Temat: Dziwna praca silnika, drżenie samochodu, brak mocy i inne  

Kwestia kasowania map wtrysków bądź nie ma w tym temacie większego znaczenia, aczkolwiek dodam tylko, że kiedyś odłączyłem akumulator na pół dnia i map nie skasował

Podpinam się pod temat..

Mam pytanko..
Jak na mniejszej prędkości wrzucam 3 to samochód strasznie drży jakby miał zaraz wystrzelić..
Taki brak mocy..
Tylko zastanawia mnie dlaczego aż tak źle to znosi..

Nie ma możliwości jakiejś regulacji czy coś?

Napisał Rick

Jak na mniejszej prędkości wrzucam 3

Co to znaczy mniejsza prędkość?

Podejrzewam, że chodzi mu o to, że zmienia biegi na góra 3tys. obrotów, przez co następny bieg ma ~1tys obrotów.

Przyszedł mi w końcu kabel
No i wywaliło mi taki błąd:
P0170 - Integrator sondy lambda
Szczegóły:
Stan anomalii: Sygnał zbyt wysoki
Obroty silnika: 2200obr/min
Obciążenie silnika: 4,200ms
Skasowałem i... Muszę wymienić w końcu akumulator na nowy, bo stary już klękł.
Jak wrócę z pracy to dopiszę co i jak było dalej.
Zrypana jednak sonda?

Cholerka, nie mogę zedytować poprzedniego posta, no nic.
Aż się przeraziłem, że ten błąd wcale nie świadczy o walniętej sondzie... Nadal jest milion możliwości powodujących takie zachowanie samochodu ;/
Są gdzieś w necie poprawne parametry dla poszczególnych opcji w FiatEcuScan? Chciałbym je poznać, żeby w oko rzuciły mi się niepoprawne wskazywane wartości, które ułatwiły by mi diagnozę bez wymieniania wszystkiego.
Po części sugeruję się tymi filmikami co do parametrów:
FiatECUScan VAG KKL Fiat Brava 1.2 16V Sonda Lambda Diagnostic Sensor integrator lambda - Failure - YouTube
FiatECUScan VAG KKL Fiat Brava 1.2 16V NOWA Sonda Lambda Diagnostic Sensor - YouTube

A możesz wyciągnąć wykres lambdy?

Chyba znam już przyczyny (przynajmniej tak mi się wydaje).
Zacznę od sondy:
3DuB6.jpg
Czyli sprawna.
Druga sprawa to "Nastawnik wolnych obrotów" (krokowy)
AtoEC.jpg
Czyli chyba jednak jego wina.
A drugą przyczyną co samochód się dusił jest zatkany układ odpowietrzania (?) baku. Z otwartym korkiem od baku samochód jeździ w miarę normalnie (mniej mocy to pewnie krokowy/przepustnica) i przede wszystkim pali chyba na wszystkie gary.
Ale oczywiście nie mogę tak jeździć, bo śmierdzi za mną oparami paliwa (choć z drugiej strony fajne zabezpieczenie antykradzieżowe, z zamkniętym bakiem silnik się dusi ).
Ale trzeba to naprawić, tylko teraz pytanie: jak?

Testowi nastawnika wolnych obrotów ja bym nie wierzył... nie wszystkie testy w FESie działają tak jak powinny. U mnie ten sam test się również nie wykonuje a wszystko działa.

Napisał markshall

nie wszystkie testy w FESie działają tak jak powinny.

No i właśnie - niestety markashall ma rację.. To nie wyznacznik.

Witam
mam ten sam problem z 1,6 z 2000 roku wczoraj pod czas jazdy nagły spadek mocy (zdiagnozowane że nie pali na 1 cylinder -pierwszy od lewej ) świeca nie miała iskry , wymieniłem ją (brak poprawy - bez zmian),cylindry sprawdzałem na zapalonym silniku ściągając fajki ze świec zauważyłem wymieniając świecę na niepalnym cylindrze że jest mokry - nie wiem brak spalania? brak ćiśnienia- kompresji?

Jak nie daje iskry to kable do sprawdzenia a potem cewka..

Napisał byrrt

Jak nie daje iskry to kable do sprawdzenia a potem cewka..

wymieniłem na sprawną świecę iskra jest akociołek dalej nie chodzi - nie wiem wtryskiwacz?

Napisał frytek161

nie wiem wtryskiwacz?

A nowa świeca mokra czy sucha?

A ja u siebie chyba sprawę rozwiązałem, generalnie przez weekend zrobiłem "gruntownie wszystko na raz" to ciężko mi powiedzieć dokładnie co było przyczyną.
Wymieniłem olej, filtr oleju i powietrza, świece, kable, przeczyściłem cały układ powietrza do przepustnicy, przepustnica wyczyszczona i wygląda na to, że działa normalnie. Silnik troszkę chyba trzęsie, nie wiem czy to przewrażliwienie, ale wydech nie pyrka, moc jest, obroty nie falują (jeszcze muszę obejrzeć wykres na kompie), paliwem nie śmierdzi, reaguje już normalnie na pedał gazu. Troszkę pojeżdżę, sprawdzę parametry na komputerze i zobaczymy jak się będzie zachowywał.
Kwestii "gazowania się" baku jeszcze nie rozwiązałem, na razie jeżdżę z otwartym bakiem.
Dziękuję za pomoc, troszkę to trwało, ale studia się zaczęły, więc nawet weekend nie był wolny.
Jak by ktoś chciał sobie samochód przebadać to służę laptopem i kablem na terenie Śląska.

Napisał byrrt

A nowa świeca mokra czy sucha?

sprawdzałem sucha