Temat: Jaki gaz do Palio 1.2?  

Witam,
Czy ktoś w z forumowiczów posiada Fiata Palio 1.2 8V w gazie? Chciałbym zamontować instalację, ale nie mam pojęcia jaką i średnio się na tym znam, gdyż nigdy nie miałem auta z gazem. W internecie naczytałem się dużo opinii na temat instalacji. Jedną TUTAJ . Tylko czy na tym gazie 2 generacji jest duży spadek mocy, bo jestem wstanie dać więcej za sekwencję IV gen. jeżeli faktycznie spadek mocy silnika będzie znikomy. Odrazu piszę, że jeżdżę dużo i dywagacje na temat czy mi się to opłaca są zbędne, silnik wcześniej nie był "tyrany" gdyż auto ma przejechane 80kkm. Dziękuje za opinie.

Sekwencja w teorii będzie ekonomiczniejsza, ale do tego silnika chyba jednak warto założyć II generację. Tym bardziej, że to dość solidne silniki no i jeżeli się nie mylę to sekwencja potrzebuje odpowiedniej temperatury zanim się załączy, czyli krótkie odcinki i tak będziesz jeździł na Pb.

Miałem sienę z tym takim samym motorem i instalacją LPG II generacji firmy LANDIRENZO. Autko na tej instalacji przy nie ekonomicznej jeździe ( każdy bieg do 3000 - 3500 obr/min) spalało w mieście (Warszawie) 9,2 l/100km. Jak na tak mały silnik do tak dużej budy to bardzo dobry wynik jednak ja osobiście będę próbował namówić Ciebie do instalacji IV generacji. Taka instalacja jest łatwiejsza do wyregulowania ( będziesz mógł wyregulować - z kalibrować ja sam po zakupie odpowiedniego kabelka do centralki gazu oraz po ściągnięciu oprogramowania z internetu), będziesz miał mniejsze spalanie oraz silnik będzie lepiej chodził. Co do temperatury przełączania to jak będziesz miał kabelek i oprogramowanie sam będziesz mógł ustalić sobie temperaturę przełączania z PB na LPG - normalnie jest ona ustawiona na ok 40 stopni C - jeżeli masz sprawny układ chłodzenia silnik w zimę po przejechaniu ok 6km powinien mieć już temperaturę 90 stopni C więc nawet na krótkich odcinkach autko przerzuci się na LPG. Aha i jeszcze jedno ja u siebie w sienie nie widziałem jakiegoś spadku mocy. Na gazie jeździła tak samo jak na PB i według mnie jest to zależne od częstej wymiany świec ( przy inst. II gen. max. co 15kkm), wymiany filtra powietrza ( co 10kkm) oraz wymiany filtra gazu oraz regulacji instalacji LPG ( co 10-15kkm)

Jeżdżę tym autem na przewozie osób i wiadomo jak taka robota wygląda, auto się odpala przejdzie jakiś odcinek i gasi. Raczej nie stygnie silnik bo jak nie ma ruchu to max stoję godzinę, ale to już przy ekstremalnych warunkach o 2-3 w nocy, a tak to się jeździ cały czas. Więc myślę że po nagrzaniu silnika całą noc spokojnie już jeździł bym na gazie. Zastanawia mnie tylko to że wskazówka temp silnika na desce rozdzielczej nigdy nie doszła do polowy skali zawsze jest poniżej, a jak stoję dłużej na światłach to włącza się wentylator. Ale spalanie jak na taką jazdę: zapal-pojedź-zgas. Jest w miarę ok bo 9l/100km.

Wg. mnie do auta 16V zawsze lepsza będzie IV generacja.. Warunek taki, że auto musi być w dobrym stanie - osprzęt i elektronika silnika 100% sprawna. IV gen nie strzela, II potrafi sobie prychnąć i rozwalić dolot. Problemy są też z oszukaniem ECU że lambda działa jak się ją odłącza (II gen przejmuje sondę dla siebie )..

Napisał byrrt

Wg. mnie do auta 16V zawsze lepsza będzie IV generacja..

Mowa o silniku 1.2 8V 1.2 16V występował w Palio/Sienie ale nie polskim rynku niestety ;/
Znajomy do 3 letniej Sieny 1.2 8V założył II gen. Landi Renzo i przejeździł już z 10 lat na tym bo się homologacja na zbiornik jakoś teraz kończy Instalacja sprawuje się bardzo dobrze , nigdy nie było problemów ani z nią ani silnikiem , więc pod tym względem uważam , że warto. Spalanie w granicach 8-9 l w mieście. Spadek mocy niestety da się zauważyć, ale to normalne w instalacjach II gen. Ale za to taka instalacja kosztuje ~1500 zł a sekwencja tego samego producenta dwa razy tyle, więc nie wiem czy warto ;P Możesz oczywiście założyć tańszą IV gen. za ~2200 zł i też będzie ok, ale wydasz więcej pieniędzy a jedyną korzyścią będzie brak spadku mocy, za to minusem większe spalanie benzyny. Silnik doskonale znosi instalację II gen. więc sam musisz zdecydować którą instalację chcesz

no witam. byłem dzisiaj u gazownika i zaproponował mi instalacje stag 4. umówiłem się na czwartek. powiedział, że auto w jeden dzień będzie zrobione... dziewczyna mówi, że w gorącej wodzie jestem kąpany. teraz nie wiem czy poczekać jeszcze, ochłonąć troche czy co... w sumie od jakiegoś czasu miałem właśnie myśli żeby zagazować siene i dopiero jakoś pare dni temu tak konkretnie mnie naszło. 2700instalacja + 3lata gwarancji lub 2500 + 2lata gwarancji. co myślicie?? siena ma 100kkm przebiegu i rocznie robie jakieś 20-25tys

Chcesz pakować 2500zł w auto, które jest właśnie tyle warte?

2500 to troche dużo. zwróci się to w rok. kurde sam już nie wiem

Musisz zadać sobie pytanie czy warto. W jakim stanie jest Twoja sienka ? podłoga i progi całe, nie pordzewiałe i nie pognite ? Jeśli tak a Ty chcesz tym autkiem jeździć z 2 lata to warto instalować lpg. A dlaczego ? np. dlatego że rocznie robisz te 20-25tyś km. Z tego co pamiętam to sienka z tym motorem w mieście pali 8l/PB na 100km wiec w rok spali ci ok 2000 l/pb a to daje kwotę 2000x4.50= 11000zł , natomiast gazu paliła mi max 9,5 l ( liczmy że 10 łykni) czyli 2500 l/LPG a to daje nam kwotę : 2500x2,75= 6875zł + ewentualnie koszt ok 50l/PB w skali roku czyli ok 275zł co daje łączna kwotę ok 7150zl.

11000-7150=3850zł

jak widać instalacja LPG zwróci sie Tobie w przeciągu roku a na dodatek wyjdziesz na plus ok 1100zł.

samochód kupiłem od wujka 2lata temu. miał wtedy 62 000km. teraz już jest 100 000km. ludzie sie dziwują dlaczego gazu nie zakładam skoro tyle jeżdze. bez problemu przechodzi przegląd. podłoga jak to podłoga ogniska korozji są ale zanim zgnije na dobre to minie ładnych pare lat, progi ok. silnik nie zarzygany, co prawda głowica już była zdejmowana ale to norma w tym silniku. zrobiłem jakieś 30tys bez żadnej niespodzianki

Napisał adorator

ogniska korozji są ale zanim zgnije na dobre to minie ładnych pare lat

Żebyś nie był zaskoczony za rok ...

dzięki koledzy za pomoc. na razie rezygnuje z gazu