Temat: [osprzęt silnika] szaprie przy odpalaniu i ruszaniu  

Witam wszystkich
Auto o którym piszę to: Stilo 1.9JTD 80KM 2003r 3D
Przed napisaniem tego postu przeczepałem wiele tematów które mogły pasować do moich problemów ze stilonem ale żaden zbytnio nie pasuje.
Sytuacja przedstawia się to następująco:
1.Przy zapalaniu czuć jak szarpie całym autem.Jak odpali już jest wszystko w normie-nic nie wpada w rezonans i niczym nie czepie.Byłem w ASO Fiata w Nysie, zmienili mi poduszkę skrzyni i jakieś cięgno ale to problemu nie rozwiązało. Nie che mi się do nich więcej już jeździć bo to zwykłe tumany i naciągacze. Od razu dodam, że wykluczyli koło dwumasowe.
2.Drugi problem to zacinające się biegi. najczęściej z 4 na 3 - objaw jest taki, że nie mogę wybić biegu.Rzadziej, ale zdarza się, że także problem jest z wybiciem 1 na 2 i 2 na 3. Wysprzęgle parę razy i jest OK. O dziwo nie jest to regularne, pojeżdżę czasami 2 tygodnie i nic się nie dzieje. Zauważyłem że najgorzej jest gdy pada deszcz i jest wilgotno, wtedy dzieje się to nagminnie.
W tym samym ASO sprawdzili mi wysprzęglik i pompkę pod pedałem - wg nich są OK.
jak ktoś ma jakieś sugestie to proszę pisać.

jak mocne sa te drgania? to ze zatelepie troche to raczej normalne. ale jesli w.g ciebie sa zbyt intensywne to jesli wykluczyli dwumas to moze sprawdz pozostale poduszki? jak ci wymienili poduche skrzyni i łapę to zostaje jeszcze jedna poducha silnika i identyczna łapa. napoczatku spradz to! lepiej zaczac ewentualne naprawy od yanszych rzeczy
o co chodzi z tym szarpaniem przy ruszaniu ? rozumiem ze filtry pozmieniane? masz to tylko na poczatku czy na kaZdym biegu przy niskich obrotach?

co do wybicia biegu. teoretycznie wybic bieg powinienes moc nawet bez naciskania sprzegła! masz problem tylko z wybiciem biegu, czy moze tez z zapieciem kolejnego? aso wykluczylo zużycie tarczy sprzegła?

Napisał kami667

Witam wszystkich
Auto o którym piszę to: Stilo 1.9JTD 80KM 2003r 3D
Przed napisaniem tego postu przeczepałem wiele tematów które mogły pasować do moich problemów ze stilonem ale żaden zbytnio nie pasuje.
Sytuacja przedstawia się to następująco:
1.Przy zapalaniu czuć jak szarpie całym autem.Jak odpali już jest wszystko w normie-nic nie wpada w rezonans i niczym nie czepie.Byłem w ASO Fiata w Nysie, zmienili mi poduszkę skrzyni i jakieś cięgno ale to problemu nie rozwiązało. Nie che mi się do nich więcej już jeździć bo to zwykłe tumany i naciągacze. Od razu dodam, że wykluczyli koło dwumasowe.
2.Drugi problem to zacinające się biegi. najczęściej z 4 na 3 - objaw jest taki, że nie mogę wybić biegu.Rzadziej, ale zdarza się, że także problem jest z wybiciem 1 na 2 i 2 na 3. Wysprzęgle parę razy i jest OK. O dziwo nie jest to regularne, pojeżdżę czasami 2 tygodnie i nic się nie dzieje. Zauważyłem że najgorzej jest gdy pada deszcz i jest wilgotno, wtedy dzieje się to nagminnie.
W tym samym ASO sprawdzili mi wysprzęglik i pompkę pod pedałem - wg nich są OK.
jak ktoś ma jakieś sugestie to proszę pisać.

Olej w skrzyni biegów sprawdzałeś? Może są przecieki. Ja zacząłbym raczej od tego.
Swoją drogą jeśli ASO nie pomogło to nie odpuszczaj, powinni zwrócić kasę.

