Temat: Stukanie przy przyspieszaniu 1.4 T-jet  

Witam, w moim fiacie przy dynamicznym przyspieszaniu lub pod obciążeniem z silnika wydobywa się dźwięk jakby się delikatnie pręt o pręt obijał lub (jak to często jest opisywane przy spalaniu stukowym) uderzające kulki o blachę. Martwię się czy to nie przypadkiem owe spalanie stukowe. Podczas postoju na biegu jałowym tego nie słychać. Zauważył ktoś coś podobnego u siebie? Może to ta metalowa osłona na silniku delikatnie stuka.

Druga sprawa dotyczy sadzy wewnątrz rury wydechowej. Przejechałem palcem po wewnętrznej części i jest cienka warstwa czarnej sadzy. Czy to normalne? Silnik jeździ tylko i wyłącznie na benzynie, tankowane tylko na porządnych stacjach. Miałbym prośbę do wszystkich użytkowników 1.4 T-jet PB żeby sprawdzili sobie wydechy i dali znać jak to u nich wygląda z ciekawości

Przebieg: 4500

IMG_20200522_181528.jpg

Stawiam na poduche silnika albo łacznik ktorys, chyba ze naprawde trafila sie usterka to moze cos ze spalaniem

Dużo rzeczy robiłem przy autach ale rur wydechowych jeszcze od wewnątrz jeszcze nie sprawdzałem. Co do okopcenia rury, pytanie jakie odcinki jeździsz? Co do odgłosu nie dasz rady nagrać tego dźwięku?

Ja tu wklejałem kiedyś jak wygląda wylot rury wydechowej i po 10 tyś km była czysta jak nowa. Ta sadza by mogła ujść przy dieslu, ale nie przy benzynie z E6. Coś tu jest nie tak.

Jeżdżę w większości po mieście na krótkich odcinkach gdzie silnik nie zawsze zdąży się porządnie nagrzać. Nagrać ten dźwięk będzie ciężko bo chyba nie jest na tyle wyraźny żeby go mikrofon zarejestrował, ale spróbuje przy następnej okazji. Sama rura nie wygląda jakoś źle, sprawdzałem na postoju czy widać czarny dym po przegazowaniu i nic takiego nie zauważyliśmy.A tak wygląda sama rura:

1.jpg
2.jpg

Jak jeździsz krótkie odcinki to bym się nie przejmował tym okopceniem wydechu.

Ja praktycznie 90% to krótkie odcinki po kilka kilometrów, a wylot z tłumika wygląda tak

Kartonik czyściłeś sobie tą rurę wydechową po zakupie auta czy tak to wygląda od nowości? Niby mam rok młodsze auto a rura wygląda znacznie gorzej

No jeszcze mnie nie po...... żeby tłumik polerować

Tu jest aktualne zdjęcie po przebiegu 22 tyś km

Ja pier.... konkurs piękności wydechu... raj dla ginekologa...

wypolerowana rura świadczy o jej właścicielu

Napisał manio20

wypolerowana rura świadczy o jej właścicielu

Tzn, ze coś z nim nie teges?

To żaden konkurs piękności. Qvadrat jakbyś nie wiedział, to najprostszy sposób na sprawdzenie kondycji silnika, to sprawdzenie wydechu. Doświadczony mechanik wie wszystko o silniku po okopceniu rury. To tyle.
Merson jak dla mnie, silnik nie przepala paliwa i trochę przykopci. Po prostu krótkie trasy.

Czech22 prawdopodobnie tak będzie, przetarłem rurę wydechową szmatką z rozpuszczalnikiem i powiem wam, że wcale nie ma tego dużo, szmatka ledwo ubrudzona, na zdjęciach wyszło to bardzo niekorzystnie, dużo gorzej niż w rzeczywistości, sprawdzę po jakim czasie rura zaś się zakopci. Pozostaje jeszcze kwestia stuków, postaram się wam nagrać dźwięk w najbliższych dniach jak znajdę czas

Witam ponownie Dźwięku niestety nie udało się nagrać tak, aby był wyraźnie słyszalny, ale myślę, że znalazłem przyczynę. Prawdopodobnie winna była osłona silnika (ta metalowa część) która podczas przyspieszania wpada w rezonans i stukała o metalową opaskę przewodu, która znajduje się bezpośrednio pod nią ,zamieszczam zdjęcie która dokładnie. Z racji tego, że podczas gwarancji lepiej nie majstrować ze śrubkami włożyłem kawałek koca gaśniczego pomiędzy opaskę a osłonę i myślę, że wystarczy.

IMG_20200612_212210.jpg