Wg mnie zapach nowego auta to najlepsze perfumy jakie mogę sobie zażyczyć. Dodam tylko że zapach we wnętrzu nowego Tipo jest naprawdę przyjemny....to nie jest zapach typu aut koreańskich - Fiat popracował nad tym
Wg mnie zapach nowego auta to najlepsze perfumy jakie mogę sobie zażyczyć. Dodam tylko że zapach we wnętrzu nowego Tipo jest naprawdę przyjemny....to nie jest zapach typu aut koreańskich - Fiat popracował nad tym
Na forum Dacii wyczytałem żeby w największe upały wystawić na słońce i po paru gorących dniach powinno pomóc (oni na tym się znają, choć w Dacii elementy mogą być wykonane z czego innego i we Fiacie to nie koniecznie musi pomóc). Pech chce, że moje stoi w cieniu a specjalnie gdzieś jechać i czekać, żeby auto stało z otwartymi oknami nie bardzo mam czas. Szkoda że lato się już kończy.
W ciepłych krajach producenci zalecają w nowych autach nie zamykać okien do końca, co by się wietrzyły.
Mnie zapach mojego nowego Tipo sedan Lounge nawet się podobał, (nie)stety zniknął po kilku miesiącach.
nie wymądrzam się jest problem, znamy przyczyne podaje rozwiązania (jedne z możliwych) więc dlaczego się denerwujesz, czy to moja wina że twoja małżonka jest na cos uczulona lub nadwarażliwa? no nie moja, problemu nie rozwiążesz w jakikolwiek inny sposób jak usunięcie czynnika szkodliwego, więc masz 2 opcje, pierwsza wywalić z samocchodu wszystko co zawiera substancje podrażniające i wstawić coś co tego nie ma (opcja droga i prawdopodobnie niewykonalna), druga opcja to zakupić pojazd z którego to juz wywietrzało, czyli raczej kilkuletni.
ewentualnie moze otworzyć okna, wstawić jakąs dmuchawę na kilka dni to wywieje wszystko, nie pisze tego złośliwie tylko jako mozliwą opcje
a co do passeratti moze nie kopci do kabiny kierowcy ale kopci do kabiny tego kto za nim jedzie, lub co gorsze stoi w korku za takim kopciuchem. A co do potu poprzedniego właściciela, zbulwersowałeś się niemniej nie wiesz co zyło na jego skórze.... bez obaw 99,9 % tych żyjątek jest nieszkodliwych dla innych ludzi bo mają je wszyscy :-)
czy jest w twoim samochodzie formaldehyd to juz tylko wie o tym producent, bo może sie okazac ze go tam nie ma, a jest coś innego np. acetaldehyd (ten ktory produkuje watroba z etanolu i powoduje kaca) też go się uzywa w przemyśle.
pozdrawiam życze udanego i bezproblemowego użytkowania auta
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
czy to ta marka założona na polecenie słynnego austriaka z małym wąsikiem, co wymagała aby pracownicy z europy środkowej posiadali pasiaste stroje robocze, i miała bogaty pakiet socjalny
Ostatnio edytowane przez bnbn1 ; 31-08-2018 o 13:12
Tak jest, po grochówce całkiem znośnie, gorzej po fasolce. Żeby tylko przy regulacji fotel się nie zapaskudził...
Po prawie dwóch miesiącach praktycznie już nie czuć nowości....i żałuję
W BMW też śmierdzi choć inaczej, akurat to nowe którym jechałem miało prawdziwą skórę i ten zapach dominował ale nie był jedyny. A w swieżo sprowadzonej 4 letniej używce (która u znajomego jeździła rok zanim ją sprzedał bo się dupcyła) śmierdziało już tylko plakiem. Wyobraźcie sobie że tam tak samo jak w plebejskim Tipo też jest PP, ABS itp. Ale zaraz ktoś wymyśli że plastiki konsole itp sezonują w jaskiniach w górach Hartzu żeby klient czuł że to prawdziwie niemieckie.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 04-09-2018 o 23:31
Coś w tym jest
Jako, że pracuję w branży Automotive to byłem świadkiem ciekawej rozmowy w fabryce tajli to VW T6 w niemieckim Gardelegen (swoją drogą firma należy do polskiej grupy kapitałowej)
Wykonywaliśmy stanowiska do montażu 4 rodzajów schowków do tego VW.
No i jak przyjechały garniaki z VW to oglądali te schowki co to firma BKD im przygotowała... była tam popielniczka do jakiejś bogatszej wersji i Niemiaszek stwierdził, ze klik przy otwieraniu tej popielniczki "brzmi zbyt biednie"
Gdzie to wyczytałeś. W auto świecie?
Drzwi się zamykają inaczej bo są inaczej wytłumione gdyż tego wymaga klasa auta a nie że inzynier pracował nad tym jak ociulać klientów.
To bajeczka dla takich naiwniaków do zamieszczania potem w folderach reklamowych żeby oni się poczuli bardziej "premium".
Co do zapachu czy ty w ogóle siedziałeś w jakimś nowym samochodzie ?
Napisałeś że pracował nad brzmieniem drzwi. Brzmieniem, które by sugerowało że auto jest bezpieczne i budzące większe zaufanie od od innych w których zamykają się "tanio" i zwyczajnie. Nie było słowa o tym ze pracował nad samą konstrukcją drzwi która faktycznie miała to zapewniać. Czyli udawanie czegoś czym nie są, czyli oszustwo.
Tak samo jest z ludźmi udaja kogos kim nie są.
Czy to jest zrozumiałe dla tak "nieprzeciętnego" odbiorcy?
Bohomex3 pachnie trollem przestańcie odpowiadać na jego posty. Tyle w temacie.
FIAT MI AMORE
https://www.facebook.com/SzarySleeperLounge/
BP-168KM/LPG-162KM
Pachnie? Waniajet będzie odpowiednim słowem.
Lepszy
Power
Gamoniu