Znaczy się c uja warte o ile dobrze rozumiem. Tzn warte tyle ile już wcześniej ustaliliśmy nie chroni przed uszkodzeniami mech.
To tak jak z wymianą oleju zaraz po zakupie i przejechaniu ok 5k.km
Czy coś daje ? - nikt nie udowodnił.
Tylko, że wymiana oleju to 15% ceramiki, a takie placebo nie zaszkodzi a raczej pomoże.
^^^
Ogólnie wiadomo, że elementy metalowe współpracujące ze sobą podlegają dotarciu, czemu towarzyszy nawet minimalne skrawanie, więc wymiana pierwszego oleju jest jak najbardziej pożądana
^^^
Ma >>> za wikipedia- cyt:
"Klasyczny proces produkcji wyrobów ceramicznych polega na dokładnym wymieszaniu odpowiednich surowców, formowaniu, wysuszeniu i wypaleniu (jednokrotnym lub wielokrotnym). Proces wypalania odbywa się w piecach: tunelowych, komorowych (ceramika budowlana, sanitarna itp.) oraz w piecach grafitowych i innych, często o kontrolowanej atmosferze wypalania (ceramika specjalna). Temperatura wypalania mieści się w zakresie od 900 °C (ceramika budowlana) do 2000 °C (ceramika węglikowa). (...) Ceramika inżynierska jest jednym z najtwardszych materiałów inżynierskich po diamencie."
tak, że nazywanie tych powłok na lakierze ceramiką jest śmieszne
^^^
Ogólnie wiadomo, że elementy metalowe współpracujące ze sobą podlegają dotarciu, czemu towarzyszy nawet minimalne skrawanie, więc wymiana pierwszego oleju jest jak najbardziej pożądana
No właśnie - wstępnie pójdźmy w TQM obijając się o FMEA, 5WHY i Diagram Ishikawy a kończąc oczywiście w 8D
Szybka analiza ryzyk i szans + SPC z rozbiciem na Cpk i Ppk w oparciu min. populacji i mamy werdykt:
-> Można było lepiej przepierdzielić te kilka złotych, ale diabeł tkwi w szczegółach.
Jak by to ując inaczej - zrobić dla świętego spokoju i zapomnieć
^^^
Ma >>> za wikipedia- cyt:
"Klasyczny proces produkcji wyrobów ceramicznych polega na dokładnym wymieszaniu odpowiednich surowców, formowaniu, wysuszeniu i wypaleniu (jednokrotnym lub wielokrotnym). Proces wypalania odbywa się w piecach: tunelowych, komorowych (ceramika budowlana, sanitarna itp.) oraz w piecach grafitowych i innych, często o kontrolowanej atmosferze wypalania (ceramika specjalna). Temperatura wypalania mieści się w zakresie od 900 °C (ceramika budowlana) do 2000 °C (ceramika węglikowa). (...) Ceramika inżynierska jest jednym z najtwardszych materiałów inżynierskich po diamencie."
tak, że nazywanie tych powłok na lakierze ceramiką jest śmieszne
Już kiedyś też tak pisałem. Szkło i szkło wodne też mają to samo w nazwie a jednak twardością się różnią . A wgl to roznegliżowałem trochę swoje tipo (cdn) .
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-06-2021 o 01:29
jesli patrzysz na kabelki czarny i czerwony to nie jest miernik :-). Aczkolwiek jest w użyciu tylko w garażu (auto wyciągnąłem żeby umyć chłodnicę bo tak zasrana owadami że szok).
Te przewody to zasilanie halogenów (jeszcze bez peszla) jako że przeciągałem rózne przewody to i zrobiłem to za jednym zamachem (jak to mawial Bin Laden). A ogólnie to zrobiłem podmiankę lamp na soczewki no i żeby była profeska to trochę się narobiłem z przeciąganiem przewodów w oryginalnych wiązkach (te łączące przetwornice z ledami w prawej lampie. Można to było łatwiej zrobić i puscic od lampy do lampy przy chłodnicy ale nie chciałem maniany odstawiać więc jest w ori wiązce pod podszybiem. No więc dołozyłem tez kable do halogenów,uporządkowałem przewód do przedniej kamery (też idzie w ori wiązce). Nawet udało mi sie nie urwać tych okienek w zderzaku co sie zaczepiają na ślizgach.
