PDA

Zobacz pełną wersję : Stanisław Stilo czyli najładniejsze Stilo w mieście



Strony : [1] 2

boch
21-06-2014, 22:26
Stanisław, bo kupiony w dzień imienin Stanisława. samochód znaleziony przez otomoto, sprawadzony z Niemiec, użytkowany w Polsce przez jedną właścicielkę. wraz z autem otrzymałem książkę serwisową, komplet kluczyków, kartę kodową oraz pakiet oryginalnej fiatowskiej dokumentacji. generalnie jeden z najładniejszych egzemplarzy jakie widziałem do tej pory. auto kupiłem po uprzedniej wizycie kontrolnej w ASO Fiat gdzie sprawdzono zawieszenie, hamulce, grubość powłoki lakierniczej oraz błędy komputera. a że inspekcja wypadła lepiej niż dobrze, więc stałem się posiadaczem upragnionego Fiata Stilo. ci którzy bacznie śledzili moj wpisy dot. poszukiwań samochodu zapewne pamiętają, że polowałem na wersję 140 konną z 6 biegową skrzynią biegów. niestety, jest to rarytas, który na otomoto pojawia się raz na kwartał. oczywiście nie mówię tu o wersji Schumacher, których na otomoto jest całkiem sporo. tyle wstępu. czas na konkrety

o samochodzie:

pojazd: Fiat Stilo 3d
silnik: 1.9 MJTD 8V 120KM
rocznik: 2006
przebieg: 105 tys. (potwierdzony książkami serwisowymi oraz ogólnym stanem pojazdu/tapicerki)
kolor: grigio steel 647
wersja: active
wyposażenie: climatronic, czujniki parkowania, ASR/ESP, radio z MP3, felgi 17" Abarth
zbędne wyposażenie: DPF

15222

wrażenia:

pierwsze wrażenia były już w drodze powrotnej autostradą A4. Stilo w porównaniu z moim starym autem zbiera się bajecznie. potwierdziło się to co słyszałem odsnośnie elastyczności auta podczas wyprzedzania. 5 bieg i przyspieszenie ze 120 do 150 bez żadnej zadyszki. coś pięknego. prędkość jaką osiągnąłem to 200 km/h. następnym razem będzie więcej ;) spalanie na autostradzie przy prędkości powyżej 120 km/h około 7L/100 km. na zwykłej szosie przy prędkości 90km/h to spalanie rzędu 4,5L/100 km, a nawet mniej. spalanie w mieście przy moich krótkich przebiegach to 5,9L/100km. zobaczymy jak będzie dalej. do picia daje mu standardowy ON na Shellu gdzie właśnie założyłem kartę stałego klienta. generalnie jestem z auta bardzo zadowolony. samochód z zew. jak i w środku prezentuje się doskonale. siedzenia, plastiki, radio, schowki... wszystko jak świeżo zamontowane. z książki serwisowej wynika, że auto było w posiadaniu dwóch salonów FIAT'a w Niemczech, później trafiło do Polski. na szczęście tuż przed gigantycznymi powodziami u naszych zachodnich sąsiadów w tamtym okresie... ;)

niuanse:

minusy które udało mi się na razie wychwycić do błahostki czyli problemy z anteną w radioodbiorniku oraz odczytem MP3. mimo, że radia nie słucham, a muzyki wyłącznie z AUDIO CD, to postanowiłem temat radia bardzo szybko wyjaśnić - prawdopodobnie w przyszłą sobotę. co dalej... coś puka przy pokonywaniu nierówności z okolicy klapy bagażnika, tak jakby w prawym słupku.. może to urwany przewód od anteny? ;) następna rzecz to "strzelanie" plastików deski/podszybia przy włączonej klimatyzacji. podejrzewam różnicę temperatur. da się z tym żyć. przy okazji, klimatronik działa znakomicie. auto bardzo szybko wychładza się w środku. są już pierwsze ofiary sprawnej klimatyzacji w moim aucie. na szczęście to nie ja ;) jest też coś grubszego, czyli coś ze sprzęgłem a może i dwumasą. po porannym odpaleniu coś delikatnie stuka. stuki ustają po wciśnięciu sprzęgła, bądź po lekkim zagrzaniu auta. nie mają nic wspólnego z prędkością obrotową. nie wychwyciłem tego przy okazji oględzin auta, bo było wcześniej odpalane... na razie się tym zbytnio nie martwię. od zmartwień jest DPF i tego jak zachowywać się będzie zimą i przy krótkich przebiegach. z lektury logów które robiłem Multiecuscanem wynika, że średnie przebiegi pomiędzy wypaleniami to ok. 660 km. nie wiem jak auto użytkowała poprzednia właścicielka.. być może mój styl jazdy te przebiegi skróci. zobaczymy...

na teraz:

na pewno czeka mnie wymiana oleju. obecnie silnik zalany mam olejem Castrol Edge 5W30. nie jest to olej zgodny ze specyfikacją Fiata, a co ciekawe, wlano go w ASO Fiat. normy Fiata spełnia olej Castrol Edge 5W40, zastanawiam się zatem czy zostać przy Castrolu zmieniając jedynie specyfikację, czy zalać silnik Motulem 8100 X-Clean 5W40. rozrząd... z papierów wynika, że rozrząd robiony był w Niemczech przy przebiegu 81 tys. km w 2011 roku. robić, nie robić? hmmm... pomóżcie :)

w przyszłości:

tej bardziej odległej... na pewno lotka/spoiler klapy bagażnika. na pewno oryginalny podłokietnik. później... prawdopodobnie czip na 140KM. z tego co wymarałem w danych technicznych dwumasa jest wspólna z wersją 150 konną. odpowiednio łagodnie poprowadzony moment obrotowy i powinno być ok bez zbędnego obciążania sprzęgła. mam tu na miejscu jednego z najlepszych speców w branży. ale to za jakiś czas. na razie największą próbą sprawności auta będzie sezon zimowy i poranne odpalenia. oszczędni Włosi pożałowali podgrzewacza filtra, trzeba będzie odpowiednio reagować na aurę i zalać do baku odpowiednie specyfiki zanim przyjdą mrozy... na razie lać i jeździć :)

to be contiuned...

Zielony
21-06-2014, 23:07
kolor: grigio steel 647

Hehe jak w mojej byłej Maryśce.Cóż mogę powiedzieć,na pewno brak fotek mocno ten temat uszczupla i przez to czuje się pewien niedosyt ;-) ale po Twoich opowieściach wygląda na to że ustrzeliłeś konkretnego stilona,z kompletem kluczyków i nawet code card co jest podstawą w obecnych czasach.
Jedynie co to ten nieszczęsny DPF może Cię prześladować.Brat ma Deltę i zaraz po zakupie mówił że nie będzie ruszał bo wszystko jest OK,ale po zrobieniu "paru" kilometrów dwa razy upuszczał olej który nadawał się do wymiany,DPF już nie istnieje.
Życzę samego zadowolenia i czekamy na częste i obfite opisy z przebiegu dbania o autko.Dał byś chociaż fotkę deski :food:
Super niech się sprawuje :!:

boch
21-06-2014, 23:27
fotki wnętrza wrzucę jutro :) co do DPF'a... no jest rozkmina na najbliższy kwartał. zobaczę na razie co jaki czas regeneruje się filtr. poziomu oleju po ostatniej regeneracji nie sprawdzałem. następnym razem sprawdzę na pewno. co ciekawe, sprytni Włosi przy okazji implementacji DPF'a zrezygnowali ze wskaźnika poziomu oleju na wyświetlaczu podczas uruchamiania auta. prawdopodobnie chcieli uniknąć wizyty zbulwersowanych klientów w serwisie... z tego co czytam przy standardowym wypalaniu filtra w trasie, oleju przybywać nie powinno. wypalanie w trybie serwiowym nie jest zalecanym sposobem wypalania filtra. z ECU daje się odczytać poziom degradacji oleju (zależny od ilości wypaleń). degracja w moim przypadku wynosi obecnie 36%. jeśli DPF okaże się problematyczny pokuszę się o rozwiązanie radykalne. robiłem już wstępną ofertację. 1000 zł, w tej cenie będzie również programowe wyłączenie EGR. co do EGR i jego zaślepiania słyszałem skrajne opinie. muszę się zastanowić ;)

Zielony
21-06-2014, 23:37
Brat robił komplet (EGR+DPF) w Krakowie w Autka.pl i nawet auto zastępcze dali hehe.
Moim zdaniem nie ma co trzymać EGR-u tym bardziej jak będziesz w razie czego usuwał DPF-a.Brat miał przy okazji czyszczenie całego kolektora ssącego,bo EGR tak go zakleił że auto mimo 165km jechało jak furmanka.

boch
21-06-2014, 23:55
gdyby coś, bliżej mam tutaj

GOODHOPE TEAM WIELKOPOLSKA~chiptuning~elektronika~diagnostyka~GO ODHOPE TEAM WIELKOPOLSKA~chiptuning~elektronika~diagnostyka~ (http://www.dyno.pl/)

koleś ma świetne opinie.

ToKo
22-06-2014, 00:56
Boch , milo mi ciebie powitać z takim samym silnikiem jak mój. Z ciekawostek powiem tyle, ze te silniki fabrycznie legitymuja się 131 km około :) mój wyplul właśnie tyle :), są bardzo elastyczne i wersja ta sama co moja. Zazdroszczę 3d, choć mój jest bardziej funkcjonalny to twoj ladniejszy. Mój to rodowity Włoch i nie mam dpf'u. Gratulacje zakupu! Egru nie zaslepiaj , ja próbowałem i auto nie jechało....mam ori zaslepke w garażu. Za grosz mogę odstąpić.

egon
22-06-2014, 09:57
Gratulacje autka ;) niech sie sprawuje, tylko fotki jakies ;)


koleś ma świetne opinie.
Oj ma i to bardzo dobre, mieszka 2km ode mnie i jest sąsiadem moich teściów ;) jakbys kiedys był tam, to daj znac, obadam na zywo Stilona ;)

irqus
22-06-2014, 10:24
Ładny opis gratuluję wyboru nie wime czym się różnią od 115 ale spalanie masz bardzo fajne. Wstaw więcej fotek :) A i poszperaj po aucie co możesz dołożyć :) Bezawaryjności życzę.

boch
22-06-2014, 10:51
dzięki za miłe słowa i gratulacje :) na razie jestem zadowolony, biorę jednak pod uwagę fakt, że kupiłem jedno z najbardziej awaryjnych aut europejskich ;)


Egru nie zaslepiaj , ja próbowałem i auto nie jechało...
może dlatego, że nie wyłączyłeś sterowania EGR'em w ECU? ;) o zapasie mocy w JTD i MJTD słyszałem. będę to musiał przy okazji zweryfikować na hamowni :)

irqus, czym się różni 115 od 120? hmmm... 120 to Multijet (Common Rail II generacji) czyli 2 dodatkowe dotryski paliwa w porównaniu z JTD. w JTD była dawka pilotująca, zasadnicza i dotrysk. w Multijetach jest dodatkowa dawka przez dawką pilotującą, która ponoć ma gwarantować większą kulturę pracy silnika przy zimnym rozruchu. dołożono też dodatkową dawkę po dotrysku, która ma pozytywnie wpływać na dopalanie filtra DPF. poza tym, to chyba ten sam 8 zaworowy silnik.
po aucie już poszperałem. to co chciałbym dołożyć opisałem w 1 poście :) z pierdółek na razie dokupiłem brakujący oryginalny plastikowy uchwyt półki w bagażniku (prawa strona) i spinkę listwy drzwiowej ponieważ nie trzyma odpowiednio z jednej strony.

egon, jak będę to się odezwę :)

ToKo
22-06-2014, 11:19
Boch, ano nie wylaczalem bo nie wiem jak :). Czy jakimś fesem/mesem da się to zrobić?

ToKo
22-06-2014, 11:21
Kurde, podoba mi się Twój kolor. Cholera no... Ładne są te 3d...

Zielony
22-06-2014, 11:27
Boch, ano nie wylaczalem bo nie wiem jak :). Czy jakimś fesem/mesem da się to zrobić?

Niestety ale trzeba przeprogramować ECU silnika,więc pozostają firmy które się tym zajmują.

boch
22-06-2014, 11:46
Boch, ano nie wylaczalem bo nie wiem jak . Czy jakimś fesem/mesem da się to zrobić?
za pomocą MES'a raczej niespecjalnie dlatego niektórzy przy okazji dłubania przy EGR w sofcie od razu robią "czipa". taki pakiet powinien wyjść taniej. jakby nie było planuje zakupić ten kabelek

Viaken.pl: Viaken - elektronika dla motoryzacji (http://viaken.pl/pl/diagnoza-fiat/nowy-polski-elm327-v2-euroscan-2013.html)

który pozwala na nieco więcej niż niebieski kabel VAG KKL z przełącznikiem 3 pozycyjnym. będę mógł włączyć sobie mruganie kierunkami przy otwieraniu/zamykaniu drzwi, kasować inspekcję olejową, awaryjnie wypalać DPF i takie tam...


Kurde, podoba mi się Twój kolor. Cholera no... Ładne są te 3d...
mnie też się widzi, jest trochę ciemniejszy od srebrnego. w dosłownym tłumaczeniu oznacza szary. ostatnio podoba mi się także taki kolor:

152301523115232

lukq
22-06-2014, 13:43
No i w końcu jest temat. Całkiem niezła historia. Model zdecydowanie wyszukany, jeśli chodzi o stan ;)
Co do oleju, moja rada zmień z castrola. Rozrząd, dla świętego i czystego sumienia, wymień.

O egr czy dpf nie będę pisał, zdanie moje jest niezmienne. Głupi wymysł powodujący tylko problemy, bo z ekologia to nie ma nic wspólnego.

Czekam na więcej zdjęć, chociażby środka.

Do Cinka tez nie masz daleko w razie co;)

ToKo
22-06-2014, 14:40
Lukq a jaki olej polecasz? Ja lalem Total quartz...

lukq
22-06-2014, 22:05
Motula, albo valvoline

boch
22-06-2014, 22:09
fotki, kiedyś będzie więcej... ;)

15283152841528615287152881528915290152911529215293 1529415325

nygus
22-06-2014, 22:11
Piękne Stilo :smile:
Gratuluję świetnego zakupu.
Więcej zdjęć poproszę, żeby oczy nacieszyć.

egon
23-06-2014, 00:53
Nie no bomba, sliczne jest ;)

Co do kabelka, to mam go juz dość dawno i spisuje sie rewelacyjnie ;)

byrrt
23-06-2014, 10:29
Fajna furka :) Gratulacje i oby się dobrze sprawowało. Mi kolor podoba się raczej średnio bo widzę go codziennie na dziesiątkach aut.. Te ciemne szare co wrzuciłeś kilka postów wcześniej jak najbardziej.. Ale to wszystko tylko kwestia gustu. Oby faktycznie nie było większych jak z dwumasą bo tak coś o tym napisałeś..

No to teraz jak to w naszych fiatach czekamy na fotorelacje z napraw :P

boch
23-06-2014, 13:28
no niestety, Stilo to nie Peugeot 207 gdzie jeśli chodzi kolor można przebierać do woli. i nie chodzi mi o bogatą paletę kolorów, tylko o sporą dostępność aut na rynku wtórnym. Stilonów jest po prostu zdecydowanie mniej. gdybym miał większy wybór, wybrałbym grafit. ten kolor jest po prostu nietuzinkowy, a do tego bardzo pasuje do Stilo. miałem okazję wyrwać tamto grafitowe auto, ale silnik 1.6 16V sprawił, że początkowo spasowałem, a później na auto była już rezerwacja. ze Stilo jest tak, że jak pojawi się jakiś naprawdę zadbany egzemplarz, to sprzedany jest w ciągu 2-3 dni.
no ale... kolorem się nie jeździ. chciałem mieć diesla, a że chciałem mieć w miarę nowego diesla więc mam Multijeta z DPF... na razie przejechałem niespełna 1000 km i większych zastrzeżeń poza wspomnianymi brak. byle do zimy ;)

sebaoo2
23-06-2014, 18:38
Gratuluje autka,bardzo ładnie się prezentuje;-)
w końcu znalazłeś to czego szukałeś a szukałeś bardzo długo;-)

boch
23-06-2014, 19:45
dzięki, dzięki :) jak to mówią - kto szuka, ten znajdzie ;) mnie się z autem nie spieszyło. myślałem nawet żeby zajeździć Bravo na śmierć. nie udało się. mimo swoich wad, to całkiem wytrzymałe auto. teraz jest tak, że jeżdżę pół na pół Stilo i Bravo. dziś byłem odebrać twardy dowód rejestracyjny, czyli wszystkie formalności związane z autem mam już z głowy. przy okazji nastęnej wypłaty zafunduje Stilo wymianę oleju i filtrów. wciąż mam dylemat Castrol vs Motul. nie mam pojęcia o co chodzi z tym negatywnym nastawieniem do tej firmy. przecież oleje Castrol sprzedają się w Polsce najlepiej.. czyli co, wyłącznie skuteczny marketing? nie wiem czy odnotowaliście, ale przy okazji mundialu w Brazylii, Castrol jest jedyną firmą z branży naftowej, którą widać na banerach reklamowych. czyli dobry marketing, kijowy olej? no nie wierzę :)

lukq
23-06-2014, 19:58
Widziałem silniki z nagarem po oleju castrola. Na własnej skórze przekonałem się, jeśli chodzi o kulturę pracy, zmieniając olej z Castrola na Valvoline. Lepszy rozruch i bardziej cicha praca silnika. Motula osobiście nie stosowałem, ale.znowu nie spotkałem się z negatywnymi opiniami. Decyzja oczywiście należy do Ciebie.

bzykol
24-06-2014, 09:21
W dieslu zawsze czuć poprawę kultury zaraz po zmianie ;-) z tym, że na motulu ta kultura pozostaje na dłużej. Castrol to ścierwo. Miałem, w zimie przy minus 15 silnik przez dobre parę sekund klepał jakby chciał wyskoczyć. do tego utrudniony rozruch. Na motulu brak takich efektów. Aha. I castrola coś tam wypił, a motula nie chce :-P

karwoj25
24-06-2014, 12:31
nie wiem czy odnotowaliście, ale przy okazji mundialu w Brazylii, Castrol jest jedyną firmą z branży naftowej, którą widać na banerach reklamowych.
jeśli za bańkę motula płacę tyle, ile płaciłem za castrola, to w tej bańce castrola pewnie połowa to reklama - reszta to cena oleju. Bannery nie świecą za darmo na takiej imprezie, a Cristiano Ronaldo nie dolewa oleju do bmw na środku pustyni za uścisk ręki prezesa. Żeby była jasność, Motul też się reklamuje, ale na imprezach motoryzacyjnych (mniejsza popularność przekłada się na mniejsze koszty). Nie wyobrażam sobie takiej sumy pieniądzy jaką trzeba posiadać, żeby kupić sobie banner na MŚ :confused:

dudu$
24-06-2014, 13:46
Gratuluję zakupy. Od zawsze Stilo mi się podobało szczególnie w wersji 3d. Jest to chyba jeden z najpiękniejszych aut z tamtego okresu które mimo swojego wieku ( 13 lat) nadal wygląda świetnie. Czego mogę życzyć, chyba bez awaryjności i dużych przebiegów :)

