Temat: Bravo 1.2 jakie lubi obroty?  

Odpuść tuning wolnossącego silnika to duże koszta a małe przyrosty
po koleji musisz robić pierdoły które zajmą dużo czasu i pieniędzy a i tak duzo tym nie ugrasz
musisz zacząć od dolotu powietrza.
zimny ze zderzaka + wkładka filtra K&N może coś da
rury w dolocie idealnie gładkie nie znam tego silnika ale jeśli są karbowane to zmieniasz na nierdzewki i kolanka albo szukasz dedykowanego dolotu
polerowanie kanałów dolotowych w silniku
polerowanie przepustnicy
polerowanie gniazd wtrysków
Wydech - wycięcie katalizatora
kolektor wydechowy jesli gdzieś dorwiesz 4-2-1 to coś pomoże w Twojej sytuacji

Dalej zagłębiasz się w silnik
powiększasz zawory
zmieniasz wałki rozrządu

Potem dodatkowy komputer do zestrojenia wszystkiego od nowa

Temat rzeka moze ugrasz przy wszystkich modach +20KM, jeśli Cie zniechęciłem to dobrze bo szkoda pieniędzy, czasu i nerwów
no chyba ze jesteś prawdziwym zapaleńcem i masz amiar trzymać dłużej faitaa, bo późniejs zkoda go bedzie sprzedać

Jest różnica między 1.2 16V a 1.6 16V, teściu ma Brava 1.2 16V i przyśpieszenie najlepsze od ok 3200 - 3300 obr/s gdzie zauważyłem że silnik najmniej pali jak ciągnie się go do 3500 obr/s także po mieście jeżdżę tym autem na 3 biegu, w moim Brava 1.6 16V generalnie przyśpieszenie czuć nawet od 2000obr/s ale to przekłada się na spalanie, na każdym biegu ciągnę go do 3000obr/s i jak na razie nie narzekam... na mieście wbijam 4 bieg przy 50km/h i bezproblemowo się toczę

Proszę was 1.2 75km chcecie tuningować? heh

To ma jeździć a TJUNING można robić jak fura ma 200 kucy albo więcej wtedy to gra warta świeczki.

danielciagala skoro tuningują Maluchy czy też CC 700 to można 1.2, w sumie też racja jakbym chciał coś mocniejszego to myślał bym o swapie silnika, tuning silnika zyskasz max 20 kucyków przy dość sporemu zaopatrzeniu w $$$$ gdzie chyba lepiej wrzucić mocniejszy silnik

Nikt tu nie chce nic "tjuningować"

Po prostu musiałem to napisać.
Osobiście jak się mam brać za zwiększanie mocy w jakimś aucie to musi być dobra i pewna baza ku temu.

Btw. Uważam że silnik 1.2 zbiera się całkiem dobrze.

A odnośnie "szkody" to tata ma Fabię 1.4 75km (bo tak naprawdę były chyba ze 3 rodzaje 1.4) od nowości z salonu.. Fakt, że kombi, ale ona chyba nie jest wiele cięższa od zwykłej (bo i jak na kombi dość małe auto).. Dla mnie ten samochód to raczej dziadkowóz bez przyspieszenia, ale z kolei jeździłem też nowym C3 z silnikiem 1.1 - kżyż na drogę - tico lepiej przyspiesza (i tu się nie zbijam)..

Ojciec ma 1.2 75km w Palio weekend i powiem szczerze że fajnie to chodzi ( jak na małą pojemność) Dzieki temu że ma jeden wałek to ładnie ciągnie od dołu.