Temat: Fotel kierowcy  

Jednak chyba jakoś krzywo siedzę bo dzisiaj kolano pierwszy raz mnie bolało w Tipo a zaczęło po ok 5h jazdy (pierwszy raz tyle w Tipo jechałem ale i tak z kolanem lepiej niz w Mikrze bo tam po godzinie często bolało).

Mi sie naprawde dobrze siedzi na tym z mito. Ale musze tam pare rzeczy doszyc zeby zamocowac na stale. Nie wie ktos gdzie doatac takie listwy tapicerskie w ksztalcie "U". Nie chce pruc z oryginalnego

TipoSedan to nie kolano Cie bolało i nie od Tipo. To starość Cię bolała i brak kolagenu

Trzeszczy mi fotel kierowcy - oparcie nad odcinkiem lędźwiowym - odgłos jak stara kanapa mojej teściowej .
Słychać to głównie gdy się bujamy przód, tył i dociskamy plecy.
Zamówione w ASO nowa gąbka. Cena przedmiotu: około 250 zł. Będą demontować i wkładać nowa. Ciekawe czy łatwo się to demontuje ( czy gdzieś jest jakiś zamek by się do tego dostać ). To tzw pierwszy etap usuwania tego dziwnego dźwięku. Zobaczymy czy to coś poprawi.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Heh mam tak samo jak puszczam sprzeglo to słysze ten dzwiek juz mam taka liste do aso ze jak zamowia czesci to pol samochodu wymienia

Mi fotel skrzypiał od pierwszych kilometrów, okazało się że nie konstrukcja tylko plastik obudowy fotela. Wpakowałem kawałek materiału problem się skończył

U mnie, jak patrzysz na fotel: po lewej stronie tylko, jak ugina się pod palcem, to wydaje ten dźwięk. Lekko po prawej już cisza. To coś w środku raczej, ale zobaczymy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mam to samo, strasznie wkurzające, ciągle stęka ten fotel na wybojach. Żeby było śmieszniej - wydaje mi się, że hałasuje i plastik, jak pisze Czlowiek, i sama gąbka w okolicach podparcia lędźwi, jak pisze rafal.benitez.

Czekam, aż się zbierze więcej usterek i jadę do ASO. Obecnie obserwuję (a raczej nasłuchuję) też stukania z zawieszenia, wydaje mi się, że coś z łącznikiem się dzieje (przebieg 20kkm).

Mój fotel paskudnie skrzypiał. Przy trzecim podejściu, samochód został na 3 dni w ASO i od ponad roku jest ok.

Fotel naprawiony i już nie wydaje żadnych dźwięków. Wymieniona gąbka w oparciu fotela kierowcy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Trzeszczący fotel mami ja - dokładnie jakieś dwa tygodnie temu słyszalne było delikatne skrzypienie przy nierównościach. Wstępnie założyłem, że piszczeć może uszczelka jaką dołożyłem w drzwiach kierowcy i pasażera z przodu ta na dole . wiecie drzwi się lekko się przemieszczają, guma trze o metal ect. Jednakże dziś podczas jazdy było to mocno słychać. wjechałem na parking, otworzyłem drzwi aby sprawdzić czy to nie one, zacząłem bujać autem na boki a tu... fotel skrzypi. Jak opuszkami palców dotknąłem delikatnie plastikowej obudowy koło prowadnicy przy skrzypieniu fotela odczuwalne były delikatne wibracje.
Więc mam skrzypiący fotel i ja. Jak na te chwile nie jadę do ASO. 2 letnia gwarancja kończy mi się 12 lutego zatem podjadę do ASO w październiku albo jak rzeczywiście zacznie mocniej skrzypiec fotel lub zacznie mocniej buczeć klimatyzacja.

Witam wszystkich,

Wiem że temat stary ale muszę się Was poradzić w sprawie fotela bo mi to żyć nie daje :/
samochód: Tipo SW POP , rocznik:2017, przebieg: 72 000

Czy jesteście w stanie ustawić fotel w taki sposób żeby był w kształcie litery L (w sensie żeby siedzisko było poziomo a oparcie pionowo ?) tak jak na obrazku poniżej:
fotel01.jpg


Wiem że to głupie pytanie ale jeździłem już kilkunastoma samochodami (najróżniejszych marek) i nigdy tak kałowej pozycji fotela nie miałem jak w tipku :/ Chodzi o to, że siedzisko jest wyższe tam gdzie są kolana i spada po skosie w dół tam gdzie jest dooopa :/ nie jestem w stanie tego ustawić poziomo :/ (wygląda to tak jak na poniższym obrazku)

fotel02.jpg

Może mam jakoś tą kołyskę na której się ustawia wysokość fotela źle zamontowaną ? Czy mi się fotel wyrobił ? Efekt jest taki że plecy mnie zaczęły od 3 miesięcy tak napier... że musiałem iść na rehabilitacje :/ bo tak BTW to mój konkretny fotel wygląda bardziej tak:

fotel04.jpg

Robię rocznie ok 45 000 km, auta zmieniam często ale takich jaj z fotelem nie miałem jeszcze w żadnym innym samochodzie :/ Żona jeździ moją starą octavią II i kurde tam fotel to bajka w porównaniu z moim tipkiem

Powiedzcie mi proszę czy poprostu ten typ tak ma ? czy u Was jednak z tym fotelem jest inaczej a mój po prostu się wyrobił/wysiedział wy nie wiem co :/

Pozdrawiam
Michał

W pracy jeżdżę Octavią II i tam fotel też jest tak nachylony jak na drugim przykładzie i raczej nie da się ustawić siedziska poziomo, trzeba by było mieć regulację kołyski siedziska jak np. w autach japońskich.
Jeżeli chodzi o oparcie w Tipo, jak rozsuniesz zamek błyskawiczny w tylnej części oparcia, to dostaniesz się do stelaża i gąbki, i może spróbuj coś pokombinować aby odpowiednio je wyprofilować.

Uwazam ze fotele w tipo są chujowa ale da się to jakoś ogarnąć - przynajmniej mam taki plan. Zobacz czy zmiana wysokosci siedziska nie powoduje zmiany jego pochylania bo ono nie idzie gora-dół tylko. po łuku.

Napisał marx30

Uwazam ze fotele w tipo są chujowa ale da się to jakoś ogarnąć - przynajmniej mam taki plan. Zobacz czy zmiana wysokosci siedziska nie powoduje zmiany jego pochylania bo ono nie idzie gora-dół tylko. po łuku.

Na pewno nie zmienia się pochylenie, do tego nie idzie po łuku, a po prostej. Przy podnoszeniu przesuwa się do przodu, przy opuszczaniu do tyłu. Warto zauważyć, że Lounge na bank ma inne profile siedzeń, więc nie wszystkie siedzenia są be