Witamy na Fiat Klub Polska
  • Nowy polski samochód z Mielca

    Nie zużywa ani kropli paliwa, a koszt pokonania 100 km to zaledwie 4 złote. Na jednym ładowaniu przejedzie nawet 150 km, co wystarczy do codziennych dojazdów do pracy i na zakupy, albo wypadu na działkę pod miastem. A co najważniejsze, ELV001 to w pełni polskie auto - zaprojektowane i zbudowane przez Polaków. Samochód powstał dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej.



    Nowoczesne nadwozie zaprojektował Michał Kracik, doktorant ASP w Krakowie. Za budowę odpowiadały krajowe firmy, jak Car Technology Production, KOMEL czy mielecki Leopard. Budowa pojazdu zajęła około 20 miesięcy, a 90 proc. podzespołów zaprojektowano i zbudowano na miejscu - mówi Jerzy Czerkies, koordynator projektu z Agencji Rozwoju Regionalnego MARR w Mielcu. Spoza kraju pochodzi 10 proc. części - głównie są to opony, felgi, klocki hamulcowe czy akumulatory - wyjaśnia J. Czerkies.

    ELV001 to na razie prototyp, ale jeśli tylko znajdzie się inwestor, jest szansa, żeby auto trafiło do produkcji seryjnej. Jak przyznają twórcy, nie to było jednak ich celem. Założeniem projektu było m.in. wsparcie krajowych firm z branży motoryzacyjnej, co przyniosło efekty w postaci współpracy z największymi producentami aut w Europie.

    Wśród niewątpliwych zalet ELV001, obok atrakcyjnego trzydrzwiowego nadwozia, wymienić można miejsce dla czterech pasażerów i niemały, 310-litrowy bagażnik oraz 550-kilogramową ładowność. Ale mocną stroną jest również napęd. Z jednej strony pozwalający na duże oszczędności (koszt przejechania 100 km to około 4 złote), z drugiej zaś zapewniający imponujące osiągi. Moc 41 KM pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niespełna... 6 sekund! Maksymalna prędkość 110 km/h pozwoli natomiast bez kompleksów wjechać na autostradę. Jedno ładowanie baterii, które trwa od 6 do 8 godzin, pozwoli na pokonanie do 150 km, w zależności od stylu jazdy. To wyniki na poziomie konkurencyjnych modeli uznanych światowych producentów.

    W ramach dofinansowania unijnego, które wyniosło niespełna 20 mln zł, powstało również 200 terminali ładowania aut elektrycznych - m.in. w Krakowie, Warszawie, Mielcu, Katowicach czy w Trójmieście. Samo zbudowanie ELV001 kosztowało natomiast ok. 8 mln zł.

    Dane techniczne:
    Napęd: elektryczny, dwusilnikowy, na przednie koła
    Moc 1 silnika: 15 kW przy 3400 obr./min
    Moc maksymalna: 25 kW
    Tryby jazdy: Ekonomiczny, Miejski, Sportowy
    Sterowanie: elektroniczna zmiana biegów
    Maksymalna prędkość: 110 km/h
    Maksymalny zasięg: 150 km
    Koszt ładowania: ok. 4 zł/100 km
    Typ baterii: Li-polimer
    Pojemność baterii: 159 Ah
    Czas ładowania: 6-8 h
    Koła: 195/55 R16
    Nadwozie: 4-osobowe pasażerskie lub 2-osobowe towarowe
    Wymiary (dł.x szer.x wys.): 3890 x 1770 x 1550 mm
    Pojemność bagażnika: 310 l
    Ładowność: 550 kg
    Masa: 1300 kg (z bateriami)
    Lusterka wsteczne: kamery i monitory LCD
    Koszt budowy: 8,37 mln zł
    Czas budowy: 20 mies.





