Ja bym nigdy na to nie wpadł samochód stał u elektromechanika i on to znalazł
Ja bym nigdy na to nie wpadł samochód stał u elektromechanika i on to znalazł
Ktoś Ci pomógł? Odwdzięcz się i kliknij gwiazdkę reputacji.
>> Peugeot 407SW 2.0 + LPG 12.2004
Był: Fiat Bravo 1.8GT
Dodał jeszcze ze to główny powód jak immo pada tylko każdemu jest wygodniej usunąć całkiem z ecu lub wymienić centralke i ecu a to taki mały kondensator jest sprawcą
Ja mam trochę inny problem niż kolega, ale równie zaskakujący. Samochód tj. F. Bravo 1.6 16V SX 1997r. jeździł i nic się nie działo do wczoraj. Wsiadam do samochodu chcę odpalić...trochę pokręcił i padł. Doładowałem aku, założyłem i kręciłem rozrusznikiem, a on tak jakby chciał, a nie mógł. Podłączyłem kompa i wyskoczył błąd cewki 1 i 2 (nieaktywne)oraz błąd klucza elektronicznego[aktywny] (lub coś podobnego) w Multiecuscan. Wprawdzie wymieniałem wkład w stacyjce z jakieś pół roku temu, świeciła się pomarańczowa lampka kluczyka, ale samochód jeździł bez oryginalnego klucza i tu uprzedzam pytanie - immo też jest, koloru czarnego (może to ma znaczenie).
Następnym krokiem było zlikwidowanie błędu immobilaizera. Włożyłem oryginalny klucz pomiędzy cewkę-antenę immo. Problem świecącego klucza immo znikł i błąd też już się nie pojawiał. Pojawiał się dalej błąd cewek, ale przy ostatnim sprawdzeniu też już go nie było. Samochód dalej nie odpala.
Martwi mnie również, że nie uaktywnia się awaryjny system uruchomienia silnika - kontrolka wtrysków sprawna - zapala się i wyłącza po paru sek. ale nie mryga później jak w procedurze jest napisane.
Zrobiłem też różne testy i dostrajania w Multiecuscan. Cewki nr.2 zrobił, a nr.1 wywalał rozłączał się z kompem. inne dostrajania i testy robił bez problemu.
Z rana jak tak się zimno zrobiło to po odpaleniu miał nierówne obroty, trzeba było troszeczkę gazu na początku dodać żeby nie zdechł, ale to może dlatego że był "zimny". Na cewkach nie widać pęknięć, świece mokre po odkręceniu.
Proszę o pomoc.
Załącznik 22162
Przed osadzeniem oryginalnego klucza w cewce immo, żółta kontrolka kluczyka świeci,
Załącznik 22163
po osadzeniu oryginalnego klucza w cewce immo, żółta kontrolka gaśnie, "marchewa" też.
jednak błąd cewek pojawia się ciągle :/
Ostatnio edytowane przez rummsize ; 04-01-2016 o 13:14
Znaczy coś jest uszkodzone. Cewka, świeca(-e), kable, ECU - do wyboru. W 1,6 16V jest ten durny "moduł cewek" na cztery świece? no to problem, bo najłatwiej podmienić podejrzaną cewkę a tu są w kupie (chociaż de facto są to dwa niezależne układy WN we wspólnej obudowie). Niska temperatura powoduje raczej uszkodzenia sterownika niż samych cewek (zimne luty / przerwy to znany i powszechnie występujący problem w tych ECU), sam moduł WN też mógł paść od niskiej temperatury. Czasem pomaga podgrzanie (komputera albo cewek), ale nie zawsze - mniej niż 50% szans na to że po podgrzaniu (modułów lub całego auta) silnik odpali bez problemu.
Z immo dziwna sprawa, po wymianie kluczyka (bez doprogramowania nowego do sterownika) silnik nie powinien odpalać, szczególnie przy zapalonej kontrolce na desce.
