Temat: Płyn chłodniczy i inne pytania  

Cześć, przymierzam się do wymiany płynu chłodniczego w Tipo 1.4 T-jet. 2018 r. Pytania:

• Czy mogę wlać płyn PRESTONE (kolor zielony) aktualnie mam różowy? Jeśli nie to jaki?
• Czy w Tipo jest "kranik" do spuszczania płynu? Czy trzeba popuścić opaskę od dolnego węża?
• Gdzie znajdę odpowietrzniki i ile ich jest?

Jak zawsze jesteście najlepsi - dzięki!

Nie ma żadnych kraników. Kiedyś tak było. Jak wymieniasz regularnie, to wlej obojętnie jakiego koloru. Byle by miał te -35 czy jakoś tak. co do odpowietrzników to albo ktoś napisze, albo jutro odpowiem. Zbiornik wyrównawczy jest dość wysoko, więc powinno się dobrze odpowietrzyć.
Tak w ogóle jak nie zmieniasz rozrządu, to wymiana płynu przesuń do 5 lat, to w zupełności wystarczy. Zwłaszcza, że nowoczesne płyny mają wymianę co 5 lat.

Napisał czech22

Zbiornik wyrównawczy jest dość wysoko, więc powinno się dobrze odpowietrzyć.

Retorycznie zapytam, a chłodnica? Ta się sama nie odpowietrzy - śruba w górnym prawym narożniku chłodnicy.

Napisał adin17

Cześć, przymierzam się do wymiany płynu chłodniczego w Tipo 1.4 T-jet. 2018 r. Pytania:

• Czy mogę wlać płyn PRESTONE (kolor zielony) aktualnie mam różowy? Jeśli nie to jaki?
• Czy w Tipo jest "kranik" do spuszczania płynu? Czy trzeba popuścić opaskę od dolnego węża?
• Gdzie znajdę odpowietrzniki i ile ich jest?

Jak zawsze jesteście najlepsi - dzięki!

A po co kombinować z płynem zielonym który nie jest zalecany przez producenta - jaki by dobry nie był jak można zalać zamiennikiem oryginału Paraflu UP , czyli np. DYNAGEL 2000 który też jest różowy, a pięć litrów kosztuje około 40 zł . Przykładowe zdjęcie z netu poniżej

Tutaj mnie przekonałeś, kupiłem Dynagel. Odpowietrznik już wiem gdzie jest, tutaj też wielkie dzięki. W wolne popołudnie zabieram się do pracy Dzieki i zdrówka!

Napisał czech22

Jak wymieniasz regularnie, to wlej obojętnie jakiego koloru.

Plynow technologii OAT nie nalezy mieszac z innymi! a najpewniej fabrycznie leja OAT. Co za problem odpalic sobie katalog jakiegos tanszego producenta i zobaczyc, jaki plyn pasuje? Daj se spokoj z kolorami.

Napisał krowka1978

Retorycznie zapytam, a chłodnica? Ta się sama nie odpowietrzy - śruba w górnym prawym narożniku chłodnicy.

Pewnie jeszcze potem czeka na niego odpowietrznik na wezu idacym do nagrzewnicy.

Napisał czech22

Zbiornik wyrównawczy jest dość wysoko

A wystepuja zbiorniczki wyrownawcze polozone nizej niz chlodnica/weze?

Napisał Trump

Pewnie jeszcze potem czeka na niego odpowietrznik na wezu idacym do nagrzewnicy.

Nie masz pojęcia w temacie, to nie pisz kocopołów. Jedynym elementem, który trzeba ręcznie odpowietrzyć jest chłodnica. Reszta w 100% odpowietrza się automatycznie przez zbiornik wyrównawczy. Nie ma żadnych badziewnych odpowietrzników do nagrzewnicy, które tylko w pewnym momencie kłopot generują.
Uprzedzając, nastawy temperatury nie mają wpływu na przepływ płynu przez nagrzewnicę. W celu odpowietrzenia należy jednak wyłączyć na panelu automat, w przypadku manuala temperatura na min., AC OFF, wiatrak na 0 - szybciej nastąpi proces podgrzania, nie będzie przeszkadzał wiatrak na chłodnicy z powodu AC.

Napisał czech22

Nie ma żadnych kraników. Kiedyś tak było.

Jesteś pewien? Coś mi świta, że jest zawór albo śruba spustowa gdzieś w dolnej części chłodnicy.

Napisał kjk

Jesteś pewien? Coś mi świta, że jest zawór albo śruba spustowa gdzieś w dolnej części chłodnicy.