PS. kolor to kwestia sporna innym się podoba a innym nie. Ktoś wyżej napisał kolorem się nie jeździ...

byrrt
24-06-2014, 14:37
Pomiędzy Castrolem a Motulem to bym chwili się nie zastanawiał.. Valvoline też ma niby dobre opinie choć czytałem też te mniej pochlebne..

boch
24-06-2014, 17:06
właściwie to już zdecydowałem, będzie Motul 8100 X-Clean C3 5W40 w bańce 5L. cena ok, 145 zł.
przy okazji, zlokalizowałem hałasy z okolicy tylnej klapy. ktoś demontował tapicerowaną osłonę prawego tylnego słupka i zakładając ją ponownie nie wcisnął dokładnie zaczepu w zatrzask. domyślam się, że to nieudane próby naprawy anteny :D żeby nie było, wszystkie szyby w oryginale ;)

dudu$
24-06-2014, 17:07
Co do oleju to ja wybieram kompromis miedzy ceną a firmą. Np. ostatnio miałem silniczek zalany lotosem 5w40 bo kupiłem go za 89zł. Miesiąc temu CC zostało zalane Shell Ultra 5w40 bo załatwiłem sobie za 60zł. Jeżeli miałbym lepsze autko to zamiast na firmę patrzyłbym czy olej jest faktycznie olejem syntetycznym czy hydrokrakowanym ( czy jakoś tak). Niestety większość olejów 5w40 sa to oleje hydrokrakowane czyli takie które powstają z oleju mineralnego a nie syntetycznego. A jeżeli miałbym wybierać olej patrząc na firmę to zastanawiał bym się między valvoline, motul, milers. Są to niestety trochę drogie oleje. Z tańszych to brałbym ELF, Total, Shell ewentualnie Lotos ale tylko syntetyk. Nigdy nie kupię oleju Castrola ani Mobile

byrrt
25-06-2014, 12:08
A jeżeli miałbym wybierać olej patrząc na firmę to zastanawiał bym się między valvoline, motul, milers. Są to niestety trochę drogie oleje. Z tańszych to brałbym ELF, Total, Shell ewentualnie Lotos ale tylko syntetyk
Motul ok, milers też, valvoline nie mam zdania chociaż sam śmigam na nim.. Po prostu już widziałem negatywne opinie.. Ale żeby np. Elfa ładować z Lotosem do jednego worka? :) Toć lotos to najtańszy chyba olej na rynku, rozlewany w polsce.. Z resztą wszystkie rozlewane w polsce są jakości powiedzmy niewiadomej..


Nigdy nie kupię oleju Castrola ani Mobile
Na mobilu i castrolu jeździ tyle aut że nie wierzę, aby były takie złe.. Sam śmigałem na mobilu..

dudu$
25-06-2014, 12:33
Najgorsze jest że każdy z użytkowników ma własne zdanie na temat danego oleju i uważa ze ten co używa jest najlepszy. Czytałem setki opinii na rożnych forach, rozmawiałem z różnymi osobami w branży olejowej i wszyscy mówią co innego. Jedni chwalą lotosa że ich auto na tym oleju przejechało 300tyś km i nic się z motorem nie dzieje, inni to samo piszą o Castrolu a jeszcze inni o valvoline. Najlepiej było by zrobić jakiś porządny test tak 10 marek i zobaczyć który olej faktycznie jest dobry a który nie, tylko wątpię aby ktoś się czegoś takiego podjął. Najważniejsze jest to aby olej i filtr był wymieniany regularnie co np. 10tys km, wtedy każdy silnik będzie w miarę przyzwoitej kondycji niezależnie od oleju na jakim jeździ.

ToKo
25-06-2014, 19:44
również naczytałem się wiele opinii o olejach.. i zrobiłem sobie nawet ranking... ale to były stare dzieje... Pamiętam tylko, że wśród przodujących były:

1. Texaco/Valvoline (bo to to samo :) )
2. Total
3. GM
4. Selenia
5. Motul

i to byłoby na tyle chyba... ale z tego wszystkiego ponoć GM i Selenia były nie do przebicia... co najlepsze - GM to jeden z niby tańszych oleji :)

dudu$
25-06-2014, 20:28
olej 10w40 GM to totalne dno, gorszy od oleju mineralnego 15w40 shella, elfa itp. Moj kumpel przez ten olej zatarł silnik w zimę rok temu

boch
25-06-2014, 21:48
To zatarcie to raczej przypadek. Fakt, GM to nie jest moze najlepszy olej na rynku ale z tego co slysze zalanych jest nim sporo aut 10 letnich. Wiadomo, cena.... Ja kiedy kupilem Bravo tez mialem zalany silnik tym olejem i nic zlego sie nie dzialo. Jakby nie bylo, czytalem na jakims forum opinie nt tego oleju ze jest to zwykly olej mineralny z niewielka iloscia dkdatkow uszlachetniajacych. Ktos kto to pisal pokusil sie o badania laboratoryjne.

boch
28-06-2014, 20:40
Koledzy, jest sprawa. Podlaczalem sie dzisiaj po raz kolejny MES'em pod centralke Stilo. Do podlaczenia uzylem najtanszego kabelka 3 pozycyjnego KKL VAG w kolorze niebieskim.

marcin.b2508
28-06-2014, 21:06
Do podlaczenia uzylem najtanszego kabelka 3 pozycyjnego KKL VAG w kolorze niebieskim.
Ja z Lineą 1.3 multijet też bezproblemowo z ecu silnika łączę się przy pomocy tego kabla.

lukq
28-06-2014, 21:18
Koledzy, jest sprawa. Podlaczalem sie dzisiaj po raz kolejny MES'em pod centralke Stilo. Do podlaczenia uzylem najtanszego kabelka 3 pozycyjnego KKL VAG w kolorze niebieskim.

W czym jest ta sprawa?

marcin.b2508
28-06-2014, 22:00
też miałem o to zapytać, ale sobie odpuściłem.

boch
28-06-2014, 22:10
W czym rzecz. Kiedy podlaczalem sie pierwszy raz, w zakladce 'parametry' odczytalem przebieg silnika. Teraz zamiast przebiegu mam 0,0. Rozlaczalem i podlaczalem interface kilkakrotnie ale bez rezultatu. Przedziwaczne. Poczytalem sobie w necie o podobnych przypadkach w Stilo. Co ciekawe niektorzy sugeruja cofniety licznik. Innym cos podobnego przydarzylo sie w salonowych autach wiec przewal nie wchodzi w rachube. Co to moze byc?

boch
28-06-2014, 22:12
Sorrki za zwloke, mundial ;-)

lukq
29-06-2014, 11:31
Zainstaluj sobie alfadiag.

Jak rozumiem przebieg odometrem sprawdzałeś?

byrrt
29-06-2014, 22:37
Ogólnie do stilo lepszy były ELM ;)

boch
29-06-2014, 23:19
Zainstaluj sobie alfadiag.

Jak rozumiem przebieg odometrem sprawdzałeś?

Tzn? Sprawdzalem w zakladce "Parametry", drugi wiersz od gory. Po ang. jest to nazwane "Odometer". Z tego co pamietam, przy pierwszym podlaczeniu przebieg mi sie wyswietlal. Sprobuje jeszcze AlfaDiagiem.
A ELM bedzie za miesiac ;-)

boch
03-07-2014, 16:25
pierwszy tysiąc za mną. tak było wczoraj:

15441

większych zastrzeżeń brak :) z tych mniejszych... lubią na niego srać ptaki... :D

ToKo
03-07-2014, 18:32
Na mój jak się zesraja to nic nie widać...ale widać jak juz mają rozwolnienie wtedy taaaaaka smuga na szybie swoją drogą co to za rocznik? Bo przebieg niemalże dziewiczy ...

boch
03-07-2014, 19:05
tak jak w profilu, rocznik 2006. czy to przebieg prawdziwy...? nie jestem specjalnie naiwny, ale... wskazuje na to ogólny stan auta oraz daty zaprogrogramowania centralek. na wydrukach z Examinera widnieje rok 2005 (silnik i ABS). przy centralce deski rozdzielczej brak na wydruku daty programowania. na dniach przyjedzie mi ELM 327 to sobie zweryfikuję, bo z tego co widzę Multiecuscan odczytuje daty zaprogramowania naszych centralek. jakby nie było, przebieg z ecu silnika i deski rozdzielczej raczej się zgadzają. o 0,0 przebiegu pokazywanym przez odometer w MES już wspominałem, ale to ponoć częsty przypadek w MJTD. podsumowując, jeśli licznik było cofany to nie więcej jak o 50 tys. ;)

ToKo
03-07-2014, 19:26
Co to prawdziwości rocznika nie znam się aż tak, ale do 2004r stilo były przed liftem, a nawet niektore oznaczane były jako Poliftowe..i już miały inny kolor zegarów...to tyle ile mi wiadomo. Piszę to tylko dla Twojej informacji bo dla mnie to samochód może mieć milion najechane - ważny jest stan i pewność :) co do posiadanego egzemplarza

co do róznicy kilometrów w sofcie i na cyferblacie to u mnie duża rozbieżność była - ale gość w serwisie potwierdził, że to norma nie zawsze sie zgrywa on sam nie wiedział czemu.

13tys rocznie kurcze...to on jeszcze dotarty nie jest :) - a skąd autko pochodzi? polska, niemcy, włochy?

boch
03-07-2014, 19:37
Niemcy, wschodnie landy. przez jakiś czas auto było w posiadaniu salonu Fiata. książka serwisowa posiada bodajże 4 wpisy. ostatni z lutego 2013. wg nich przebieg jest ok. co do wersji z białymi zegarami i śmiesznym odblaskowym grillem, to zaczeły one schodzić z lini montażowej jakoś w połowie 2006 roku. był to chyba trzeci lift. pierwszy z 2004 roku zmienił drobiazgi w postaci znaczka na tylnej klapie, wprowadził też silnik 1.4 16V w miejsce 1.2 16V. wprowadzono też silnik MJTD 140 KM. drugi lift (2005) wprowadził silnik MJTD 120 i 150 KM. mój samochód jest z 14 lutego 2006 roku, modelowo jest to rocznik 2005 czego potwierdzeniem jest instrukcja obsługi adekwatna do modelu. widzę, że masz wątpliwości więc poniżej oryginalna karta pojazdu z datą produkcji mojego Stilona:

15453

13 tys. rocznie... mój znajomy ma Stilo JTD i robi nim 7 tys. km. rocznie. kupił Stilo w dieslu nie ze względu na przebiegi roczne tylko ze względu na elastyczność silnika, mniejsze spalanie w porównaniu z benzyną i mniejszą awaryjność silników. to starszy facet, nawet nie wie co to jest EGR i Overboost. zmianiał olej, filtry i jeździł. obecnie przymierza się do Alfy Romeo - również w dieslu. generalnie nie jestem zwolennikiem tezy, że diesel musi trzepać dziesiątki tysięcy km rocznie ;)

ToKo
03-07-2014, 21:51
życzę setki bezawaryjnych kilometrów :)

byrrt
04-07-2014, 09:38
W polskiej książce pojazdu masz tak naprawdę datę pierwszej rejestracji bo tak za granicą się to wpisuje. Wpisze VIN w ePer i tam sobie dokładnie sprawdź..

boch
04-07-2014, 10:11
byrrt, obudź się ;) nikt tutaj o polskiej książce pojazdu nie wspomina. na załączonym jpgu masz włoską "Kartę pojazdu". jest to dokument, w którym masz wszystkie dane dot. homologacji auta w tym datę jego produkcji!! dodatkowo w osobnej i oryginalnej książce serwisowej na pierwszej stronie jest wpisana data początku ochrony gwarancyjnej, ta w przypadku mojego auta rozpoczyna się we wrześniu 2006 roku. żeby nie było, data produkcji z włoskiej dokumentacji zgadza się z datą w EPER :) nie wiem co tu jeszcze rozkminiać? :D

byrrt
04-07-2014, 11:22
byrrt, obudź się nikt tutaj o polskiej książce pojazdu nie wspomina. na załączonym jpgu masz włoską "Kartę pojazdu".
Ja tylko mówię, że poza granicami naszego Państwa (akurat nie wiem jak we Włoszech) często wpisuje się tylko datę pierwszej rejestracji. Potem idzie to np. do Polski i mamy jako datę produkcji datę pierwszej rejestracji ;) A fotki nawet nie otwierałem - przyznaje, z resztą włoskiego nie znam a nad translatorem siedzieć nie widzę sensu ;)

boch
04-07-2014, 12:18
często wpisuje się tylko datę pierwszej rejestracji. Potem idzie to np. do Polski i mamy jako datę produkcji datę pierwszej rejestracji
jest to motyw często nadużywany przez handlarzy. szukając Stilo często się z tym spotykałem. rekordzista sprzedawał auto z końcówki 2003 podając datę produkcji 2005. zrobił się bardzo nerwowy kiedy poinformowałem go o faktycznym roczniku pojazdu. w Polsce jest tak, że oprócz przebiegu ważny jest rocznik. pisząc w ofercie 2005 sprzedajemy auto 9 letnie. pisząc w ogłoszeniu rocznik 2003 sprzedajemy auto 11 letnie. 10 lat to jest taka niepisana bariera psychologiczna, które dla wielu osób ma ogromne znaczenie. handlarze o tym doskonale wiedzą wpisując w rubryce "rok produkcji" datę pierwszej rejestracji. co jest ważniejsze, czy data produkcji czy data pierwszej rejestracji to już zupełnie inna kwestia ;)

a przed chwilą kurier przywiózł mi to:

15460

tak, to ELM327 v2 USB na chipie STN1110 + adapter TYP 1. jak się sprawuje okaże się już jutro :) konfiguracja w MES przeszła bezproblemowo. niepotrzebna była nawet instalacja sterowników. interface skorzystał z drajwerów niebieskiego VAG KKL. byle do jutra :)

boch
05-07-2014, 10:58
no więc tak... jestem po pierwszej diagnozie ELMem i zdaje się, że miałem rację. po podłączeniu pod ABS usłyszałem sygnał dźwiękowy błędu i na wyświetlaczu deski rozdzielczej pojawił się komunikat ABS/ASR/ESP unavailable consult handbook. co ciekawe, zwykłe uruchomienie auta bez podłączonej diagnostyki nie skutkuje wyrzuceniem błędów. wygląda to tak jakby cała centralka odpowiedzialna za kontrolę trakcji oraz wspomagania hamowania była całkowicie wyłączona. dziś nie mam specjalnie czasu żeby się tym zająć więc posiedzę nad tym jutro. z tego co czytałem w necie, centralka ABS/ASR/ESP jest czuła na rozładowany akumulator. napięcie na aku przy wyłączonym silniku (pozycja MAR) to ok. 11,3V. sprawdziłem aku, wygląda na nowy... to jakiś Matador 60 Ah 540A. wie ktoś co to za firma?

przy okazji sprawdziłem klimatyzację. działa bardzo dobrze, ale przy okazji wizyty na Examinerze wypluła jakieś błędy, które udało się skasować. tym razem jest tak:

15463

błędu B1901 nie udało się skasować. co teraz? kalibracja klimy przez wciśnięcie obu przycisków równocześnie? kalibracja przez MES'a? co radzicie? podczas regularnego użytkowania klimatyzacji żadnych błędów nie wyświetla.

lukq
05-07-2014, 11:01
Trochę dziwne z tym Abs-em. A czy próbowałeś na piasku ostro hamować?

Co do klimatyzacji, zrób na początek kalibracje dwoma przyciskami.

Zielony
05-07-2014, 11:14
Boch ostatnio naprawiałem bratu nową Deltę i tam po podłączeniu też jest dźwięk i wszystkie kontrolki od tego się świecą,więc to jest normalna reakcja.
Co do aku to masz racje to jest cholernie czułe na spadki napięć.Proponuję na początek odpięcie wtyki przy pompie ABS-u bo często tam właśnie brakuje styku.

Łukasz a wiesz może jak się kalibruje klime w Lybrze :?: :food:

qronax
05-07-2014, 13:56
podpięcie się do ABS u mnie zawsze powoduje masce błędów na desce i jest to normalny objaw w stilo. nic sie nie przejmuj ;]

egon
05-07-2014, 14:33
Co do pierwszego błędu, to to prawdopodobne jest tez to, ze owa klapa sie zacięła, albo silniczek juz nie daje rady, częsty objaw w climatroniku ;) ja u siebie tez mam dwa błędy związane z klapamu mieszalnika ;)

boch
05-07-2014, 16:00
podpięcie się do ABS u mnie zawsze powoduje masce błędów na desce i jest to normalny objaw w stilo. nic sie nie przejmuj ;]
chciałbym, ale nie wydaje mi się żeby tak było w moim przypadku. u mnie jest konkretna informacja o niedziałającym module ABS/ASR/ESP. na początek trzeba sprawdzić aku, następnie czujnik STOP, a później myszkować przy czujnikach poszczególnych kół. ponoć "popularny" temat w Stilo - podobnie jak problemy climatronikiem ;) jutro wrzucę więcej zrzutów z MES'a i z wyświetlacza na desce. sprawdziłem pompę ABS/ESP. jest, nikt jej nie wymontował. ma nawet podłączoną wtyczkę ;)

lukq
05-07-2014, 16:57
dalej się pytam, czy sprawdzałeś ABS na piasku?

boch
05-07-2014, 19:43
nie było okazji. może inaczej, kilka razy zdarzyło mi się ruszyć buksując przednimi kołami. przy włączonym ASR coś takiego nie powinno mieć miejsca, mylę się?

egon
05-07-2014, 19:56
Mylisz się, bo ASR we Fiatach jest troche nie dopracowany (nie wiem jak w tych nowych), mam to samo w Lancii, ten system dziala poprawnie dopiero przy pewnej prędkości (komputer musi widziec, ze auto jest w ruchu) gdzies czytałem, ze jest to gdzies okolica 30km/h, ale tego nie potwierdze na 100%.

