastikowy bolec, w takim gumowym uchwycie.

fakt faktem, jeśli pojeździsz kilka dni na max otwartym ogrzewaniu, to o ile gazownicy nic nie spaprali to układ się odpowietrzy, do tego c\au unikaj parkowania samochodu na pochyłosciach

Tak, to jest plastikowy bolec. Znalazłem drugi odpowietrznik na wężu. W ogóle ciężko tam cokolwiek dojrzeć, bo akurat w rejonie tych dwóch odpowietrzników mam wpakowane LPG. A jest to możliwe, że gazownik spier*olił coś przy montowaniu instalacji i przez to są takie cyrki? Bo reduktor/parownik chyba nie 'bierze' tyle ciepła z układu... Albo? I powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tymi odpowietrznikami. Odkręcam, przy odpalonym zagrzanym silniku i włączonej nagrzewnicy i nadmuchu. I jak mi od razu leci płyn to zaraz zakręcam? Czy czekam chwile, "odpuszczam" trochę płynu i później zakręcam?

od razu zakręcasz. Odpowietrzniki powinny być w najwyższych punktach układu, tak by powietrze wyleciało. Jak jest płyn, powietrza nie będzie. Polecam Ci później (kiedy będzie możliwe) na wyłączonym silniku odkręcić zbiornik wyrównawczy i dokręcić odpowietrznik/i. Ja u siebie jak zakręciłem (tyle ile dałem rady) to płyn wyciekał. Po "spuszczeniu" ciśnienia z układu, dałem rady jeszcze zrobić 1 obrót albo i więcej....

włącz ogrzewanie na max, wyłącz nadmuch i czekaj aż autko się zagrzeje, potem odkręcasz (popuszczasz powoli) odpowietrznik, przez chwilę może nie lecieć nic a potem płyn i wtedy dokręcasz, samochód musi oczywiście stać na prostym.

jeśli chodzi o gazowników to mogli np. za wysoko zamontować parownik, ale wtedy mógłby zamarzać

odgrzeję temat. mam prawdopodobnie zapowietrzony układ chłodzenia. reduktor bardzo wolno się nagrzewa i przez temperaturze silnika 90 stopni w ogóle nie jest gorący. w Bravo 1.6 zaworki są chyba 2. jeden na chłodnicy, drugi na wężu wychodzącym z nagrzewnicy. zaworek na nagrzewnicy wygląda mniej wiecej tak:



pytanie może prozaiczne ale... jak działa ten zaworek? odpowietrzamy odkręcając zaworek wkrętakiem, tak? do czego zatem służy karbowane po zewnątrz kółko? zakręca i odkręca przepływ cieczy z nagrzewnicy?

To karbowane to jeden i ten sam element co nacięcie na śrubokręt.Po prostu łatwiej kręcić palcami.Jest to plastikowa śruba która ma nacięcie wzdłuż aby od razu po popuszczeniu mogło wydostać się powietrze.

no wlasnie dzisiaj to sprawdzilem i faktycznie glupote napisalem w sobote czeka mnie odpowietrzanie ukladu. mam calkowicie zimny reduktor gazu.

gdzieś wcześniej wspominałem, że nie przelewa mi się płyn w zbiorniczku. dziś temat wyjaśniłem. po zdjęciu wężyka z króćca na wejściu do zbiorniczka wyrównawczego okazało się, że króciec jest przytkany. teraz jest ok, tzn. ciecz się pięknie przez zbiorniczek przelewa. jutro sprawdzę jak z nagrzewaniem się reduktora. przez ostatnie kilka dni bardzo długo się nagrzewał.

Czym Ci się to tam przytkało?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2