Temat: 1.6 MJ 54tys I Po Silniku  

No i po silniku!! tak chwalilem moje tipo z 2017 a teraz mam ochote to z 2019 zpalic!!!! 54tys km.. wymiana oleju na czas lepiej wymieniam co 15 tys a nie co 35. i wczoraj na autostradzie przy okolo 180km h strzal para i koniec! korba wyszla bokiem! okazuje sie ze tipa do 2019 silnik 1.6 byl calkiem inny! w 2019 dolozono adblue inna turbina inna miska olejowa inna glowica.... wiem bo szukam silnika i sa calkiem inne od 2019... i tez sa zrobione z gowno litu. Moje tipo z 2017 zrobilo 120 tys w dwa lata na programie na 154 km... to z 2019 zrobilo na programie robionym u tego samego tunera i na mniejsza moc z powodu ze automat tylko 145km wytrzymalo 54tys. taki sam styl jazdy tak ze chcem ostrzec kolegow przet programowaniem tipo po 2019 roku silniki wytrzymuja mniej niz te do 2019 bez adblue. jestem drugim przypadkiem wyplucia korby w ciogu tygodnia w mojim servisie pan z servisu opowiadal ze dwa dni temu przyjachalo auto z idetyczna awaria na seryjnych 120 km.. czyli cos jest na zeczy.. teraz czeka mnie zakup silnika.. tylko nowy bo niema na rynku tych po 2019 uzywanych koszt 6000 € plus wymiana z uszczelkami i robota awaria wyniesie mnie kolo 7500€ i wracam na orginalny program 120 km bo jak pluja korbami na orginalnym to sie boje ze nowy motor tez dlugo niepozyje.... jak zwylke przepraszam za moje bledy ale od dziecka mieszkam w Austri i pisze jak pisze.... morze ktos cos wiencej wie o tych motorach po 2019? ktos moze pomoze wybrac czy zostawiac program czy nie bo na 120 jednak jest troche slabo a zdugiej strony boje sie ze bedzie awaria.... bylem przekonany ze to ten sam silnik co do 2019 dlatego nieobawialem sie programu bo moje stare zrobilo 120 tys na programie bez zadnego problemu....
a teraz mam za swoje.... Pozdrawiam i z gory dzienki za porady co robic..

Auto z 2019r to co na to gwarant? Nie zgłaszałeś?

niemam gwarancji bo auto po wyjezdzie z salonu mialo zrobiony program... niestety to widac Fiat ma teraz funkcje sprawdzania czy bylo zmieniane oprogramowanie silnika i umnie wyszlo kiedy nawet o krorej godzinie... zrobilem program bo moje stare tipo z 2017 tez mialo od nowosci i niebylo z nim problemow... niestety mylilem sie ze to ten sam silnik

Napisał steyr

Auto z 2019r to co na to gwarant? Nie zgłaszałeś?

Ale z czym na gwarancję? Z

Napisał davbog

to z 2019 zrobilo na programie robionym u tego samego tunera i na mniejsza moc z powodu ze automat tylko 145km wytrzymalo 54tys.

?

Napisał davbog

niestety to widac Fiat ma teraz funkcje sprawdzania czy bylo zmieniane oprogramowanie silnika i umnie wyszlo kiedy nawet o krorej godzinie...

Od zawsze to było, a konkretnie "data ostatniego programowania/przebieg", a mają to przykaz sprawdzać, porównać z tym co mają w systemie, jak i ingerencję fizyczną, czyli rozklejanie ECU itp. Jeżeli coś nie tak, to mają mówić - spadaj, płać. Wcale im się nie dziwię.

krowka1978 mowa o tipo z 2019 roku.. moje poprzednie bylo z 2017 i zrobilo w dwa lata na programie 120 tys bez problemow post tyczy sie mojego nowego tipo po 2019 co ma juz zmieniony silnik 1,6 mj niby poprawiony a okazalo sie ze gorszy niewytrzymalo programu najechane ma 54tys

Napisał davbog

krowka1978 mowa o tipo z 2019 roku.. moje poprzednie bylo z 2017 i zrobilo w dwa lata na programie 120 tys bez problemow post tyczy sie mojego nowego tipo po 2019 co ma juz zmieniony silnik 1,6 mj niby poprawiony a okazalo sie ze gorszy niewytrzymalo programu najechane ma 54tys

Już się poprawiłem, zły fragment zacytowałem. Niestety tak bywa, lepiej w czasie gwarancji nic nie ruszać.