Co do ABS to juz sprawdz jak Łukasz pisze, na piasku, bo ten system juz dziala poprawnie (u mnie) ;)

qronax
05-07-2014, 23:54
może inaczej, kilka razy zdarzyło mi się ruszyć buksując przednimi kołami.
a miałeś reakcję komputera przez zmniejszenie obrotów i mrugającą kontrolkę?
tylko raz na mokrej nawierzchni latem, i kilka razy w zimie ruszałem z boksowaniem - od razu na desce wywalało kontrolkę i spadały obroty

boch
06-07-2014, 02:13
no więc koledzy Zielony oraz qronax macie rację co do błędów ABS. podłączenie się diagnostyką do wspomnianego systemu powoduje komunikaty o błędach i jest to podobno "normalny" objaw. dziwne ale prawdziwe. pozostała mi zatem do wyjaśnienia sprawa climatronica. klimatyzacja działa bardziej niż sprawnie, podobnie jak nadmuchy, które sprawdzałem wczoraj, więc temat nie jest naglący. z tego co wyczytałem wymiana siłownika sterowania nadmuchem na szybę jest nieco skomplikowana z racji kiepskiego dostępu. czasami konieczny jest demontaż deski rozdzielczej...
qronax, co do Twojego ostatniego pytania, nigdy żadnej mrugającej kontrolki na desce nie miałem, a tym bardziej nie odczułem, że coś zmniejsza obroty. to chyba przez to zacząłem się zastanawiać nad niedziałającym modułem ABS/ASR/ESP ;)
a w ogóle to mam pytanie. czy samochód wyposażony w moduł Bosch ABS 8 VDC posiada funkcję Hill Holder?

marcin.b2508
06-07-2014, 13:53
podłączenie się diagnostyką do wspomnianego systemu powoduje komunikaty o błędach i jest to podobno "normalny" objaw. dziwne ale prawdziwe.
dzieje się tak bo są to systemy mające wpływ na bezpieczeństwo jazdy, a podczas połączenia nie funkcjonują w pełni poprawnie. w niektórych systemach diagnostycznych pojawia się komunikat podczas łączenia się z systemami hamulcowymi i airbag że testy nie powinny być wykonywane w czasie jazdy. np w KTS take ostrzeżenie się pojawia.

byrrt
06-07-2014, 23:01
Błedy abs są normalne przy podłączaniu się elmem ;) w GP i NB jak podpinałem było to samo ;)

egon
07-07-2014, 17:18
ASR sprawdz w spsob taki.... wjedz na piasek, rozkulaj auto tak do 20km/h po czym wcisnij pedał w podłoge zeby zabuksowały koła, zobaczysz czy będzie reakcja.

boch
13-07-2014, 10:34
Zainstaluj sobie alfadiag.
AlfaDiag nie obsługuje mojego sterownika - Bosch EDC16C39CF4.

boch
29-07-2014, 18:00
a w ogóle to mam pytanie. czy samochód wyposażony w moduł Bosch ABS 8 VDC posiada funkcję Hill Holder?
korzystając z okazji odpowiem sobie na pytanie - Stilo nie posiada funkcji Hill Holder. z tego co czytam, posiadają ją Bravo II oraz nowsze Punciaki. szkoda, fajny bajer pomagający ruszyć pod górę spod świateł bez ryzyka, że zaczniemy się staczać.

a tak poza tym... zamówiłem sobie ostatnio nowy scyzoryk do Stilo. nie jest to co prawda oryginał, ale chyba się nada:

15867

scyzoryk kupiony na portalu aukcyjnym za 30parę złotych z przesyłką. w komplecie naklejka/zaślepka z logo Fiat i dodatkowe przyciski (gumowane zresztą). do wyboru miałem również obudowę w kolorze niebieskim, ale nie jestem fanem tego koloru. preferuje czarny, zdecydowanie :) w porównaniu z oryginałem obudowa różni się jakością wykonania. oryginał jest oczywiście lepiej spasowany, również grot w oryginale jest dużo ciekawszy. coś czuje, że po przełożeniu elektroniki ze starego do nowego i dorobieniu grota trzeba będzie całość skleić, ponieważ chiński zamiennik nie posiada żadnych zatrzasków na obudowie, trzyma go do kupy wyłącznie pojedyńczy wkręt.
co jeszcze... włączyłem sobie MES'em sygnalizację kierunkami podczas zamykania/otwierania drzwi - przydała się karta kodowa dołączona do auta :) w niedzielę auto umyłem i wypucowałem przy pomocy Turtle Wax Metallic. było warto :)
a już niedługo wybieram się na urlop, więc w planach wymiana oleju i filtrów oraz naprawa klimatyzacji oraz anteny FM. być może uda się również przywrócić do życia MP3 w odtwarzaczu...

lukq
30-07-2014, 10:27
Jaki będzie koszt dorobienia samego grota?

Funkcje Hill Holder, żona miała w służbowym Smart fortwo. Opcja bardzo ciekawa i pomocna, jeśli mowa o ruszania pod górkę. Z tym, że żona posiadała tam 6 biegowy automat.

boch
30-07-2014, 10:46
koszt dorobienia grota to ok. 20 zł pod warunkiem, że wykorzystam dołączony do obudowy grot. często jest tak, że kluczykarze marudzą na chińskie surówki i wciskają swoją.

byrrt
30-07-2014, 11:38
Często jest tak że kluczykarze nie chcą nieswoich surówek bo jak uszkodzą itp to co oni zrobią itp..

boch
01-08-2014, 17:52
wczoraj kolejny zakup do auta

15909

tak jak pisałem wcześniej, zdecydowałem się na olej Motul 8100 X-Clean 5W40 5L. obecnie silnik zalany mam olejem Castrol EDGE 5W30. niby jest to dobry olej, ale... nie posiada on certyfikatu FIAT'a. poza tym, firma Castrol nie wiedzieć czemu wypisuje bzdury na opakowaniu jakoby olej 5W30 był olejem low-saps (niskopopiołowy), a tak nie jest, bo jest to olej spełniający normy ACEA C3 czyli jest to olej średnio popiołowy (mid-saps) podobnie jak zakupiony przeze mnie Motul. druga rzecz to film olejowy. ten w 5W30 jest cieńszy, zatem cieńszy film olejowy + zmniejszona ilość dodatków uszlachetniających w olejach do aut z DPF i wybór robi się prosty - wybrałem 5W40. taki też olej zalecany jest zresztą przez instrukcję obsługi, w której nie ma ani słowa nt. oleju 5W30 (instrukcja Fiata Stilo 2005 rok). cała ta rozkminka z jednego ważnego powodu - obecność DPF w moim Stilo :) z tego co czytam, przesiadka na 5W40 spowoduje conajwyżej minimalnie wyższe spalanie, a co za tym idzie prawdopodobnie częstsze wypalanie filtra cząsteczek stałych. ten póki co wypala się przy moich krótkich odcinkach co ok. 400 km, więc nie zamierzam się go pozbywać. traktuję go nawet jako rzecz pożyteczną, ponieważ wprowadza swego rodzaju obowiązek okresowego przepalenia auta na dłuższej trasie, z korzyścią dla EGR, silnika i turbiny o DPF'ie nie wspominając :) jedyne na co mogę pomarudzić to pewna niedogodność związana z brakiem informacji na wyświetlaczu LCD o stopniu zatkania filtra. żeby to sprawdzić, muszę się połączyć za pomocą softu do ECU. a wystarczyło taką informację zaimplementować w trip comupter, ech...
oprócz oleju, zaopatrzyłem się również we filtry - jak widać na zdjęciu - firmy MANN. całość kosztowała mnie 215 zł.

przygotowuję się również do naprawy klimatronika. przy okazji kolejnego mycia auta mam zamiar sprawdzić dostęp do uszkodzonego aktywatora lub jego dźwigni. sam aktywator to tzw. defroster czyli nastawnik odpowiedzialny za regulację nawiewu na szybę przednią i boczne. jego nr katalogowy wg EPER to 46723329 oznaczony na rycinie poniżej nr 12

15910

dźwignia lub jak kto woli sprzęgiełko o nr katalogowym 46723463 oznaczone jest na rys. nr 13. póki całości nie wyjmę, nie wiem czy uszkodzeniu uległ aktywator czy sprzęgiełko. na razie wiem, że mam dwa błędy, kolejno:

B1901 - Krytyczny - inf. zwrotna nawiewu (szyba) - niski sygnał
B1902 - Zapisany - nastawnik klap (szyba) - nieprawidłowy sygnał.

dodatkowo coś sobie z lewej strony tunelu środkowego (górna kratka nawiewu) cichutko pobzykuje. poza tym, wydaje mi się, że nadmuch na szyby boczne działa raczej słabo. czy ktoś na podstawie błędów i dźwięków potrafi mi odpowiedzieć czy winny jest aktywator czy sprzęgiełko? dostałem dzisiaj ofertę na obie części. aktywator 120 zł, sprzęgiełko 25. zacząłbym od sprzęgiełka... ;)

egon
02-08-2014, 10:17
Scyzoryk identyczny jak ja mam oryginał w Lancii ;)

boch
27-08-2014, 19:46
dziś w końcu udało się wymienić olej i filtry. filtr powietrza nie wymieniany zdaniem serwisanta od... ładnych paru kilometrów. marudził też na olej. wg niego powinien być 5W30. oczywiście Selenia... potwierdził to co pisałem wcześniej, że 5W40 spowoduje zmniejszenie przebiegów pomiędzy dopaleniami filtra. obecnie jest to ok. 400 km. mam kompa, będę sprawdzał. jak się pogorszy i to znacznie, będzie decyzja co dalej.
przy okazji podłączyłem się pod kompa i wykonałem restet wymiany oleju co jest bardzo istotne przy autach z DPF. wygląda to teraz tak:

16285

jak widać na screenie, stopień zużycia oleju po zresetowaniu inspekcji olejowej wynosi 100% - czyli świeży olej. nie wiem dlaczego ale ta wartość w zakładce Parametry wynosiła u mnie przez cały czas od momentu zakupu auta 35,999%. uruchomiłem również inspekcję serwisową. przegląd inspekcji serwisowej wygląda mniej więcej tak:

16286

wracając do kwestii filtra powietrza... naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy żałują tych paru złotych na wymianę filtra. podobnie miałem w Bravo, gdzie zaraz po zakupie wymieniając filtr wymsknęło mi się kilka nieparlamentarnych wyrazów na k, ch i p.

mati16v
28-08-2014, 09:52
naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy żałują tych paru złotych na wymianę filtra

niektórzy nawet nie wiedzą że trzeba to wymienić co dla nas jest ciężkie do zrozumienia ale tak jest :lol:

boch
19-09-2014, 21:58
za mną pierwsza wymiana filtra kabinowego. jak wspomniałem w innym temacie, zakupiłem tani filtr węglowy f-my Hart o symbolu 338 492 za jedyne 29 zł. od handlowca z branży moto usłyszałem - "w przypadku filtra kabinowego nie ma sensu przepłacać". i coś w tym jest... wyciągnięty z auta filtr kabinowy to dokładnie ten sam, który kupiłem. po niewielkim zabrudzeniu oceniam, że wymieniony był rok temu przez poprzedniego właściciela. nie rozumiem zatem dlaczego grzbiet przyoszczędził na filtrze powietrza. pomylił się i zamiast filtra powietrza wymienił kabinowy? no nie może być... ;) sama wymiana filtra trwała ok. pół godziny. w porównaniu z Bravo dostęp do filtra conajmniej niewygodny i ewidentnie wskazujący na politykę pro-serwisową Fiata. Poniżej link na manual mojego autorstwa

Wymiana filtra kabinowego w Stilo - Downloads - Fiat Klub Polska (http://fiatklubpolska.pl/download/plik/833)

następny w kolejności aktywator klimatronika ;)

Zielony
20-09-2014, 12:38
Fajny manual,ale to piwo raczej nie jest potrzebne.Jak bym miał pić browara po zakończeniu każdej czynności to nie dotrwał bym do wieczora hehe.
Tutaj to jest pikuś,pomagałem kiedyś wymienić ten filtr u brata w Alfie 156 :wpysk: Nie dość że montaż jest do góry (czyli grawitacja bardzo przeszkadza) to jeszcze są dwie sztuki :dzialko:

boch
20-09-2014, 13:06
Fajny manual,ale to piwo raczej nie jest potrzebne.Jak bym miał pić browara po zakończeniu każdej czynności to nie dotrwał bym do wieczora hehe.
bo to jest manual dla niedzielnych majsterkowiczów, amatorów tanich kluczy z allegro ;)

Zielony
20-09-2014, 13:28
amatorów tanich kluczy z allegro ;)
Mam tylko nadzieję że nie tanich browarów ;-) Czekamy na resztę prac w których wykorzystano tanie klucze z allegro (lokowanie produktu) :food:;-)

karwoj25
20-09-2014, 13:52
w porównaniu z Bravo dostęp do filtra conajmniej niewygodny i ewidentnie wskazujący na politykę pro-serwisową Fiata.
rozumiem, że piszesz o porównaniu z bravo I, bo w bravo II filtr jest w tym samym miejscu i tak się składa, że wymieniałem ten filtr w tym roku :) i powiem tak: nie jest tak wygodnie jak w BBM, ale nadal nie jest trudno ;) z odkurzaniem tego kanału zajęło mi to niecałe 10 minut :)

co do tej polityki pro-serwisowej to chyba jednak fiat jeszcze nie jest taki zły. W focusie MK2 wymieniałem ten filtr rok temu. Też jest w tym samym miejscu, po środku tunelu, tylko trochę głębiej, bliżej ściany grodziowej. Problemem jest to, że wyciągany jest od strony kierowcy. Trzeba zdemontować pedał gazu z potencjometrem, a do jednej ze śrub dostęp jest tylko przy pomocy 2 przegubów albo złącza elastycznego. Wymiana zajęła mi ponad godzinę. Dziwiłem się, dlaczego nie mogli dać tej klapki od strony pasażera. Okazuje się, że makaroniarze nie są jednak najgorsi :lol:

boch
20-09-2014, 14:01
na piwie nie oszczędzam. wymianę filtra kabinowego sponsorował Grolsch ;)

http://mla-s1-p.mlstatic.com/cerveza-grolsch-premium-lager-la-holandesa--4971-MLA4005210717_032013-F.jpg

powyższy post zawiera lokowanie produktu ;)

karwoj25, oczywiście chodziło o porównanie z Bravo I. tam wymiana filtra kabinowego to kwestia 5 minut.

markshall
20-09-2014, 14:23
W GP dostęp do filtra jest podobny co w Stilo i też go trzeba załamać żeby wszedł... nie mogli zrobić jak w BBM ?

boch
20-09-2014, 14:37
wydaje mi się, że mogli ale nie chcieli. lata produkcji Stilo to już czasy kiedy koncerny motoryzacyjne zaczynały obniżać koszty produkcji kosztem gorszych jakościowo materiałów, mniej intuicyjnych rozwiązań, wymagających wizyt w serwisie. nie trzeba szukać daleko, wystarczy przykład żarówek. ich wymiana w Stilo obrosła już legendami. oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie tylko Fiat stosuje takie sztuczki ;)

markshall
20-09-2014, 15:04
oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie tylko Fiat stosuje takie sztuczki
I tak nic nie przebije Mercedesa czy BMW z łańcuchem rozrządu umieszczonym od strony skrzyni...

karwoj25
20-09-2014, 15:21
Przecież łańcuch jest "wieczny" :lol: zresztą kto by wymieniał rozrząd w 5-letnim złomie, nowe się kupuje :P

powyższy post zawiera lokowanie produktu
wszędzie te reklamy :P

Ja w Stilo czy Bravo II za wiele jeszcze nie robiłem, ale pierwsze wrażenia są raczej pozytywne. Oczywiście biorąc poprawkę na to, że 'dobrze to już było' jak chodzi o łatwość serwisu :) cóż poradzić, takie czasy nastali ;)

boch
21-09-2014, 09:59
Przecież łańcuch jest "wieczny" :lol:
no właśnie... znajomy w Skodzie Fabii ze 110 tysiącami na blacie wymieniał łańcuszek już dwa razy :P

egon
21-09-2014, 10:03
Wazne, ze wymienione ;) Fajny manual i oby tak dalej ;)

P.S. w Lybrze ten filtr, to w 2 min wymieniam.... dojście perfekcyjne ;)

boch
21-09-2014, 10:33
jak widać na screenie, stopień zużycia oleju po zresetowaniu inspekcji olejowej wynosi 100% - czyli świeży olej. nie wiem dlaczego ale ta wartość w zakładce Parametry wynosiła u mnie przez cały czas od momentu zakupu auta 35,999%.
wyjaśniłem temat. to 35,999% oznacza ni mniej ni więcej, że poprzedni właściciel robił raczej krótkie trasy, ewentualnie uprawiał eco-driving. w konsekwencji skutkowało to zapychaniem filtra oraz jego wymuszonym dopalaniem przez sterownik silnika. czytając wątki poświęcone filtrom DPF można odnieść wrażenie, że za procent degradacji oleju odpowiada jakiś czujnik. jest to oczywiście kompletna bzdura. sterownik oblicza % degradacji oleju silnikowego na podstawie chociażby ilości dopaleń serwisowych filtra DPF - przynajmniej tak mi się wydaje, że jest w Stilo. pytanie tylko ile takich dopaleń potrzeba aby ze 100% zrobić 36%. ASO FIAT zaleca wymianę oleju po każdorazowym wymuszonym dopalaniu. przy okazji zajrzałem sobie w opcje MES'a dotyczące DPF'a. oto co wyczytałem przy parametrze Oil degradation level:


Indicates how long the engine oil will last in percentage.
100% means that the oil Change procedure has been carried out and this value then decreases according to the km travelled by the vehicle, particulate filter regenerations, etc.

biorąc pod uwagę fakt, że od momentu zakupu auta, aż do wymiany oleju (4 miesiące) wartość ta nie zmieniła się ani na 1% wynika, że parametr ten zależy wyłącznie od ilości wymuszonych regeneracji. ALE... jest jeden istotny szczegół. MES nie pokazuje mi prawidłowo przebiegu. parametr Odometer wskazuje 0. podobnie parametr Odometer at last oil change. być może tutaj leży pies pogrzebany w temacie "% degradacji oleju"... czytałem pewien wpis, z którego wynika, że procent ten zależy od: ilości przejechanych km, ilości odpaleń silnika, ilości nieudanych i udanych dopaleń filtra DPF. całkiem rozsądne i wydaje mi się prawdziwe. zatem u mnie miesza problem z Odometrem. trzeba to będzie sprawdzić na Examinerze.

i jeszcze przy okazji DPFa i jego eksploatacji, mała rozkminka nt. zapychania filtra. przy paramatrze Particulate filter clogging można przeczytać iż:


Indicates the calculated particulate mass in % based on the DPF pressure reading from the sensors. Lower value means less clogging.
NOTE: The filter is NOT considered as CLOGGED if this value is <100%. Also, note that in most systems values <200% are not considered as critical, but above this value it is highly recommended to perform a regeneration.

wynika z niego (teoretycznie oczywiście), że uprawiając eco-driving oraz jazdę wyłącznie miejską, mógłbym spokojnie dokulać do 200% zapchania DPF'a bez konieczności dopalania. powyżej 200% już należałoby. ja staram się wypalać filtr regularnie w trybie "regeneracji aktywnej" przy ok. 100% zapchania. w moim przypadku i przy obecnych temperaturach odbywa się to co ok. 400 km. jestem tylko ciekaw kiedy sterownik zaczyna procedurę wypalania tzn. jaki stopień zatkania powoduje podjęcie próby dopalania przez sterownik i przy jakich prędkościach obrotowych się to odbywa. ktoś coś wie?

boch
26-09-2014, 08:30
jednak parametr "Oil degradation level" działa. ze 100 zrobiło się 96%. kolejna obeserwacja - po wymianie oleju z Castrola 5W30 na Motul 5W40 przestało gwizdać turbo. tzn. gwiżdże ale dużo ciszej i słyszę turbosprężarkę tylko przy otwartych oknach ;) oczywiście doładowanie jest, co czuć zwłaszcza przy mocniejszym depnięciu. w wielu artykułach poświeconych turbosprężarkom piszą, że gwizd z turbo to raczej niekoniecznie zdrowy objaw. jak jest u Was i jak powinno być?

lukq
26-09-2014, 11:38
Castrola juz raczej używać nie będę. Znany jest bo ma dobrych ludzi od marketingu. Jednak nie o tym chciałem pisać.

