Temat: "Brke fail lamp" - pomocy!  

Witam. Mam pewien problem, w prawdzie temat już wałkowany na wielu forach, ale niestety nie znalazłem żadnego rozwiązania :/ Mianowicie od paru dni nieustannie świeci mi się kontrolka awarii (pomarańczowy trójkąt z wykrzyknikiem) oraz wyświetla się napis " Brke fail lamp ". Wcześniej awaria też się pojawiała, ale znikała po mniejszej bądź większej chwili, a czasami wystarczyło stacyjkę przekręcić jeszcze raz i już było po kłopocie. Lecz tym razem, jest inaczej i awaria świeci się nieprzerwanie od 3 dni. Wczoraj wyczyściłem styki w tylnych lampach (od każdej żarówki oraz styki kostki) jak również potraktowałem je jakimś specjalnym preparatem do styków, w przednich lampach ostatnio wymieniałem wszystkie żarówki więc powinno być wszystko ok. - Lecz niestety to nie pomogło. Wyczytałem gdzieś, ze problem może leżeć w kontrolkach na desce rozdzielczej, więc wymontowałem zegary, suszarką wysuszyłem całą płytę (też pomysł z jakiegoś forum) a następnie podłączyłem z powrotem spryskując kostkę oraz styki w/w preparatem - Również nie pomogło. Dzisiaj podłączyłem się pod FES'a i wykonałem test deski rozdzielczej - wszystko działa i świeci jak powinno. Dodam jeszcze że w FES'e testowałem wszystko co się dało i podczas podłączania do systemu ABS wyskakiwał mi na desce jakiś błąd ABS/EBD, a FES wyrzucał mi kod błędu C1522 (z tego co wyczytałem to brak połączenia z tablica przyrządów przez ABS/EBD) Jakieś pomysły ???

Trochę z innej beczki, jaki stan akumulatora?
Nie jest już za słaby. Często takie problemy właśnie są przez niego.

Akumulator wydaje się być ok... W prawdzie samochód posiadam od ok. dwóch miesięcy, więc trudno mi stwierdzić ile akumulator ma lat, ale wygląda w miarę na nowy, dodam jest to Centra ze wskaźnikiem naładowania który pokazuje że akumulator jest OK. Również czyściłem wszystkie styki i złącza które są podpięte pod akumulator.

Jeśli masz miernik to sprawdź jakie ma napięcie akumulator.

Niestety miernika brak :/ Lecz gdy by wierzyć w to co mówi FiatECUScan to napięcie na akumulatorze podczas "spoczynku" mam ok 11.9-12.5V Natomiast podczas pracy silnika 13.9-14V

E no to wydaje się być ok..

O dziwo wczoraj problem jakoś sam się rozwiązał i kontrolka przestała świecić O.o
Chociaż dzisiaj rano znowu dała o sobie znać, lecz później znowu znikła... dziwy jakieś... mam nadzieję, że już się nie pojawi
Lecz problem z błędem C1522 ciągle występuje gdy się podłączam do FES'a :/ Może ktoś wie, jak sobie poradzić z tym "fantem" ?

Miałem to samo (brke lamp fail) i brak połączenia z tablica przyrządów pomogła wymiana licznika

Odgrzeję lekko temat.
Otóż mam identyczny problem. Ciągle pojawiający się błąd C1522. w module abs innych błędów brak. Dodatkowo na desce ciągle świeci się trójkąt z wykrzyknikiem, mimo tego abs i asr działają. Większy problem jest w tym że jak włączam kierunkowskaz (obojętnie który) to wywala komunikat o spalonej żarówce przód i tył, ale żarówki działają, i zamiast kierunkowskazu zapalają się światła awaryjne. Niestety posiadam tylko kabel KKL więc nie mogę zrobić testu wskaźników bo MES chce ELM. Jakieś pomysły?

EDIT: Auto to Stilo '01 1.6 3d

http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/d...sze-o-po-6662/

Temat błędu C1522 chyba sobie odpuszczę. Poza wykrzyknikiem na desce brak innych objawów. Problemem są jedynie niedziałające kierunkowskazy ;/ Włączam kierunkowskaz (obojętnie który) i zapalają się awaryjne. Na wyświetlaczu jest wtedy komunikat o spalonych żarówkach przód i tył, ale wszystkie świecą. Walczę z tym już kilka dni i brak mi pomysłów. Może jest ktoś z okolicy Elbląga/Malborka/Kwidzyna kto ma ELM327 i mógłby pomóc?

W cudzie niemieckiej moryzacji - występuje podobna usterka. Mialem z nią do czynienia. Rozwiązaniem okazała się wymiana czujnika pedału hamulca. Koszt nowego 13 złotych. Roboty tyle, że nie zdążysz piwa otworzyć. Żonaci powinni oczywiście ostentacyjnie wybebeszyć jakieś kable i rozłożyć narzędzia, żeby w spokoju browarka osuszyć

wyslane z taptaka

Czujnika pedału hamulca co prawda nie sprawdzałem, ale światła hamulca działają jak trzeba więc potencjalnie czujnik jest sprawny.

W a-klasie światła działały. Za kontrolę trakcji odpowiedzialny był inny bździngiel w tym czujniku i to on powodował błąd. Pzdr

wyslane z taptaka

W niedzielę zacząłem grzebać przy aucie i się poddałem. Dziś auto odstawiłem do ASO i kierunkowskazy naprawili w 15 minut... okazało się że jakiś czarodziej źle podłączył alarm. Usługa kosztowała 30zł co do błędu loose connection to pan elektryk stwierdził że musiałby podpiąć komputer ale prawdopodobnie do wymiany licznik będzie i że jeśli nie przeszkadza mi świecący trójkąt na zegarach to radzi odpuścić temat bo to niepotrzebny wydatek. W związku z tym narazie temat odpuszczam, jak będzie więcej wolnej gotówki to się zrobi.