Co polecacie na zabezpieczenie lakieru zauważyłem umnie, że pojawiają sie ryski pomimo, żę bardzo uważam, ogólnie uważam, że samochód ma bardzo mięki lakier, co inni sądzą na temat lakieru i jak tam u was?
Co polecacie na zabezpieczenie lakieru zauważyłem umnie, że pojawiają sie ryski pomimo, żę bardzo uważam, ogólnie uważam, że samochód ma bardzo mięki lakier, co inni sądzą na temat lakieru i jak tam u was?
Ostatnio edytowane przez dawidtipo ; 13-03-2018 o 20:25
1.Powloka kwarcowa lub ceramiczna
2. Folia bezbarwna
3. Nie jeżdzenie
Dzisiejsze lakiery to ogólnie g... Za ekologiczne i słabe. Jak kolega wyżej napisał. Póki auto nowe powłokę kwarcowe albo ceramiczna nałożyć. Można samemu opisy sa w sieci. W wyspecjalizowanym zakładzie niestety to sporo kosztuje
Takie lakiery są od około 11 lat. A zaczęto je stosować żeby ograniczyć emisję VOC. I gdzies w 2004 roku UE zapodało dyrektywę w tej sprawie zz obowiązkiem stosowania od 2007
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-03-2018 o 00:08
Uszczelka jest za twarda i dlatego tak się dzieje. W GP jest bardzo mięciutka i po 11 latach widać tylko delikatne ślady - bez wiedzy o tym fakcie nie rzuca się nic w oczy na czarnym lakierze.
Wg mnie częste dokładne mycie. Jeśli nie ma się garażu to automatycznie lakier rysuje się od samego patrzenia - minimum to wosk naturalny. Osobiście nie mam garażu więc roboty aby lakier był zadbany jest więcej. W swoim arseanale mam kilka rodzajów włosków i powiem że nie trzeba wydawać dużych pieniędzy na woski aby dobrze zabezpieczaly lakier..... osobiście używam woski że średniej półki tj turtlle, Mequairs lub Sonax. Robią one swoją robotę na plus.
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez Rafal79 ; 14-03-2018 o 14:03
Regularne woskowanie produktami Dodo Juice
Ostatnio edytowane przez piteros333 ; 14-03-2018 o 13:38
Nigdy nie słyszałem o tym, zeby regularne mycie zabezpieczalo lakier. Trochę się wystraszyłem bo ja mojego w ogóle nie myję (po zimie pewnie pierwszy raz umyję, zeby soli trochę opłukać i innej chemii niewiadomego pochodzenia, ktora teoretycznie by mogł wejść w reakcję z lakierem) i zacząłem szukać a tu pierwsza strona: https://allegro.pl/artykul/czeste-my...y-falsz-108013 i piszą zupełnie odwrotnie niz forumowicze - ze niby nowe lakiery są trwalsze niz dawniej i nie ma co sie bać mycia ale jedna zeby uwazać na myjnie bezdotykowe i częste mycie, więc chyba sami nie wiedzą (zeby zachować umiar bo jednak mycie to zawsze trochę skrobanie brudem i szczotkami po lakierze - tez mi się na chłopski rozum tak wydawało w sumie). Na Częste mycie skraca życie? Prawda czy mit? | AUTO SPA POSEJDON Auto detailing, myjnia ręczna, powłoki ceramiczne napisali, ze brud penetruje lakier ale czy są obiektywni (zyja z tego, więc im zalezy na duzej ilosci klientow)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pisząc o posiadanych rodzajach włosków miałeś na myśli włosie w szczotkach do mycia auta, czy to ze na głowie masz inny rodzaj włosków niz np. pod pachami?
Ostatnio edytowane przez TipoSedan ; 14-03-2018 o 13:51
Literówka bez czepiania się.... Poprawione.
Jeżeli są osoby które twierdzą że rzadsze mycie pomoże w dbaniu o lakier - to ich osobista decyzja. Mycie samochodów to nie tylko myjnia ręczna i automatyczna.
Każdy zrobi jak uważa..... ale ja osobiście uważam że lepiej częściej umyć niż jeździć z tym syfem na aucie. Z drugiej strony u mnie mycie auta nie kończy się na myjni ale na np każdorazowym położeniu wosku na mokro np Brilliant Shine Detallier od Sonax lub innego -uzupełnia wcześniej nałożony wosk. Od lat tak robię i moje auta chociaż nie garażowane to miały mają i będę miały piękny lakier. Pozdr
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez Rafal79 ; 14-03-2018 o 14:15
Chodzilo mu raczej o rozne rodzaje wosków
Odnośnie ceramiki/powłok kwarcowych, to tylko na dobrze przygotowane auto (gładki lakier). Inaczej nie osiągnie się w pełni zamierzonego efektu.
Nawet nowe auta często wymagają korekty lakieru przed położeniem powłoki.
Sam mam zamiar to zrobić ale dopiero w maju.
Masz racje musi byc pelna korekta lakieru inaczej kasa w bloto.
Sam chciałem położyć na auto ceramike albo kwarc i tez detailer powiedział, że lekko przejechać auto nowe trzeba. W transporcie zawsze się ubrudzi a powierzchnia musi być idealna.
Generalnie mając białe auto teraz dokładnie widzę ile jest brudu i syfu na lakierze. Wcześniej miałem ciemne lakiery i nie było tego widać. Po myciu i woskowaniu wydawało się, że jest fajny lakier. Teraz będzie łatwiej biały kolor utrzymać w nienagannej czystości bo wszystko widać jak na dłoni
Był Poldek 1.6 GLI 1996 + LPG power
Jest Tipo HB 1.4
To nawet nie chodzi o sam brud. Nowe auta najzwyczajniej w świecie trzeba często poprawiać, bo jest wiele niedoskonałości na lakierze.
A już największą szkodę robią sami dealerzy polerując auto przed oddaniem klientowi chcąc ukryć niektóre wady, a co robi się raczej profilaktycznie w przypadku aut demo. Niby ładnie się świeci, klient zadowolony a protokół zdawczo-odbiorczy podpisany.
Do zaprzyjaźnionego studia wpadają często auta, które nie przejechały nawet stu czy kilkuset km, a trzeba je poprawiać i to niezależnie od tego ile samochody te kosztowały.
Czyli raz jeszcze....jak powłoka ceramiczna/kwarcowa, to tylko na przygotowaną powierzchnię. O ile samochód oddawany przez dealera będzie w idealnym stanie, w co wątpię, to oszczędzamy na polerce.