Jesteś pewny tej ceny ?Napisał dudu$
Może zadzwoń najpierw i się upewni.
Jesteś pewny tej ceny ?Napisał dudu$
Może zadzwoń najpierw i się upewni.
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
tak dzwoniłem do ASO i tyle mi krzykneli. Zadzwoniłem pod numer który dostałem od mechanika z pierwszego serwisu i tam pojechałem. Co jest najśmieszniejsze okazał się że gościu do którego dzwoniłem mieszka w domku jednorodzinnym koło osiedla mojej narzeczonej i zamiast za podłączenie zapłaci 60 zł zapłaciłem 40 zł . A co do autka to po podłączeniu pokazały się 2 strony błędów ale gościu powiedział że musiał by akku odłączany i dlatego i wszystkie mi je usunął. Zostały mi tylko 3 wpisy w rejestrze które są nie usuwalne( o czujniku temp. który rok temu wymieniałem, silniczku krokowym który ostatnio wymieniałem i błąd sondy lambdy ponieważ na uruchomionym silniku go odłączyłem). Komputer nie pokazał żadnych błędów więc coś jest z moją instalacją gazową
Jest jeszcze jedna rzecz która mnie zastanawia, mianowicie obroty na biegu jałowym. Według obrotomierza są w granicach 3 kreski na obrotomierzu czyli tak 600-700obr/min a według komputera diagnostycznego są prawidłowe bo 850-920obr/min
Skoro są "nie usuwalne" tzn że, są nadal Więc reasumując: Masz uszkodzone te elementy, albo jest coś nie tak z wiązką.Napisał dudu$
Co do licznika, to albo zimne luty na cewkach w liczniku, albo popalona cewka, albo jakimś sposobem przeskalował Ci się licznik
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
no to nie wiem co zrobić. Czujnik temperatury był wymieniany na nowy rok temu ( na komputerze pokazywał prawidłową temperaturę) a silniczek krokowy wymieniałem ostatnio. Mechanik powiedział że nie są to teraźniejsze błędy tylko informacja że kiedyś coś się z tymi elementami działo i nie ma co się tym przejmować ponieważ to nie wpływa w żaden sposób na pracę silnika.
No dobra skoro nie są teraźniejsze błędy to powinno je dać się skasować.
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
dudu$, rozumiem, że ani na benzynie ani na LPG nie masz pełnej mocy. Daj żyć sondzie lambda i wymień emulator. W Pandzie 1,1 miałem ten sam problem i to właśnie on był sprawcą zamieszania. Zwróć uwagę na stan paliwa PB, bo jesli to faktycznie emulator to auto jedzie na dwóch paliwach i benzyny też będzie ubywało.
"Teoria jest wtedy, gdy wszystko wiemy i nic nie działa, praktyka jest wtedy gdy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego."
_domin_ dzięki za radę. Sprawdzę emulator od razu po włożeniu nowej sondy lambdy.
Jeśli faktycznie masz ta z alledrogo to myślę tak jak waho.,Napisał dudu$
"Teoria jest wtedy, gdy wszystko wiemy i nic nie działa, praktyka jest wtedy gdy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego."
Z tego co się dowiadywałem u gazownika i w necie na różnych forach , przy instalacji gazowej II generacji ( jakiej jak u mnie w aucie) z silniczkiem krokowym potrzebna jest sprawna sonda lambda ponieważ z niej odczytywane są informacje przez silniczek krokowy gazu który odpowiedzialny jest za obroty biegu jałowego na gazie i jeżeli lambda jest walnięta to nie będzie możliwość wyregulowania gazu - Tak jest u mnie . A dopiero sygnał z silniczka krokowego instalacji gazowej przekazuje sygnał do emulatora sondy lambdy który jest tylko po to żeby nie pokazywały się błędy w komputerze auta podczas jazdy na gazie.
A Ty ten silniczek krokowy to masz do napędu otwarcia przepustnicy czy nastawnika biegu jałowego?
Przy instalacjach od 1,5gen (STAG 2L) wzwyż jest potrzebna sprawna emulacja sondy do regulacji otwarcia atuatora gazu (silnika krokowego).Napisał dudu$
Bzd...ura. Za obroty biegu jałowego odpowiada silnik krokowy tyle że przepustnicy. Przy instal IIgen na parowniku masz by-pass który puszcza wystarczającą ilość gazu do tego aby zasilić silnik, chyba że ten by-pass został z niewiadomych przyczyn zakręcony. A na marginesie atuator przewodu gazowego nigdy się nie zamyka do końca.Napisał dudu$
Zgadza się.Napisał dudu$
Raczej na odwrótNapisał dudu$
Pełni również inne zadania.Napisał dudu$
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
Jeżeli, jeżeli, weź miernik w łapki i sprawdź. Jestes pewien, że lambda jest uszkodzona? Najpierw doprowadź do ładu i skladu prace silnika na PB, a później działaj z gazem. Jak będziesz robił jedno i drugie na raz to nic z tego nie wyjdzie.Napisał dudu$
Czy przed odłączeniem lambdy było ok?Czy auto prawidłowo jeździło na benzynie, czy też muliło?Napisał dudu$
"Teoria jest wtedy, gdy wszystko wiemy i nic nie działa, praktyka jest wtedy gdy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego."
Problemy z autkiem zaczęły się jakieś 2 miesiące temu. Po kolei różne rzeczy - świece, przewody , silniczek krokowy itp. i nic to nie dało Teraz doszedłem do wymiany kolejnej rzeczy jaka jest sonda Lambda. jak to nie pomoże to tak jak koledzy piszą sprawdzę emulator lambdy. Z biegiem czasu myślałem że autko ma również problemy z jazdą na benzynie ale okazało się ze tylko mi się wydawało. Więc coś jest nie tak z instalacją gazowa .
[size=2][ Dodano: 2010-07-01, 21:23 ][/size]
Wymieniłem sondę lambę i wszystko wróciło do normy już się nie muli