Sam gwizd, świst jest często różnie interpretowany przez użytkowników. Jeden ma bardziej wyczulowne ucho, inny mniej.
Turbina średnio powinna wytrzymać jakieś 200 kkm. W zależności od stylu użytkowania, oleju itd.
Fajna rzeczą jest sam zawór upustowy, wielu twierdzi ze znacząco poprawia żywotność.

boch
26-09-2014, 15:52
tylko do tej pory czytałem o przypadkach odwrotnych, gdy turbina zaczynała świszczeć po wymianie oleju i wraz z jego zużyciem robiła się cichsza. nie wiem jak jest u innych ale u mnie np. turbiny w ogóle nie czuć na 1 biegu. najbardziej odczuwalna jest na 2 i 3 biegu. to mój pierwszy dieslak, więc nie siedzę w temacie :mrgreen:

egon
26-09-2014, 17:06
Na "jedynce" nie czuć, bo to dosc "krótki" bieg i ogólnie wkręca się dosc szybko na obroty praktycznie"od zaraz" ;)
Przynajmniej takie mam odczucie co do Lybry ;)

boch
26-09-2014, 18:52
chyba masz rację ;)

lukq
26-09-2014, 23:13
Mogę pokusić się o stwierdzenie, że Turbo sprawdzisz od 2 biegu powyżej 2000 obr.
Nie mniej jednak najlepszym biegiem jest nr 4 ;-)

boch
02-10-2014, 17:30
nie wiem jak to jest, ale czasami mam wrażenie, że turbina pracuje sobie jak chce. tzn. raz czuć ją niesamowicie, drugi raz właściwie wcale, tak jakby turbodoładowania nie było. czy to kwestia przyspieszania, czy też bliżej zainteresować się czujnikiem doładowania, zasyfionymi łopatkami turbiny i zatkanym EGR? błędów brak. w necie znalazłem manual na logi dynamiczne w Stilo, jak będzie czas i sprzyjające warunki to zrobię i wrzucę na forum. generalnie na wiosnę planuję programowe i mechaniczne odłączenie EGR oraz chip na 150 kucy. powinno mi już styknąć ;)

tymczasem dziś dopadła mnie klątwa Stilo, czyli przepalona żarówka świateł mijania. niby tylko prawa, ale co z tego jak najlepiej wymieniać obie... co ciekawe, kontrolki błędu na desce nie mam. z instrukcji wynika, że przepalone żarówki świateł drogowych oraz mijania nie są sygnalizowane przez komunikat na desce rozdzielczej. ech ci włosi...

ciril
02-10-2014, 18:26
Co do dynamiki - powiedz, oglądałeś przepływomierz?
Co do kontrolki spalonej żarówki to nie można (bez testu w FES) powiedzieć że żaróweczka na desce też nie jest spalona.

boch
02-10-2014, 20:13
nie oglądałem. sugerujesz, że jest uszkodzony, czy założony kiepski zamiennik lub niewłaściwy? mówiąc szczerze, niewiele przy aucie robię, bo właściwie nic się wielkiego nie dzieje. trop z przepływką wydaje mi się słuszny, bo przypomnę, że filtr powietrza zadźgany był konkretnie. przypominam sobie jednak, że przerabiałem kiedyś przepływkę w Peugeocie mojej laski, ale tam objaw był stały. auto muliło non stop. mój nie muli, po prostu nie czuć czasem depnięcia.
kontrolkę na desce sprawdzę MESem w sobotę, jednak nie sądzę aby instrukcja kłamała ;) przy okazji moja pierwsza wymiana żarówek w Stilo :doubt:

Zielony
02-10-2014, 22:12
Wyczyść czujnik doładowania i oczywiście obowiązkowo zawór overboost się kłania.

egon
02-10-2014, 22:20
Co do przepalonych żarówek, to mijania i drogowych nie pokazuje, tak jest w Tipo/Tempra, tak jest w Stilo i tak jest w Lybrach, wiec mozna stwierdzic, ze chyba we wszystkich wloskich autach tak jest ;)

boch
02-10-2014, 23:10
Wyczyść czujnik doładowania i oczywiście obowiązkowo zawór overboost się kłania.
no właśnie... ten czujnik doładowania to jest ten czujnik w okolicy zaworu EGR, a ten zawór overboost w okolicy chłodnicy, tak? manual na ten ostatni widziałem, co do pierwszego, jak się go czyści?

irqus
02-10-2014, 23:29
Ja go zalewam benzyna ekstrakcyjną i zostawiam na chwilę i w zależności jaki masz model bo jest kilka to delikatnie pędzelkiem.

ciril
03-10-2014, 08:22
Odnośnie żarówek to w pandzie w ogóle nie mam tego problemu - licznik dynamic nie pokazuje tego błędu :P . A z instrukcją nie doczytałem :( przepraszam.

Nie twierdzę że to przepływka i że może być uszkodzona. Ale może być zabrudzona. Można sprawdzić zwłaszcza, że to kwestia odkręcenia 2-3 śrubek i obejrzenia wyciągniętego wkładu.

p.s. Gdyby przepływomierz był źle dobrany to sygnalizowany byłby błąd P0101 mówiący o sygnale poza zakresem/wydajności przepływomierza.

lukq
03-10-2014, 08:59
Co do zaworu overboosta, wiem ze przenoszą go użytkownicy wyżej, żeby nie mieć z nim problemów.

irqus
03-10-2014, 09:11
Odnośnie żarówek to w pandzie w ogóle nie mam tego problemu - licznik dynamic nie pokazuje tego błędu :P . A z instrukcją nie doczytałem :( przepraszam.

Nie twierdzę że to przepływka i że może być uszkodzona. Ale może być zabrudzona. Można sprawdzić zwłaszcza, że to kwestia odkręcenia 2-3 śrubek i obejrzenia wyciągniętego wkładu.

p.s. Gdyby przepływomierz był źle dobrany to sygnalizowany byłby błąd P0101 mówiący o sygnale poza zakresem/wydajności przepływomierza.

Tak prawda ja mam wyżej bo normalnie jest koło IC i najlepiej aby był w pozycji że tak powiem leżacej tak mi mój mehcanik doradził. Ja mam na blaszce wygiętej przykręcony co się płyty OSB montuję.

boch
04-10-2014, 11:36
macie oczywiście rację. o przeniesieniu overboost'a czytałem już w kilku miejscach. moje Stilo jest z 2006 roku i z tego co czytam, overboost będzie u mnie nierozbieralny. poczekam do pierwszego błędu tego czujnika i wymienię go na nowy montując wg instrukcji znalezionych w sieci. na razie ważniejszą sprawą jest wymiana aktywatora klimatronika. garaż już się robi, więc będę mógł grzebać pod dachem, powiedzmy że w ciepełku ;)

boch
31-10-2014, 19:39
kolejny update...

Stilo doczekało się własnego M1. dziś przed zmrokiem, tuż po umyciu brudasa odbył się pierwszy inauguracyjny wjazd do garażu. remont starego, wolnostojącego budynku trwał z przerwami ok. 3 tygodni. na razie bez szaleństw, po prostu chciałem mieć garażowane auto. podłogę i ściany wyprowadzać będę w przyszłym roku, podobnie jak elewację na zewnątrz. wtedy będą jakieś fotki ;)

poza tym... leję i jeżdżę. leję coraz więcej bo wraz z chłodnymi porankami auto na krótkich odcinkach ma coraz większy apetyt na gnojówkę. aktualnie ok. 8L/100 km. nie wiem czy jest sens się przejmować. robię naprawdę krótkie odcinki. 4 km to za mało żeby przyoszczędzić na dieslu. no ale robię też trasy. w zeszły weekend na trasie Kalisz - Wrocław średnie spalanie zamknęło się w 5L. chwilowe często i gęsto pokazywało 4,4-4,6L/100 km (5 bieg, 90km/h). czyli jest dobrze :)

dalej... wymiany doczekały się żarówki świateł mijania. założyłem komplet żarówek Hella Long Life H7.

17305

wymiana trwała z godzinę, konieczne było wyjęcie akumulatora, który przy okazji podładowałem.

co jeszcze... wczoraj w Tesco zakupiłem wycieraczki f-my Alca na przednią szybę:

17303

zwykłe, grafitowe. myślę, że będą dużo ciekawsze niż czeskie Kamoki, które przerabiałem w Bravo ;)

no i jak co miesiąc:

17306

oczywiście wersja SPORT. Stilo polubiło ten zapach :)


dalej się pytam, czy sprawdzałeś ABS na piasku?
na piasku nie, ale na mokrej nawierzchni w czasie obfitego deszczu. kontrola trakcji działa :)

seth
01-11-2014, 10:43
Mi ostatnio udała się wymiana bez wyciągania aktu. Lekko odchyliłem nadkole i jakoś poszło. Jakoś nie przemyśleli mocowania aku.

bzykol
01-11-2014, 10:51
Odkąd sprawdziłem drogę przez nadkole, to nie widzę lepszej i szybszej możliwości.

cyrro512
01-11-2014, 21:31
Też od dłuższego czasu używam zwykłych wycieraczek Alca i jestem z nich zadowolony. Na kilka sztuk 2 nie nadawały się do użytku, ale że cena niska więc łatwo to przeboleć i wymienić na inne.

egon
01-11-2014, 22:53
No i fajnie, ze pod dachem teraz mieszka :D
Co do spalania, to normalne, ze na krotkich odcinkach w chłodne dni troche wiecej wypije, ja mam to samo ;)

boch
15-11-2014, 21:41
garażowanie auta przyniosło nieoczekiwany, pozytywny skutek. po porannym odpaleniu zimnego silnika nie słyszę stuków z przedziału silnika jak to miało miejsce do tej pory. wcześniej auto parkowane było prawymi kołami na wysokim chodniku, a co za tym idzie buda była mocno przechylona na lewą stronę. w garażu stoi prosto. dziwne, bo w tym momencie do głowy przychodzi uszkodzona poduszka skrzyni, ale... skoro stuki ustawały po wciśnięciu sprzęgła, to podejrzenie pada na sprzęgło/dwumas/skrzynię. ktoś może to wytłumaczyć?

ostatnia trasa i wypalanie DPF sprawiły, że postanowiłem przemyśleć kwestię małej modyfikacji opisywanej przez posiadaczy Cromy. chodzi o podłączenie diody pod bezpiecznik F40 30A odpowiedzialny za podgrzewanie tylnej szyby. tym, którzy nie są w temacie wyjaśniam, że podczas dopalania filtra cząsteczek stałych, ECU uruchamia dodatkowe źródła prądu - w tym podgrzewanie tylnej szyby. podłączona dioda będzie mnie informować o trwaniu standardowego dopalania DPF. konstruktorzy z Turynu postanowili, że użytkownik będzie informowany wyłącznie o kompletnym zapchaniu filtra i konieczności jego wypalania.
ale do rzeczy... na początek planuję małą rzeźbę w postaci zwykłej diody umieszczonej w widocznym miejscu. jeśli patent się u mnie sprawdzi, wpadłem na pomysł aby do umiejscowienia diody na stałe wykorzystać niezagospodarowany przycisk na panelu CITY/ASR/-. oryginalny panel wygląda tak:

17508

po przeróbce wyglądałby tak:

17509

teraz kilka pytań. co będzie lepsze - zakup niezniszczonego panelu, wydłubanie z niego przycisku ASR, usunięcie oryginalnego piktogramu i naniesienie nowego piktogramu DPF na przycisk i montaż na panelu, który posiadam w aucie, czy zabawa w rzeźbę z posiadanym obecnie panelem, czyli wiercenie otworu pod diodę, wklejanie diody, piktogram? za rozwiązaniem nr 1 przemawia "fabryczna" modyfikacja. za rozwiązaniem nr 2 możliwość wykorzystania mrugającej diody 12V, która będzie zdecydowanie bardziej widoczna podczas dopalania filtra. za rozwiązaniem nr 2 przemawia również fakt, że przyciski nie są jednakowe. górny i dolny zwężają się na krawędziach zatem jeśli przełożę środkowy przycisk w miejsce dolnego, konieczna będzie rzeźba na otworze w tunelu. co myślicie?

a tymczasem... wymieniłem antenę. teraz nie ma żadnego problemu z zakresem FM i wyszukiwaniem stacji. co ciekawe, błąd anteny wciąż się pojawia po wywołaniu procedury autodiagnostyki. nie pomogło nawet odłączenie aku... za to odłączenie akumulatora zbawiennie podziałało na parametr "Odometer", który w Multiecuscan pokazywał 0. teraz zaczął liczyć od 0.

Zielony
15-11-2014, 22:25
Czytałem o tym i nie we wszystkich autkach włącza się ogrzewanie tylnej szyby przy wypalaniu DPFa.

boch
15-11-2014, 23:00
jeśli chodzi o Cromę, to z tego co czytałem nie załącza się w wersjach poliftowych. podejrzewam, że jest to kwestia wersji oprogramowania ECU. szkoda, że użytkownicy Cromy nie pociągnęli tematu w tym kierunku żeby wyjaśnić temat do końca.

Zielony
15-11-2014, 23:17
Dokładnie to właśnie czytałem.Imho głupio to jest zrobione, mogli dać przecież taką kontrolkę.
Ale inni mają kontrolki redzenerejszyn hehe hahahahahaha

+18

https://www.youtube.com/watch?v=JYrdQre-rOg

boch
16-11-2014, 00:53
dobre :) teraz przy każdym dopalaniu filtra będę wrzeszczał - R E G E N E R E J S Z Y N! ;)

Tiger
16-11-2014, 15:14
Hehe dobre :) ale fajna sprawa z tym przełącznikiem :) w te miejsce co jest puste faktycznie można zrobić użytek :) (jak się da)

byrrt
17-11-2014, 08:39
Taki napis można by ładnie nanieść na obecny panel przy pomocy drukarki UV ;) Trochę zabawy i zrobisz jak by z fabryki było..

lukq
17-11-2014, 10:36
Warto na początek podłączyć samą diodę i sprawdzić działanie. Czy u Ciebie też będzie działać.
Czytając temat Cromy, to i w przedlifcie nie we wszystkich modelach miło to rację bytu.

Jestem za opcją nr 2.

boch
17-11-2014, 13:25
Warto na początek podłączyć samą diodę i sprawdzić działanie. Czy u Ciebie też będzie działać.
no tak właśnie zamierzam zrobić. dioda na razie pójdzie na przylepiec w okolice zegarów ;)

co do załączania się podgrzewania szyby piszą różnie. niektórzy twierdzą, że podgrzewanie załącza się wyłącznie podczas wypalania serwisowego/wymuszonego. kupię migającą diodę z aukcji poniżej, podłączę i zobaczę jak będzie

http://allegro.pl/symulator-imitacja-alarmu-migajaca-dioda-12v-i4766228708.html

byrrt
17-11-2014, 13:48
Boch nie masz jakiegoś elektronicznego obok? Kupiłbyś taką diodę za 50gr :P

boch
17-11-2014, 14:30
mieszkam na przedmieściach. nic tu nie ma. nawet marketu ;) słuchaj, byrrt.. a jak z polaryzacją takiej diody? obojętne jak to podłącze?

marcin.b2508
17-11-2014, 20:14
nawet marketu
czego jak czego ale tego to w kaliszu nie brakuje.

boch
17-11-2014, 21:53
jest takie jedno osiedle, które nie ma ani jednego marketu. dziwne, ale prawdziwe :)

byrrt
18-11-2014, 09:50
obojętne jak to podłącze?
Nie - dioda jest polaryzowana, anoda (dłuższa nóżka) do plusa, katoda (krótsza nóżka, często też ścięcie na obudowie) do minusa. Są diody na 12V a jak nie to przez jakiś rezystor np. 1k do 12V (szeregowo).

boch
18-11-2014, 14:49
dzięki za instruktaż :) a przy takiej diodzie?