Kolejny etap to moduł sterujący (na stole wszystko działało ale w aucie już niekoniecznie więc mała przeróbka (na odpalonym silniku body sieje zakłóceniami). A żeby tez nie wiało wiochą będzie on zrobiony na płytce 27 x 27 mm i wsadzone w puste miejsce na przekaźnik w skrzynce bezp (nie mam diesla więc nie mam przekaźnika świec i jest idealne miejsce.
Otwarta jest kwestia ksenonów (ale tak jak pisałem potrzeba takich aftermarketów które maja poniżej 2000 lm).
Ale pierwsza jazd na soczewkach to był mały szok myślałemże bez świateł jadę - okazało się że jedna żarówka nie siadła w gniazdo i nie było ogniskowania. Ogólnie nie są jeszcze ustawione więc się nie wypowiem czy świecą lepiej ale na pierwszy rzut oka na pewno nie lepiej niż odbłysniki.
Zwykłe xenony 35W dają równą linię odcięcia ale problem jest z zakłóceniami-bywa że migotają (tak jak pisałem body coś dodaje od siebie do sygnału z aku zarówno w kwestii swiateł mijania jak i np. oswietlenia tablicy rej) i trzeba dolozyć filtry.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-06-2021 o 13:13
Grande Punto Emotion 1.4 8v, 500X Lounge 1.4 16V MultiAir Turbo
Rocznik
04.2007, 04.2016
Napisał marx30
Zwykłe xenony 35W dają równą linię odcięcia ale problem jest z zakłóceniami-bywa że migotają
W Renegade/500X po przeszczepach na biksenony lampy migotały do czasu ustawienia opcji odpowiedniego rodzaju reflektora w Body. Sprawdź, czy masz wybór u siebie.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 14-06-2021 o 13:42
W Renegade/500X po przeszczepach na biksenony lampy migały do czasu ustawienia opcji odpowiedniego rodzaju reflektora w Body. Sprawdź, czy masz wybór u siebie.
Sprawdzę aczkolwiek to raczej kwestia hardwearu i kondziolek załatwia sprawę. Podobnie z ośw. tablicy który stosuję jako sterowanie ściemnianiem ledów na odpalonym silniku powoduję dyskotekę.
Chociaż kto wie-jest tak że odpalenie auta z włączonymi światłami mijania sprawia że wszystko jest OK. A jak wyłaczysz i włączysz ponownie to jest stroboskop.
Nie mam oscyloskopu żeby rozkminić temat, zresztą to jakiś tam kolejny step.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-06-2021 o 13:44
Pierwsze co robili właściciele Renków we Włoszech to kondensatory, aż odkryli opcję w Body Pamiętam posty z około 2016 roku.
Czyli bez względu na narodowość wszyscy myślą tak samo jak to ociulać :-).
Ale z tego co piszesz to wnioskuję że podmieniali reflektory na ori z ori xenonem czyli ds5 i im migało. Bo mi to co pierwsze przyszło do głowy że to wina chińskich przetwornic choć podpięte do aku bezpośrednio świecą bardzo ładnie.
Ostatnio edytowane przez marx30 ; 14-06-2021 o 14:22
Nie no k.wa Krówka miałeś rację. Włączenie opcji xenonu powoduje że nie ma stroboskopu. Tzn przygasają w rytm pracy alternatora tak jak każde inne (zauważyłem to kiedyś przy drl i nawet gadałem w serwisie ale mnie olali).
Pytanie co ta funkcja robi bo mi się wydaje że wyłącza jakąś diagnostykę jakieś próbkowanie. A to z kolei oznacza (tzn fakt że xenony migoczą a żarówki przez swoją bezwładność cieplną nie) że włączenie tej opcji nawet dla halogenu da minimalnie więcej światła. Problem jest taki że alfa obd działa jakoś chujowo np kilka razy z rzędu nie można cofnąć zmiany i generalnie przy proxy cos mi sie wywalilo i licznik mruga (już tak bywało jakiś occupant restrain module chyba).