No ale jaki jest powód wyjścia korby bokiem. tzn co ma program do tego? Zwykle tak się dzieje jak do cylindra wpłynie płyn chłodniczy itp. który jak wiadomo sie nie spręża . No bo chyba nie rozkręcano go do 10000 RMP?

nie auto jechalo normalnie zrobilem 300km po autostradzie i przy predkosci 180 nagle byl wystrzal przy plynej jezdzie po niemieckiej autostradzie nieprzyspieszalem gwaltownie ani nic jechalem srednio 160 180 kmh w nocy plynnie auto niedalo zadnej oznaki przet wystrzalem do kanca ladnie pracowalo i z sekundy na sekunde strzal i koniec... obroty okolo 3300 normalna jazda... korba urwala sie na srubach na wale..

Bez weryfikacji starego silnika to jak wróżenie z fusów.

i koniec... obroty okolo 3300 normalna jazda... korba urwala sie na srubach na wale..

Jeżeli korba urwana na śrubach to może być to wada fabryczna, sprawdzić należałoby stan panewki tej korby, porównać z innymi oraz olej czy nie było wycieku płynu chłodzącego do oleju. Ale z takim przebiegiem to dziwna sprawa szczególnie w dieslu, gdyby to były setki tysięcy to rozumiem. Jak to wada fabryczna i nie masz gwarancji to po ptokach jak mówią.

Kupilem IKSA ,r.20, z tym motorem 1,6.Ma dopiero 1470 km.Powiem szczerze ,że nie podoba mi się praca tego silnika. W stilo 1,9 ,czy bravie 2,0, jakos te silniki pracują "bardziej miekko".Ten się cos tlucze,nie wiem,czy wtryski tak glosną pracują? Jak księgowi maczali łapy w budowie tego silnika , to szalu nie bedzie. Na razie go "docieram" do 5 tys. nie kazali go "gnebic".Moze gwarancję wytrzyma. W PL "nasi" zrobiliby ten silnik w ludzkich pieniądzach, w Austrii się nie pie...lą,lecą z katalogu.Ich na to stać.

A ja patrząc co się teraz dzieje w zakładzie i u dostawców komponentów do aut, to nie zdecyduje się na zakup auta wyprodukowanego w 2020 roku. Wg mnie to będzie najgorszy rocznik aut.

Moj byl z 2019 ale cos jest z tymi silnikami po 2019 bo nawet w servisie Fiata mowia ze te po 2019 sa duzo bardziej problematyczne moglem zostac przy mojim tipo z 2017 i mial bym pewnie spokoj chociasz zliczajac kilometry juz bym dojezdzal pod 200tys .... czlowiek zawsze madry po szkodzie

Napisał davbog

Moj byl z 2019 ale cos jest z tymi silnikami po 2019 bo nawet w servisie Fiata mowia ze te po 2019 sa duzo bardziej problematyczne moglem zostac przy mojim tipo z 2017 i mial bym pewnie spokoj chociasz zliczajac kilometry juz bym dojezdzal pod 200tys .... czlowiek zawsze madry po szkodzie

I jeździłbyś dalej, bez tak spektakularnej awarii. Wyjście korby bokiem po 50kkm nie jest normalną sprawą, chyba że do komory spalania wpadło obce ciało [klapka kolektora o ile występuje, kawałek świecy żarowej i itp]

W silniku panują olbrzymie siły -obroty silnika nie muszą mieć nic wspólnego z wywaleniem korby -w moim Picanto przychodziło spalanie stukowe na 4 cylindrze (wersja 4 cyl poprzedniej generacji ) ,czujnik wymieniany i inne cuda .Po pewnym czasie przy jeździe miejskiej buuum i dziura w głowicy -przebiła ją nakrętka jakaś z wewnątrz .Wada fabryczna ,ale głowicę kupiłem używkę na portalu ,zrobienie co trzeba i jeździł . Siła musiała być potężna ,że przebiło głowicę ,a to benzyna była ,a kolega miał diesla -siły większe . W pomrocznej na czas gwarancji robimy w dieslach BOX ,a potem Chip ,robiąc na gwarancji Chip wiadomym było o utracie gwarancji -tak ,trochę moralizuję ,ale im nowsze auto tym wiadomym jest ,że więcej tam kartonu niż porządnego materiału .