Temat: Tipo by ffun  

Cholera - w ogóle tego nie zauważyłem - sprawdzę dzisiaj jak co to sam nad tym popracuję - cóż, Turecka precyzja, przecież tam sami inżynierowie siedzą

Wczoraj zrobiłem trochę kilometrów na trasie K-ce Żywiec i z powrotem, tak nawiasem to moje rodzinne strony, i w sumie to nie wiem ile spaliłem, bo to co pokazuje komputer kupy się nie trzyma, muszę sprawdzić dopiero przy następnym tankowaniu. Jak dodawałem gazu to spalanie chwilowe spadało, jak puszczałem gaz to rosło - ktoś miał podobnie? Przypuszczam, że centralka też jeszcze się dostosowuje, ale jak się to nie zmieni to chyba zawitam w serwisie. Na oko wygląda w porządku po zawartości baku, ale tu też nie wiadomo jak wskazuje kontrolka, przypuszczam, że więcej jak 500-550 km na jednym baku na początku nie przejadę gdy auto głównie jeździ po mieście, Kropkiem udało mi się raz osiągnąć 650 ale to przy mieszanym (nogę mam ciężką więc oszczędzania raczej nadmiernego nie było). Ale jak czytałem po jednym z komentarzy 7.7 po mieście to mit i komputer pokazuje bzdury, ale wolałbym by się myli jakąś określoną wartość jak w Punto gdzie miałem niecałe 0.5l, tutaj nie mam pojęcia ile faktycznie pali.

Wrażenia z trasy - magia, jak już przejechałem tradycyjny korek w Pszczynie (dodali jeszcze jedne światła i teraz stoi się praktycznie całe miasto, S&S wyłączyłem bo zaczynał mnie wk...) wjechałem na ekspresówkę do Żywca, zapiąłem tempomat na 123 - czyli 120 w/g GPS i obie nogi odpoczywały, brakowało mi tego, w poprzedniej firmie na delegacje jeździłem Cromą i tempomat to była nieodzowna rzecz. Ale większe wrażenia dawała droga powrotna, bo z powrotem trzeba się w paru miejscach na ekspresówce wspinać i na 6 biegu i tempomacie cały czas ma się wrażenie, że jest się wciskanym w fotel, wreszcie można nawet przyspieszać pod górę, gdzie zrobienie tego w Punto to był krzyk rozpaczy. Zdecydowanie nadal lubię Tipo i nadal jestem przekonany, że to był dobry wybór. Mógłbym jeździć jakąś wypasioną Astrą ale cały czas miałbym świadomość, że inni mają ładniejsze Tipo...

Że tak zapytam, co na ten problem mają zaradzić w ASO Poprawią soft Ja traktuję informację o spalaniu jako ciekawostkę, wychodzę z założenia, że samochód spala tyle ile potrzebuje. Ma być frajda z jazdy, a nie wyliczanie. MultiAir i T-Jet w miejskich korkach palą więcej i nic z tym nie zrobisz Chociaż z drugiej strony w mojej Viagrze w trybie mieszanym przy dojazdach do pracy podaje średnie 8,5l/100km

Napisał wajkii

Chodziło mi też o łączenie kierownicy z prawej nad przyciskami (gdzie łączy się górny łuk), ewidentnie coś im nie spasowało.

Myślę, że na żywo to może być znacznie mniej widoczne, natomiast na zdjęciu światło padające z lewej strony mocno uwypukliło ten efekt.

Napisał ffun

Jak dodawałem gazu to spalanie chwilowe spadało, jak puszczałem gaz to rosło - ktoś miał podobnie?

Może to chwilowe spalanie pokazuje ile km przejedziesz na 1 litrze paliwa, dlatego jak dodajesz gazu pokazuje mniej a jak odpuszczasz i mniej spala pokazuje więcej

Napisał kjk

Myślę, że na żywo to może być znacznie mniej widoczne, natomiast na zdjęciu światło padające z lewej strony mocno uwypukliło ten efekt.

