Do naszego iksa pasuje pasek klinowy o długości 1219mm czy 1150mm? Po wyszukaniu naszego modelu wyskakują dwie opcje. Np. w Boschu jest to 1 987 946 084 lub 1 987 946 040ed.
edit: do mojego 1150mm
Ostatnio edytowane przez PiotrekJ ; 29-01-2021 o 02:45
Jestem po kompletnym przeglądzie, rozrząd, klocki, tarcze, filtry oleje itp Rozumiem że jakby mechanik nie wpisał rozrządu do komputera to miałbym jakiś błąd na kontrolkach ? Pytałem wcześniej i mówił że wszystko wie co i jak
To czym może skutkować niewpisanie paska do komputera ?
Może jakimiś obcinkami mocy ? obniżaniem możliwości butowania od niskich obrotów? Działanie w tandemie z modułem MA ? To mogą być rzeczy mało zauważalne . Po coś to wprowadzono
Pięćsetce żony stuknęło 60kkm. Auto ma 5 lat z hakiem, ale jeździ głównie wokół komina (choć było w kilku grubych trasach po 4-5tys km).
Pytanie: robić już rozrząd czy czekać do 6 roku? Jak na moje niewprawne ucho to żadnych objawów dźwiękowych zużycia póki co nie ma... Olej zmieniam grzecznie co 10kkm lub co rok, najpierw Selenia, ostatnio Ravenol.
Tapatalk @ Huawei P30
Chytry 2 razy traci .... także wiesz ,pewnie przejeździ ,ale jeśli instrukcja mówi coś w ten temat to nie ma co kombinować ,pamiętaj po wymianie o skasowanie tego i owego przez kompa
W instrukcji jest też o 6 latach, w moim rok temu też miałem dylemat, czy przy 60tyś. w wieku 5 lat robić. Skończyło się na tym, że jutro będę miał zestaw OEM, blokady OEM, zmienię na początku marca przy przebiegu 82tyś.km i 6 latach.
Uszczelniacz do pompy wybrałem Erling Dirko 036.164 w tubce 70ml - jest z utwardzaniem neutralnym. Dirko podpatrzyłem na innym forum i tak poszło.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zużycia paska nie usłyszysz, pęknięcia też nie, ale efekt już usłyszysz Ze słuchu to pompa i napinacz.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 20-02-2022 o 22:30
Ja bym zrobił dokładnie po 6 latach zgodnie z instrukcją. U mnie akurat wyszło równo 120k km i 6 lat.
No to chyba poczekam do listopada, a w międzyczasie sobie skompletuje części.
Dzięki za rady.
Tapatalk @ Huawei P30
W przypadku napinacza paska wielorowkowego jest śruba mocująca w zestawie.
W zestawie paska nie ma nakrętki ani szpilki.
W sieci znalazłem, że podany nr dotyczy szpilki do przykręcenia pompy. Pompa jest dokręcana 3 śrubami i nakrętką na wymienionej szpilce.
Dlaczego? Ogólnie patrząc na różne opisy i filmy, w tym takie, że nie da się tego odzobaczyć (tony silikonu na bloku i pompie, włażące do komory pompy, beztroskie zdjęcie paska a potem dowolne kręcenie wałkiem i wałem, żeby blokady założyć itd.), nie wymieniali szpilki napinacza. W przypadku mojego GP, które 2 razy miało robiony pasek, też nie wymieniali w ASO tej szpilki. Swoją drogą w tym roku też w GP sam zrobię, w tym regulację zaworów.
Łezka się w oku kręci, gdy przypomnę sobie wymianę łańcucha rozrządu w maluchu na parkingu pod blokiem, jak jeszcze gówniarzem z podstawówki byłem, potem jeszcze w czasie LO i w czasie studiów - nie pamiętam ile razy, ale trochę tego było - te łańcuchy wyciągały się jak gumy w majtach. Niestety czas zasuwa do przodu - 30 lat strzeliło od pierwszej zabawy z rozrządem jak jeden dzień.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 22-02-2022 o 23:24
sorry pomyłka; dotyczy ozn. OEM 13544021 z opisu 16x12x25
a nakrętka ma oznacz. OEM 55226298
a dlaczego; bywa dokręcana mocno lub za mocno (kto by się pieprzył z dynamometrem) wtedy ją/szpilkę przeciągnie , a rolka na nim pracuje -
i na kichanie wybór najlepszych części; gdy odleci rolka... to huragan poleci po silniku
narzekasz Kolego na ASO -mnie w ASO Citroena tłumaczyli dlaczego robota kosztuje 2x tyle co u niezależnych mechaników - po wymianie odebrałem auto, w bagażniku zdjęte części i również: wykręcona śruba wału i szpilka rolki ,
niewierny zajrzał pod osłonę napędu - jest nowa
co do usług mechaników niezależnych; byłej jesieni na wymianie sprzęgła-brzdęk spr. talerzowej (80tyskm ??) -
i straciłem zaufanie do wydawało się solidnego znanego mi już warsztatu -parę gniazd obudowy skrzyni nie wytrzymało naporu wkrętarki, a póżniej było jeszcze gorzej chyba wlany olej z paprokiem, który podszedł miedzy kosz dyfra a obudowę - 500 zaczęła mocno znaczyć teren -silny wyciek na łaczeniu silnik skrzynia -w środku nowe sprzęgło
tłumaczono mi: wysunał się sworzeń satelitów - bo tak robią w FPT-
tyle, że znajomy skrzyniowiec -przejrzał środek , zmienił obudowę srodkową , pospawali dziure w kielichu, a mnie przyszło się jeszcze tłumaczyć, że dyfer calkiem dobry i pewnie wina ...
kurde, ale mnie organizm też już powiedział, dość i pot (nie mylić z tuszą) okulary zalewa,
a po zimie właśnie myślałem nad rozrządem w 500
Ostatnio edytowane przez sympatyk ; 23-02-2022 o 00:15
W 500X mam fabryczny rozrząd, więc mało prawdopodobne jest, żeby w fabryce to skopali i szpilę przeciągnęli.
Co do GP to na bank przy wymianach nie użyli dynamometrów w ASO - pamiętam jak prawe koło pneumatem dowalili, nie szło ruszyć śrub - w tym temacie jestem przewrażliwiony - miałem cyrk ze śrubami w jednym kole - przeciągnięte, luzowały się. Żona pojechała z kluczem, tak w razie czego, żeby poprawnie to koło było. Nie mieli klucza dynamometrycznego, co więcej byli tacy, co nie wiedzieli co to jest. Największy obciach dla warsztatu to baba ustawiająca klucz na 115Nm i instruująca jak nim mają dokręcić Szkoda, że ich twarzy nie widziałem.
Będę miał w tym przypadku na uwadze tę szpilkę. Dzięki za cenną uwagę!
Ps. Kilka cyrków z kilkoma ASO miałem i mam ich wszystkich dość. Mam też okazję oglądać roboty po niezależnych fachowcach - jest fantazja, oj jest. Dlatego chcę sam to robić, będzie jak trzeba. To już nie na moje nerwy użerać się z fachowcami. O negatywnych przygodach w ASO w temacie 500X trochę na forum pisałem. Pozytywne też były oczywiście, jednak negatywne przelewają czarę goryczy.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 23-02-2022 o 00:25