Napisał Gborowik

Napisał kami667

Witam wszystkich
Auto o którym piszę to: Stilo 1.9JTD 80KM 2003r 3D
Przed napisaniem tego postu przeczepałem wiele tematów które mogły pasować do moich problemów ze stilonem ale żaden zbytnio nie pasuje.
Sytuacja przedstawia się to następująco:
1.Przy zapalaniu czuć jak szarpie całym autem.Jak odpali już jest wszystko w normie-nic nie wpada w rezonans i niczym nie czepie.Byłem w ASO Fiata w Nysie, zmienili mi poduszkę skrzyni i jakieś cięgno ale to problemu nie rozwiązało. Nie che mi się do nich więcej już jeździć bo to zwykłe tumany i naciągacze. Od razu dodam, że wykluczyli koło dwumasowe.
2.Drugi problem to zacinające się biegi. najczęściej z 4 na 3 - objaw jest taki, że nie mogę wybić biegu.Rzadziej, ale zdarza się, że także problem jest z wybiciem 1 na 2 i 2 na 3. Wysprzęgle parę razy i jest OK. O dziwo nie jest to regularne, pojeżdżę czasami 2 tygodnie i nic się nie dzieje. Zauważyłem że najgorzej jest gdy pada deszcz i jest wilgotno, wtedy dzieje się to nagminnie.
W tym samym ASO sprawdzili mi wysprzęglik i pompkę pod pedałem - wg nich są OK.
jak ktoś ma jakieś sugestie to proszę pisać.

Olej w skrzyni biegów sprawdzałeś? Może są przecieki. Ja zacząłbym raczej od tego.
Swoją drogą jeśli ASO nie pomogło to nie odpuszczaj, powinni zwrócić kasę.

W ASO sprawdzili stan oleju w skrzyni i jest w normie. Żadnych wycieków nie ma, skrzynie jak to oni powiedzieli "poci się" i to normalne.

[size=2][ Dodano: 2010-06-23, 14:24 ][/size]

Napisał pała

jak mocne sa te drgania? to ze zatelepie troche to raczej normalne. ale jesli w.g ciebie sa zbyt intensywne to jesli wykluczyli dwumas to moze sprawdz pozostale poduszki? jak ci wymienili poduche skrzyni i łapę to zostaje jeszcze jedna poducha silnika i identyczna łapa. napoczatku spradz to! lepiej zaczac ewentualne naprawy od yanszych rzeczy
o co chodzi z tym szarpaniem przy ruszaniu ? rozumiem ze filtry pozmieniane? masz to tylko na poczatku czy na kaZdym biegu przy niskich obrotach?

co do wybicia biegu. teoretycznie wybic bieg powinienes moc nawet bez naciskania sprzegła! masz problem tylko z wybiciem biegu, czy moze tez z zapieciem kolejnego? aso wykluczylo zużycie tarczy sprzegła?

1.Drganie przy odpalaniu jest tak mocne że fotel pasażera rwie się do przodu. w czasie jazdy minimalne drgania są też na przedniej szybie-widać to na lusterku lub nawigacji które drżą.
Zużycia tarczy nie wykluczyli ale jak zaciągnęli ręczny i próbowali ruszyć to sprzęgło nie ślizgało się.
Może tam są jakieś elementy które mogą być zużyte np sprężynki czy jakieś łożysko??
2.Jeśli chodzi o szarpanie sprawa wygląda następująco: jak jadę na półsprzęgle na wstecznym i zbliżam się już do całkowitego odpuszczenia pedału autem zaczyna szarpać. Jak już całkiem odpuszcze to jest normalnie. Podobny problem jest na 1 biegu tylko szarpanie jest o wiele mniejsze.
3.U mnie wybić bieg bez sprzęgła to się raczej nie da. Problem jest tylko z wybiciem biegu, wbicie jest bezproblemowe. Przy takiej pogodzie jak dziś tj. +22stopnie problemu z biegami nie mam. Myślałem, że to może synchronizatory ale to by raczej nie zależało od pogodny i działo się cały czas.

#1. na 1biegu tez rwie do przodu? lub na wstecznym do tyłu ? przy naciśniętym sprzęgle oczywiście
czy nawet na jałowym to czuć?

Napisał pała

#1. na 1biegu tez rwie do przodu? lub na wstecznym do tyłu ? przy naciśniętym sprzęgle oczywiście
czy nawet na jałowym to czuć?