DIODA LED kontrolka 5mm 12V MIGA. przewód CZERWONA (4770385949) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/dioda-led-kontrolka-5mm-12v-miga-przewod-czerwona-i4770385949.html)

gdzie jest + ? ;) czerwony przewód wychodzący z obudowy diody?

lukq
18-11-2014, 15:39
Tak się teraz zastanawiam. Czy jeśli zamontujesz diode obok lewarka, czy zauważysz moment kiedy będzie świecić?

boch
18-11-2014, 15:42
w przypadku mrugającej diody LED 12V myślę, że tak ;)

mati16v
18-11-2014, 23:59
Dziwne że masz DPF a masz zegary z wersji bez DPF. Te z DPF mają dodatkowo kontrolkę zatkanego filtra cząstek stałych. Można wtedy dać drugą diodę sygnalizującą wypalanie. ;)

boch
19-11-2014, 00:51
dziwne nie :) mam po prostu auto rocznikowo z 2006 roku, kiedy to zaczęto wprowadzać filtry cząsteczek stałych - zwłaszcza w autach na rynek niemiecki, natomiast modelowo jest to Stilo po faceliftingu 2004/2005. zamiast białych posiadam oczywiście czarne zegary, w których kontrolki zapchanego DPF'a nie ma. wg instrukcji "Fiat Stilo 2005" o zapchaniu filtra informuje mnie trójkąt ostrzegawczy i odpowiedni komunikat na wyświetlaczu LCD. na szczęście jeszcze mi się to nie przydarzyło :) mnie DPF jako taki nie przeszkadza. brakuje mi jedynie parametrów bieżących filtra na wyświetlaczu LCD pod przyciskiem TRIP. wystarczyło zaimplementować poziom zapchania oraz info o rozpoczętym i zakończonym dopalaniu. no ale Fiat postanowił że zarobią trochę serwisy...

byrrt
19-11-2014, 08:35
Boch to co pokazałeś to już zlutowana z rezystorem dioda - pytaj sprzedawcę o polaryzację, najprawdopodobniej jest o przewód czerwony +.. Tak Ci tylko powiem, że te diody z bańkami w kolorze światła z reg. dają mizerny efekt.. W dodatku wszystkie migające jakie widziałem świeciły licho.. To tak tylko odnośnie tego czy będziesz to widział czy nie bo może się okazać że w dzień nie będziesz.. Puki co to jest i tak na test - weź sobie zwykłą jakąś superjasną diodę daj żeby Ci w patrzały świeciła - żebyś zauważył..

Co do parametrów DPF na wyświetlaczu pokładowym - to tak samo jakbyś dawał parametry sondy lambda czy innego czujnika.. DPF ma być bezobsługowy, większość klientów kupujących nowe auta nawet nie wie że coś takiego jest i nie pyta.. Nie każdy jest maniakiem motoryzacji ;)

boch
19-11-2014, 08:59
DPFy są bezobsługowe, ale do pewnego momentu. później zwiększa się częstotliwość dopalania, aż w końcu trzeba go regenerować, wymieniać albo wycinać. mój w trybie miejskim potrzebuje ok. 400 km żeby zapchać się do poziomu 100%. wg informacji w MES, całkowite zapchanie filtra to wartość 200%. wtedy konieczne jest dopalanie serwisowe.
diodę zamocuje na razie prowizorycznie na przylepiec w okolicy zegarów. jeśli nawet świecić będzie mizernie, powinienem ją zauważyć. mam nadzieję, że ta cała akcja będzie miała sens i ECU faktycznie uruchamia podgrzewanie tylnej szyby w trakcie dopalania.

boch
03-12-2014, 20:54
wczoraj dojechały do mnie oryginalne 15" felgi stalowe do Stilo oraz kołpaki uniwersalne z logo Fiat. wydaje mi się, że będą pasować do mojego Staśka. ramiona kołpaków przypominają nieco kształtem 16 calowe felgi od Grande Punto, czyli takie które podobają mi się najbardziej...

17787

w piątek powinienem dostać jeszcze opony. wtedy wrzucę fotkę Stilo w zimowych kapciach ;)

egon
03-12-2014, 23:22
No powiem szczerze, ze fajne to ;)

boch
04-12-2014, 00:16
to się okaże po założeniu :) póki co, muszę jeszcze ogarnąć temat opon. model wybrałem, pozostaje kwestia sklepu. najtaniej wychodzi przez allegro. w porównaniu z lokalnymi serwisami wychodzi 150 zł taniej. nie sądziłem, że różnica będzie aż tak znaczna - po odliczeniu montażu różnica wyniesie ok 100 zł, więc chyba warto... teraz się zastanawiam czy aby te najtańsze oferty z allegro traktować poważnie. wysłałem zapytanie do jednego ze sprzedawców na allegro odnośnie jakości opon z oferty, czy przypadkiem nie są to jakieś wybrakowane egzemplarze. czytałem wcześniej o takich przypadkach. jeśli wszystko będzie ok, jutro zamawiam i w piątek lub w sobotę będę już śmigał na zimówkach.

poza tym, Stilo ujawnia co jakiś czas typowe dla tego modelu niedoskonałości. ostatnią z nich jest odbijający kierunkowskaz. pomaga regulacja gumki osłaniającej manetkę.

ciril
04-12-2014, 09:39
Patrzyłeś na ceneo.pl ? Allegro nie ma się czego bać. Kwestia tylko w tym by kupić u kogoś kto wystawi Ci fakturę/paragon Żeby mieć możliwość zwrotu.

Jaki model opon wybrałeś?

byrrt
04-12-2014, 09:54
Jeżeli w aukcji nie ma nic napisane że towar nie jest pełnowartościowy też bym się nie szczypał.. A najwyżej odeślesz i postraszysz.. ;)
A kołpak jak to kołpak - polakierowany kawałek plastiku :P

boch
05-12-2014, 00:33
Patrzyłeś na ceneo.pl ? Allegro nie ma się czego bać. Kwestia tylko w tym by kupić u kogoś kto wystawi Ci fakturę/paragon Żeby mieć możliwość zwrotu.

Jaki model opon wybrałeś?

szukałem wszędzie, ale Allegro jest bezkonkurencyjne. wybrałem Sava Eskimo S3+. to jedne z lepszych oponek w klasie budżet. mają świetne opinie wśród posiadaczy. polecane są również przez serwisy branżowe. za komplet zapłaciłem 670 zł. na miejscu musiałbym wydać 800 zł.

boch
08-12-2014, 00:49
no i niestety stało się. Stasiek przyodział zimowe ogumienie. zdjęcie mówi samo za siebie - byle do wiosny:

17853

są jednak plusy tej niezbyt spektakularnej przesiadki - komfort jazdy. podoba mi się. także coś za coś....

Artur45672
08-12-2014, 01:09
Zimowe opony są tak naprawdę na śnieg, sprawdzone osobiście, na deszczu czy gołoledzi też jest dużo lepiej, temperatura nie ma nic do rzeczy, ale na śnieg zimowa opona to jest bajka auto prowadzi się 10 razy pewniej. Na zimowej oponie, nie będzie ci wcale zrywało przyczepności, bo jest całkiem inny skład chemiczny takiej opony i inny bieżnik, tylko coś za coś musisz się nauczyć jeździć z lekką kontrą, przy hamowaniu na śniegu i lodzie też jest rewelka, ale zależy jaka zimówka, bo niektóre budżetówki to są brutalnie mówiąc podróby a nie zimówki, dębica-frigo już są ok. sam mam takie.

egon
08-12-2014, 09:27
Ja proponuje, jakieś dobre kołpaczki, nie będzie rewelki, ale zawsze trochę ładniej ;)

ciril
08-12-2014, 10:24
Kołpaki, owszem ładnie wyglądają, ale lubią obcierać i po kilku - niewielu - sezonach można mieć pordzewiałe felgi, mimo, że się na nie uważało. Zwłaszcza na rantach.

Jest też druga opcja: Pomalować sprajem felgi pod kolor nadwozia lub na inny szalony, kontrastowy kolorek. :) Może nie jest to szczyt trwałości, ale zawsze można odnowić koła w nowym stylu.

qronax
08-12-2014, 11:01
kwestia gustu ale moim zdaniem kołpaczki (np. te z poprzednich postów) + raz na 2-3 lata odmalować ranty/felgi

boch
08-12-2014, 12:43
kołpaczki już są, ale d... nie urywają. niestety, to tylko 15 cali plastiku. przy okazji wrzucę fotkie ;) co do opon, gumiarze stwierdzili, że w tych pieniądzach to bardzo dobry wybór. nie jest to żaden gumopodobny chińczyk, tylko opona sygnowana Made in Poland. data produkcji 43 tydzień 2014 czyli świeżyzna. Sava to grupa GoodYear.

byrrt
08-12-2014, 14:24
Kołpaki jak to kołpaki.. Ja się w sumie ponownie nad kołpakami zastanawiam bo... remont felg zimowych rok temu nie wiele dał i dziś znów wyglądają traficznie.. :/ ;)

qronax
08-12-2014, 15:09
2/3 zimy auto jest upierdzielone śniegiem/solą/błotem więc nie ma co sie spinać o wygląd :)

boch
09-02-2015, 17:44
kolejna aktualizacja. zafundowałem Stilo "pakiet bezpieczeństwa" czyli świeżutki rozrząd wraz z pompą wody oraz paskiem wieloklinowym :) dodatkowo doszła nowa, plastikowa osłona rozrządu oraz uszczelka bagnetu oleju. nie wiem jak u innych posiadaczy Stilo, ale u mnie osłona lekko się odkształciła, co powodowało ocieranie się o nią paska rozrządu. mechanik twierdzi, że to normalka w Stilo.
oprócz tego zafundowałem Stilonowi "pakiet komfort" w postaci podłokietnika. tak się prezentuje:

18578 18579

przefajna sprawa. schowek pod pokrywką znakomicie nadaje się na przechowywanie wspornika pod nawigację i ładowarkę samochodową. o komforcie związanym z ergonomią podróżowania już nawet nie wspominam. polecam wszystkim niezdecydowanym, oczywiście wyłącznie oryginał.

qronax
09-02-2015, 19:13
nie wiem jak u innych posiadaczy Stilo, ale u mnie osłona lekko się odkształciła, co powodowało ocieranie się o nią paska rozrządu. mechanik twierdzi, że to normalka w Stilo. u mnie była ta sama historia.
a podłokietnik wygląda świetnie!

Apovsky
09-02-2015, 20:06
Co do odkształcenia się osłony, miałem podobnie w swoim Stilonie. To jest standart w nich :)

byrrt
10-02-2015, 08:20
Podłokietnik zdecydowanie na plus :)

Zielony
10-02-2015, 17:37
Nie no dobry podłokietnik nie jest zły, a dodatkowo jeden schowek więcej.
Niech Stilon wozi Cię dalej :palacz:

boch
10-02-2015, 20:32
dzięki :) w uzupełnieniu napiszę, że rozrząd założyłem oryginalny, fiatowski o numerach z EPER 0071736726, z paskiem rozrządu sygnowanym logo FPT. w oddzielnym opakowaniu pompa wody Metelli 24-0672. cena zestawu 410 zł. proponowano mi taniej na forum, ale w przypadku "swoich" części nie dostaję gwarancji od mechanika na wykonaną usługę. w marcu planuję rewitalizację felg aluminiowych. koszt 400 zł.

seth
10-02-2015, 23:08
Ja jak odnawiałem felgi z fiata coupe 20 vt to wyszło mnie trochę drożej. Nie daj się namówić na malowanie, felgi to tylko proszkowo bo jest to najtrwalsze.

byrrt
11-02-2015, 08:31
Wszędzie mówią że proszkowo że inaczej nie ma sensu itp.. A ja swoje robiłem sam, używałem jednoskładnikowych lakierów w sprayu (tyle że starałem się kupić dobre) i felgi śmigają już 3 lata? Nadal wyglądają super, nie mają odprysków czy zniszczeń..

egon
11-02-2015, 09:21
Co do podłokietnika to zajefajna sprawa, ja nie wyobrażam sobie teraz dłuższych tras bez niego ;)

ciril
11-02-2015, 10:54
Wszędzie mówią że proszkowo że inaczej nie ma sensu itp.. A ja swoje robiłem sam, używałem jednoskładnikowych lakierów w sprayu (tyle że starałem się kupić dobre) i felgi śmigają już 3 lata? Nadal wyglądają super, nie mają odprysków czy zniszczeń.. Tak. Z tym, że się to trzyma, gdyż robiłeś to sam. Mam wątpliwości czy jak odda się felgi do zakładu to czy praca zostanie wykonana równie starannie oraz czy względem materiałów panowie będą starali się zrobić to dobrze czy tanio.

boch
11-02-2015, 11:28
firma do której oddaje felgi maluje felgi zarówno proszkowo jak i natryskowo.

SERWIS ŁATKA - RENOWACJA FELG ALUMINIOWYCH (http://wulkanizacjakalisz.pl/www/o-firmie)

kwestia dogadania. chętnie się jeszcze dowiem, jaki oryginalnie kolor posiadają felgi w Stilo :)

byrrt
11-02-2015, 13:14
Tak. Z tym, że się to trzyma, gdyż robiłeś to sam. Mam wątpliwości czy jak odda się felgi do zakładu to czy praca zostanie wykonana równie starannie oraz czy względem materiałów panowie będą starali się zrobić to dobrze czy tanio.
No ale to samo tyczy lakierowania proszkowego - jak spartoli robotę to również na proszkowym.
Poza tym lakiery natryskowe - takie wyrabiane przez lakiernika czyli 2 składnikowe są na tyle odporne i twarde że naprawdę nie przejmowałbym się możliwością uszkodzenia. Problemem lakierowania proszkowego jest to że felfa musi być idealnie oczyszczona i bez ubytków - tych w wypadku proszku nie można uzupełnić np. zwykłą szpachlą bo ta w piecu się upiecze. Mi się w ogóle bardzo mocno wydaje że wszystkie (albo duża część) felg fabrycznych jest lakierowana tradycyjnie..

No ale to już trochę wchodzi w OT.. Jeszcze jeden plus farb natryskowych - dużo większa, właściwie nieskończona paleta barw i dodatków (perła, metalik itp).

cyrro512
11-02-2015, 17:24
Też malowałem felgi samodzielnie, ale zawsze przed malowaniem oddawałem do piaskowania. Kiedyś próbowałem sam czyścić felgi ale to nie warte zachodu. Samodzielne malowanie po piaskowaniu daje dosyć dobrą trwałość. Po trzech latach zero rdzy tylko na rancie felgi, na styku opony trochę się wytarł.

boch
04-03-2015, 18:35
w ramach przestrogi. tak się zakończyły próby skomunikowania chińskiego elma 327 bluetooth za pomocą AlfaOBD oraz Torque z moim autem. na szczęście wszystkie błędy udało się wykasować niezastąpionym MES'em i viakenowskim ELMem 327 USB. także nigdy więcej taniego chińskiego badziewia. niestety, gadżety z aliexpress to póki co loteria.

18944

egon
05-03-2015, 09:33
No to niezle :P

boch
07-03-2015, 17:10
wpominałem ostatnio w "Codzienniku" o małej przygodzie z modułem ABS/ASR/ESP. przypomnę, że błąd wyskoczył podczas przejazdu przez poprzeczną przeszkodę z prędkością 60km/h. podłączyłem się dzisiaj MES'em pod ABS i mam winowajcę:

18963

błąd spowodował wyłączenie układu ABS aż do następnego uruchomienia pojazdu. zastanawiam się teraz czy powodem tego incydentu był lekko rozładowany akumulator, czy też coś nie halo z czujnikiem ABS w prawym kole. przypomnę, że dość niedawno wymieniałem rozrząd. na 100% do jego wymiany ściągane było prawe koło. być może majster coś napsocił? ;) jak się rzecz powtórzy ogarnę temat przy wymianie kół na letnie.

a przy okazji, dziś miał debiut prostownik z Lidla. naprawdę fajna rzecz. podczas ładowania prostownik podaje aktualną wartość napięcia na akumulatorze. u mnie ładowanie zakończyło się przy napięciu 12,9V.

bzykol
08-03-2015, 00:37
Ta najnowsza wersja prostownika z Lidla to na prawdę fajny buzzer. Poprzednie miały tylko 3 diody. Prostownik na prawdę daje radę i wszędzie go polecam. Nawet znajomy elektryk go przetestował i mówił, że to dobry sprzęt za śmieszne piebiądze.

boch
28-03-2015, 15:47
dziś zmieniłem kapcie z zimowych na letnie. niby nic wielkiego, ale... gumiarz zaproponował aby opony letnie, które założone były rok temu na osi tylnej zamontować na przód. tak też uczynił. efekt - TRAGEDIA. opony są strasznie głośne, huczy jakbym miał na wykończeniu łożysko. do nieszczęsnych gum przyznaje się tajwańska firma Maxxis, model MA-Z1 w rozmiarze 215/45z/R17. kiedy turlały się na osi tylnej nie było z nimi problemów. opinie w necie nt. tej opony są skrajne. te negatywne wspominają przede wszystkim o ich dużej głośności, także nie jestem wyjątkiem.
ktoś miał takie hece po przełożeniu opon z tyłu na przód? czytałem, że niby opona musi się "dotrzeć". prawda to? co o tym sądzicie? jeśli w przeciągu miesiąca się buczenie nie zmniejszy przekładam felerne gumy na tył. obecnie z tyłu mam Autoguard SA802 215/45z/R17, w poprzednim sezonie śmigały bezproblemowo na osi przedniej.

kolejna rzecz. sprawdzałem sobie ostatnio korekty wtrysków zimnego i rozgrzanego silnika. zrzuty poniżej:

zimny:

19278

rozgrzany:

19279

jak widać, korekty na zimnym trochę pływają. prawdopodobnie winien jest wtryskiwacz na 1 cylindrze, być może jest lekko przytkany/przytarty stąd tak duża korekta na +, pozostałe korygują na - aby sumując wyszło 0. na rozgrzanym dużo lepiej. kupiłem zatem dwa polecane produkty Liqui Moly. pierwszy to LIQUI MOLY 2666 DIESEL SPULUNG do czyszczenia układu wtryskowego, a drugi to LIQUI MOLY 5122 DIESEL SCHMIER ADDITIV do smarowania wtryskiwaczy.