    Projekt i budowa prototypu samochodu z napędem elektrycznym były realizowane w ramach projektu "Budowa rynku pojazdów elektrycznych, infrastruktury ich ładowania – podstawą bezpieczeństwa energetycznego" dofinansowanego z funduszy UE w Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka, Działanie 5.1.
    herwolf260789 lubi to.
    wypowiedzi 28 wypowiedzi
    1. Avatar Hubertus
      Hubertus -
      Dostawczy Pasagon z firmy DZT Tymińscy to auto dla rolników i sadowników. W całym kraju sprzedano 23 egzemplarze. W tym jeden klientowi indywidualnemu.

      Cały tekst: Pasagon i Grand Tiger. Jak się sprzedają nasze auta?
      Ale co tam, niektórzy twierdzą że fajnie jest na tej "zielonej wyspie"...
    1. Avatar Maciek R4
      Maciek R4 -
      nie Pasagon tylko zmieniony nieco Lublin pod kolejnym znaczkiem dla zmylenia potencjalnego klienta...ile czasu można wałkować taki gniot pod kilkoma nazwami?

      Większość ludzi nie oczekuje od niego piękności, a jego walorów, które miał do tej pory. A więc samochodu o solidnej ramie, solidnej konstrukcji i małej awaryjności. Chociaż miał mankamenty, takie jak szybkość korodowania elementów, co w tym momencie eliminujemy - tłumaczy Tymiński.
      piękności może nie, ale wyglądu na miarę XXI wieku, a nie '80 poprzedniego...solidność i awaryjność - nie skomentuję, ale kilka razy miałem nieprzyjemność jechać Lublinem...a o wnętrzu/wygodzie/itp. - co tu pisać, dno dno i jeszcze raz dno+kilometr mułu...

      Obecnie w produkcji jest pierwsza partia pasagonów, czyli około 150 sztuk. Ich cena to około 60 tys zł.

      Cały tekst: Pasagon do liftingu. Bo liczy się nie tylko wnętrze?
      ILE??? za taką kasę osobiście doradzam kupić używkę kilkuletnią - ostatni wypust VW LT, Mastera czy któregoś z trojaczków - solidniejsze, trwalsze, wygodniejsze i na pewno przeżyje niejednego tego polskiego gniota, który nawet jako nowy z fabryki wyjedzie dopiero...


      a wracając do tematu wynalazku z Mielca:
      Cytat Napisał Hubertus Zobacz post
      A co do "ekologiczności" pojazdów elektrycznych - są one "ekologiczne" przy założeniu, że prąd elektryczny bierze się z gniazdka i sam się tam produkuje w jakiś cudowny sposób.
      fakt...podobnie jak pociągi - prąd biorą z przewodów el. nad szynami, które to przewody same ten prąd swoim byciem produkują, a kopcące palonym węglem elektrownie to zupełnie inny prąd robią i te rzekomo ekologiczne pojazdy go nie używają

      takie auto ekologiczne jest tylko jak jedzie...jak trzeba ładować, to w PL i nie tylko musi zostać spalony węgiel, a to już ekologiczne nie jest...żeby jeszcze ten prąd - nie koniecznie cały, ale jakaś tam część, spora część - produkowany był jak w cywilizowanym świecie w spalarniach posegregowanych odpadów, z el. wiatrowych/solarnych/wodnych, to ja to rozumiem, ale w obecnej sytuacji to ta cała ekologia to tylko jedna wielka ściema...

      o bateriach, ich wytworzeniu i utylizacji nie piszę, bo to było już poruszone wyżej...
    1. Avatar krzysztof2345
      krzysztof2345 -
      Cytat Napisał byrrt Zobacz post
      puki co widzę tylko Twoje sceptyczne podejście
      Sceptyczne do czego? Póki co w żadnym miejscu nie kwestionowałem szans na powodzenie tego projektu. Ja tylko stwierdziłem, że mi takie auto w obecnej konstrukcji by nie odpowiadało.
      Cytat Napisał byrrt Zobacz post
      Jeszcze jedna sprawa, że za takie auto płaci się OC praktycznie jak za motorower..
      Jaki ma związek stawka OC z rodzajem paliwa jakim jest napędzany samochód?
      Cytat Napisał Hubertus Zobacz post
      Nawet twórcy tego samochodu nie mają żadnych złudzeń co do możliwości produkcji tego samochodu, co zresztą jasno wynika z artykułu.
      Zacytuj odpowiedni fragment. Ja tutaj nic takiego nie widzę. Co więcej:
      Założeniem projektu było m.in. wsparcie krajowych firm z branży motoryzacyjnej, co przyniosło efekty w postaci współpracy z największymi producentami aut w Europie.
      Czyli coś się jednak udało w tej "beznadziejnej" Polsce...
    1. Avatar Hubertus
      Hubertus -
      Cytat Napisał krzysztof2345 Zobacz post
      (...)