Niekoniecznie. W GP/EVO jest, w tym w MultiAir/T-Jet. W 500X, czy Tipo niekoniecznie. U mnie w pincecie nie ma, właśnie przymierzam się do rozrządu więc oglądałem chłodnicę lustrem - jedyna możliwość to odpięcie szybkozłączki dolnego węża chłodnicy i wyczepienie z króćca (tak też jest w wykazie czynności przy zmianie płynu). Praktycznie tak samo jak kiedyś w UNO - niestety pod spodem jest rura do intercooler'a, potem zderzak, więc trzeba się postarać, żeby wszystkiego nie pozalewać. Słabe to. W UNO pod króćcem widać było glebę, więc płyn leciał prosto do miski nie zalewając czegokolwiek pod wężem.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

W TIPO jest tak samo, szybkozłączka.

W Tipo jest korek spustowy do spuszczania
plynu chłodzącego. Znajduje się na dole w rogu chłodnicy od strony akumulatora.

Napisał JackTheNight

W Tipo jest korek spustowy do spuszczania
plynu chłodzącego. Znajduje się na dole w rogu chłodnicy od strony akumulatora.

W T-Jet też?
W 1.4 16v w dokumentacji o korku spustowym jest, ale nie w T-Jet, o którym jest w tym wątku.

W MA zrobiłem dodatkową inspekcję telefonem - korka brak, nie widać go, czyli jest niestety zgodne z dokumentacją. W T-Jet wszystko na to wskazuje, że jest to samo.

Masz rację, w 1.4 95 jest korek spustowy płynu, bo z niego korzystałem przy wymianie rozrządu i pompy,
a w 1.4 T-Jet nie ma korka, za to jest szybkozłączka i nie wiem czasem czy ta szybkozłączka nie jest lepsza od tego korka.

Napisał Trump

Pewnie jeszcze potem czeka na niego odpowietrznik na wezu idacym do nagrzewnicy.

Nie ma odpowietrzników na wężach. Jest tylko odpowietrznik chłodnicy.

Napisał JackTheNight

a w 1.4 T-Jet nie ma korka, za to jest szybkozłączka i nie wiem czasem czy ta szybkozłączka nie jest lepsza od tego korka.

Brak korka jest kpiną. Poległem na próbie rozłączenia szybkozłączki - zassała się, że nie idzie ruszyć. Dobrze się złożyło, że pozostałością po wymianie turbiny jest opaska skręcana na rurze wychodzącej z szybkozłączki. Dzięki temu mogłem bez problemu wyczepić rurę przy okazji zalewając wszystko płynem chłodniczym, zanim skierowałem rurę w kierunku miski pod samochodem. Jako, że rura idzie do góry resztę płynu wyciągałem strzykawką. W dzień dalsza rozbiórka do paska, jest już bliżej niż dalej.

Napisał krowka1978

Nie ma żadnych badziewnych odpowietrzników do nagrzewnicy

To napisz, ze w Tipo T-Jet nie ma

Napisał krowka1978

które tylko w pewnym momencie kłopot generują.

a nie tworz teorii w stylu pana henia z ciemnej stodoly, ktory wali ogrzewanie na maks i dusi po wezach przez 5 minut, uwazajac ze przeciez wszystko jest ok i gotowe.

Napisał Trump

a nie tworz teorii w stylu pana henia z ciemnej stodoly, ktory wali ogrzewanie na maks i dusi po wezach przez 5 minut, uwazajac ze przeciez wszystko jest ok i gotowe.

Heniek ze stodoły to sam jesteś - będzie mnie jakiś zza klawiatury typek partaczem nazywał! Wypraszam sobie!
Specjalnie nie napisałem, wiedziałem że nie darujesz sobie uprzejmości. Miałem do czynienia z odpowietrznikami nagrzewnicy na wężach w Pugu 206 - nigdy więcej żadnego auta z tym czymś. Żeś taki cwany i wygadany, wydziamgany, to dopowiedz na forum z czym był problem po odkręceniu cwaniaczku Dobrze, że po nowe węże nie musiałem zapier....ć, bo lało się jak z dupy sraczka Wymiana tych węży - od razu na złom oddać - ciężkie do zrobienia w tym bolidzie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał Trump

a nie tworz teorii w stylu pana henia z ciemnej stodoly, ktory wali ogrzewanie na maks i dusi po wezach przez 5 minut, uwazajac ze przeciez wszystko jest ok i gotowe.

Ps. Ku Twej wiadomości. W naszych bolidach (TIPO, Grande Punto, 500X) ogrzewanie na maksa nic nie da, a wręcz pogorszy proces odpowietrzania układu. Domyśl się dlaczego. A i klimę należy wyąłczyć.