Dupeczka śliczna - powinna trafić do naszych tipków. Zauważyliście jakie silniki - tam jest 1,8 - po co do mniejszego brata mocniejszy silnik?
Dupeczka śliczna - powinna trafić do naszych tipków. Zauważyliście jakie silniki - tam jest 1,8 - po co do mniejszego brata mocniejszy silnik?
Fiat Tipo 1.4 16V by tedybear
I 5 biegowa skrzynka. Nie wiem jak by musiała być zestopniowana, żeby było przyjemnie na autostradzie. Aczkolwiek, nie temu ten maluch ma służyć.
Ten 1.8 to etorq 130-137 KM ok 190 Nm na aluminiowym bloku podobny do 1.6 w tipkach. A 1.6 z 5 skrzynia jest wsadzany w eu w 500x i renegade. Tam nie ma norm euro wiec sa takie silniki. A podobno ma byc w europie bo cyklu RDE wypadaja lepiej niż 1.6 ale nie wiem czy to nie plota. Punto i bravo tez byly w nie wyposazane i mysle ze calkiem zacnie to jezdzi na pewno lepiej niz 1.4. 5 biegow ma swoje zalety. Wczoraj bylismy w czechach po zapasy do barku punciakiem mojej p (coprawda 8V) i naprawde sie tym przyjemnie jezdzi bez koniecznosci czestej zmiany biegow ale to taka relaksacyjna jazda po miescie i w trasie 100 kmh max. Ale wlasnie ciekawe jak dobieraja skrzynie do 1.8 16v.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 21-01-2018 o 05:40
Nie wiem co tak wszyscy na slepo sa zakochani w skrzyniach 6biegowych. Bylem na jezdzie tipo 95km, biegi sa bardzo krotkie i mam wrazenie ze zrobili to, aby przyspieszenie do 100 jakos wygladalo. W kia rio 1.2 piatka ma identyczne przelozenie jak szostka w tipo. A chociaz nie trzeba tyle machac
No i g prawda, bo miałem na dzień Rio i przy autostradowych prędkościach masz obroty wyżej.
A inna sprawa, że miałem A8 D2 i tam były 4 biegi. Też dobrali obroty. No i? Teraz 8 biegowe i palą połowę tego co tamten.
A żeby w ogóle być śmiesznym to jeszcze w grupie GM wszędzie od lat pakują dla zasad ecodrivingu tzw skipshifty.
Więcej biegów przy małych jednostek to większą elastyczność. Przyczepę np pod górę pociągniesz bez orania silnika.
Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka
Jakby nie 6 tka skrzynia to ten silnik byłby totalnym mułem. Prowadziłem kiedyś Lancię Musę z tym silnikiem a tam właśnie była 5 tka skrzynia i efekt był żałosny. Tipek sprawia chociaż wrażenie zwinnego na mieście.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
FiatPrime, roznica w obrotach to ok 200 na korzysc tipo, wiec d nie urywa ta szostka. Masz 140km/h przy 4tys lub 3,8tys. 8biegowe pala mniej, ale sa to automaty (nie mieszasz jak w tirze starym) i po czesci zasluga utrzymywania obrotow przy ktorych silnik sie prawie. W duzych silnikach moze to mniej szkodzi, ale automaty w silnikach 0.9 i 1.0 tez uwielbiaja 1.6rpm. Uwazam ze glowne przelozenie w tipo powinno byc dluzsze, przy okazji jedynka by noe byla jak w dusterze
I tak i nie. Fakt, wysokości obrotów sobie nie zapisywałem. Jednak w Tipo przy autostradowej prędkości można spokojnie sobie rozmawiać czego w Rio nie uświadczysz. Zresztą nie wiem czemu porównujemy auto segmentu B (Rio) do C (Tipo).
Pytanie brzmi: Po co w 95 konnym wariancie? Zauważ, że jadąc w dwie osoby na pokładzie, pies w bagażniku - jadąc ekspresówką/autostradą na 6-tym biegu auto nadal reaguje na gaz (wiadomo nie rakieta ale przyśpiesza). Co z tego, że na 6tce i przy 140km/h miałbyś 2 tyś obrotów skoro auto nie reagowało by na gaz? Będąc powyżej 3 tyś obrotów silnik ma moc.
Skrzynie w Dusterach to akurat inna para kaloszy - temat szeroki. I Renault odwaliło tam kawał dobrej roboty. Mimo, że skrzynie są fizycznie te same to wersje 4x2 i 4x4 w obrębie tych samych silników mają zupełnie inne przełożenia. Na trasach lepiej się sprawdza 4x2, bo ma skrzynię zestopniowaną podobnie do Tipo. A 4x4 ma mega krótką 1kę która ma ułatwiać jazdę w terenie z racji tego, że auto nie ma blokady dyfra więc symuluję (nadbieg czy tam podbieg - nie jestem pewny jak się to nazywa w nazewnictwie offroadowym) - opieram się na dizlu, nie wiem jak to wygląda w benzynowych dusterach I mówię o poprzedniej generacji, bo ta co ma premierę w tym roku jeszcze na oczy nie widziałem
@edit: I jeszcze pozwolę sobie dodać, że dzięki właśnie takiej 6 biegowej skrzyni autko przy małej mocy w miarę sprawnie się zbiera na mieście i nawet może zabrać 4 pasażerów, bagażnik toreb załadowany pod podsufitkę (SW) na lotnisko w Gdańsku (wzgórza morenowe - więc jest pod górę jak w górach - ul. Słowackiego - Odcinek leśny Gdańsk) i nie musisz wybierać pomiędzy oraniem 5 tyś obr na 3 cim biegu (spore zużycie paliwa i oleju) czy 2 tyś obrotów na 4tym biegu (nadmiernym obciążaniem wału silnika) jak np. w Loganie 0,9 Tce czy Lodgy sCE.
W wakacje będę zakładać hak. Obstawiam, że i przyczepę jakoś da radę rozsądnie pociągnąć (bez szaleństw) w SW. W sedanie z fabryczną oponą i bębnami na tyle bym się zastanawiał.
Ostatnio edytowane przez FiatPrime ; 21-01-2018 o 23:48
Moze powinnismy zaczac od tego jak podobierane sa predkosci bo cos mi sie wydaje ze konstruktorzy brali pod uwage dopuszczalne predkosci. 50, 90, 110 130 jakie sa w wiekszosci krajow. To ze u nas sie tego nie przestrzega to inna sprawa. Taka mnie naszla refleksja jadac ostatnio wislanka tym puntolotem calkiem na luzaczku ( bo gdzie mialbym sie spieszyc w sobote po poludniu): u nas droga to pole walki. Ludzie wracali z gór przepychali się na lewym migali światłami. K.wa jak psy zwolnione ze smyczy. To sie wymyka zalozeniom kostrukcyjnym
W ogole odnosnie przepisow jestesmy chyba dosc liberalni 60 kmh po miescie w nocy, autostrady 140, ekspresowki 120 a do 10 kmh przekroczenia policja nawt nie zatrzymuje.
Pewnie tez inaczej robia to marki niemieckie ze wzgledu na brak ograniczen na autostradach a inaczej np wloskie
.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 22-01-2018 o 00:29
120km I jest minimalnie ponad 3000