      Zacytuj odpowiedni fragment. Ja tutaj nic takiego nie widzę. Co więcej:

      Czyli coś się jednak udało w tej "beznadziejnej" Polsce...
      ELV001 to na razie prototyp, ale jeśli tylko znajdzie się inwestor, jest szansa, żeby auto trafiło do produkcji seryjnej. Jak przyznają twórcy, nie to było jednak ich celem.
      Bo nie takie projekty czekają na inwestorów...

      Współpraca z "największymi producentami samochodów w Europie" ogranicza się do dostarczania mało istotnych podzespołów przez rodzime firmy i wykorzystania taniej siły roboczej przez duże koncerny...

      Znów sukces...
    1. Avatar ciril
      ciril -
      Cytat Napisał krzysztof2345 Zobacz post
      Jaki ma związek stawka OC z rodzajem paliwa jakim jest napędzany samochód?
      W przypadku aut czysto elektrycznych akurat ma gdyż stawka OC jest wyliczana m.in. na podstawie pojemnosci skokowej silnika.

      Co do pasagona archaicznosc konstrukcji nie musi byc wadą. Prostota skutkuje zwykle trwałoscią i łatwoscią napraw. Wszelkie mankamenty rekompensuje cena. Inaczej nie sprzedało by się tyle lublinow 3.
      Niestety obecnie auto zabija brak reklamy i zrezygnowanie z marki lublin.
    1. Avatar byrrt
      byrrt -
      Cytat Napisał krzysztof2345 Zobacz post
      Ja tylko stwierdziłem, że mi takie auto w obecnej konstrukcji by nie odpowiadało.
      Ja i chyba inni odebrali to inaczej. Bardziej to brzmiało na udowadnianie komuś że takie auto nie ma racji bytu, a jak widać dla niektórych to rewelacyjna sprawa. Ja mając kasę na nowy samochód zastanowiłbym się nad elektrycznym jeżeli kosztowałby np. 80tyś bo koszt eksploatacji takiego auta jest ŚMIESZNY nawet wliczając amortyzację.. Jako auto do dojazdów do pracy spokojnie by mi wystarczyło.

