Ciekawe jaki motor w nim ma.
Ciekawe jaki motor w nim ma.
Lepszy
Power
Gamoniu
Tak, też go widzialem. Mozna powiedziec ze stara dobra motoryzacja . Ale tipo przecie jest "be" lepszy peżocik, citroen, opelek albo jeep avenger z puretechem 1.2 ktory zrobi 1/4 tego przebiegu. Albo vw z dsg skonstrowanym tak że części od odkurzacza zelmer są solidniejsze niż w tej skrzyni.Ale za to mają fajniejszy tablecik, miękkie boczki(choć nawet nie zawsze)i designerskie knefelki do sterowania radiem
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 26-12-2023 o 18:49
Myślę, że ze starej motoryzacji to w tipo została tylko konstrukcja silnika. Nie zdziwiłbym się gdyby materiały z jakich zostały stworzone elementy silnika 1.4 16v 95km czy 1.4 T-Jet są o wiele gorszej jakości niż te 10-15 lat temu. To samo było w Dacii którymi jeździłem przed zakupem Tipo. Silnik D4F w Renault był pancerną jednostka w ostatnich latach produkcji ( od 2014 r. ) w Daciach wystarczyło zapomnieć regulacji zaworów i już wypaliły się gniazda zaworowe, identycznie było w motorze 1.6Sce co jest japońska konstrukcja Nissana z lat 2000 o oznaczeniu HR16DE. Ponad 10 lat temu posiadałem Fiata Sienne 1.2 8v 75km którą odkupiłem od członka rodziny. Auto miało 90 tyś km i jak się rozgrzało pyrkało z wydechu. Okazało sie ze zawory były podparte przez LPG i po regulacji wszystko było ok, głowica nie potrzebowała regeneracji. Oczywiście zdarzają się Fiaty Tipo czy wyżej wspomniane Dacie które przejeżdżają po 400 a nawet 500tyś. km ale to są pojedyncze sztuki a kiedyś takie przebiegi nie były czymś dziwnym.
Mimo wszystko robią po 300, 400, 500 tys. więc może niekoniecznie. Buda ma ocynk, dość grube blachy, nawet fabryczna konserwacja jak na obecne czasy na przyzwoitym poziomie. Ale o auto trzeba jako tako dbać, a nie wdupić tam przysłowiowe LPG, ciorać na potęgę i nie interesować się co się tam pod maską dzieje.
Po tych 6 latach i moich skłonnościach do DYI przejrzałem do auto w każdym zakamarku i uważam że jest przyzwoicie zbudowane.
Zastrzeżenia jakie mam to elementy układu hamulcowego (klocki tarcze) rodem ze wschodu.
Życzyłbym sobie żeby toyota którą odbieram za kilka dni była równie bezawaryjna co ten tipek.
Od razu kup lakier zaprawkowy, szybko ruda wyłazi na odbiciach od kamyków, otarciach - na rocznym znanym mi yarisie osobiście widziałem
Od razu dam radę, bo wszyscy tę samą manianę odwalają kładąc ramkę rejestracji na blachę. Dostarcz do ASO piankową podkładkę pod rejestrację - jeżeli tojka nic nie daje. Oryginał w Skodzie kosztuje około 10-20zł. Nie uwali się lakier od ciągłych uderzeń plastiku (na białym aurisie w miejscach wytarcia lakieru było po roku rudo, to też obserwowałem przez rok od nowego), nie będzie hałasu podczas zamykania bagażnika. W ASO ogólnie pojęcia o czymś takim nie mają, do Ateci kupiłem we własnym zakresie, nakleili. W 500X jest fabryczna plastikowa, więc tu problemu nie było.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pozwolę się z tym nie zgodzić. Już trzecią szczotę do Zelmera mam, bo kółka pękają, a sucha DSG DQ200 w Atece 8800km już przejechała Jedna szczota tyle nie zrobiła Gdybyś bardziej się rozejrzał dałbyś przykład tylnych mostów w wersjach 4x4, które FCA montowała w 500X, Compass, czy Renegade - nie trzeba wychodzić z FCA w poszukiwaniu kwiatków. Są już pierwsi "szczęśliwi" właściciele, którzy stoją przed widmem wydania grubych trzycyfrowych cebulionów, bo nikt tego nie naprawia, nie ma częsci, trzeba kupić nowy, tudzież w nieznanym stanie na szrocie. Na forum Jeepa kilka osób jest.