przykra niespodzianka - podczas jazdy (na szczęście pod koniec) coś pstryknęło/chrupnęło podczas wciskania pedału sprzęgła, a kilka zakrętów dalej po którymś kolejnym wciśnięciu pedał poszedł do podłogi a sprzęgło nic.
dotoczyłem się na parking, brutalnie zrzuciłem bieg i stop.
po oględzinach:
pedał buja się luzem na osi
tłoczysko pompy sprzęgła jest na swoim miejscu - tyle, ze nie połączone z pedałem
i garść części zapasowych na dywaniku:
- sprężyna +- 5-7 cm
- jakaś zawleczka
- podkładka
- sworzeń pedału sprzęgła (trochę sponiewierany)
- coś: metalowa oś/pręt z plastikowymi widełkami (wiem - zdjęcie byłoby lepsze)
tyle znalazłem
sworzeń, podkładka, zawleczka trafiły na swoje miejsce (mam nadzieję)
gorzej z resztą
- sprężyna +- 5-7 cm
- coś: metalowa oś/pręt z plastikowymi widełkami
szukałem - żadnych szkiców, obrazków, fotek.
zapewne powinny gdzieś być. może ktoś zamieścić/przesłać fotkę jak to powinno wyglądać?