Temat: Czy zna ktoś patent na odstające listwy progowe???  

Napisał guti1

klej do szyb

no właśnie... gdyby zastosować ten sam klej co w przypadku szyby czołowej to nie wierzę żeby to nie trzymało - szybę trzyma a listwy by nie chwyciło ?
w przyszłym miesiącu czeka mnie wymiana błotnika z przodu, więc też już rozmyślam co i jak

może i by wytrzymało ale na czas tego zabiegu( nakładania kleju ) trzeba by było odkręcić śruby mocujące listwę do progów ( te kilka śrub na dole ) wtedy listwa była by mniej naprężona i nie trzeba by było jej tak mocno przyciskać do progu. Przynajmniej tak mi sie wydaje

ja gdzieś kiedyś oglądałem w TV proces zakładania ospoilerowania do Jetty V
Koleś zmatowił papierem ściernym progi, nałożył właśnie chyba klej do szyb, docisnął dokładkę progową i mocno przycisnął / przykleił nią niebieską szeroką taśmą do nadwozia (tą samą co po wklejeniu czołowej szyby się zabezpiecza) i wsio...

[size=2][ Dodano: 2011-02-04, 23:31 ][/size]

dobra... szykuje mi się wymiana przedniego błotnika, więc z tego co widzę aby to zrobić muszę zdjąć próg wiem, że trzyma się on na śrubach od dołu i takich kwadratowych spinkach... jak to mam ściągać żeby niczego nie połamać ? próg jest jakoś wsuwany w te spinki od góry/dołu czy wyciąga się go ze szkieletu samochodu razem z tymi spinkami ?

kowal nigdy nie zdejmowałem tych nakładek ale na 99% musisz najpierw odkręcić wszystkie Śruby z dołu a następnie odchylić dół listwy od progu i pociągnąć ją delikatnie do góry.

dzięki za info już w sumie dogadałem się ze znajomym bardzo zdolnym blacharzem, że on mi to zamontuje błotnik zamówiłem nowy, już pomalowany Rosso Starterem, więc w przyszłym miesiącu Hiena pozbędzie się rdzy 8) raczej będzie się lekko odróżniał od reszty (chociaż nie koniecznie), ale za 300zł myślę, że się opłacało... normalnie to bym musiał dać 250 za surowy błotnik i kolejne tyle za malowanie

Odświerzam temat bo zrobiłem te nieszczęsne listwy !! Tak jak zamierzałem, przykleiłem je na kleju do szyb. Mile wskazana pomoc drugiej osoby ale da się zrobić w pojedynkę. Trzeba wywalić te spinki aby nie przeszkadzały, dobrze wyczyścić obie powierzchnie ( przy okazji skrobanie rdzy i konserwacja progów), przykręcić najpierw listwę śrubami od spodu. Potem posmarowałem klejem ( zaopatrzczie się koniecznie w porządny wyciskacz bo ja zepsułem 3 sztuki ) Następnie docisnąłem i przykleiłem paskami taśmy klejącej od dołu do góry aż do środka auta, dość gęsto, po zamknięciu drzwi te dodatkowo naciągną trochę taśmę. Na drugi dzień po oderwaniu taśmy trzeba koniecznie wyczyścić nadmiar kleju jaki ewentualnie wylezie na zewnątrz ( stosować klej z umiarem bo ciężko się czyści ) za pomocą dużej ilości benzyny ekstrakcyjnej da się w końcu wyczyścić .ewentualne szczelinki wypełnić można silikonem bezbarwnym. No i trzymają się, mam nadzieję że więcej nie odpadną Jak skończę z innymi rzeczami to dorzucę fotkę efektu końcowego.