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Co prawda w moim Seacie nie ma tableciku, ekran wtopiony w kokpit, ale jednak lepiej to działa niż w byłym i straconym FCA, w szczególności są aktualizacje map online co miesiąc (w tle), trafiają się i systemowe. Abonament na usługi online też lepszy cenowo niż w tym co teraz oferują we Fiacie.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 28-12-2023 o 14:20
Z rejestracją wiem ale dzięki. Yaris w kilku miejscach idzie w folie, akurat ta wersja ma lakier trzywarstwowy ale bede patrzyl. Blachy są w ocynkuy więc dziwne. Temat uslug online mam na 4 lata z glowy bo za darmo zreszta nie wiem czy potrzebne bo jest bezprzewodowe AA). Dwustrefowa klima grzana kiera, hud,iACC i kupe innych asystentów, automat, fajny design sportowe grzane fotele tez ciezko znalezc w miejskim aucie ktore nie ma napędu specjalnej troski (vide wspomniany puretech)wiec gdy dodamy spalanie 3-4 l i jednak rankingi bezawaryjności to nie ma konkurencji.No tylko własnie ten sterczący badziew razi ale i tak dobrze ze jest poziomo nie pionowo (no nie umiem przeżyć już całkowicie takiego gówna jak jest w clio czy volvo ex30).Gdybym jednak szukal suva a nie malego wypierdka na miasto to bym sie zainteresował chińczykami. We wtorek jade chinskie MG ogladac bo otwieraja salon a kumpel cos szuka i chetnie zobacze co mają. Bo cenowo rewelka, silniki oplowskie (takie troche starsze montowane np w insignii 2017-2020) w UK pelno tego jezdzi pod brandem MG. I te silniki tez po kilkaset kkm robią. Co do skrzyń nie wiem co tam wsadzają są jakieś 7biegowe dwusprzęgłówki. Czy mogą paść szybciej niż dq200 nie wiem ale jak czytam że w skodzie po 35 tys gość ma do wymiany sprzęgła i ta wymiana kosztuje 7-9 koła to chyba gorzej być nie może.Zresztą dają 7lat gwarancji na zachętę. Kto to kupi wygra albo przegra.
Nie jest to konkurencja dla bmw czy mesia bo one nie sluza do jeżdżenia tylko pokazywania stanu konta ale takiemu stellantisovi czy vag zalezą za skórę. Vag siedzi cicho bo ma tam fabryki i cla by sie odbily czkawką ale stellantis ma się czym martwić nie zyskując wiele w zamian. Auta pokroju tipo crossa odpadną w
przedbiegach
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 30-12-2023 o 01:59
Ok wazne aby byc swiadomym. Ja duzo jezdze w korkach wiec rozwiazanie nie dla mnie. Domniemuję że tak jak w klasycznym sprzęgle sporo jest jazdy na półsprzęgle co na pewno tym tarczom nie służy. Mi to w takim ruchu tipolota szkoda, zwlaszcza ze jest z dwumasą stąd decyzja o przesiadce na przekladnie planetarną z silnikiem elektrycznym. Czy ona zrobi te 500 tys jak te rekordowe tipoloty tutaj, nie wiem (choś są doniesienia że ktoś już tym zrobił 700 kkm-mowa o tym modelu nie priusie, bo tam to norma), wgl mogę nie dożyć. Tak czy inaczej tipo wydaje się być konstrukcją solidną (albo raczej prostą) w której nie sposób znaleźć awarii większego kalibru finansowego. Doswiadczenie pokazuje ze toyota w hybrydzie sie nie psuje ale tam potencjal jest sporo wiekszy zwlaszcza ze strony elektroniki.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 30-12-2023 o 20:36
249000 rok 2019 silnik 1.4 star jet 95km . Instalacja LPG .