Witam. Jestem właścicielką Fiata Stilo z 2001 roku. Jestem z niego bardzo zadowolona, ale mam z nim problem.
2 listopada jak wracałam do domu, to na skrzyżowaniu samochód stracił moc. Mam samochód z Niemiec więc na wyświetlaczu pojawił się komunikat: Motor Storung. Chyba też był sygnał dźwiękowy i pojawiła się taka pomarańczowa kontrolka. Udało mi się "zjechać" na pobocze. Zgasiłam silnik i za chwile znowu go zapaliłam. Odpalił, ale w ogóle mocy nie miał. Poczekałam na poboczu ponad godzinę i znowu go odpaliłam. Moc już była. Widocznie silnik musiał przestygnąć i udało się pojechać od razu do mechanika. Tam go naprawili. Okazało się, że wymienili chyba przepustnicę. Wszystko ładnie pięknie było. Jeździłam trochę po mieście aż do 10 listopada.
Także wracałam do domu i samochód mi padł w tym samym miejscu co tydzień temu. Dokładnie na tym samym skrzyżowaniu i zrobiło się to samo. Jakoś udało mi się zjechać na pobocze i czekałam tam znowu ponad godzinę aż silnik będzie zimny. Udało się w końcu i moc wróciła. Od razu pojechałam do domu. Muszę go znowu oddać do warsztatu, ale najpierw chciałam sprawdzić, czy może ktoś miał podobne problemy ze swoim Fiatem Stilo.
Niestety ja się nie znam na samochodach więc nie mam zielonego pojęcia, co mogło się stać. Jakiś miesiąc temu jak byłam już prawie pod domem to pojawił mi się tez napis co wcześniej na wyświetlaczu i kontrolka się świeciła. Jednak po tygodniu jak silnik uruchomiłam to kontrolka zgasła i wszystko było dobrze aż do 2 listopada. Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem co się dzieje. Jeśli ktoś miał lub ma podobne problemy, bardzo proszę o odpowiedź.
Obecnie samochód znajduje się u mechanika, który ma mi podać kod błędu. Pisałam już tutaj post w dziale ogólnym, ale poradzono mi, żebym napisała w dziale Stilo.

http://fiatklubpolska.pl/forum-ogoln...silnika-16869/

Pozdrawiam