Temat: Łuszczenie lakieru - styk zderzaka z błotnikiem tył  

Ja też tak myślałem i jeździłem, aż poszło dalej na błotnik i teraz rdza wychodzi. Lepiej od razu zabezpieczyć niż później błotnik robić

Dasz radę podesłać jakieś foto ?

Napisał Swen

Ja też tak myślałem i jeździłem, aż poszło dalej na błotnik i teraz rdza wychodzi. Lepiej od razu zabezpieczyć niż później błotnik robić

U mnie pojawiło się to na zderzaku czyli elemencie plastikowym, blacha wygląda OK. A u Ciebie zaczęła się łuszczyć blacha nad zderzakiem i wychodzi rdza? Podeślij fotki jak możesz. Dziex

A czy on na pewno pisał o tipo? Czy o malaczu?

Panowie dziś z Semprem oglądaliśmy auta na placu w Gezecie. Chyba auta demonstracyjne beżowe - tak samo im się łuszczy lakier na plastikowych elementach czy przód czy tył

Napisał tedybear

Panowie dziś z Semprem oglądaliśmy auta na placu w Gezecie. Chyba auta demonstracyjne beżowe - tak samo im się łuszczy lakier na plastikowych elementach czy przód czy tył

HeHe i co znowu mamy to traktować że TTTM....

Ja zauważyłem przy pierwszym obejrzeniu samochodu że zderzaki są troszkę źle spasowane. Są za blisko blachy. Sprawdzałem octavię i mam delikatny odstęp od innych elementów oraz żadnego łuszczenia farby. Zderzak w Tipo styka się z nadkolem bez minimalnej przerwy. Myśle że powinno być choć troszkę przerwy pomiędzy tymi elementami.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Po trzech tygodniach od wrzucenia tego tematu stwierdzam że nic się z tym nie dzieje , jest cały czas tak samo . To chyba dobrze....

Dziś się temu przyglądałem, na końcu zderzaka skręcone na chama zarówno przód jak i tył. To musi odłazić gdy plastik pracuje. Pierwsze co zrobię to poluzuję i wkładam przekładki z tworzywa.

U mnie tak samo jak u slawcio74...przyglądam się temu zjawisku i narazie nic więcej się z tym nie dzieje

Dziś zrobiłem zdjęcie i porównałem z tym z przed ponad miesiąca i nic się nie dzieje. Mam przekonanie że to powstało przy montażu u Turasów .

Ogłaszam wszystkim, że chyba jako jedyny zamiast płakać i użalać się nad tym łuszczeniem lakieru pojechałem do fiata, pokazałem - zostały zrobione oględziny i czekam, aż dostaną auto zastępcze i wszystko zostanie pomalowane w ramach gwary - mam, jadę i korzystam bo od tego to jest !

Zostaje mi poczekać na efekt, a jak coś to pojadę znowu i tyle!

Często ludzie na forum potrafią pisać, ale pojechać do źródła, to już każdy się boi walczyć o swoje...

O dobrze ze przypomniales mialem przekladki zrobic :-)
Edit: zrobione

Napisał marx30

O dobrze ze przypomniales mialem przekladki zrobic :-)
Edit: zrobione

z czego te przekładki? I po co jakieś pojemniki?

z pojemników są podkładki ;]