Witam. Mam Brava G.98 BZ/DS 182.755.1.0 1580 16V CF2 ELX
Engine: 0134129
Produkcja: 1/2/1999
Było tak, że grzał się silnik okej, 90stopni dochodził, grzanie kabiny było, było okej. Przychodzi lato.... stała trasa, prędkość szybsza jest okej. Gdy korek, postój już lekko temp.szła w górę, ponad 90st. C. Ale korek minął, wentylator się włączył, spadło.... dłuższy korek powodował, że jednak czerwone pole i woda już gotuje się. To trwało jakiś czas.
Nagle kilka dni temu. Lato, upał..... i czerwone pole, wszystko się wygotowało, cały płyn. Dojechałem, zalałem nowy płyn. Ale teraz już 3 km jadę i już czerwone pole i znowu. Przegrzeje się silnik, włącza tryb awaryjne, że na gaz nie reaguje autko, trzeba odczekać i wtedy dalej można jechać. Ale teraz to już zawsze, kilka km i gotowanie.
Wentylator się włącza, chłodnica w dotyku nie wrząca, nawet chyba nie gorąca. Ale węże te od przepustnicy co ją mają chłodzić mega wrzątek, grube węże na dole chłodnicy mega wrzątek. Do nagrzewnicy wąż co idzie już mniej ciepły....
I teraz nie wiem..... termostat się popsuł? Pompa wody już straciła się? Klima nie działa teraz u mnie, bo mam dziurawą chłodnicę od klimy. Ale teraz mam zakupić nowe chłodnice dwie. Tylko teraz proszę o porady.
Na uszczelkę od głowicy chyba to nie wygląda?
Woda w zbiorniczku wyrównawczym nie wywala jakoś natychmiast, tylko jak już jest na czerwonym polu temp. to wtedy wiadomo fizyka działa i wypycha wodę do góry, ale nie jakoś siłą 100bar tylko normalnie.
Dzięki za pomoc.