Na 1 biegu też rwie ale jest to dla mnie do przyjęcia ale wsteczny jest porażka. na jałowym biegu wszystko jest ok

jesli podczas odpalania ci tak szarpie na wcisnietym sprzegle to ja stawialbym na szprzeglo,chociaz moze i skrzynia sie sypie, nie wiem ;/

prawdopodobnie koło pasowe jest do wymiany i stąd te drgania. Na forum nikt Ci auta nie naprawi i konieczna będzie wizyta u mechanika, jeżeli poduszka to zwłaszcza przy ruszaniu do przodu lub tyłu by się tłukło. Jak kolo pasowe będzie potrzebne pisz na PW

ja bym stawiał na sprzęgło

czyli tak jak koleddzy pisza. jedz do zaufanego mechanika to ze aso cos mowi wcale nie znaczy ze mowi dobrze! nie jeden sie na tym przejechał!
sprawdz tak jak jaco mowi kolo pasowe, pozniej przejdz do sprzegła.

Właśnie wróciłem od mechanika, którego polecił mi znajomy. Okazało się, że pracuje w ASO Fiata w Nysie Od razu inna gadka był z nim niż w cztery oczy niż przez ich kierownika nadzorującego.
Przejechał się, osłuchał pomacał i już wie, że sprzęgło do wymiany.
Na necie znalazłem http://allegro.pl/item1079869052_now...o_1_9_jtd.html
Jutro je kupię i w przyszłym tygodniu wymiana.
Dam znać jaki będzie efekt po wymianie(jestem dobrej myśli).

kami667, to sprzeglo do stilo 80 konnego ..... ty takiego masz?

Tak, stety niestety mam silnik z 80 kucykami. Na więcej nie było mnie stać <lol2>

[size=2][ Dodano: 2010-06-28, 15:07 ][/size]
Wracam do tematu:
Dziś miałem oddać auta na ściągnięcie sprzęgła. Załatwiałem sobie transport z powrotem i zgadałem się z kumplem co dolega mojemu stilonowi. Powiedział mi, że miał podobny problem w swoim VW Polo. Też miał sprzęgło hydrauliczne. Wymienił komplet sprzęgła i to nie pomogło. Okazało się, że zważony był wysprzęglik mimo iż nie było żadnych wycieków.
Przyznam się, że zabił mi klina. Zadzwoniłem do firmy w której załatwiałem sprzęgło żeby na razie nie wysyłali.
Dostałem numer do jego mechanika. Gość powiedział, że przerabiał parę takich przypadków. Zapytał czy miałem zmienianą pompkę pod pedałem-potwierdziłem, a on był zdziwiony jak mu powiedziałem, że wtedy nie wymienili mi wysprzęglika. Wg niego powinno się wymienić obie rzeczy jeśli jedna z nich zdechnie, bo ściśle ze sobą współpracują. Umówiłem się na środę, niech to sprawdzi. Wolę dmuchać na zimne i nie zaryzykuje wymiany sprzęgła zwłaszcza, że przy tej pogodzie co teraz jest problem ze zmianą biegów praktycznie nie występuje. Wsteczny bieg jakoś przeboleję.

[size=2][ Dodano: 2010-07-08, 19:15 ][/size]
Długo nic się nie działo ale wczoraj w końcu ściągnęli mi sprzęgło. Widok taki jak się spodziewałem. Tarcza zużyta całkowicie(wrzucę później zdjęcia), docisk nie najgorzej ale też do wymiany dla świętego spokoju. Koło dwumasowe uwalone trochę z oleju-olej jakby wciekł od strony silnika przez śruby które nie były uszczelnione. Na szczęście mechanik stwierdził, że wg niego nie ma sensu zmieniać dwumasa bo jest w porządku(spodziewał się, że będą jakieś luzy ale sam był zaskoczony jego stanem). Zaniepokoił mnie ten olej na dwumasie ale podobno to przez brak uszczelniaczy na śrubach i jak to będą składać to uszczelnią i nie powinno się to powtórzyć.
Zamówiłem sprzęgło Valeo, koszt 450zł(przepłacam trochę bo na necie można wyrwać za 360zł + przesyła 45zł kurier) ale może na piątek będzie auto gotowe.
jaki będzie efekt czas pokaże.

[size=2][ Dodano: 2010-07-13, 21:03 ][/size]
Dziś w końcu odebrałem auto.
Efekt jest uderzający: przy zapalaniu nic nie szarpie, ruszanie czy to do przodu czy do tyłu to przyjemność. Auto jakby odżyło
Temat uważam za zakończony.
Dzięki wszystkim za pomoc.