No, właśnie mnie też to zdziwiło ale odpalał i jeździł. Nawet chyba rozłączałem aku, bo coś robiłem w samochodzie, ale jeśli nie to jest to podobny przypadek, który zdarzył mi się z zalanym kontrolerem air bag. Air bag nie dawał sygnałów, że coś jest nie tak, dopiero po rozłączeniu i ponownym złączeniu komputera zaświeciła się kontrolka air bag. Później po sprawdzeniu okazało się, że zalany jest sterownik. No, ale samochód bez tego jeździł. Sprawdzę dziś kable i wykręcę moduł cewek (na 4 świece) może jak się nagrzeje to będzie działać. Nie wiesz jakie powinien wskazywać miernik pomiary dla cewek i kabli?
Ostatnio edytowane przez rummsize ; 04-01-2016 o 16:42
Zapomnij, zmiany spowodowane zwarciem prawie zawsze są w granicach tolerancji (plus błąd pomiaru). A przebicia nie sprawdzisz niskim napięciem.
Nie mam schematu ani egzemplarza testowego, pomiary robię na działającym układzie (ew. "prawie działającym", sterowanie zapłonem można zapodać z zewnątrz).
Zrobiłem test cewki przed chwilą. Na każdym kablu była iskra, a więc to chyba nie cewka a przynajmniej częściowo, bo nawet jeśli iskra słabsza to coś by tam odpalał więcej.
Sprawdź czy działa pompa paliwa i czy masz paliwo na wtrysku. Albo po prostu użyj "samostartu" albo innego podobnego preparatu i zakręć rozrusznikiem kilka razy.
Jak przekręcam kluczyk słychać jak pompa paliwa przez chwilę pracuje więc chyba jest ok. Jak sprawdzić czy jest paliwo na wtrysku?
Ostatnio edytowane przez rummsize ; 04-01-2016 o 19:55
Nie chce mi się szukać, jest jedna metoda uniwersalna - wykręcić świecę.
No i dziś przyszła odwilż. Bravo ruszyło bez problemu, za pierwszym podejściem . Nie wiem co tam zamarzło ale kilka razy biegałem przez ostanie dni z akumulatorem. Próbowałem samostartów - i nic! Już go chciałem rozbierać, do mechanika oddać, kupować części. Dobrze, że się powstrzymałem. Mechanik by skasował i by mu nawet nie drgnęła powieka w momencie gdy bym go odbierał i płacił. Dobrze, że jestem przed 10-ątym, bo bym nakupił niepotrzebnie części. Tak to trochę elektryczności, swojego czasu i 20pln na samostart zmitrężyłem ufff...
Może już była końcówka paliwa i zamarzł jakiś przewód, choć świece były mokre... Wyszła przy tej sytuacji jeszcze jedna rzecz. Mam immo i go nie mam. Samochód działa na nowym kluczyku bez chipa, żółta kontrolka "kluczyk" świeci, komputer pokazuje błąd klucza elektronicznego, immo też jest podłączone i samochód też jedzie
Dziękuję forumowiczowi "Ata" za zainteresowanie.
Jak miałem brave 1.2 to 2 razy mi wydech zamarzł (nie wiem dokładnie który tłumik, może nawet katalizator?) i auta nie dało się odpalić dopóki nie przyszła odwilż. To był efekt jeżdżenia na krótkich odcinkach;/ Za drugim razem skapnąłem się o co chodzi, wykręciłem sondę lambda i auto odpaliło (spaliny wychodziły przez dziurę po sondzie), pojechałem na ogrzewany parking na kilka godzin i problem zniknął.
Jest: Nuova Bravo 1.4 tjet '09
Było: Brava 1.2 16V '00 LPG, Uno 1.4 '97 LPG, Uno 1.1 '94 LPG
Nie pomagam na priv
A może kacior już zatkany? Ja swojego wywaliłem... i wiem że spale się w piekle bo truje srodowisko itp... ale auto miało już takiego muła że nie dało się nawet komfortowo wyprzedzać...