Widać faluja miedzy 600 obrotów a 1200
Widać faluja miedzy 600 obrotów a 1200
Hill Hold Control włącza się przy pochyleniu auta od 5 stopni w górę.
Fiat Tipo 1.4 16V Open Edition Plus Węgry
FIAT BRAVA 1.6 16V - w krainie wiecznej rdzy ...
LANCIA LYBRA 1.9 JTD - odjechała w siną dal ...
FIAT CINQUECENTO 704 - "The End" po 23 latach ...
-------------------------------------------------------------
FIAT TIPO 1.4 95KM + LPG
O ile jest wrzucony odpowiedni bieg Kąt nachylenia też jest podany w instrukcji, w 500X to min. 5st.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Podstaw obsługi auta nie znacie? Co więcej, nie znacie jego wyposażenia? Tak jak mój ojciec, wsiąść i jechać. Z drugiej strony miłe rozczarowanie, coś auto ma
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Gdybyś przeczytał instrukcję, to byś wiedział, że nie trzeba czekać
Jestem zszokowany poziomem ignorancji, inaczej tego nazwać nie można. Jak można nazwać brak podstaw obsługi auta? Do tego temat wątku "falowanie...", a tu nagle pojawia się HIl Holder, który swoją drogą montowany był już w ponad 10-letnich autach - żadna nowość.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 11-01-2017 o 11:28
FIAT BRAVA 1.6 16V - w krainie wiecznej rdzy ...
LANCIA LYBRA 1.9 JTD - odjechała w siną dal ...
FIAT CINQUECENTO 704 - "The End" po 23 latach ...
-------------------------------------------------------------
FIAT TIPO 1.4 95KM + LPG
Przepraszam jaśniego Pana, że przesiadłem się do nowego auta z czegoś w czym szczytem technologii była klimatyzacja. Instrukcje przewertowałem przed odebraniem auta dobre 4 razy... Chwilami mam wrażenie, że siedzisz na tym dziale tylko po to by atakować innych. HHC to dla mnie nowość, poczytałem w instrukcji, zanotowałem, że coś takiego jest i kropka. Jak spotkałem się z tym podczas jazdy to trzeba było ogarnąć co i jak...
Co zrobić żeby nie czekać? Sprawa może stać się poważna podczas podjazdu pod zbyt oblodzoną górkę, gdy po nie udanym wjeździe autko zatrzymujemy, a je zaczyna ściągać do tyłu na zblokowanych kołach, bo pod kołami lód. W sienie wystarczyło pulsowanie hamulcem by odzyskać kontrole nad kierunkiem zjazdu a zarazem się zbytnio nie rozpędzić. Co się stanie w tipo i jak sie kierowca powinien zachować w takiej sytuacji?
Wiesz co? Ręce opadają. Przesiadałem się kolejno:
0. Rowerek dziecięcy.
1. Fiat 126P.
2. FIAT UNO 1.0 FIRE z listopada 1993, ostatni rok produckji we Włoszech.
3. Fiat Grande Punto 1.4 8V Emotion (bez ESP i Hill Holder - był w pakiecie z ESP).
4. Fiat 500X...
W międzyczasie, w czasie posiadania GP, zamienna jazda struclem Opel Corsa B 1997 1.0 3 cylindry (żonkowóz), z wypasu - goła blacha, i tymczasowy żonkowóz Peugeot 206 z 2003, też wypasu nie miał. Po drodze jeszcze inne nie moje auta były.
Więc dla mnie nie jest żadnym argumentem, że przesiadłeś się z archaicznego auta. To tylko pokazuje jak lekceważąco podszedłeś do tematu. W specyfikacji auta też jest, widać nie wiedziałeś co kupujesz, albo Cię to zupełnie nie obchodziło. Rozumiem, że sprawdziłeś zgodność wyposażenia z papierami Ja wiedziałem za każdym razem co w aucie mam, czego nie mam (we wszystkich, którymi jeździłem) i w momencie wyjazdu z salonu wiedziałem wszystko na tema obsługi Można Można
Co więcej, czasem jeżdżę GP, które ode mnie przejęła żona. Nie mam problemów w dostosowaniu się, a jest potrzeba. Trzeba pamiętać o ręcznym, światłach, ESP, Hill Holderze i wielu innych...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Po prostu ruszasz, o trzymającym hamulcu zapominasz. Auto samo odpuści.
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 11-01-2017 o 11:45
Odp. w stylu "nie dopuścić do zblokowania kół" jest oczywista, tyle ze trudna do osiągniecia na lodzie, zwłaszcza gdy człowieka ściąga coraz szybciej na słup i nie ma czasu myśleć
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Wyobraź sobie podjazd z zakrętami i przepaściami po bokach, ruszanie do tyłu jeszcze Cie rozpędza, do przodu ściąga w przepaść
Krówka, ponownie oskarżasz mnie o coś nie mając zielonego pojęcia kim jestem, jak się przygotowałem itp... Jak było tłumaczyć ani strzępić klawiatury mi się nie chce. Co do HHC w instrukcji tutaj cytuję: "W fazie ruszania centralka systemu ESC utrzymuje ciśnienie hamowania w kołach, do osiągnięcia przez silnik momentu koniecznego do ruszenia lub przez czas maksymalny 2 sekund, umożliwiając przesunięcie nogi w prawo z pedału hamulca na pedał
przyspieszenia. Po upływie 2 sekund, bez wykonania ruszenia, system dezaktywuje się automatycznie, obniżając stopniowo ciśnienie w układzie hamulcowym."
W żadnym miejscu nie ma słowa jak zachować się w sytuacji o jakiej wspomniałem. Czyli zjeżdżam tyłem z górki z parkingu, mam zapięty bieg i powoli odpuszczam hamulec i ponownie się zatrzymuję żeby wyjechać i nie złapać przy okazji żadnej obcierki czy jadącego auta... Standardowa sytuacja drogowa.
A Ty oczywiście od razu oskarżasz mnie o ignorancję, olewnictwo oraz to, że nie wiem jak obsługiwać systemy auta...
Cofasz tak samo, jak w aucie bez tego systemu, z tą różnicą, że po prostu puszczasz sprzęgło do ruszenia (nie musisz puścić całkowicie, wystarczy troszeczkę - trzeba wyczuć auto, tak jakbyś standardowo jechał po płaskim, chciał ruszyć) i auto zacznie się toczyć do tyłu. Jeśli nie chcesz się w to bawić, to zostawiasz na luzie i niech sam się toczy. Wtedy Hill Holder nie działa. Również nie zadziała, gdy nie użyjesz hamulca nożnego, a ręczny. Opuścisz ręczny, to od razu się stoczysz.
Co do tej sytuacji, to masz napisane w instrukcji, zacytowałeś ten fragment "W fazie ruszania centralka systemu ESC utrzymuje ciśnienie hamowania w kołach, do osiągnięcia przez silnik momentu koniecznego do ruszenia" Jeżeli auto ma jechać z górki, to dużo nie potrzeba
Po przyjeździe do domu to było pierwsze, co testowałem na podjeździe do garażu Polecam znaleźć sobie odpowiednie miejsce i poćwiczyć. Tylko należy pamiętać o magicznej granicy kąta nachylenia min. 5st, żeby się nie zdziwić na czyimś zderzaku
Ostatnio edytowane przez krowka1978 ; 11-01-2017 o 12:10