19280

niektórzy do smarowania wtrysków używają oleju 2T, którego dodają do zbiornika paliwa. zobaczymy przed następnym tankowaniem :) poza tym, nuda. nic się z autem nie dzieje ;)

lukq
28-03-2015, 17:19
Jeśli chodzi o opony, te z tyłu są pewnie wyzabkowane.

boch
28-03-2015, 18:11
obejrzałem właśnie te trefne opony i na moje oko wyglądają ok. rocznik 2010. te które nie hałasują z rocznika 2013. poczytałem na temat wyząbkowanych opon i okazuje się, że jest to skutek zużytych amortyzatorów lub niewłaściwego ciśnienia w kołach. amortyzatory sprawdzane były dwukrotnie. niby są w normie. trzeba będzie temat w przyszłym tygodniu wyjaśnić. czuję, że skończy się na przełożeniu przodu na tył ;)

lukq
28-03-2015, 22:40
Nie do końca, bo jak jeździsz z nimi z tyłu gdzie nie ma obciążenia - to tak jakby podskakuja względem przodu. Stąd ząbkowanie.
Sprawdzanie amortyzatorów na oskp to jak los na loterii

byrrt
29-03-2015, 22:50
ktoś miał takie hece po przełożeniu opon z tyłu na przód? czytałem, że niby opona musi się "dotrzeć".
Nie ma czegoś takiego. Żadne docieranie nie wchodzi w grę.. Odnośnie ząbkowania problem z reg. występuje w autach które mają np. napęd na tył i tył jest lekki - np. w pickup'ach, które jeżdżą z pustą paką to wręcz a porządku dziennym. Kilka dni temu rozmawiałem o tym z teściem - u niego w navarze właśnie takie jaja się dzieją.. 3 lata i opony z tyłu do wymiany (a bieżnik spory).

boch
29-03-2015, 23:34
To powiedz teściowi żeby zainteresował się bliżej tylnemu zawiasowi ze szczególnym uwzględnieniem amortyzatorów. Dziś jedąc autem wsłuchiwałem się z której strony dochodzi ten hałas. Lewe koło. Przypomniałem sobie przy okazji, że na przeglądzie diagnosta wspominał, że jego sprawność jest na granicy zużycia. Jutro przekładam koła bo nie da się tak komfortowo jeździć.

byrrt
29-03-2015, 23:43
To powiedz teściowi żeby zainteresował się bliżej tylnemu zawiasowi ze szczególnym uwzględnieniem amortyzatorów.
Hehe, spokojnie auto jest w dobrym stanie technicznym, ale mocny silnik, częsta jazda z napędem tylko na tył (nie można w Navarze włączyć napędu tylko na przód) + w 99% czasu pusta paka i są efekty. To nie jest uszkodzenie auta tylko jego niewłaściwe użytkowanie (pickup powinien wozić bagaż a nie ładnie wyglądać na podjeździe :P).

boch
30-03-2015, 00:26
nigdy nie miałem tylnonapędowca, a w szczególności pick-up'a, więc się mądrować nie będę :) w moim przypadku to raczej amortyzatory. przyjrzałem się zawiasowi z przodu i z tyłu. z tyłu mam jeszcze fabryczne sprężyny z żółtą cętką, która jest ponoć charakterystyczna dla fabrycznie montowanych. jak to jest ze sprężynami, wymienia się je przy okazji wymiany amortyzatorów, czy niekoniecznie?

byrrt
30-03-2015, 00:40
Nieee jak auto nie siedzi zbyt nisko sprężyny zostają stare :) Co do ząbkowania to taką diagnozę powiedział gość od opon i to jeszcze auta nie widząc, usłyszał co się dzieje po przełożeniu opon na przód i wiedział tylko że jakieś większe auto i wręcz spytał "a to nie jest przypadkiem pickup?" :roll:

boch
11-04-2015, 21:36
trochę się ostatnio wydarzyło w moim Stilo. przede wszystkim wyleciał z bagażnika oryginalny CAR BOX, a w jego miejsce wpadło zwykłe koło zapasowe. Oś czasu:

1955319554
1955519556

poza tym, zrobiło się naprawdę wiosennie i ciepło więc przyszła kolej na naprawę klimatronika. przypomnę, że już przy zakupie podczas połączenia z Examinerem wyskoczył błąd nawiewu na szyby. objawy: bezustanne bzzzzyczenie z okolicy nawiewu na panelu środkowym po stronie kierowcy. innych niepokojących objawów brak poza błędami w sterowniku klimatronika. oba dotyczyły nawiewu na szyby:

15463

po lekturze kilku for internetowych zlokalizowałem sprawcę - łącznik aktywatora o symbolu 46723463 oznaczony numerem 13 na rycinie poniżej

15910

koszt łącznika aktywatora na portalu aukcyjnym to 23 zł. zakup okazał się strzałem w 10, dziś z mojego klimatronika wyjąłem coś takiego:

19557

jak widać pęknięty na przejściu cylinderka w zatrzask. sama wymiana nie jest specjalnie skomplikowana. wymaga jedynie czasu, cierpliwości, precyzji i odpowiedniej pozycji pod kolumną kierownicy. nie robiłem zdjęć, więc poniżej łopatologiczny tutorial:

przyda się: komplet bitów, ostry płaski wkrętak, lampa warsztatowa, coś pod głowę

przygotowanie:

- odsuwamy fotel kierowcy max. do tyłu
- ustawiamy fotel w pozycji leżącej
- demontujemy osłonę boczną tunelu środkowego (1 bolec zewnętrzny i 3 zatrzaski wewnętrzne); uwaga: nie połamać zatrzasków. mnie się udało połamać 2 - przydał się Super Glue
- demontujemy klapkę zakrywającą złącze diagnostyczne (2 wkręty krzyżakowe)
- demontujemy ramkę osłony złącza diagnostycznego - uwaga: nie połamać zaczepów z lewej strony, wchodzących tuż przy słupku (4xTORX - dwa rodzaje)
- demontujemy osłonę nad pedałami (3 albo 4 zatrzaski + wciskane kółko na gwintowany trzpień)

demontaż aktywatora:

na początek przykrywamy czymś pedały. ja użyłem do tego wypranego welurowego dywanika. przyda się również lampa, którą wciskamy pod pedały tak, aby oświetlała nam cały mechanizm klimatronika. wsuwamy się pod kierownicę obierając jak najwygodniejszą dla siebie pozycję. ja pracowałem opierając się lewym barkiem o próg przy drzwiach. tak mi było najwygodniej. zabieramy się do pracy. aktywator odpowiedzialny za nadmuch na szybę znajduje się najwyżej. na początek odłączamy jego zasilanie. aby wyjąć wtyczkę wciskamy zatrzask. następnie małą grzechotką i bitem TORX 20 wykręcamy śrubki. tutaj mała uwaga. niektóre z aktywatorów przykręcone są śrubami z łbem sześciokątnym 5.5. u mnie występują oby dwa warianty. najniżej położony aktywator przykręcony jest właśnie takimi sześciokątnymi śrubkami. najlepiej uzbroić się w komplet bitów. wykręcając śruby należy robić to powoli. przyda się namagnesowana końcówka, ewentualnie wykręcać do zauważalnego poluzowania i dalej wykręcać palcami. po wykręceniu wszystkich śrubek można zdjąć aktywator i wyjąć ułamaną część łącznika z mechanizmu klimatronika. teraz czeka nas wyjęcie ułamanego zatrzasku z aktywatora. aby ułatwić sobie pracę, rozbieramy aktywator, podważając delikatnie zatrzaski wokół jego obudowy płaskim, ostrym wkrętakiem. następnie wyciągamy mechanizm kół zębatych i potencjometru w górę, pozostawiając w obudowie silniczek i jedno kółko zębate. następnie z wyjętego zespołu potencjometru wyciągnąć kółko zębate, w które wsunięty jest nasz połamany zatrzask. z przeciwnej strony zatrzasku znajdują się 2 małe otwory prawdopodobnie pod specjalne narzędzia do wypchnięcia zatrzasków. nie miałem niczego cienkiego, więc używając wkrętaka z zestawu koła zapasowego, wyjąłem zatrzask. trochę to trwało ;) składamy aktywator w całość i na razie NIE wciskamy w niego naszego nowego łącznika. to za chwilę.

montaż aktywatora:

- zajmujemy wygodną pozycję pod kolumną kierownicy
- ustawiamy segment zębaty klimatronika w takiej pozycji aby wsunął się w niego do końca nasz łącznik i tak aby trójkątny profil łącznika znalazł się w okienku ogranicznika (czyli trójkątem do góry).
uwaga: łącznik posiada specjalny wpust wewnątrz sześciokąta, który powinien wskoczyć w odpowiednie miejsce na segmencie zębatym. teraz już mniej więcej wiemy w jakiej pozycji powinien być wsunięty zatrzask łącznika w aktywator.
- po wcześniejszych przymiarkach możemy wsunąć łącznik w aktywator. powinien wejść do końca ze słyszalnym kliknięciem.
uwaga: jeśli wsuniemy go w pozycji przekręconej o 180 stopni nie wsuniemy łącznika w ogranicznik klimatronika.
- zaczynamy przykręcać wstępnie aktywator od śruby najbardziej dostępnej; następnie przykręcamy drugą pod względem dostępności, pozostała jeszcze ostatnia, a po niej dokręcenie wszystkich kluczem.
uwaga: podczas tej operacji podobnie jak przy wykręcaniu istnieje ryzyko wpadnięcia śrubek w czeluście klimatronika co mi się zresztą przytrafiło. należy się zatem zaopatrzyć w co najmniej 2 zapasowe śrubki. niestety EPER nic o nich nie wspomina. ja swój aktywator przykręciłem "na krzyż" pozostałymi 2 śrubkami. powinno wystarczyć. w otworach mocowania aktywatorów wsunięte są tulejki prowadzące, które również mogą wypaść. uważajcie.

- podłączamy zasilanie

kalibracja klimatronika:

- przekręcamy kluczyk w stacyjce do pozycji MAR
- uruchamiamy AUTOKALIBRACJĘ wciskając równocześnie przyciski AUTO i MONO i trzymamy aż do końca odliczania timera (3 sekundy)

u mnie AUTOKALIBRACJA zakończyła się sukcesem. na wyświetlaczu widzę wyłącznie zera. po ponownym przekręceniu stacyjki do pozycji MAR nie słychać żadnych bzzzzyczących odgłosów. możemy teraz wykasować błędy klimatronika przez program diagnostyczny (ja zrobiłem to przed autokalibracją). pozostało nam złożyć tapicerkę do kupy w kolejności odwrotnej do opisanej w "przygotowaniu".

to be continued...

byrrt
11-04-2015, 22:31
Fajno, że ten głupi plastik można wymienić bez wywalania całej dechy ;)

boch
11-04-2015, 22:39
akurat ten tak. ale jest jeszcze aktywator recyrkulacji umieszczony troszeczkę wyżej i prostopadle do pozostałych. podejrzewam, że jego wymiana wiąże się z koniecznością demontażu całej deski rozdzielczej :/ byłem wcześniej w dwóch miejscach pytać o możliwość wymiany aktywatora. w serwisie Fiat usłyszałem 700 zł, w drugim dużo taniej, ale koleś uprzedził mnie, że on deski nie ściąga tylko za pozwoleniem klienta robi "otwór technologiczny" w bliżej niesprecyzowanym miejscu i wymienia aktywator - koszt wymiany ok. 200 zł.

boch
18-04-2015, 18:38
dziś zupełnie niespodziewanie Stilo wylądowało na rolkach

GOODHOPE TEAM WIELKOPOLSKA~chiptuning~elektronika~diagnostyka~GO ODHOPE TEAM WIELKOPOLSKA~chiptuning~elektronika~diagnostyka~ (http://www.dyno.pl)

pamiątkowe zdjęcie i wykres poniżej:

19675 19676

z wydruków wynika, że jak to zwykle bywa w JTD/mJTD silnik generuje kilka kucy więcej, a dokładnie 15 z hakiem. do wyjaśnienia siwy dymek, który zdaniem tunera świadczy o zbyt bogatej mieszance. potwierdza się zatem dodatnia korekta na pierwszym wtrysku, o której wspominałem jakiś czas temu. po powrocie do domu zalałem zbiornik Liqui Moly Diesel Spülung, zobaczymy jaki będzie efekt. jeśli nic się nie polepszy podjadę do Bosch Diesel Service. koszt regeneracji jednego wtrysku 180-200 zł.

lukq
18-04-2015, 20:24
Ładnie wykręcił. Ty szykuje się do jakis modów

boch
19-04-2015, 17:15
no właśnie zastanawiam się czy faktycznie tyle giftów w serii, czy też autko było wcześniej modzone. książkowa wartość momentu obrotowego (280Nm) sugeruje, że raczej seria.

boch
24-05-2015, 20:30
jakiś czas temu sprawdziłem u siebie obecność wtyczki tempomatu. wtyczkę namierzyłem, także nie pozostało nic innego jak zakupić manetkę tempomatu. jak pewnie wszyscy posiadacze Stilo wiedzą, oryginalna manetka do Stilo kosztuje zawrotne pieniądze. ceny na aukcjach za cały pająk to ponad 200 zł. na szczęście jest alternatywa - zakup manetki od Alfy Romeo 147. kompletny pająk z manetką udało mi się zakupić na portalu aukcyjnym za 40 zł + koszty przesyłki.

20056 20057

poniżej montaż, jak widać nie obyło się bez konkretnej rzeźby podczas wycinania kanałka w osłonie. wyszło tragicznie, ale załatwiam właśnie multi szlifierkę, to się temat ogarnie ;)

20058 20059 20060 20061

na koniec osiowanie proxy i zielona kontrolka zawitała na blat

20062

co do montażu, jednak wbrew temu co piszą niektórzy, manetka z AR147 pasuje bez żadnych problemów. przykręciłem ją oryginalnym wkrętem z pająka AR (zdjęcie nr 3) i trzyma bardzo dobrze.

przy okazji osiowania proxy okazało się, że jest jakiś problem z osiowaniem klimatyzacji. podłączyłem się zatem pod klimę i wszystko jasne - błąd 1902 (inf. zwrotna nawiewu - szyba). przypomnę, że przed wymianą łącznika aktywatora miałem dwa błędy 1901 i 1902. po wymianie łącznika błędów nie było aż do dziś. co ciekawe, procedura kalibracji klimatronika nie zgłasza błędów. bzyczenia nie słychać, więc łącznik jeszcze nie urwany. opis błędu mówi o błędzie spowodowanym potencjometrem aktywatora. trzeba będzie znów się do niego dobrać i potraktować Kontaktem...
sprawdziłem również korekty wtrysków. kuracja chemią Liqui Moly nie przyniosła pozytywnych rezultatów. korekty na zimnym silniku wskazują na przytkany wtryskiwacz na pierwszym cylindrze. spróbuję jeszcze oleju 2T, ale nie spodziewam się jakiś cudów. prędzej czy później i tak wtryskiwacz powędruje na stół...
co jeszcze... wykonałem sobie wzorem posiadaczy Cromy, kontrolkę dopalania DPF. użyłem do tego celu diody 12V podpiętej przez bypass na mini bezpiecznik do bezpiecznika ogrzewania tylnej szyby. niestety, patent się u mnie nie sprawdził. dopalanie DPF'a nie spowodowało zaświecenia się diody.

poza tym, auto jeździ. na trasie Kalisz - Warszawa (w obie strony + A2) spaliło 6,1 litra wliczając jazdę po zakorkowanej stolicy, wypalanie DPF'a i prędkości co najmniej autostradowe ;)

egon
25-05-2015, 00:08
No prosze, gratki, tempomat fajna rzecz, pierwszy raz mam stycznosc z tym wynalazkiem w Polo zony ;)
Co smieszne u mnie w lybrze tez jest podobno tak jak u ciebie w Stilo, z tym ze caly pajak pasuje od AR 156 ;)

boch
25-05-2015, 01:24
dzięki. docelowo będę chciał zakupić manetkę oraz dolną osłonę z wycięciem pod tempomat od Stilo w oryginale. aktualne oferty to jakieś wariactwo. 350 zł za pająk do 9 letniego Fiata (!!!) zatem czekam na okazje. tymczasem byłem właśnie sprawdzić tempomat na trasie Kalisz - Morawin. TO DZIAŁA! :) szkoda, że nie zdążyłem z montażem przed wycieczką do Stolicy.
w planach jeszcze dwie modyfikacje Stilo, na których zakończą mi się wszelkie mody w tym aucie

1. lotka tylnej klapy
2. profesjonalny chiptuning u Goodhope

byrrt
25-05-2015, 09:38
350 zł za pająk do 9 letniego Fiata
To do Peugeota 407 manetka tempomatu w ASO kosztuje ok 200zł... NOWA! :)
Uważaj - do tempomatu szybko się człowiek przyzwyczaja ;)

boch
25-05-2015, 10:41
przy codziennym użytkowaniu nie mam szans na sensowne użycie tempomatu. do pracy mam 4,5 km i 5 skrzyżowań. tempomat kupiłem z myślą o dłuższych trasach, których zdaje się będę robił coraz więcej. wkrótce Karpacz, później Praga i znów Warszawa i niewykluczony Kraków. wszystko przez najbliższe 3 miesiące :)
koledzy z pracy twierdzą, że na tempomacie pali więcej... zobaczymy :)

egon
25-05-2015, 11:02
2. profesjonalny chiptuning u Goodhope
Jak będziesz jechał zadzwoń, można się spotkać, bo to 3km ode mnie :D

byrrt
25-05-2015, 11:14
koledzy z pracy twierdzą, że na tempomacie pali więcej... zobaczymy
Mi tam pali zawsze tyle co mu wleję.. Nie rozumiem rozkminki ;)

boch
25-05-2015, 11:46
Jak będziesz jechał zadzwoń, można się spotkać, bo to 3km ode mnie :D
jasne, dam znać jak pojadę. tylko to jest tak, że oni tego nie robią na poczekaniu. najpierw auto hamują, sprawdzają ewentualne nieprawidłowości i jeśli wszystko jest ok, demontują sterownik i programują go na stanowisku. nie sądzę aby bawili się w modzenie po MPPS. później ponowne hamowanie i ewentualne korekty. to raczej nie trwa jeden dzień. jestem w stałym kontakcie z właścicielem. zaleca żeby na początek wyjaśnić kwestię przydymiania - jego zdaniem efektem lejącego wtrysku. robiłem sobie diagnostykę MES i wynika z niej, że u mnie nie leją, tylko przytkany jest pierwszy, stąd duża korekta na + na zimnym silniku, którą korygują pozostałe na -. zdaniem kumatych w CR, lejące wtryski mają korekty na minus. oczywiście w moim przypadku to tylko domysły. może być również tak, że niedomaga pierwszy cylinder (gorsza komprecha) i sterownik kompensuje go większą dawką paliwa aby wyrównać nierównomierność obrotu wału. w tym momencie żadna regeneracja wtrysku w niczym nie pomoże. jeszcze jedna rzecz. wg MES korekty na rozgrzanym silniku mieszczą się w normie +/- 1mm3/w, więc teoretycznie wszystko jest ok, zwłaszcza że zdaniem użytkowników prężnie działającego forum alfaholicy, korekt na zimnym nie bierze się pod uwagę... myślałem żeby podjechać z autem do Skalmotu żeby coś powyjaśniać, ale poczytałem w necie opinie na ich temat i mi się odechciało... muszę znaleźć dobrego speca od układów wtryskowych CR. podjadę dziś do Borowskiego (nieautoryzowany serwis aut z grupy FIAT/ALFA) i zapytam go co o tym sądzi i jakie byłyby ewentualne koszty.

egon
25-05-2015, 16:55
boch dokładnie nie wiem jak oni to robią, ale to profesjonaliści i na pewno zrobią to dobrze, ale wydaje mi się ze spokojnie w jeden dzien się wyrobią, bo wątpię, żeby marnował czas na jedno auto dłużej niz jeden dzień. Oczywiście jesli po pierwszym hamowaniu cos tam wyjdzie, to wiadomo, ze bedziesz musiał przyjechac po raz kolejny po uporaniu się z ewentualnymi niedogodnieniami, ale jesli wszystko jest ok, to jest kwestia paru godzin tak mi się wydaje.

boch
13-07-2015, 22:38
mały update, chociaż niekoniecznie jest się czym pochwalić ;) tydzień temu zalałem skrzynię polecanym na forach olejem Motul Gear 300 75w90. powód - chciałem mieć lekko pracującą skrzynię, zwłaszcza zimą. efekt, jest gorzej. biegi wchodzą z większym oporem. pojeżdżę tak do sierpniowej wymiany oleju w silniku i jeśli się nie polepszy wracam do zalecanego w instrukcji obsługi oleju Tutela ZC Synth 75w80.

kolejna rzecz. dopadła mnie typowa dla posiadaczy JTD przypadłość - niesprawny EGR. objawy - nierówne obroty, trochę większe spalanie, turbo dziura w okolicy 1500 obrotów. objawy pojawiły się już w zeszłym roku jakoś na koniec lata. czyszczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, podobnie jak montaż zaślepki z otworkami. wykonałem zatem próbne zaślepienie i jak ręką odjął. nowy EGR to koszt minimum 450 zł. regenerowany z gwarancją to ok. 280 zł. zaślepienie i programowe wyłączenie ok. 250 zł. rachunek w miarę prosty...

przy okazji ostatniej wycieczki do Wrocka skończyła się klima. charakterystycznym sygnałem kończącej się klimy jest syczenie spod maski. właśnie zamówiłem filtr kabinowy-węglowy Meyle. po jego wymianie obowiązkowe ozonowanie i nabicie klimy.

i ostatnia rzecz. od niedawna tankowanie wzbogacam o Liqui Moly 2T 1052. to taki olej do dwusuwów, który w odpowiednich proporcjach ponoć czyni cuda z lekko zapieczonymi wtryskami. na efekty poczekam ok. 2 tankowań o czym nie zapomnę poinformować.

byrrt
14-07-2015, 09:49
Co do oleju jak ja wymieniałem w Bravo to naczytałem się że z innymi olejami niż tutela są czasem jaja więc nie ryzykowałem. Chociaż to prawdę mówiąc dziwne bo olej jest tej samej specyfikacji czasem a niby czuje się różnicę.