      Cytat Napisał krzysztof2345 Zobacz post
      Jaki ma związek stawka OC z rodzajem paliwa jakim jest napędzany samochód?
      Kolega ciril już Ci to wyjaśnił, a ja dodam tylko, że temat nie mówi o PALIWIE jakim napędzany jest samochód tylko o SAMOCHODZIE napędzanym elektrycznie - to w pewnym sensie duża różnica
    1. Avatar krzysztof2345
      krzysztof2345 -
      Cytat Napisał Hubertus Zobacz post
      Bo nie takie projekty czekają na inwestorów...
      A Ty masz szklaną kulę, żeby odgadywać, dlaczego postawili sobie taki cel, a nie inny? Są setki innych powodów dla których założeniem projektu było nawiązanie współpracy. Być może następnym celem będzie poszukiwanie inwestora, żeby auto trafiło do seryjnej produkcji. Cele należy stopniować i po kolei osiągać, a nie od razu zakładać podbój rynku światowego. To tak jakbyś w liceum planował sobie projekt, którego celem będzie założenie międzynarodowej korporacji produkującej komputery zasilane powietrzem. Takie trochę skrajniejsze porównanie.
      Cytat Napisał byrrt Zobacz post
      Ja mając kasę na nowy samochód zastanowiłbym się nad elektrycznym jeżeli kosztowałby np. 80tyś bo koszt eksploatacji takiego auta jest ŚMIESZNY nawet wliczając amortyzację.. Jako auto do dojazdów do pracy spokojnie by mi wystarczyło.
      To dojeżdżaj jak chce Ci się 8 godzin ładować Teraz mi się przypomniało, że przecież na warszawskich ulicach już od dawna są taksówki napędzane na prąd. Nawet z łatwością można je poznać po charakterystycznym wyglądzie. Nie wiem skąd taksówkarze biorą te samochody, ale jeżeli są przydzielane przez korporacje, to możesz pomyśleć o podwójnym zatrudnieniu.
      Dwa artykuły, które na szybko wyszukałem:
      Elektryczne taksówki wkrótce na ulicach Warszawy.
      Nowe taksówki pojadą na prąd. Tutaj masz nawet zdjęcie tej taksówki.
      Ciekawe jeszcze jak napędzanie na prąd wpływa na stawkę AC, czyli między innymi ubezpieczenie od kradzieży.
    1. Avatar byrrt
      byrrt -
      Cytat Napisał krzysztof2345 Zobacz post
      To dojeżdżaj jak chce Ci się 8 godzin ładować
      Trochę nie rozumiem - jeździsz 24h/doba autem? Ja z reguły dziennie w samochodzie spędzam 1,5h albo mniej - przez 22,5h/doba zatem stoi - w czym jest problem aby go wtedy ładować?
Ta strona używa ciasteczek tzw. "cookies"
Dbając o Twoją prywatność, prosimy Cię o wyrażenie dobrowolnej zgody na przetwarzanie przez nas oraz naszych partnerów biznesowych Twoich danych osobowych. Jeśli nie chcesz wyrazić zgody na przetwarzanie lub chcesz ograniczyć jej zakres kliknij w "Pokaż szczegóły". Zakres wyrażonej zgody może wpływać na dostępność świadczonych przez nas usług. Dane przetwarzamy m.in. w celu wyboru podstawowych reklam, tworzenia profilu i wyboru spersonalizowanych treści oraz reklam, pomiaru ich wydajności, na podstawie zgody w celach marketingowych, w tym profilowania, w celach analitycznych oraz na podstawie naszego uzasadnionego interesu jako Administratora. Przysługuje Ci m.in. prawo do dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo wycofania zgody na przetwarzanie.

Za Twoją zgodą my i nasi partnerzy wykorzystujemy pliki cookie lub podobne technologie do przechowywania, dostępu i przetwarzania danych osobowych, takich jak Twoje wizyty na tej stronie, adresy IP i identyfikatory plików cookie. Niektórzy partnerzy nie proszą Cię o zgodę na przetwarzanie Twoich danych i opierają się na swoim uzasadnionym interesie biznesowym. W każdej chwili możesz wycofać swoją zgodę lub sprzeciwić się przetwarzaniu danych w oparciu o uzasadniony interes, klikając na "Dowiedz się więcej" lub w naszej Polityce Prywatności na tej stronie Zobacz politykę prywatności oraz w jaki sposób wykorzystujemy pliki Cookie.

Wraz z naszymi partnerami przetwarzamy Twoje następujące dane: Dokładne dane geolokalizacyjne i identyfikacja poprzez skanowanie urządzeń, przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, opinie odbiorców, rozwój produktu. O wykorzystanie tych danych zostaniesz dodatkowo poproszony przez firmę Google Inc. w momencie kiedy pierwsza reklama miałaby zostać wyświetlona. Więcej informacji na temat sposobu gromadzenia i przetwarzania danych przez Google Analytics znajdziesz na stronie "Jak Google używa danych z witryn i aplikacji, które korzystają z naszych usług" dostępnej pod adresem: https://policies.google.com/technologies/partner-sites.
        
https://www.iparts.pl