To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Bujanie autem -
A było tam jeszcze trochę mazidła?
Dużo jeździłeś z tym efektem bujania?
Brak smaru na pewno negatywnie wpłynął na jego żywotność.
Za jakiś czas zerknij czy nie wyłazi to co wcisnąłeś. Jak wyjdzie to trzeba będzie z grubsza chociaż to wytrzeć.
Jak bujanie wróci to możesz mieć przerób lub jego cześć do wymiany.
-
U mnie bujalo dosyć mocno i stało się to w drodze powrotnej z wakacji, można powiedzieć że nagle. Krzyzak miałem do wymiany, kielich ok. Od tego czasu przejechałem z 2000 km i spokój.
tapnięte z s7
-
U mnie smaru było całkiem sporo, na pewno nie było tam sucho. Wcisnąłem dodatkowo 2x90g. Będę zerkał co jakiś czas czy nie wysmarkało. Wydaje mi się, że po tym zabiegu przy ruszaniu już nie trzęsie na boki, ale prawdziwy test będzie jak go obciążę. Na dobrą sprawę, to trzeba by wymienić krzyżak. Oryginał jest drogi, doliczając do tego nową manszetę i ewentualnie kielich, robi się z tego nie mały koszt, porównywalny do nowej półosi (zamiennik). Tak jak napisałem w osobnym wątku przy okazji zobaczyłem, że mam duży luz góra/dół na wejściu kielicha do skrzyni i to mnie teraz niepokoi.
-
Ja u siebie wymieniłem krzyżak i kielich właśnie z lewej strony (kierowca). Szukałem przyczyny wibracji na kierownicy w prędkościach przelotowych. Okazało się, że przyczyna leżała gdzie indziej i tak oto mam w dobry stanie (175kkm) kielich i krzyżak. Jak coś to mogę za przysłowiową stówkę odstąpić:)
-
U mnie bujanie jest wyczuwalne od niedawna. Do tej pory przejechałem jakieś 1000 kilometrów. Z tym, że nie jest to bardzo mocno wkurzające. Nie trzęsie budą, lewarek nie "telepie". Autko nie szarpie. Muszę się naprawdę przyłożyć i skupić żeby to wyczuć. Po niedzieli zmienię koła i dołożę smaru. Zdaję sobie sprawę że to zabieg który może przedłużyć życie przegubu i mam nadzieję wyeliminować problem ale niestety chwilowo (chwilo trwaj jak najdłużej :) ). Podejrzewam że w dłuższej perspektywie nie obejdzie się bez wymiany i orientowałem się w cenach. Krzyżak około 150 zł. Kielich z krzyżakiem i manszetą - 450 - 550 zł, cała półoś z przegubami - 650 - 900 zł (prawa - dłuższa). I tu właśnie się zastanawiam czy wymiana tylko krzyżaka coś da i na jak długo. W razie potrzeby szedł bym jednak w wymianę całości (kielich i krzyżak).
O i właśnie odczytałem, że półośka z Vectry C pasuje - ciekawe jak to wygląda cenowo http://fiatklubpolska.pl/croma-446/b...iazanie-29355/
-
pasuje do 120kM nie wiadomo czy do 150 podejdzie, w vectrze wewnętrzny i zewnętrzny przegub jest homokinetyczny kulowy, w cromie wewnętrzny to krzyżak (tripod)jeszcze kwestia skrzyni -manual czy automat -różnica w ilości zębów na frezie wchodzącym w skrzynie
-
Panowie, czy wciśnięcie dodatkowej porcji smaru może mieć wpływ na wyważenie półosi? Bujanie przy ruszaniu i przyśpieszaniu ustalo ale zauważyłem, że auto zaczęło mi drgać powyżej 130kmh a do tej pory tego nie było. W lewy kielich wcisnąłem 2x90g a w prawy profilaktycznie bo nie było luzu na tripodzie 1x90g. Załamka z cromą, skończy się na nowej półosi, o ile nie na dwóch.
-
W związku z pojawieniem się drgań między 130-150km/h po aplikacji dodatkowej dawki smaru do kielicha i osłony mam pytanie o przyczynę tego stanu rzeczy. Zauważyłem też, że drgania występują co prawda w podanym przedziale prędkości ale są mniejsze na 5 biegu - czyli większych obrotach silnika a większe na 6 biegu - czyli mniejszych obrotach. Czy przyczyną jest zatem przegub wewnętrzny? -na chłopski rozum chyba nie bo półoś kręci się tak samo niezależnie od obrotów silnika. Co to może być? Noszę się z zamiarem wywalenia tego smaru i powrót do sytuacji wyjściowej. A możliwe, że taka pierdoła jak opaska zaciskowa, zaciśnięta w innym miejscu mogła wpłynąć na sytuację?
-
Wg mojej opinii jeśli opaska jest blisko skrzyni, nie powinno mieć to wpływu na wyważenie. Spr możesz poduszkę skrzyni, do tego łożyska, poduszki amortyzatorów
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
manic A smar wciskamy do kielicha czy do wnętrza gumy? I jak ma się ten smar Febi do smaru który tam jest (z tego co znalazłem Tutela Star 700) - czy się nie zważy?
Cha i przydała by się średnica opaski by być przygotowanym na zniszczenie obecnej - także prośba do kolegów o zmierzenie.
Oryginalna opaska ma wybity rozmiar 94,5
-
Dzięki za info. I jeszcze pytanie. Czy wymieniając półoś każdorazowo trzeba wymieniać uszczelniacz półosi? Zakładając że uszczelniacz zakładany był niedawno i nie cieknie czy można go zostawić?
-
Witam.
Przy zmianie kół zajrzałem na przeguby. Lewa osłona była totalnie luźna. Smar cały wyleciał. Dołożyłem co miałem - 2x90 gram. Prawy suchutki więc nie ściągałem osłony i nic nie dokładałem. Niestety narazie czuć bujanie cały czas - może nawet bardziej wyraźnie od 40 - do 60 km na godzinę (albo ja jestem bardziej czujny :) ). Pojeżdżę trochę - może smar musi się rozprowadzić. Jeżeli nic się nie zmieni to wkrótce wymiana oleju w skrzyni - przy okazji poproszę o diagnozę przegubów. Jak coś to trzeba będzie wymienić.
-
Cytat:
Napisał
manic Dzięki za info. I jeszcze pytanie. Czy wymieniając półoś każdorazowo trzeba wymieniać uszczelniacz półosi? Zakładając że uszczelniacz zakładany był niedawno i nie cieknie czy można go zostawić?
nie
-
Cytat:
Napisał
jaro190 nie
Bardzo precyzyjna odpowiedź...
To w końcu: NIE trzeba każdorazowo wymieniać, czy NIE można zostawić ??
-
A czy u kogoś był luz pionowy (ruszając półosią góra dół) półosi na wejściu do skrzyni, bo to mnie niepokoi i coś mi się zdaje, że mogę szybko wyrobić nowy krzyżak po wymianie półosi jak tam będzie taki luz (około 3-4mm). Czy może tak ma być i jest to luz technologiczny?