Egr no cóż, takie są uroki diesel'a ;) Wszyscy wiemy co z tym najlepiej zrobić ;)

Klima się nie kończy, jak Ci czynnik ucieka znaczy się że gdzieś jest nieszczelność. Najgorzej jak to mikronieszczelność - wtedy szukaj wiatru w polu.

boch
14-07-2015, 11:42
no właśnie dziwna sprawa z tą klimą. do tej pory nigdy mi klima nie syczała, chłodziła prawidłowo. w ostatni weekend włączyłem klimę na dłuższej trasie i mało że słabo dawała to jeszcze syczenie. auto było wcześniej u mechanika. mam nadzieję, że nic nie spier...

byrrt
14-07-2015, 13:13
Wiesz tak to jest z autami że one się psują.. było dobrze, ale w końcu mogło gdzieś puścić..

egon
14-07-2015, 14:33
Co do EGRu, to tak jak Piotrek napisał, wiadoma sprawa i wiadomo co z tym zrobić ;) ja u siebie tez mam wyłączony programowo i zaślepiony ;)
Co do oleju w skrzyni, to fakt dziwne, ale muszę powiedzieć, ze nie jesteś pierwszy, ktory ma takie objawy po wymianie oleju ;)
Klima wiadomo, trzeba jechac i sprawdzic :D

boch
14-07-2015, 19:03
przestudiowałem masę tematów poświęconych olejowi do skrzyń Getrag w Stilo JTD. Motul Gear 300 pojawiał się dość często i przypadki gdzie pogorszył on pracę skrzyni mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. to był główny powód dla którego zaryzykowałem z wlaniem czegoś innego niż zaleca instrukcja. tak jak wspomniałem w poprzednim poście, dam jeszcze Motulowi kilka tygodni. jeśli się nie poprawi, przeproszę Tutelę. EGR... przeanalizowałem wszelkie za i przeciw. wybór mógł być tylko jeden ;)

egon
14-07-2015, 19:09
To daj znać ;)

boch
16-07-2015, 17:30
Klima się nie kończy, jak Ci czynnik ucieka znaczy się że gdzieś jest nieszczelność. Najgorzej jak to mikronieszczelność - wtedy szukaj wiatru w polu.
poczytałem trochę na ten temat i zapytałem dzisiaj o to kolesia, który nabijał mi klimę. potwierdził to co wkleję poniżej:


Specyfika gazu jest taka, że nawet pomimo zupełnej szczelności układu w ciągu roku ubywa około 10 do 15 proc. czynnika, co powoduje obniżenie sprawności klimatyzacji (sprężarka musi pracować zdecydowanie dłużej, aby osiągnąć odpowiedni efekt)

moje auto ma 9 lat więc powiedzmy, że się zgadza... ;)

byrrt
16-07-2015, 17:36
No właśnie ubywa ale to nie jest normalne a klime się co jakiś czas faktycznie serwisuje, nabija gaz i olej i ten ubytek o którym piszesz jest powiedzmy w normie. Tak samo jak branie oleju np - nie powinno mieć miejsca a niektóre silniki palą sporo. Poza tym miałbyś mało czynnika to byś czuł że klima traci sprawność, bulgocze i syczy z parownika itp.. Jakby tak powoli schodził czynnik jeździłbyś tak z rok ;-)

egon
16-07-2015, 17:42
Tak dla porównania mi przez rok ubyło 30g czynnika, przy czym "wchodzi" 730g ;)

boch
01-08-2015, 15:32
ostatnio uzupełniałem klimę, a dziś od rana wymieniłem filtr kabinowy na nowy (Meyle, węglowy) oraz pojechałem na ozonowanie. powód - niefajny zapaszek z nawiewów tuż po włączeniu klimy. ozonowanie trwało ok. 1,5 godziny. na razie zapach w aucie fantastyczny. gdyby ktoś miał nieciekawe zapachy w aucie polecam. koszt zabiegu 50 zł, także wydaje mi się, że raz do roku nie zaszkodzi... :)

boch
19-09-2015, 00:37
Stilo właśnie po wymianie oleju i filtrów. filtry MANN, oliwa Motul 8100 X-Clean 5W40 sprawdzona w poprzednim sezonie. dziś przyszło zakupione na portalu aukcyjnym kompletne gniazdo zapalniczki wraz z podświetleniem, a nawet żarówką. miało być nowe ale nie jest. fantazja sprzedających nie zna granic. na szczęście wszystko działa jak należy, nie mam już luzów na gnieździe co skutkowało czasami brakiem styku.
co jeszcze bym chciał do auta... lotkę na tylną klapę. tylko jest z tym jakaś heca, bo drogie są i ciężko trafić w kolor. prędzej i taniej kupi się całą kompletną klapę, co nawet nie wydaje mi się głupie biorąc pod uwagę fakt, że w oryginale lotka przykręcona jest przez szybę co zabezpiecza ją przed urwaniem. trzeba pomyśleć...
są też sprawy do wyjaśnienia. od jakiegoś czasu piszczą mi hamulce. po ostatniej dłuższej trasie przyłożyłem dłoń do felg. lewa z tyłu mocno rozgrzana, pozostałe ciepłe. przy okazji wymiany oleju na podnośniku sprawdziłem toczność kół kręcąc nimi na swobodnie. jest słabo. najgorzej właśnie to z lewej strony, które z tego co pamiętam zawsze bardziej się brudziło od pyłu z klocków...

Kubson
20-09-2015, 03:30
Jeśli dalej walczysz z korekcjami to tak STP pomógł mi nawet z 1.5 na 0.3 :)

boch
20-09-2015, 22:36
nie tyle walczę, co sobie eksperymentuję z olejem 2T ;) generalnie nie jestem zwolennikiem półśrodków i pudrowania syfów, także auto i tak prędzej czy później trafi do mechanika na kontrolę wtrysków. jakby nie było, gadałem ostatnio z lokalnym specem nt. specyfików do silników diesla i potwierdził skuteczność dodawania "mixolu" czyli oleju 2T. polecił mi jeszcze jakiś dodatek do paliwa o nazwie TDA f-my Castrol. z tego co widzę, to jakiś depresator czyli dodatek typowo zimowy. może wkrótce... ;)

Kubson
21-09-2015, 10:15
Mixol to można wlewać ale do diesli z pompą vp44. Daruj sobie nie lej tego, za dużo nagaru sie tworzy przy spalaniu... Zalej sobie STP raz na 10 tysięcy i wystarczy. Jak wtrysk ma korekcje to +-3.5 w przybliżeniu to można jeszcze śmiało jeździć bez żadnych konsekwencji :)
PS.
Jak kopci na szaro/siwo to albo na ktorymś garze słaba kompresja albo na bank właśnie leje któryś wtrysk :)

boch
21-09-2015, 11:14
u mnie te korekcje nie są jakieś tam tragiczne. na rozgrzanym silniku są nawet ok. niepokoją mnie jedynie duże odchyłki po odpaleniu zimnego silnika dochodzące na pierwszym wtrysku do +2 mm3/w, ale z tego co wiem, mam ich nie brać pod uwagę. co ciekawe, po zaślepieniu EGR, już po niespełna minucie wysokie korekty schodzą poniżej +/- 1mm3/w więc jest chyba ok.
co do dodatków do paliwa, stosuję olej 2T firmy Liqui Moly o symbolu 1052 polecany przez posiadaczy jtd/mjtd.

i temat bardziej aktualny - piszczące hamulce :) jakie tarcze i klocki polecacie do Stilo? nawiercane tarcze to dobry pomysł?

bzykol
21-09-2015, 17:25
Przez pewien czas był szał na MIKODY ale jakoś tak dość szybko przeszło :) sprawdzone rozwiązania typu brembo+ferodo dają radę. Z tyłu wsadziłem klocki bosha i piszczą jak opętane.

Kubson
21-09-2015, 17:39
Nawiercane/nacinane mają dużo mniejsza skuteczność hamowania niż gładkie odpowiedź chyba sam już znasz :)
Klocki ferodo (miękkie). Tarcza jak tarcza byle nie chińska.
Na zaślepionym Egrze pewnie, że szybciej spadną mixol robi po prostu taki syf :)
Zwykłe ON i tak masz "mokre". Regularne zalewanie STP tak jak na nim pisze to max jaki możesz zrobić i to juz jest WYPAS. A mixol to na prawde syf do zwykłego układu. Ogary na tym jeździły i VP44 ale to jest wiadome..

boch
18-10-2015, 20:05
Postawiłem na klocki i tarcze Ferrodo. Dziś komplet na tył wylądował na Staśku. Przy okazji wyszły dwie sprawy:

1. Piasta lewego koła nadaje się do wymiany o czym przekonałem się obracając piastą po zdjęciu koła. Po zdjęciu dekla SAHARA - właściwie całkowity brak smarowania. Do tego szum + ciche chrobotanie. Na razie uzupełniłem smar i jest już cisza w przedziale 50-70 km/h. Jakby nie było, wiosną wymiana.
2. Oprócz tego, że ręczny z lewej strony kiepsko trzyma, to jeszcze nie odbija po zluzowaniu. To przez to felga z się grzała i szybciej sypał klocek.

Z punktem nr 1 problemów raczej nie będzie. Kupię piasty SKF i będzie miodzio. Nie wiem tylko co z blokowaniem ręcznego. Co tam się mogło zepsuć i czy dużo przy tym roboty?

Poza tym, Stasiek już w "kozakach" :(

marcin.b2508
18-10-2015, 20:54
trzeba sprawdzić. czy linka do wymiany czy zacisk do regeneracji.

boch
18-10-2015, 21:06
Linki z obu strona mają "wysiepane" osłonki gumowe więc może faktycznie są zdrowo zasyfione i sprężyna nie daje rady odbić mechanizmu... Gdyby jednak winien był mechanizm w środku, co tam się mogło skaszanić i czy bez specjalistycznych kluczy/narzędzi da radę to naprawić?

marcin.b2508
19-10-2015, 22:05
Najczęściej zapieka się oś na tulejce, pod tą dzwigienką od ręcznego. zacisk trzeba rozebrać wyczyścić, przesmarować i zmontować ponownie na nowych "gumkach".
jest tam problem z jednym segerem w środku ale nigdzie nie mogę trafić na długie i cienkie szczypce więc ratuję się cienkimi wkrętakami ewentualnie jakąś szpilką.

fazor
20-10-2015, 08:30
Koledzy a macie jakiś sposób na "wysiepane" osłony gumowe linek hamulców. Wymieniłem dwa lata temu na oryginalne, a już po roku były spękane... Dałoby się tam założyć jakieś inne tanie np z malucha czy poloneza?

byrrt
20-10-2015, 14:06
Najczęściej zapieka się oś na tulejce, pod tą dzwigienką od ręcznego. zacisk trzeba rozebrać wyczyścić, przesmarować i zmontować ponownie na nowych "gumkach".
jest tam problem z jednym segerem w środku ale nigdzie nie mogę trafić na długie i cienkie szczypce więc ratuję się cienkimi wkrętakami ewentualnie jakąś szpilką.

Tak jak kolega Marcin napisał z reg. woda dostaje się do tego trzpienia przez uszkodzony uszczelniacz i tak sobie go powoli podjada. W większości przypadków po takim zapieczeniu oś tak na prawdę nadaje się tylko i wyłącznie do wymiany (można je kupić - ok 20zł sztuka zależnie od auta pewnie). Oczyszczona ośka z wżerami będzie albo cieknąć albo zaraz się zapiecze. Komplet naprawczy obejmuje wszystkie elementy gumowe. Gdybyś regenerował zaciski musisz mieć odpowiednie smary do wciskania tłoczka i do smarowania mechanizmów. Bez gadania trzeba również rozebrać część samoregulatora montowaną w tłoczku - wygląda banalnie ale to również też trzeba sprawdzić, oczyścić, wymienić gumkę itp.. U mnie w peugeocie właśnie przez to musiałem robić hamulce 2x. Czasem też tłoczek jest do wymiany ale jeżeli osłona zewnętrzna jest cała to mało prawdopodobne. Mogą zapiec się też prowadnice, ale skoro wymieniałeś klocki i tego nie zauważyłeś to raczej nie to.

Co do szczypiec są specjalne szczypce segera do zacisków hamulcowych. Ja ich nie miałem i naprawdę trzeba cudować jak nie wiem co bez nich. Warto je kupić.

21408

boch
20-10-2015, 15:44
dzięki byrrt. znalazłem w sieci fajny manual, więc problemu z regeneracją nie będzie. muszę tylko kupić zaciski z jakiegoś anglika za jakieś rozsądne pieniądze. do tego komplet nowych linek. szczypce do zacisków sobie pożyczę od znajomka. zniechęca mnie tylko to co czytam na forach, że naprawa działa tylko "chwilę".

byrrt
27-10-2015, 10:18
Nieprawda! Jeżeli regeneracja będzie wykonana porządnie to masz tak na prawdę nowy zacisk. Opinia jest taka w sieci bo większość osób (w tym przyznaje ja bo nie byłem na to przygotowany) robiera zacisk, wciąga część samoregulatora z zacisku, czyści ośkę, smaruje i składa a tak na prawdę ośka jest do wymiany. Tam nie ma jako takiego uszczelniacza - uszczelnia przede wszystkim stalowa ośka z mosiężnym pierścieniem. Jak ośkę zżarła korozja to jak ma niby to uszczelnić? Ja dałem dużo smaru - odpowiedniego ATE do hamulców, dodatkowo kupiłem małą tubkę smaru do tłoczków. Ręczny miałem zapieczony na amen - nie było wcale. Zrobiłem jakieś 8tyś km już i wszystko elegancko działa. Robią tak też producenci np. Bosch! Nie wiem po co Ci zacisk od anglika, weź zdemontuj swoje i na stole zrobisz. Jak coś to pisz lub dzwoń bo trochę minęło zanim zczaiłem jak działa samoregulator w tłoczku ale teraz czuje się że tak powiem biegły w tych sprawach ;).

