Temat: ASR ESP failure Problem  

Witam wszystkich.
Mam taki problem mój Stilo 1.6 16V 2002r gaśnie podczas jazdy, nie ma to znaczenie czy silnik jest zimny czy ciepły. Wyskakują błędy takie jak ASR ESR failure connection lost itp. Samochód gaśnie nie zależnie czy ruszam czy jadę 50km/h. Przekręcam kilkakrotnie kluczykiem i znikają kontrolki i samochód odpala. Po podłączeniu pod komputer wykazały następujące błędy P1687 P1684 U1600 U1601 P0606.

Pewno któraś z oklepanych już przyczyn:
1 - Problem z ECU silnika w stilo 1,6
2 - Akumulator się kończy

Ja niestety obstawiam komputer ale zacznij od skasowania błędu przełożenia ecu na ścianę grodziową choć może juz za późno i sprawdź aku ładowanie jak juz odpali i pokolei na ten temat jest sporo wywodów, poszukaj a napewno coś znajdziesz.

To drugie raczej odpada akumulator był sprawdzany dzisiaj. Problem z ECU czyli co masz na myśli ?

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

Tylko na przykład zamknę samochód, kontrolki znikają i normalnie odpala.

Sterownik silnika on jest fabrycznie usytuowany na silniku. A tam sa drgania temperatura i elektronika nie lubi tego. Skasuj błędy i obserwuj co się dzieje. Ale jak przełożysz ten sterownik to możłiwe że dłużej pożyje bo nie będize miał drgań.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

Okej jutro to zrobię i dam znać. A te błędy co oznaczają ?

Napisał seba95

A te błędy co oznaczają ?

http://fiatklubpolska.pl/diagnostyka...bd-fiat-10730/

Problem został rozwiązany. Rozrząd był przestawiony o 1 ząbek.

WITAM WSZYSTKICH.JESLI CHODZI O ASR ESP EBD FAILURE POWIEM KRÓTKO WYCZAIŁEM GDZIE JEST PROBLEM .
W MOIM STILO 1.6 2002r został uszkodzony kabelek znajduje sie z przodu od strony kierowcy w kole.tzn auto na lewarek koło zrzucone i okazało sie kabelek wisi na jednym drutku został poprostu wytarty przez koło .zrobiłem wstawke i auto chodzi

Problem znowu powrócił, dzieje się to samo jak przed wymianą rozrządu.

Taki problem pojawil sie po umyciu samochodu.

To wygląda na to że komputery tracą połączenie po szynie CAN wtedy tak się dzieje. To samo się stanie jak ktoś na włączonym zapłonie wyjmie z gniazda OBD kabel ELM Can się rozpada i dzieje się to co u Ciebie. Najprawdopodobniej to będą jakieś zawilgocenia lub to nieszczęsne ECU silnika.

A co powiecie na to jadę zapala mi się kontrolka silnika, samochód jakby się dławi ale po chwili znika i wszystko okej.

U mnie też wywalało ciągle ESP/ASR i ABS, alternator, światła itp. Okazało się że winne są połączenia pod skrzynką bezpieczników w komorze silnika. Wyczyściłem bezpieczniki i ich gniazda, odłączyłem skrzynkę i wyczyściłem wtyczki i gniazda, wszystko potraktowałem Kontakt spray. Poczekałem aż odparuje, złożyłem, i teraz bardzo rzadko mi się pojawia ESP/ESR. Spróbowałbym jeszcze przeczyścić wtyczki komputera.

Też tak zrobiłem i przełożyłem komputer koło akumulatora, pojeździłem tydzień nic się nie działo a dzisiaj znowu to samo .. jak myślicie komputer pada ?

Napisał seba95

Też tak zrobiłem i przełożyłem komputer koło akumulatora, pojeździłem tydzień nic się nie działo a dzisiaj znowu to samo .. jak myślicie komputer pada ?

Seba 95 - udało Ci się znaleźć przyczynę? Mój stilacz po 4 miesiącach spokoju znów zaczął szwankować. Mam to samo co TY, błąd ASR, EBD, high temper. loose conection. Wszystko dzieje się podczas dłuższego postoju (zazwyczaj). Poprostu wywala błędy bez możliwości odpalenia. Piłuje go aby odpalił, ale bez skutku. Przekręcam kluczyk ze sto razy i nic. Po czym zamykam go i wracam po 20-30 minutach wsiadam i pali od strzała i albo na 2 gi dzień rano znów to samo albo za tydzień, a ostatnio to nawet 4 miechy był spokój. Nie kumam o co mu chodzi. Akumulator nówka 65 Ah, 600 rozruchu. Ładowanie igła. Byłem w górach padało, wilgoć, całe dnie stał w lesie i chodził jak ta lala. A teraz 23 stopnie, słoneczko i dup_a. Parkuje w garażu w domu, suchutko, cieplutko i też odpierdziela zwody z błędami.

Chciałbym się dowiedzieć, czy jakiś fan stilo z takim problemem, zdecydował się na wymianę kompa i czy faktycznie dało to efekt. Bo wywalić 600 czy 1000 zł to nie problem byle by efekt był. A jak mojemu mechanikowi (jeszcze nie dotykał silacza) powiedziałem że kabelki trzeba przeczyścić to za głowę się złapał...
Pozdrawiam
Smutny wielbibiel STILO MW 2003r. 1,6 benz.