Cześć,
potrzebuje zdjęcia kolektora ssącego z fabrycznymi nawierconymi wkrętkami pod lpg, może ktoś posiada wśród tych co sami ogarniają swoje auta
Cześć,
potrzebuje zdjęcia kolektora ssącego z fabrycznymi nawierconymi wkrętkami pod lpg, może ktoś posiada wśród tych co sami ogarniają swoje auta
9D510499-1A2C-41B2-8D79-76C3A5493BFB.jpeg
3DB32124-295F-44FB-8685-5DA20496F4A1.jpeg
Dostepny do kupienia na olx
Widziałem go, na wykonanie fabryczne to słabo mi to wygląda. Wygląda na to jakby kolektor do 1.4tjet był standardowy i był wiercony dodatkowo w fabryce do aut z lpg, a nie podczas procesu produkcyjnego takiego kolektora tak jak np w Oplach.
No bo przy produkcji tipo jest taka mała komórka obok zakładu- coś na wzór portierni, i siedzi sobie tam taki Janusz z Sebixem, mają swoją wiertarkę i imadło i na potrzeby fabryki ileś tam kolektorów wiercą. Sebix nawet pracuje w zakładzie coby mieć rozeznanie dla Janusza ile kolektorów na przyszły tydzień trzeba dłubnąć.....
No jeszcze jest Zdzisiek który wprowadza to wszystko nadając nowe numery w eperze
Zakupiłem ten kolektor, wkrętki są wkręcone bez kleju kręcą się luźno Kolektor na pewno jest lepiej nawiercony niż mój, w moim wkrętki lpg są zamontowane 10cm od wtrysków PB [ tak jak im podeszła wiertarka w serwisie BRC]
Witam,
odświeżam temat dla potomnych. Tamten kolektor zwróciłem, nie miał nic wspólnego z fabrycznym kolektorem dedykowanym pod fabryczną instalację lpg w Fiacie Tipo 1.4tjet Udało mi się zakupić kolektor z Tipo 1.4tjet które posiadało fabryczną instalację LR. Nr fabryczny tego kolektora to 55264155. Fabryczny kolektor posiada fabryczne króćce na przewody elastyczne DN6 łączące ww. wymienione króćce z wtryskiwaczami lpg. Kolektor ten posiada dodatkowy króciec pod podciśnienie kolektora które jest niezbędne do podłączenia do instalacji lpg. Czyli wszystko na etapie projektowania samochodu zostało uwzględnione. Na pewno pomiędzy kolektorem standardowym a tym dedykowanym pod fabryczną instalację lpg jest różnica w postaci innej listwy wtryskowej [nr fabr: 0280 151 301] i wtryskiwaczy. Różnica w samej listwie to inny rozstaw śrub mocujących, również same wtryskiwacze PB są różne prawdopodobnie o innym wydatku. Udało mi się zakupić z kolektorem fabryczne wtryskiwacze PB z wersji z lpg. W nowej listwie PB podmienię wtryskiwacze na moje obecne, budowa i sposób mocowania prawdopodobnie jest taki sam. Piszę że prawdopodobnie, bo dopiero wstępnie zrobiłem rozeznanie. Na dniach będę próbował zamontować ten kolektor w miejsce mojego, z przełożeniem reszty gratów. Czy będzie pasować to się okaże, poinformuje jak będę po zabiegu Dodam tylko od siebie że przewody elastyczne w fabrycznej instalacji lpg LR mają przewody elastyczne łączace króciec kolektora z wtryskiwaczem lpg z rozrzutem 18cm na 1cylindrze i 8cm na 3 cylindrze Przewody elastyczne specjalnie wyprofilowane żeby ułatwić proces montażu na linii a nie względy techniczne. pozdrawiam
IMG_20191111_181347 - rozmiar max 1Mb.jpg
A już pewnie wszyscy zaczęli psy wieszać że w tym fabrycznym LPG to turek nożyczkami dziury wierci gdzie popadnie a potem dysze bez kleju wkręca
Full profeska. A powiedz mi ile taki kolektor kosztuje? Kupiłeś w
ASO?
Kolektor z listwa wtryskową używany z rozbitka za 200zł, auto miało podobno przejechane 10kkm. Właściciel warsztatu powiedział mi że wtryski lpg LR z tego auta sprzedał od razu za 800zł. Widocznie jest popyt na towar.
Nowe moze i kupisz ale takie z tjet LPG to facet płakał jak sprzedawał za tyle
A więc tak, konwersja się udała. Kolektor poza inną listwą wtryskową i wtryskiwaczami, posiada inny wspornik na przewody paliwowe oraz dodatkowy króciec DN6 na podciśnienie do reduktora lpg. Tak to pasuje bez problemu. Fabryczne króćce pod wtryskiwiacze lpg są rozmiaru DN6 również. U siebie zakładałem tzn. przekładałem z starego kolektora wtryskiwacze Barracuda na pojedyńczych adapterach. Wszystkie przewody łączące kolektor z wtryskiwaczami lpg zamontowałem o równej długości ~50mm. Lekkiej modernizacji podlegał metalowy wspornik łączący kolektor ssący z głowicą silnika. I teraz najważniejsza sprawa, zniknął objaw który mnie zmusił do podmiany kolektora ssącego. Tzn. na wolnych obrotach co parę sekund były wyczuwalne drgania silnika słabo wyczuwalne aczkolwiek wiedziałem że do końca nie jest to prawidłowe. pozdrawiam
Czyli potwierdza się że drobiazgi mają znaczenie. I dlatego na jednych instalkach trzaska dziesiątki tys bez zająknięcia a inne są spierdzielone od pierwszego dnia.