Obejrzyj sobie to:

https://www.youtube.com/watch?v=gwMyQsoQC-s

Poczytaj też w komentarzu moje spostrzeżenia - powinny rozwiać wszelkie wątpliwości nieopisane w filmie.

boch
27-10-2015, 18:56
Dzięki za linka. Kanał youtubera zz Buga kojarzę ;) Temat ręcznego postaram się ogarnąć na przełomie roku. Będę miał wtedy trochę wolnego. Na teraz priorytetem jest coraz bardziej uciążliwa zmiana biegów podczas jazdy. Coś "haczy" podczas zmiany każdego biegu. Na postoju problem nie występuje. Obstawiam wybierak, wodziki, ewentualnie kończące się sprzęgło. Na dniach zmieniam jednak olej przekładniowy na zalecany w pierwszej instrukcji Stilo czyli Tutela ZC Synth 75W80 oraz wymianę płynu w hydraulice wraz z odpowietrzeniem sprzęgła i hamulców. Wielu posiadaczom Stilo taka przesiadka z reguły pomagała. Jeśli nie, auto trafi do mechanika. Zobaczymy :roll:

marcin.b2508
27-10-2015, 22:06
Tam nie ma jako takiego uszczelniacza - uszczelnia przede wszystkim stalowa ośka z mosiężnym pierścieniem
uszczelnia oring. ale ośka przynajmniej w miejscu oringu musi być ok.
Boch właśnie Ci odpowiedziałem (nareszcie) na twoją wiadomość a teraz czytam post i widzę że masz taki sam zamiar z tym sprzęgłem jak ja Ci napisałem.

boch
03-11-2015, 19:14
Wczoraj zaliczyłem przesiadkę z Motula Gear 300 75w90 na Tutelę ZC Synth 75w80. Różnica na plus ogromna, chociaż wciąż nie jest idealnie. Zobaczę jak będzie po przejechaniu 100 km. Czeka mnie jeszcze wymiana płynu hamulcowego i będzie można myśleć co dalej odnośnie kwestii zmiany biegów. Generalnie na swoim przykładzie odradzam zalewanie skrzyni czymś innym niż przewiduje instrukcja obsługi Stilo, a ta zaleca Tutelę ZC 75 Synth 75w80 lub Tutelę Technyx 75w85. Poza tym, spadło mi nieco spalanie. To pewnie dlatego, że nie używam na razie blokującego się ręcznego i nasmarowałem łożyska :tongue

egon
03-11-2015, 19:54
Nie wiedziałem, ze miedzy tymi olejami moze byc az tak duza roznica w pracy skrzyni.
Będzie trzeba pomyslec o wymianie w Lancii, bo tez do ideału troche brakuje ;)

Zielony
03-11-2015, 21:16
Również jestem zdziwiony taką różnicą, ale może coś w tym jest. Ważne że autko śmiga a sprawdzałeś linki/cięgna :?:

boch
03-11-2015, 21:19
Wiecie, inni zalewają skrzynię Stilo dowolnym olejem spełniającym normę GL-5 i nie mają żadnych problemów, więc wydaje mi się, ze tak naprawdę najważniejszy jest stan skrzyni, sprzęgła i lewarka. Każda najmniejsza niesprawność będzie się sumować, a niewłaściwy olej będzie już przysłowiowym gwoździem do trumny. Na wiosnę planuję wymianę sprzęgła i mam nadzieję, że wtedy biegi zaczną wchodzić jak przysłowiowy tata w mamę. Mógłbym jeszcze pokombinować z dodatkami do oleju redukującymi tarcie, ale nie jestem przekonany do ich skuteczności. w tej branży istnieje sporo niedomówień, a renomę buduje się na bazie marketingu szeptanego co jak wiadomo nie wiele ma wspólnego z wiarygodnością tychże specyfików.

byrrt
04-11-2015, 14:45
Ja jak wymieniałem w peugeocie 206 i w bravo też czytałem że są różne odczucia na różnych olejach dlatego oba auta zalewałem olejami zalecanymi przez producenta :)

boch
17-12-2015, 22:14
Pisałem ostatnio o dwukrotnej wymianie oleju w skrzyni. Powodem była coraz trudniejsza zmiana biegów. Prawdopodobnie walka z olejami przekładniowymi nie ma w moim przypadku najmniejszego sensu gdyż dzisiaj do niezbyt płynnej zmiany biegów doszedł kolejny objaw - szarpanie podczas ruszania. Czyli jak się domyślam kończy mi się sprzęgło. Czy jesteście w stanie potwierdzić, że to na 100% objaw sprzęgła, a nie np dwumasy? Przypomnę, że oprócz wibracji nie mam żadnych innych zauważalnych objawów padającej dwumasy. Silnik odpala i gaśnie bezgłośnie i bez trzęsienia budą.

Kolejna usterka to problem z czujnikiem parkowania (lewy, wewnętrzny). Co ciekawe, mimo że czujnik kompletnie nie działa, to błąd wyświetla się tylko w mocno deszczowe dni. Jest szansa, że to jakiś problem z wtyczką, czy zanim ściągnę zderzak zaopatrzyć się w zapasowy czujnik? Używka 30 zł, nowy zamiennik od 55-90 zł. Kumpel z pracy ostrzega mnie przed zamiennikami. Co sądzicie?
I z pozytywnych rzeczy - udało mi się kupić oryginalną manetkę tempomatu, także mam już oryginalny komplet manetka/osłona z wycięciem. Jeśli temperatura w czasie świątecznej przerwy pozwoli będzie wymiana.

Zielony
17-12-2015, 22:59
Niestety ale pomóc w diagnozie sprzęgła siedząc przed monitorem, marna szansa.
Jakieś dwa tygodnie temu, tato wymieniał kompletny dwumas ze sprzęgłem (Marea JTD) bo właśnie przy ruszaniu z jedynki zaczęło szarpać. Nowy zestaw i pusta kieszeń usunęły całkowicie ten problem.

boch
17-12-2015, 23:34
Cóż, jestem świadomy kosztów takiej naprawy, zwłaszcza że w większości takich przypadków dochodzi dwumas. Z tego co słyszałem od mechanika już w pół roku od założenia nowej dwumasy może pojawić się na nim luz obwodowy, a co tu dopiero po 9 latach... Jakby nie było, autem zamierzam pojeździć co najmniej 4 lata, więc wymieniam przede wszystkim dla siebie, a nie dla następnego właściciela.

Edit: dzisiaj jechałem autem sam (mniejsze obciążenie) i nie szarpało... :rolleyes:

Zielony
18-12-2015, 21:24
Próbowałeś ruszać ale przy obrotach około 2tyś rpm :?: U taty przy wyższych obrotach było już OK.

boch
18-12-2015, 21:38
Na razie nie kombinowałem tylko obserwuję. Szarpanie pojawiło się po raz pierwszy wczoraj i to przy jeździe z pasażerem. Póki co, wnioski są dwa. Mam problemy ze zmianą biegów, autem szarpie (czasami) podczas ruszania. Na razie 2:0 dla sprzęgła ;)

boch
10-01-2016, 20:33
Stilo nie odpuszcza. Tym razem inna przypadłość modelu czyli przecięta rura gumowa na odcinku intercooler - kolektor. Przecięcie następuje pod wpływem kontaktu i wibracji osłony bocznej lewej i wspomnianej rury - wada konstrukcyjna. Objawy to specyficzne syczenie od strony lewego koła podczas przyspieszania przy około 2 tysiącach obr./min. oraz zmniejszona moc silnika. Dziś lewarek w ruch, demontaż lewego przedniego koła, nadkola i wszystko się zgadza:

22252 22253

Na zdjęciu osłona boczna już po mojej dzisiejszej modyfikacji (docięciu) nożykiem do tapet, co zapobiegnie przecinaniu się rury w przyszłości. Póki co, prowizorycznie założyłem w miejscu przecięcia opaskę zaciskową, bo profesjonalny tape z marketu budowlanego nie chciał się tego trzymać. Właśnie opczajam EPER oraz allegro w poszukiwaniu odpowiedniej rury. Okazuj się, że ten fragment rury w EPER nie występuje. Jest tam jedynie "przewód giętki" (całkowity). Mnie interesuje tylko kolanko, które jeśli wierzyć informacjom na stronach sklepów motoryzacyjnych nosi symbol 51718041. Cena ok. 100 zł. Wygląda to tak:

http://www.unto.pl/images/przewody/FS19JTD.jpg

Pytanie, czy mogę autem jeździć przez najbliższe dni z prowizorycznie zatkaną nieszczelnością, czy wstrzymać się aż do wymiany nieszczelnej rury?

grzes26
10-01-2016, 21:45
Nic nie pomoże na taką rozdartą rurę.Tam jest takie ciśnienie,że rwie wszystko.Możesz jeździć.Auto będzie kopciło i syczało ale da radę.Ja jechałem z rozerwana rurą 700 km do Polski ostatnio.

boch
10-01-2016, 22:38
Dzięki za wsparcie ;) Na wszelki wypadek załatwiłem już sobie auto zastępcze. Wolę nie ryzykować piaskiem w kolektorze ;) Objawy pojawiły się ok. 3 tygodni temu. Najbardziej jest to odczuwalne na 3 biegu, na którym silnik stracił na mocy najwięcej. Początkowo pomyślałem sobie, że coś z doładowaniem, ale później skupiłem się na syczeniu. Wujek Google i wiedziałem wszystko. To ponoć częsty przypadek w JTD. Podobnie jak uwalony EGR, urwany łącznik aktywatora klimatronika, zapieczony hamulec ręczny i okazjonalne błędy ABS z powodu słabego akumulatora. Wszystko już przerobiłem ;)

grzes26
10-01-2016, 22:57
To ponoć częsty przypadek w JTD.
Nie tylko Fiaty mają tę przypadłość.Teraz mi się to stało w Volvo a wcześniej w 156 JTD.

egon
12-01-2016, 10:56
Mi w Lybrze tez juz raz "strzelił" i wszelkie zatykania pęknięcia nie zdawały egzaminu, za duże ciśnienie ;) trzeba było kupić nowy ori za 150zł :sciana:

bzykol
13-01-2016, 16:29
Jedź na szrot i dopasuj coś. Jak mi poszła górna to dopasowałem od czego innego. Chyba od vw t4. Średnica ta sama, krzywizny podobne. Tylko przyciąłem to co mi nie pasowało i weszło jak oryginał :) a kosztowało mnie 5 zł a nie 150.

boch
14-01-2016, 19:24
W moim mieście na szrotach kasują dość konkretnie więc wolałem nowe, prostu ze sklepu wysyłkowego. Dziś przewód zamontowałem. Wróciła moc i cisza. Zdjęć nie robiłem bo robota raczej prosta, ale mozolna. Przy okazji trochę się wkur.. bo okazało się, że zniknęły mi dwie przednie zaślepki profili zamkniętych (owalne). Rok temu jeszcze były, bo je specjalnie sprawdzałem czy są. Mam podejrzenia, że piżdżą praktykanci u mechanika, u którego miałem auto na poprzedniej robocie. Prosiłbym zatem o namiary na korki/zaślepki, bo póki co dostaje mi się tam wilgoć.

byrrt
15-01-2016, 09:31
Mam podejrzenia, że piżdżą praktykanci u mechanika, u którego miałem auto na poprzedniej robocie.
Nie no chyba by Ci zaślepek nie gwizdneli.. hehe bez przesady :P W ePer tego nie ma?

boch
15-01-2016, 10:25
No właśnie nie jest tak fajnie jak myślisz. Element o którym mowa dostępny jest w ASO jedynie w paczkach pakowanych po 5 sztuk. Cena ok. 80 zł, dlatego często się zdarza, że te elementy "znikają" podczas wizyt w nieautoryzowanych serwisach. Wiadomo jak jest, każdy chce zaoszczędzić, na kawałku gumy tym bardziej. Myślisz, że nie było mi żal wydać 120 zł na kawałek gumowej rury do intercoolera? ;) Drobne kradzieże i podmiany części się zdarzają, zwłaszcza tam gdzie są praktykanci, którzy podprowadzają takie elementy na zamówienie dla swoich znajomków. W EPER tego nie namierzyłem. Ponoć trzeba dzwonić do ASO.

byrrt
15-01-2016, 13:02
Kurde jeżeli jumają zatyczki od profili to świat naprawdę ma się ku końcowi.. :) Podpasuj coś z innego auta albo na szrocie za grosze wytargaj..

boch
15-01-2016, 20:35
Raczej będę szukał z anglika, Stilo oczywiście. Jutro opczaję co z tyłem. Być może zajumali komplet...

Kubson
21-01-2016, 17:24
po takie ruły jedźcie do sklepu z czesciami do traktorow i kupicie za grosze :)
A wytrzymują krotność tego ciśnienia co jest w dolocie hehe

boch
21-01-2016, 17:26
Może masz i rację ale trochę za późno ;-)

boch
02-05-2016, 21:16
Czas zaktualizować temat. Stilo wciąż jeździ i ma się całkiem dobrze. Oczywiście są drobne problemy, ale to przecież 9 letnie auto. Dziś wymiany doczekał się czujnik parkowania, który pipczył mi z przerwami od kilku miesięcy. Kilka tygodni temu udało mi się wyrwać na alle oryginalny fiatowski czujnik parkowania o symbolu 51755060. Cena w miarę korzystna. Dziś korzystając z wolnego dnia i niezłej pogody czujnik postanowiłem wymienić. Poniżej mały manual, niestety bez zdjęć.
Zaczynamy od poluzowania śrub kół na tylnej osi. Następnie podnośnik (najlepiej żaba) pod tylną belkę i podnosimy tył do góry. Odkręcamy koła, które następnie dla bezpieczeństwa wsuwamy pod auto na wysokości tylnej belki. Następnie bierzemy się za częściowy demontaż nadkoli. Odkręcamy po dwa wkręty krzyżakowe tuż przy zderzaku, wysuwamy za pomocą płaskiego wkrętaka po 2 kołki mocujące nadkole do nadwozia, a następnie energicznie wyciągamy je palcami. Powinny wyjść w całości, nadając się do ponownego użycia. Odchylamy nadkole tak aby uzyskać dostęp do dwóch śrub mocujących zderzak, które odkręcamy nasadką 7 oraz torxem). Przydaje się lampa warsztatowa. To samo robimy od drugiej strony. Następnie wsuwamy się pod auto i odkręcamy bodajże 4-5 śrub pod zderzakiem - nasadka 7. Możemy teraz odłączyć wtyczkę czujników znajdującą się z prawej strony zderzaka. U mnie dodatkowo wiązka w z wtyczką zabezpieczona była opaska trytką, którą dla wygody można odciąć. Pozostało nam jeszcze odkręcić 5 śrub torx od góry zderzaka. Teraz wysuwamy zderzak i kładziemy go na czymś miękkim tak aby go nie zarysować. Odłączamy wtyczkę starego, niesprawnego czujnika, przekręcamy go wokół osi aby powstał luz, a następnie odciągamy delikatnie ramiona przytrzymujące czujnik i wysuwamy go z gniazda. Montujemy nowy czujnik tak aby bolczyki na czujniku wsunęły się w otworki na łapkach gniazda czujnika. Przekręcamy czujnik wokół osi tak aby skasować niepotrzebny luz. Teraz pozostało nam zamontować zderzak ponownie, podłączyć wtyczkę i wykasować ewentualne błędy. Pamiętajmy aby przed wymianą czujnika ustalić, który nadaje się do wymiany. Czas wymiany ok. 2 godzin. W najbliższych planach porządek z EGR, wymiana manetki tempomatu na oryginał oraz wymiana aktywatora klimatronika. To be continued...

boch
13-05-2016, 18:28
Wreszcie wymieniony aktywator klimatronika. Temat miałem już przećwiczony, więc wymiana zajęła ok. godziny. Przy okazji w Stilo zagościła oryginalna manetka tempomatu. Stary aktywator potraktowany Kontaktem na potencjometrze. Może będzie z niego jeszcze jakiś pożytek...

23691 23692 23693

Zielony
14-05-2016, 23:51
Też myślę czasem o tempomacie, ale jakoś zebrać się nie mogę.....Miałeś wtyczkę czy musiałem dorabiać wiązkę :?:
A co do aktywatora to u mnie wszystkie zostały stare. Każdy dostał nowy łącznik i porcję kontaktu. Dodatkowo w jednym (ciepło-zimno) wymieniłem silniczek na jakiś całkiem inny i na razie też działa hehe.

boch
15-05-2016, 00:41
Nic nie dorabiałem. Wtyczka do tempomatu ukryta była w gąszczu przewodów pod dolną osłoną kolumny kierownicy. Trochę się trzeba namęczyć żeby ją (osłonę) zdjąć, a później założyć. Robiłem to już 3 razy więc mam wprawę ;) Nie wiem jaką masz wersję wyposażenia, ale wydaje mi się, że na 80% wtyczkę tempomatu (w kolorze białym) będziesz u siebie miał. Ja posiadam Stilo w wersji Active z rocznika 2006 kiedy we Fiacie zaczęły się oszczędności, a mimo to wiązka była. Tempomat przydaje się na trasie, często z niego korzystam. Oczywiście jeśli ktoś lubi dynamiczną jazdę, tempomat nie jest dla niego. Gdyby coś mam na zbyciu manetkę tempomatu od Alfy Romeo 147. Pasuje plug&play do Stilo.

Co do aktywatora. Grzebałem przy nim dwa razy. Błędy na samym początku miałem 2:

B1901 - Krytyczny - inf. zwrotna nawiewu (szyba) - niski sygnał
B1902 - Zapisany - nastawnik klap (szyba) - nieprawidłowy sygnał.

Po wymianie ukręconego łącznika pozostał błąd B1902. Teraz po wymianie aktywatora błędów żadnych nie mam - sprawdzone wczoraj.

Zielony
15-05-2016, 22:51
Mój to Dynamic z 04 z Włoch więc jest szansa. How much za tą wajchę :palacz:
A co z dolną osłoną :?: Kupiłeś pod tempomat czy wycinałeś :?:

boch
15-05-2016, 23:27
Pierwszą docinałem, wyszło średnio ;) Teraz mam oryginał, więc tą dociętą mam na zbyciu podobnie jak manetkę tempomatu. Jak jesteś zainteresowany, jakoś się dogadamy via PW ;)

Fitti
20-05-2016, 02:54
Piękna perełeczka ;) Sama się nad Stilo zastanawiam :)

boch
20-05-2016, 09:00
Jeśli szukasz auta do miasta poluj na 95 konne 1.4 16V w benzynie. To chyba najmniej awaryjne Stilo :) Z dieslem będziesz mieć ciągle jakieś hece, jak problemy z rozruchem zimą, drogie naprawy itp itd ;) Ja np powoli przymierzam się do wymiany sprzęgła i prawdopodobnie dwumasy. Koszty spore...

adicromulec
21-05-2016, 13:30
Mialem takie cudo z 6tka skrzynia biegów ,latalo az miło ,chciałbym mieć go teraz w garażu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

ARS
22-05-2016, 12:47
Jeśli szukasz auta do miasta poluj na 95 konne 1.4 16V w benzynie. To chyba najmniej awaryjne Stilo :) Z dieslem będziesz mieć ciągle jakieś hece, jak problemy z rozruchem zimą, drogie naprawy itp itd ;) Ja np powoli przymierzam się do wymiany sprzęgła i prawdopodobnie dwumasy. Koszty spore...

Mam stilo 1,2 i przejechane 190tyś. km w tym 100tyś w gazie. Silnik owszem troszke słaby ale nie do zajechania. Za cały ten okres wymieniłem w nim tylko świece. Jeśli chodzi o silnik 1.4 tak samo rewelacyjny silnik i myśle o nowym Tipo z tym silnikiem.

boch
22-05-2016, 13:02
Proponowałem Stilo z silnikiem 1.2 mojej znajomej, która szukała zgrabnego i taniego hatchbacka do poruszania się pomiędzy domem, a pracą. Niestety, dzięki "mądrym" doradcom bez wsiadania za kierownicę stwierdziła, że 1.2 80KM to stanowczo za słaby silnik na jej potrzeby. Szkoda, bo znalazłem bardzo zadbany egzemplarz.

Tymczasem do wymiany mam opony na tylnej osi. Obecnie mam tam jakiś tajwański wynalazek z bardzo twardej mieszanki. Opony mają 6 lat i ponad 6,5 mm bieżnika. Niestety mają tendencje do ząbkowania co powoduje spory hałas podobny do padniętego łożyska. Wstępnie zdecydowałem się na opony Dębica Presto UHP 215/45/17. Mam inne, zimowe opony tej marki (Goodyear) o nazwie Sava Eskimo i złego słowa na nie powiedzieć nie mogę.