Podzielcie się wiedzą jak to wygląda w Stilo, bywa coś gotowego w handlu stosownie dopasowanego czy pozostaje własna zaradność, dużo trzeba rozebrać żeby coś "wetknąć"?
Podzielcie się wiedzą jak to wygląda w Stilo, bywa coś gotowego w handlu stosownie dopasowanego czy pozostaje własna zaradność, dużo trzeba rozebrać żeby coś "wetknąć"?
Ja użyłem starej gumowej wycieraczki
Odkręcasz cztery śruby na górze grilla odchylasz go i pojawia się szczelina wystarczająca aby wetknąć tam osłonkę,
Dodatkowo należy zabezpieczyć ją ja przywiązałem ją do grila od góry i od spodu
staniol504
Jeżeli informacje były pomocne kliknij w "POMÓGŁ"
pytanko a w czym ta osłona z wycieraczki pomogła bądź pomaga?szybciej sie auto nagrzewa,dłużej trzyma ciepło?nie robiłem tego nigdy ale czasem widzę jak inni mają pozasłaniane
Dzięki, "za dnia" przyjrzę się jak to wygląda.
Pomaga na tyle że w zimne dni wiatr nie hula po silniku więc nie schładza.Napisał mario1
Mam do pracy 8 km, z odsłoniętym grilem dojeżdżałem na zimnym silniku więc w kabinie też zimno, po zasłonięciu szybciej robi się ciepło, w Poldku gdzie mam dwa wiatraki na chłodnicy przy mrozach zasłaniałem jeszcze pół chłodnicy z tym wiatrakiem który ma termostat na wyższą temperaturę i w kabinie przy mrozach robi się szybko cieplutko.
Tam gdzie jest jeden wiatrak zasłanianie bezpośrednio chłodnicy może być ryzykowne więc pozostaje zasłonić grila.
dzięki za odpowiedż,no może sie ktoś wypowie jak i z czego skonstruował to może i ja to sprawdze
A Ja użyłem zwykłej tektury, tyle że pomalowałem ją farbą (czarną - nie widać nic za grilem) by była odporniejsza na działanie wilgoci i jak na razie wytrzymało całą zimę.
Nadaje się wszystko co wodoodporne i sztywne, używam takiego tworzywa sztucznego które wygląda jak gruby karton falisty tyle że nie namaka jak karton a dodatkowo znalazłem w firmie szary pod kolor grila w Poldku wiec nawet nie razi w oczy pod grilem.
a jak go montujecie zeby nie wypadł albo sie obluzowywał?od strony zewnętrznej grila jakoś go tam wkładacie?jak to by sie miało do robienia dłuższych tras,za bardzo sie wtedy silnik nie zagrzewa?zainspirowało mnie to i zadaje pytania,bo teraz jak jest zimno na dworze to muszę autem jechać z 5km żeby zaczęło ciepłe powietrze lecieć,
Więcej napiszę w najbliższych dniach bo chcę zasłonić grila.Napisał staniol504
Panowie, a może by tak zastanowić się troszeczkę po co producent zamontował coś takiego jak termostat. Wbrew pozorom myślenie nie boli .
Jeżeli termostat działa poprawnie niepotrzebne jest jakiekolwiek zasłanianie chłodnicy (przed samą chłodnicą czy na grilu). Gdyby było potrzebne to wierzcie mi, że producent by to zamontował. Ba, nawet by się tym chwalił, że jest bardziej przewidującym niż konkurencja. A może ktoś z Was widział ostatnio lub aktualnie produkowany samochód z taką przysłoną montowaną fabrycznie ?
Fakt, z zasłoniętą chłodnicą silnik się szybciej zagrzeje, ale i również, a nawet jeszcze szybciej - przegrzeje, co jest dla niego zdecydowanie bardziej niekorzystne niż niedogrzanie!
Czy jeżeli staniecie w korku (a przypominam, że w korku staje się niespodziewanie i nie wiadomo kiedy się ruszy - w innym wypadku to nie jest korek tylko planowa przerwa w podróży) to będziecie wyłączać silnik, żeby się nie przegrzał, czy będziecie wysiadać (na mróz), żeby zdjąć przesłonę?
Koledzy, Stilo to nie Polonez czy PF 125p i takich "patentów" jak przesłony chłodnicy już się nie stosuje.
Żeby było odpowiednio ciepło i w samochodzie i dla silnika należy odpowiednio dbać o stan techniczny auta i odpowiednio ustawiać regulatory nawiewu i temperatury, a nie zasłaniać chłodnicę. Nie żyjemy na Syberii i na razie nie grożą Nam mrozy rzędu 40-50'C.