Jest dokładnie tak jak piszesz - z obu stron wygląda to tak samo i nic nadmiernie nie wystaje - dziwna gra światła na tym zdjęciu powoduje takie wrażenie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał not_exist

Może to chwilowe spalanie pokazuje ile km przejedziesz na 1 litrze paliwa, dlatego jak dodajesz gazu pokazuje mniej a jak odpuszczasz i mniej spala pokazuje więcej

Spalanie chwilowe pokazuje chyba l/100km - ale nie przejmuję się tym na razie - nie pamiętam jak to wyglądało w Punto ale pewnie też jakoś dziwnie bo pamiętam jak na samym początku ciągle sprawdzałem spalanie tankując pod korek na tej samej stacji używając tej samej pompy. Widocznie tam też na początku pokazywane spalanie było bardzo mało miarodajne i dopiero po jakimś czasie się ustaliło. Dzisiaj trochę przegoniłem go po 86 podłączając się przez chwilę pod jakieś dwa Audi i nie było problemu by im dorównać, ale szybko rozsądek wziął górę i odpuściłem - zdecydowanie wolę poruszać się wolniej bo auto jest miękkie w prowadzeniu i przyjemnie jeździ się nim wolniej, ale w razie czego można przycisnąć.

Ja sugerowałem się tym:

https://www.youtube.com/watch?v=cHVwBH-vtac

patrz 5:40, ewidentnie pisze średnie spalanie 12,3 km/l, ale nie wiem jak jest z chwilowym spalaniem. Ja Tipo nie mam tylko taki m się wniosek nasunął po Twoich uwagach, że jak naciśniesz gaz to spalanie spada. Musiałbyś teraz z butem w podłodze jeździć żeby było ekonomicznie

Jeżeli jest tak jak mówisz to by wszystko tłumaczyło - muszę jeszcze pokonfigurować to ustrojstwo bo na razie nie znalazłem np. tego ładowania akumulatora ani iTPMS, ale ciśnienie w oponach już zmierzyłem miernikiem bo nie byłem pewny czy mi w salonie dobrze dopompowali. Jak będę następnym razem przy aucie to wszystko dokładnie pooglądam, na razie nie mam czasu za bardzo bo inne rzeczy cały czas wychodzą i auto musi zejść na dalszy plan - życie...

Dołożyłem dzisiaj alarm do auta, jak w przyszłości będę zmieniał ubezpieczyciela to drugie zabezpieczenie jest z reguły wymagane. Przy okazji pokurywali mi kable z Mio 698 DUAL - teraz już nic mi nie zwija gdzie nie potrzeba. Przy okazji założyłem pewną ciekawą niespodziankę dla ew. amatora nieswoich aut

Ile kosztuje przyjemnosc w postaci alarmu? Zakladales w aso czy inna firma? Ta niespodzianaka mam nadzieje ze unicestwia zlodzieja na miejscu, czy jeszcze nie dopuscili takich wynalazkow. Btw, cos wiecej wiesz o spalaniu, jakos zaczyna sie normowac?

Koszt alarmu dedykowanego przez Fiat to 1200 do tego niespodzianka 350, co do spalania - auto cały tydzień stało w garażu, ale dzisiaj jadę na trasę mieszaną, chyba jeszcze się nic nie ułożyło - mam zrobione poniżej 300 km. W wakacje czeka mnie trasa ok 550 km w jedną stronę, to myślę werszcie uda mi się pokonać magiczne 1000km na liczniku - myślę wtedy mieć sensowny pogląd na spalanie. Ale przyznam się jakoś nie interesuje mnie za bardzo - nie kupowałem auta pod oszczędności, raczej pod przyjemność ze sprawnego "bujania" się

Napisał ffun

W wakacje czeka mnie trasa ok 550 km w jedną stronę, to myślę wreszcie uda mi się pokonać magiczne 1000km na liczniku -

Ty prawie nic nie jeździsz, uważaj bo auto lubi zapuszczać korzenie jak długo stoi

w wakacje 1000 km ?!

Ja odbierałem auto 8 marca i już ponad 1200km, a poruszam się jeszcze innym autem... Ja się zastanawiałem czy warto mi brać nowe bo mało jeżdżę - tak mi się wydawało.

Wiecie mam zamiar jeździć nim na wycieczki, w Punto się oduczyłem bo i tak miał przejechane 192k - po co go było dobijać , a obecnym bez założonych zabezpieczeń na razie bałem się gdzieś dalej wyjeżdżać. A teraz jest już sezon na basen, strzelnicę - to się trochę km nabije.

Super samochodzik z super silnikiem i kolorkiem tego mi brakuje u rodziców w aucie, ale tak wybrali - wygrała ekonomia niestety. Wersja Longue szacun - podoba mi się ta deska