Temat: Parujące szyby  

Witam, panowie czy was też tak jest, że ciągle są zaparowane szyby? Tylne to praktycznie ciągle nawet jak nawiew włączony a przednie długo trwa zanim odparują ale i tak nie do końca. Dziś miałem przypadek po wciśnięciu przycisku nawiewu z wewnątrz (przycisk ze strzałka zagiętą) to przednia szyba w moment cała zaparowała. Proszę o poradę czy zgłaszać takie coś do serwisu ? Mam sterowanie manualne.

U mnie tak nie ma. Szyby nie są zaparowane. Najwolniej odparowuje tylna szyba, ale też robi się przejrzysta w miarę szybko. Tylko nawiewy mam prawie cały czas ustawione w pozycji na szyby. Sprawdź jeszcze czy suwak obiegu wewnętrznego masz w dobrej pozycji (otwarty).

No własnie napisał ze wcisnął obirg wewnetrzny a tu juz zdziwienia że zaparowało nie rozumiem. Wymiana filtra kabinowego powinna w dużym stopniu pomóc. I korzystać z obiegu wew. doraźnie, na jakąś chwile a jezdzic na obiegu zew.

Mam inną propozycję, o obiegu zamkniętym jest wzmianka w instrukcji, więc polecam przeczytać
Jeżeli do instrukcji jest niechęć, to z obiegiem zamkniętym szyby w dół, a te nie zaparują, ale 100% pewności nie ma, zależy jak na zewnątrz jest

Ja bym pojechał do serwisu i ich zjebał że takie dziadostwo sprzedają.

Włącz sobie klimę i ciepły nawiew. Ja sporo tak jeżdżę bo przejeżdżam przez prawie wsie a tam wiadomo czym w domach palą..
No i - jak już wspomniano - starać jeździć się z obiegiem zewnętrznym powietrza.

A tylna szyba odparowuje szybko jak jej ogrzewanie zapodasz...

Mój też mocno paruje, bardziej niż jakikolwiek z wcześniejszych którymi jeździłem. Tak jak tu ktoś pisał - klima i po kłopocie

Przy ujemnych temperaturach i tak sprężarka nie działa.

Szyby pryskamy od wewnątrz pianką do golenia(marka nie ważna) i wycieramy do sucha. POMAGA na 100%

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Szyby pryskamy od wewnątrz pianką do golenia(marka nie ważna) i wycieramy do sucha. POMAGA na 100%

Polecam takie pianki z dodatkiem tłustych substancji nawilżających skore...

filtr kabinowy, na zimę gumowe dywaniki, myc szyby od wewnątrz i osuszyć wykladzinę - najlepiej silikonowym żwirkiem dla kota
i nic nie paruje.
Ostatnie auta w ktorych mialem z tym problem to jakieś fiaty 125 czy inne poldożery. 30 lat temu.

Napisał jacekviola

Ostatnie auta w ktorych mialem z tym problem to jakieś fiaty 125 czy inne poldożery. 30 lat temu.

To może pogadamy o dinozaurach

Napisał czech22

To może pogadamy o dinozaurach

nie wiem co cię tak rozbawiło

prawda jest taka że jesli zachowujesz podstawowe zasady czystości i choć minimalnie dbasz o samochód to nic nie ma prawa parować we współczesnych autach.
I Tipo nie jest tu wyjątkiem. Te posty o parujacych szybach się co zimę powtarzają na wielu forach samochodowych i przyczyny są zawsze te same - mokre dywaniki, brak troski o filtr kabinowy czy po prostu o czystość szyb od wewnątrz.

Chyba że cos jest ewidentnie spieprzone - np pbieg zamkn . Ale to jak widze sprawdzacie.

I wystarczy nie być ciaprokiem

Nie wiem czy koledzy mający problem z parującymi szybami mają klimatyzację. Ja latam na klimatyzacji ustawioną na 20 stopni. Klimatyzacja osusza powietrze i nie mam żadnych zaparowanych szyb.