Może to się komuś nie podoba, ale taka jest brutalna prawda.
PS.
A co do zimnych "przeciągów" w komorze silnika, to należałoby założyć osłony silnika (te pod silnikiem), a nie zasłaniać chłodnicę.
Fiat Stilo 1.6 16V z 2003,
a to już praktycznie moje 16 auto.
Poprzednio był VW Passat B3 2.0 16V automat, przed nim Fiat Tempra 1.6 SX,
a jeszcze wcześniej kilkanaście innych autek (w tym Fiaty: 124, Uno, Tipo i Tempra).
Do niedawna była również Alfa Romeo GT 2.0 JTS z 2004 (sprzedana ).
w zeszłym roku w korku to temp. mi raczej spadała niż rosła
Fiat Stilo 1.9 JTD 2002r.
115 ps, przebieg ponad 250tyś.
grafitowy, 17 calowe felgi, pakiet MS design
w zimę raczej nie ma opcji przegrzać silnik nawet jak się zasłoni część chłodnicy. Co do stania w korkach to czy jest czy jej nie ma wynik jest taki sam więc auta się w ten sposób nie przegrzeje ( nie ma pędu powietrza który chłodzi silnik ) a jak już temperatura by wzrastała to w każdym (prawie każdym nie liczę PF 126p) jest wentylator chłodnicy który ma za zadanie schładzanie płynu w chłodnicy kiedy autko się nie porusza. Więc jeżeli ten element jest sprawny to silnik nie ma prawa się przegrzać. A według mnie nawet wskazane jest przysłonienie chłodnicy po to aby się w czasie zimy wentylator czasem się włączał. A z tego co kiedyś gdzieś słyszałem najczęściej awarie wentylatorów chłodnicy zdążają się właśnie po zimie gdzie jest on prawie wogóle nie używany i się zastaje.
Jak jezdzisz po mieście to zasłanianie jest problematyczne,ale jak poza miastem,jak ja, to może to byc wskazane.Zasłoniłem DOLNE wloty powietrza (pod grillem) odpowiednio dociętymi i pomalowanymi pod kolor kawałkami styropianu.Dopasowane na wcisk i się trzymają no i jakiś efekt jest.
Kolego Grześko przesiądź się do diesla to wtedy porozmawiamy. A poza tym niektórzy producenci aut oferują specjalne zasłony na zimę na chłodnicę, np. wiele starszych ciężarówek czy choćby poczciwy polonez.
Kolego QBA, czy możesz podać mi choć jednego producenta produkującego samochody i mającego w swojej ofercie jakieś przesłony chłodnicy? Proszę tylko nie brać pod uwagę różnego rodzaju "wynalazków" i tzw. akcesoriów wytwarzanych przez różnego rodzaju prywatnych wytwórców lub spółdzielnie pracy.Napisał QBA
Przypominam też, że rozmawiamy o w nowoczesnych samochodach, a nie o zabytkach z drugiej połowy XX wieku.
Przepraszam, ale czy układ chłodzenia silnika diesla działa według innych zasad niż silnika benzynowego?Napisał QBA
Kolego dudu$, przeczytaj jeszcze raz dokładnie co napisałeś. Czyli według Ciebie silnik się nie przegrzeje dlatego, że auto stoi i nie ma ruchu powietrza, które schłodzi silnik? Coś chyba nie tak!Napisał dudu$
Owszem, jeżeli chłodnica nie jest szczelnie zasłonięta i powietrze może być zasysane przez nią przez wentylator.Napisał dudu$
Nie gniewaj się, ale "kiedyś gdzieś" musiałeś się przesłyszeć. Najróżniejszymi samochodami jeżdżę i zajmuję się nimi od przeszło 30 lat i z taką bzdurą jeszcze się nie spotkałem.Napisał dudu$
Przepraszam jeżeli kogoś uraziła moja wypowiedź, ale uważam, że jeżeli o czymś się dyskutuje to trzeba o tym mieć choć trochę wiadomości/pojęcia.
Fiat Stilo 1.6 16V z 2003,
a to już praktycznie moje 16 auto.
Poprzednio był VW Passat B3 2.0 16V automat, przed nim Fiat Tempra 1.6 SX,
a jeszcze wcześniej kilkanaście innych autek (w tym Fiaty: 124, Uno, Tipo i Tempra).
Do niedawna była również Alfa Romeo GT 2.0 JTS z 2004 (sprzedana ).