Temat: Wypadanie zapłonu  

Witam, w oplach to byla norma Co do tipo to nie chce Cie martwic ale u mnie w poniedziałek takie cos sie zrobiło, we wtorek bylem z czytać błędy bo w poniedziałek na chwile błysło check engine a we wtorek juz normalnie jeździł, kody błędów te same ale na drugim cylindrze Kilką dni było ok następnego raz szarplo lekko a teraz lekki spadek mocy. Jade w poniedziałek na sprawdzenie cylindra ( cewkę można podmienić z innego i zobaczyć czy jest ok a jesli nie to ...) zapewne tak jak to podejrzewam bo sie naczytałem ze będzie słaba kompresja i wypalone gniazdo znajda i zawor zapewne ... Generalnie wypalony zawor właśnie takie ma pierwsze objawy.

Witaj Przemulak naprawiłeś usterkę w swoim Tipo ?? Wiesz już co było przyczyną tej usterki ?

Dopadło i mnie . Będąc na urlopie wyjeżdzając któregoś razu na miasto silnik zaczął pracować na 3 cylindrach . Zdjąłem osłonę górną silnika bo podejrzewałem od razu cewkę .Zacząłem przekładać cewki dla pewności, ale się okazało ze jedna świeca jest mokra a inna lekko mokra . Zacząłem od wymiany świec i to był strzał w dziesiątkę , kupiłem w hurtowni i za 240 zł wjechały do silnika nowe NGK . Na szczęście cewki były ok , a nowa cewka na miejscu firmy Bosch kosztowała 170 zł . Wszystko super pokasowałem błędy tylko do dziś się zastanawiam dlaczego przy tak małym przebiegu już świece siadają . Do dziś nic się nie dzieje silnik pracuje prawidłowo .

Napisał maurycy

Dopadło i mnie . Będąc na urlopie wyjeżdzając któregoś razu na miasto silnik zaczął pracować na 3 cylindrach . Zdjąłem osłonę górną silnika bo podejrzewałem od razu cewkę .Zacząłem przekładać cewki dla pewności, ale się okazało ze jedna świeca jest mokra a inna lekko mokra . Zacząłem od wymiany świec i to był strzał w dziesiątkę , kupiłem w hurtowni i za 240 zł wjechały do silnika nowe NGK . Na szczęście cewki były ok , a nowa cewka na miejscu firmy Bosch kosztowała 170 zł . Wszystko super pokasowałem błędy tylko do dziś się zastanawiam dlaczego przy tak małym przebiegu już świece siadają . Do dziś nic się nie dzieje silnik pracuje prawidłowo .

Świece były dobrze dokręcone? Może kwestia jakości paliwa? U mnie świece w 1.4tjet robią bez problemu 30kkm na lpg. Na obecnym zestawie mam przejechane 25kkm, od początku już na sofcie na 170km.

Napisał steyr

Świece były dobrze dokręcone? Może kwestia jakości paliwa? U mnie świece w 1.4tjet robią bez problemu 30kkm na lpg. Na obecnym zestawie mam przejechane 25kkm, od początku już na sofcie na 170km.

Świece były dokręcone porządnie , a co do jakości paliwa tego nie wiem bo tankuję po różnych stacjach . Teraz już na chłodno sprawdziłem tą zalaną świecę , a dokładnie iskrę . Na swojej kosiarce założyłem świecę od fiata do fajki kosiarki pociągnąłem linkę kilka razy i iskra bardzo ale to bardzo słabiutka pod względem oryginalnej starej świecy z kosiarki . Dla mnie ewidentne uszkodzenie - kończenie się świecy NGK. LPG od nowości nie posiadam i ciągle z tyłu głowy mam myśl że właśnie Wy gaziarze robicie po 30 tysięcy na świecach . Po prostu może jakieś partia się trafiła albo uszkodzenie mechaniczne tej jednej Oby to było tylko to

Witam, czy poradziłeś sobie z tym problemem z tipo , mam identycznie to samo ale fiat 500x 1,4 140 lpg brc

Napisał James500x

Witam, czy poradziłeś sobie z tym problemem z tipo , mam identycznie to samo ale fiat 500x 1,4 140 lpg brc

Poradziłem na tyle że wymieniłem wszystkie cztery świece na nowe przy przebiegu 8 tyś . Do tej pory jest ok ,ale do dziś nie wiem jak to możliwe że świece tak mało przejechały na samym paliwie